Mój ogród niepokazowy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witaj Halinko!
Jakaś masakra z tymi ślimakami.Deszczu już także mam dość.Dziś tak leje jak późną jesienią.Nie mogę pojechać na działkę skoro tam jest mokro. ;:145 Co dzień leje z przerwami,a tak czekałam na deszcz.
Miłego dnia.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, weekend zaczął się niespecjalnie miło, bo nie tylko znacznym spadkiem temperatury, silnym wiatrem i przelotnym deszczem, to dodatkowo zostałam uziemiona w czterech ścianach przez kolejne przeziębienie po piątkowym nierozważnym szaleństwie na działce. ;:145
Wydawało mi się, że jest wystarczająco ciepło i pozwoliłam sobie na pracę w letnim wydaniu odzieży ;:131 . To teraz mam nie tylko przymusowe siedzenie w domu, ale dodatkowo w towarzystwie znacznie podwyższonej temperatury. :( Na szczęście dzisiaj jest tak zimno i mokro, że nie żal mi rozłąki z działką. Gdybym miała ogród przydomowy, pewnie nie wytrzymałabym bez małej inspekcji, czym zapewne jeszcze bym sobie zaszkodziła. ;:7
Nie bierz ze mnie przykładu, ubieraj się na cebulkę i trzymaj się zdrowo. ;:167

Spokojnego weekendu, Halszko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie Kochani Goście :wit
Wczorajszy dzień to była prawdziwa karuzela pogodowa - słońce, wiatr, ciemne chmury, błękit nieba, ulewny deszcz, znów słońce, a na końcu tęcza. Przy tym temperatura nieprzyjemna, a pod wieczór zimnica.
Deszcz przeganiał mnie z ogrodu trzy razy, by po chwili znów zaświeciło słońce.

Soniu, podobno kradzione najlepiej się przyjmuje ;:306 ale co to za kradzież jak sama sadziłaś te tiarelle :;230
Prawdę mówiąc to ślimaków mam zdecydowanie mniej niż w ubiegłym roku ;:7 coś tam się od czasu do czasu trafi, ale nie za wiele. Nawet granulki przeciw ślimakom zastosowałam w minimalnych ilościach profilaktycznie tylko przy najmniejszych sadzonkach, których bałam się stracić. Dziękuję za ciepłe słowa i życzenia, które z całego serca odwzajemniam ;:168

Obrazek
Taki bielutki orlik wyrósł w kępie hosty - w tym miejscu nigdy nie było orlików ;:7
Obrazek
Ten sam z innej perspektywy.

Obrazek

Danusiu, mnie na razie deszcz jeszcze nie przeszkadza, byle tylko było cieplej. Wczoraj wieczorem przykrywałam włókniną grzadkę z fasolką, ogórki cały czas mam przykryte, bo zapowiadali 3⁰ w nocy.
Dzisiejszy poranek wygląda obiecująco, przynajmniej ten wiatr już nie wieje.
Miłej niedzieli ;:168

Obrazek
Mój stary rodek nn.

Zaczyna Nowa Zembla
Obrazek

Lucynko, mam nadzieję, że czujesz się już lepiej i trochę bardziej będziesz uważać na siebie ;:168 Mimo wszystko spędź miło niedzielę a w nowy tydzień wejdź całkiem zdrowa. Trzymaj się cieplutko ;:196

Kilka moich host.

Obrazek
Golden Tiara

Obrazek
Dream Queen

Obrazek
June

Obrazek
Regal Splendor

Obrazek
Lakeside LittleTuft prawdopodobnie :wink:

Obrazek

Miłej niedzieli i całego tygodnia dla wszystkich :D
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, orliki jeszcze niejeden raz Cię zaskoczą, wyrastając w różnych niespodziewanych miejscach. ;:108
Ten bielutki jest śliczniutki. ;:215
Bardzo ładnie kwitną rododendrony, a hosty takie zdrowe i soczyste! ;:138 Widać, że ślimaków u Ciebie brakuje. ;:303 Mogę Ci trochę podesłać, bo u mnie wielki ich nadmiar. ;:306
Dziękuję, Kochana, za troskę. ;:196 Ja jestem twarda baba i szybko pozbywam się choroby :tan , tylko często na krótko, bo i głupio zapominam o swoim peselu. ;:7

Dobrego tygodnia ze słoneczkiem i cieplejszymi nocami życzę Tobie i Twemu ogrodowi. ;:3 ;:3 ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Wszystko takie zieloniutkie, świeżutkie, z kropelkami deszczu na liściach. Przepięknie to wygląda. :D
Ja także mam mało ślimaków w tym roku i na razie wyłącznie skorupowe. Golasa nie widziałam dotychczas żadnego. Sama sięnawet dziwię.
Orliki u mnie też sobie kwitną i choć mam w kilku kolorach to jednak nigdy nie wysiał się u mnie biały, a takie akurat należą do moich ulubionych. Kiedyś miałam jasnożółtego, ale zaginął. Tak więc miło mi widzieć u Ciebie takiego bielutkiego. Miłego tygodnia Halszko!
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

No niestety u nas dalej leje,prawie od rana,dopiero teraz zaczyna się przejaśniać.
Piękne hosty pokazujesz,szczególnie te na 8 i 10 zdjęciu.Cudo!.
Rododendron też piękny,już taki duży.
Pozdrawiam. ;:138
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie wieczorkiem :wit
Dziś było przeważnie słonecznie ale zimno, ale nie byłabym sobą gdybym nie wyszła do ogrodu.
No i dobrze zrobiłam, bo w domu marzłam, co chwilę rozgrzewając się gorącą herbatą, a w ogrodzie trochę się pokręciłam i zaraz mi się ciepło zrobiło.

Lucynko, takie zaskoczenia to ja bardzo lubię ;:108 Przeważnie jednak wyrastały mi takie bladoróżowe, nijakie, ale ten jest super, właśnie podziwiałam bielutkie orliki w zaprzyjaźnionych wątkach, a tu taka niespodzianka ;:138
Właśnie dziś będąc w ogrodzie stwierdziłam, że jakoś tak zielono się zrobiło, koloru brak. Wprawdzie swoje 5 minut teraz mają rododendrony i azalie ale z moich trzech rodków jeden już przekwita (Rasputin) jeden już jest prawie w pełni rozkwitu (Nn), a Nova Zembla powoli otwiera pąki. Azalkę mam tylko jedną miniaturową, ale jest jakaś marna, nie dosyć, że ma drobne kwiatuszki to w dodatku bardzo mało :(
Obrazek
czego jej brak?

Obrazek
Nova Zembla - muszę ją podkarmić preparatem na chlorozę po przekwitnięciu bo ma bardzo jasne listki.

Najlepiej wygląda nn.
Obrazek

Lucynko, każdy niezależnie od peselu musi dbac o siebie i nie kusić losu. Zdrówka Ci życzę i dobrej pogody na działkowanie ;:168

Wandziu, cieszę się bardzo, że zajrzałaś do mnie, dziękuję za miłe słowa o moich roślinkach.
Nie wiedziałam, że orliki mogą zniknąć ;:7 myślałam, że raczej przyrastają.
U mnie trochę ślimaków znajduję, ale o wiele mniej niż w ubiegłym roku.

A ... i jeszcze trochę koloru do ogrodu wnoszą irysy, choć też oszczednie pokazują kwiaty
Obrazek

A jak brakuje kwiatów na rabatach to możemy podziwiać w warzywniku :lol:
Obrazek

Danusiu, ja uwielbiam wszystkie hosty pod warunkiem, że nie są obżarte przez ślimaki albo podziurawione przez grad. Rododendron jest wiekowy, parę lat temu przesadziłam go z tzw. patelni pod południową ścianą w pobliże świerka, który go trochę ocienia i ma tam warunki zbliżone do leśnych. Najwidoczniej mu to służy.

Zaczynają kwitnąć żurawki
Obrazek

Obrazek

Wszystkim gościom życzę miłego dnia, sloneczka i ciepła. Uważajcie na siebie.
;:196 ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2883
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Piękna kolekcja host i takie dorodne i ani jednego znaku pobytu nieproszonych gosci na nich, RD kwitna cudownie a Nowa Zembla ma takie olbrzymie kwiaty ;:oj Na moich hostach żeruję takie 1cm paskudy i już nie mam czasu i ochoty ich szukac w tych olbrzymich lisciach. Nie chce tez używać chemii bo tam jest studnia; zresztą ja w ogóle nie używam tego; natura rządzi u mnie a ja tylko przysiadam skromnie na skrawku... ;:306
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

No właśnie nie wiem Iguś jak to się stało, że w tym sezonie jakoś mniej tych żarłocznych potworów. Co dzień oglądam hosty i niczego nie widzę - ani dziur, ani ślimaków. I niech tak zostanie. Nie powiem, parę golasów znalazlam i sporo winniczków, winniczki lądują za płotem na nieużywanej działce, a golasy w butelce po mleku a docelowo w koszu na śmieci.
Tak sobie marzę, jakie piękne byłoby życie ogrodnika bez ślimaków, opuchlaków, ćmy bukszpanowej i innych paskud .... ;:170
Dziękuję w imieniu host i rodków ;:168
Życzę Ci dobrej nocy i miłego dnia z dobrą pogodą ;:167

Mój tzw. trawnik przed koszeniem
Obrazek

Floksy szydlaste dostaly nowe fryzury
Obrazek

Zakwitł kolejny irys
Obrazek

Krzewuszka
Obrazek

Bratki z donicy przeprowadziłam pod różę.
Obrazek

Supertunia okazała się zwykłą surfinią :wink:
Obrazek
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, u mnie też aktualnie jest wyjątkowo zielono na rabatach, jednak pojedyncze kwieciste plamy robią dobrą robotę, tu i ówdzie bowiem można ucieszyć oczy kwitnącymi kwiatuszkami.
A w Twoim ogrodzie takich barwnych plam nie brakuje, masz mnóstwo kwitnących roślinek i - co ważne - nie jakichś malutkich, a porządnie wyrośniętych rododendronów i irysów, jeszcze i niezabudki błękitnieją, ;:215 ;:138 a trawniczek masz toczka w toczkę taki sam jak mojego M. Nie mój. ;:185 Ja bym w ogóle zrezygnowała z trawniczka na rzecz rabat ozdobnych, ale M lubi poleżeć na trawce. To po pierwsze. A po drugie jego gołąbki muszą mieć gdzie skubać trawkę, bo z innych terenów działki gonię je niemiłosiernie. ;:306
Surfinia czy supertunia, co za różnica. :lol: Obie fantastycznie zdobią. Jedynie chciałoby się, by nas nie oszukiwano. ;:108
Cudna jest ta krzewuszka variegata, ;:303 moja już zaczyna gubić płatki. Żadna spośród moich trzech nie jest tak piękna jak ta. ;:333
Floksy szydlaste załatwiłam sobie wiosną na amen. ;:7 Nie przycięłam w ubiegłym roku, no to zrobiłam to w kwietniu, a one odpłaciły mi się wyjątkowo ubogim kwitnieniem. :oops: Mam nauczkę, ale teraz nawet nie mam co przycinać, bo nadal są niziutkie.

Zazdroszczę Ci niedoboru ślimaków. U mnie ich nie brakuje. M codziennie dokłada po kilkanaście sztuk golasów do pojemnika ze słoną wodą. A może podesłać Ci trochę? ;:113 ;:1
Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witaj Lucynko :wit
Muszę przyznać, że po dosyć częstych choć niewielkich opadach trochę ślimaków przybywa. Wczoraj znalazłam coś około 10, co w porównaniu do ubiegłego roku nie jest dużą liczbą. Za ofertę podzielenia się swoimi bardzo Ci dziękuję ;:306 nie skorzystam :D
Co Cię podkusiło, żeby przed kwitnieniem ściąć floksom pączki ;:174

Tak wygląda nieoszukana supertunia vista Paradais. Ma o połowę mniejsze kwiatki, odporne na deszcz i upał, które po przekwitnięciu zasychają i nie trzeba ich obrywać, bo nie zawiązują nasion.
Obrazek

Irysy jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa :D
Obrazek

Nawet Bourgeois najwcześniejszy ma jeszcze parę kwiatów
Obrazek

Zakwitł mój ulubiony, tylko z emocji fotka nieostra wyszła ;:306
Obrazek

Miłego dnia dla wszystkich odwiedzających :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, a już myślałam, że znalazłam amatorkę na ślimaki... :tan
Nie obrywam pączków floksom, ja tylko uszczykuję wierzchołki wzrostu, gdy jeszcze są malutkie.
Dzięki temu rozkrzewiają się, nie rosną do nieba i mają dużo więcej kwiatków. Jedyny problem jest taki, że zakwitają nieco później, choć muszę powiedzieć, że jeden już ma pączki. ;:303
Surfinia rzeczywiście jest bardziej uciążliwa, bo śmieci, ale nie ma potrzeby obrywania przekwitniętych kwiatków. ;:185 Dawniej, gdy nie miałam koty i siatki antykociej na balkonie,wieszałam surfinie, nie obrywałam przekwitniętych kwiatków i wyobraź sobie, że w następnym roku w korytku miałam mnóstwo siewek. ;:215 Jedyne, co mi trochę przeszkadzało, to ciągłe sprzątanie balkonu. ;:7
Widzę kolejne cudeńka w Twoim ogrodzie. Śliczne irysy! ;:138

Ciepłego, słonecznego weekendu, Halszko! ;:3 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12780
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Cudowne iryski! No i rododendrony śliczne (mój jedyny w tym roku wreszcie zmarł po długiej i ciężkiej chorobie).

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie :wit Dzisiaj od rana było pochmurno i. dżdżysto z krótkimi przejaśnieniami.
Lucynko, pisząc o floksach miałam na myśli szydlaste, które obcięłaś przed samym kwitnieniem :wink:
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, również życzę Ci cieplutkiego weekendu i słoneczka ;:167

Loki dziękuję w imieniu irysków i rododendronów, przykro mi z powodu zgonu Twojego rodka, myślę że w Twoim ogrodzie z zasadową glebą nie miał łatwego życia ;:7

Miłej niedzieli :wit

Parę wczorajszych i dzisiejszych fotek :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zaczyna kwitnąć powojnik Arabella

Obrazek

Obrazek

Wszystkim gościom życzę słonecznej i cieplutkiej niedzieli ;:3 ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halinko ładnie kwitną kwiatki,nawet powojnik ma kwiatka.U mnie daleko jeszcze do kwiatów powojników.Dopiero je uratowałam pieląc trawę naokoło,muszę jeszcze zasilić dolomitem i azofoską.
Dziś ładny dzień,ptaszki śpiewają,słońce świeci,pięknie jest. :heja
Miłego dnia. ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”