Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Za jednym zamachem. Tuje można ciąć aż do października włącznie. Lepszy jedne szok (nawet większy) niż swa mniejsze. Poza tym tuje są niesamowicie odporne na cięcie więc takie skrócenie ich o metr nie zrobi na nich większego wrażenia.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 17 sty 2022, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Tuje zarażone szarą pleśnią
Witam serdecznie,
W zeszłym roku wiosną posadziłem 60 szt tui szmaragd ok 50cm. Tuje przyjęły się dobrze i rozpoczęły intensywny wzrost, jednak latem zauważyłem stopniową zmianę koloru. Początkowo zmiany były niewielkie i dotyczyły tylko kilku roślin, natomiast z czasem zaczęły migrować na kolejne.
Zmiany wyglądają na szarą pleśń, poniżej załączam kilka fotek:
Wykonałem 3 opryski Topsinem (dopiero po czasie dowiedziałem się że Topsin działa w temperaturze powyżej 20C), jesienią dwukrotnie miedzianem (sugestia pana za szkółki z której tuje pochodzą). Kilka najbardziej porażonych roślin usunąłem.
Pytanie, kiedy i jakim środkiem powinienem rozpocząć opryski, żeby problem zwalczyć? Jaki środek byłby skuteczny już wiosną? Boję się że stan lekko porażonych roślin będzie się pogarszał


W zeszłym roku wiosną posadziłem 60 szt tui szmaragd ok 50cm. Tuje przyjęły się dobrze i rozpoczęły intensywny wzrost, jednak latem zauważyłem stopniową zmianę koloru. Początkowo zmiany były niewielkie i dotyczyły tylko kilku roślin, natomiast z czasem zaczęły migrować na kolejne.
Zmiany wyglądają na szarą pleśń, poniżej załączam kilka fotek:
Wykonałem 3 opryski Topsinem (dopiero po czasie dowiedziałem się że Topsin działa w temperaturze powyżej 20C), jesienią dwukrotnie miedzianem (sugestia pana za szkółki z której tuje pochodzą). Kilka najbardziej porażonych roślin usunąłem.
Pytanie, kiedy i jakim środkiem powinienem rozpocząć opryski, żeby problem zwalczyć? Jaki środek byłby skuteczny już wiosną? Boję się że stan lekko porażonych roślin będzie się pogarszał


- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Środki na szarą pleśń viewtopic.php?f=8&t=42582
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Nie wygląda to na infekcję grzybową, ale zamieranie korzeni z jakiegoś powodu i trzeba usunąć przyczynę. Najczęściej to gliniasty grunt i włóknina pod korą. Najlepiej dać tylko kore, włókninę jeśli jest usunąć czym prędzej, nawet teraz. Glebę jeśli zbita spulchnić trochę.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Dzień dobry, poproszę o poradę. Nie jest to choroba, ale problem jak najbardziej jest...
Zasadziłem kilka lat temu żywotniki. Od stycznia w wyniku silnych wiatrów w połączeniu z dużą wilgotnością gleby moje tuje się poprzechylały jak na zdjęciu poniżej. Próbowałem je wyprostować, ale bezskutecznie. Poziom wód gruntowych u mnie jest niski, natomiast sama ziemia jest klasy IVa i tworzą się zastoiska wodne w wyniku większych opadów atmosferycznych, co w połączeniu z wichurami przyniosło taki rezultat. Czy mam zrezygnować z tui, bo nie są one pisane dla mojej działki?

Zasadziłem kilka lat temu żywotniki. Od stycznia w wyniku silnych wiatrów w połączeniu z dużą wilgotnością gleby moje tuje się poprzechylały jak na zdjęciu poniżej. Próbowałem je wyprostować, ale bezskutecznie. Poziom wód gruntowych u mnie jest niski, natomiast sama ziemia jest klasy IVa i tworzą się zastoiska wodne w wyniku większych opadów atmosferycznych, co w połączeniu z wichurami przyniosło taki rezultat. Czy mam zrezygnować z tui, bo nie są one pisane dla mojej działki?

- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2679
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Linka (nie za cienka aby nie wżynała się w pień) + porządnie wbity w ziemie pod kontem kołek = prostujemy to co się przekrzywiło. Ja dzisiaj robiłam to samo ze świerkiem serbskim, który przekrzywił się przez wiatry. ważne, aby mocowanie linki nie ocierało pnia, zostawić tak na ok 2 miesiące i powinno być ok 

Pozdrawiam Lucyna
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 11 kwie 2022, o 08:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Witam,
dwa lata temu zasadziłem tuje ~80 cm, w doniczkach, zakupione w szkółce, 21 szt.
Niestety ogródek jest na nasypie, a ziemia jak kopałem jest dosyć mocno zbita, gliniasta - ciężko się kopało.
Pod tujami ułożony wąż pocący, ułożona geowłóknina i rozsypane białe kamyczki.
Podlewanie naprzemiennie wąż pocący i od góry z węża. Raz w tygodniu, zależnie od opadów.
Stosowany nawóz letni to nawóz do iglaków z mikroskładnikami firmy Target, jesienny firmy Biopon, wszystko zgodnie z zaleceniami producentów.
Po roku wymieniłem jedno drzewko, bo zżółkło. Pomyślałem, że zdarza się. Po wykopaniu pod korzeniami była woda, grunt wilgotny pod geowłókniną.
W tym roku kolejne drzewko umiera, i wydaje mi się, że kolejne dwa delikatnie jaśnieją. Planuję wymienić drzewko umierające, zobaczę czy jest problem z odprowadzaniem/ilością wody. Czy to może inna przyczyna, której nie widzę? Może powinienem zastosować jakieś inne preparaty?
Będę wdzięczny za pomoc.








dwa lata temu zasadziłem tuje ~80 cm, w doniczkach, zakupione w szkółce, 21 szt.
Niestety ogródek jest na nasypie, a ziemia jak kopałem jest dosyć mocno zbita, gliniasta - ciężko się kopało.
Pod tujami ułożony wąż pocący, ułożona geowłóknina i rozsypane białe kamyczki.
Podlewanie naprzemiennie wąż pocący i od góry z węża. Raz w tygodniu, zależnie od opadów.
Stosowany nawóz letni to nawóz do iglaków z mikroskładnikami firmy Target, jesienny firmy Biopon, wszystko zgodnie z zaleceniami producentów.
Po roku wymieniłem jedno drzewko, bo zżółkło. Pomyślałem, że zdarza się. Po wykopaniu pod korzeniami była woda, grunt wilgotny pod geowłókniną.
W tym roku kolejne drzewko umiera, i wydaje mi się, że kolejne dwa delikatnie jaśnieją. Planuję wymienić drzewko umierające, zobaczę czy jest problem z odprowadzaniem/ilością wody. Czy to może inna przyczyna, której nie widzę? Może powinienem zastosować jakieś inne preparaty?
Będę wdzięczny za pomoc.








-
- 200p
- Posty: 206
- Od: 23 sty 2021, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Uznam
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Dzień dobry.
Gdybym sadziła tuje na plaży, to na pewno wykopałabym głęboki i dosyć szeroki rów, który wypełniłabym bardzo mokrym torfem, korą sosnową i ziemią do iglaków. Po kilku dniach solidnego polewania przygotowanego podłoża, dokonałabym sadzenia krzewów. Przykro mówić, ale Twoje tuje już uschły.
Jelizawieta.
Gdybym sadziła tuje na plaży, to na pewno wykopałabym głęboki i dosyć szeroki rów, który wypełniłabym bardzo mokrym torfem, korą sosnową i ziemią do iglaków. Po kilku dniach solidnego polewania przygotowanego podłoża, dokonałabym sadzenia krzewów. Przykro mówić, ale Twoje tuje już uschły.
Jelizawieta.
Pozdrawiam, Jelizawieta
-
- 50p
- Posty: 61
- Od: 12 kwie 2020, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Janikowo/Wielkopolskie
Tuja, wycieki żywicy (?)
Dzień dobry,
Zauważyłem coś bardzo niepokojącego. Na kilku pniach mojej tui, na wysokości około 0,5 m and ziemią występują liczne wycieki żywicy.
https://i.postimg.cc/9Mh6NgQ8/IMG-20240 ... 118958.jpg
https://i.postimg.cc/g2wbw67D/IMG-20240 ... 125591.jpg
https://i.postimg.cc/02k8NjxW/IMG-20240 ... 134754.jpg
https://i.postimg.cc/rmNB6Gd8/IMG-20240 ... 97-HDR.jpg
https://i.postimg.cc/JhD7WFmR/IMG-20240 ... 204006.jpg
https://i.postimg.cc/5th49mNL/IMG-20240 ... 211474.jpg
https://i.postimg.cc/rmRDQmzC/IMG-20240 ... 226604.jpg
Czym to jest spowodowane? I co ważniejsze....jak sobie z tym poradzić? Jak uratować drzewo?
Pozdrawiam
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
Zauważyłem coś bardzo niepokojącego. Na kilku pniach mojej tui, na wysokości około 0,5 m and ziemią występują liczne wycieki żywicy.
https://i.postimg.cc/9Mh6NgQ8/IMG-20240 ... 118958.jpg
https://i.postimg.cc/g2wbw67D/IMG-20240 ... 125591.jpg
https://i.postimg.cc/02k8NjxW/IMG-20240 ... 134754.jpg
https://i.postimg.cc/rmNB6Gd8/IMG-20240 ... 97-HDR.jpg
https://i.postimg.cc/JhD7WFmR/IMG-20240 ... 204006.jpg
https://i.postimg.cc/5th49mNL/IMG-20240 ... 211474.jpg
https://i.postimg.cc/rmRDQmzC/IMG-20240 ... 226604.jpg
Czym to jest spowodowane? I co ważniejsze....jak sobie z tym poradzić? Jak uratować drzewo?
Pozdrawiam

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 25 cze 2025, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Problem po posadzeniu tuji brabant z pola w maju
Witam wszystkich, potrzebuje pilnej porady. 12.05 posadzono mi 60 tuji brabant z pola. Wszystkie ok 200-230cm. Polecana w okolicy szkółka. 28.05 dostały blackjak ukorzeniacz i kilka dni później dżohumus. Jakoś o szło, ale po ostatnich upałach drzewka mają się chyba ciężko. Jak myślicie będzie coś z tego jeszcze? Można coś podać aby uratować je? Chce je przyciąć, ale to chyba dodatkowy stres. Coś im podać? Może ściąć w tym sezonie? Z góry dziękuję za porady, jestem podłamany
https://i.postimg.cc/3RD0ysZw/511016334 ... 0657-n.jpg

https://i.postimg.cc/k4VKQ67q/511985045 ... 8484-n.jpg






viewtopic.php?p=6446132#p6446132/Iwona
https://i.postimg.cc/3RD0ysZw/511016334 ... 0657-n.jpg

https://i.postimg.cc/k4VKQ67q/511985045 ... 8484-n.jpg







- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4785
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Witaj na forum!
Przyciąć to bardzo dobry pomysł! Na stresy można opryskać Asahi, można też cieniować, ale gabaryty chyba za duże.
Przyciąć to bardzo dobry pomysł! Na stresy można opryskać Asahi, można też cieniować, ale gabaryty chyba za duże.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2679
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Przyjmowanie się roślin to proces. U iglastych jest to widoczne z opóźnieniem. Sadzenie takich wielkich roślin to jest zawsze zły pomysł. Nie wiem skąd to się wzięło, ale wiele osób woli wydać majątek na wielkie sadzonki aby mieć "efekt" natychmiast. To jest dokładna odwrotność tego co by się chciało osiągnąć. Duże drzewa/krzewy wolniej się przyjmują i w efekcie albo przez kilka lat gorzej wyglądają, albo całkiem zamierają i wypadają. Co robią wówczas ludzie? Kupują kolejne "gigantamaxy" i je sadzą, z efektem jak powyżej. Jak się szadzi rośliny młodsze i mniejsze, to przez ten sam czas, co "szarpiemy się" z dużymi, urosną i będą takie same duże, tylko zdrowe.
Ogród to nie coś co da się "zbudować" w krótkim czasie. Rośliny i piękny efekt ogrodu wymagają cierpliwości !
Ogród to nie coś co da się "zbudować" w krótkim czasie. Rośliny i piękny efekt ogrodu wymagają cierpliwości !
Pozdrawiam Lucyna
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4785
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Duże rośliny też się przesadza, ale zgoda- jest trudniej. Wymaga to fachowej wiedzy, pójścia za tokiem "myślenia" rośliny i fachowych działań.
Bez tego, może i jest łatwiej, ale i małe nie chcą rosnąć.
Bez tego, może i jest łatwiej, ale i małe nie chcą rosnąć.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!