Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Dzień dobry, witam się jak zawsze, gdy rozkręcający się sezon nakłoni mnie, żeby coś z niego zachować i zapamiętać.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i ciepłe słowa ;:3

W tym roku mam wyjątkowo mało czasu na warzywnik, bo to dla mnie bardzo trudny semestr na uczelni, ale z drugiej strony mam ogromną potrzebę prowadzić dalej warzywnik, bo trudno się odciąć i nie zauważać zbliżającego się kryzysu :cry:

Pomidorki, w tym roku tylko corazon:

Obrazek

Obrazek

Posiałam trochę kapusty, ale jest dość wrażliwa na przymrozki i posadzę ja bliżej maja.

Obrazek

Sporo rozsad już wysadziłam, pory, cebula cukrowa, pierwsze buraczki, sałaty...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wysiewane w różnych terminach i różne odmiany, a część wysiała się w warzywniku sama :)


Obrazek

Obrazek

Czosnek i cebulką ozima, a niżej cukrowa Ailsa Craig


Obrazek

Obrazek

W warzywniku też już wychodzą pierwsze siewki, szpinak, marchewką, groszek i bob, a także rzodkiewka i koperek-na zielniku.

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwsze zbiory :)


Obrazek

Obrazek

Wyszedł też lubczyk i rabarbar, ale mi nie zrobiłam zdjęcia :)


Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Aguś
Ty wiesz co :evil: :;230
Trochę obrażona jestem na Ciebie ,że się nie odzywałaś tyle czasu.
Jeden z moich ulubieńszych wątków...
Rozsada fantastyczna ;:196
I w gruncie wszystko już szaleje :!:
Sałatki wzruszające ,mniam ;:224
U mnie tylko dymka posadzona. Sałata też sama się sieje ,ale nawet ta w szklarni jest fazie liścieni :;230
Patrzę na paprykę z nasion od Ciebie /fioletową/ 8-)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

W zasadzie mam podobne odczucia, co Agnieszka-Pelagia.
Jednak przede wszystkim cieszę się, ze w końcu się odezwałaś ;:167
Pokazuj, co tam uprawiasz ciekawego.
Masz jeszcze kury?
Nasze warzywniaki jeszcze daleko w polu, zimny i suchy marzec skutecznie powstrzymał wszelką wegetację.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7526
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

:wit No ja też stęskniłam się za Twoimi relacjami :) . Już posadziłaś rozsadę cebuli? Może i ja posadzę. Mam exibition. Stoi praktycznie od marca na działce ,to jest na bank za hartowana.
Corazon dobry wybór. Ja też mam go co roku, niezawodny, plenny i smaczny.
A szparagi śliczniutkie , młode i wyglądają smakowicie ;:109 ;:137 . Czekam na dalsze relacje.
Asia
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 452
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Bardzo się cieszę, że wróciłaś mimo braku czasu. Bardzo lubię do Ciebie zaglądać, nawet trochę się niepokoiłam, czy coś złego Cię nie spotkało. Cieszę się, że to nic z tych rzeczy i serdecznie pozdrawiam.

Moje szparagi jeszcze śpią - mamy wciąż bardzo zimne noce.
Pozdrawiam, Ilona
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Dziękuję Aguś, fakt nie wchodziłam, ale naprawdę miałam za wiele na głowie ;:173 ogródek sobie czekal i ja też, aż do wiosny.
Madzia kurki mam, kiedyś muszę tam w wątek też wejść, bo sporo się działo. Fakt, wiosna w tym roku jakąś mało dynamiczna jest, ale ważne, że bez mrozów, i warzywnik dzięki temu lepiej się trzyma i sad.
Asia teraz to już wszystko posadzilam :) prócz papryki. Trochę pewnie wcześnie, ale wyjeżdżamy i nie mam komu tego powierzyć, a rozsady już trzeba było podlewać dwa razy dziennie. Tylko cukinie i ogórki będę siać po powrocie. Nie wiem, czy mi ślimaki coś zostawia z siewek, oby.
Świnko ogromnie miło się to czyta :) ja się już objadam szparagami od dawna, co tydzień albo i dwa razy w tygodniu przynoszę pędy, kocham je. Sama je siałam i jestem szalenie z nich dumna :lol:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Obsadziłam szklarnię, co się w tym roku na biegałam z pomidorami to tylko ja wiem :shock: zwykle pozwalałam sobie w marcu zostawiać rozsady i grzać im w zimne noce. Ale w tym roku rozsadek energetyczny wygrał, w końcu daleko do szklarni nie mam. Nosiłam dwa miesiące pomidory i selery na dzień w szklarni, na noc do domu. Całkiem dobrze na tym wyszły, nie wybiegły i nie przerosły, sadziłam takie nieduże krzaczki pięciolistkowe, niech się teraz zadomowią w ziemi. W pierwszym sezonie nawoziłam je rzędowo i po kilku latach stwierdzam, że to się najlepiej sprawdzało. W tym roku tak samo zrobiłam, wykopaliśmy z mężem trzy szerokie "rynienki", w nie poszedł nawóz i dużo wody, a gdy się wszystko wypoziomowalo zasypałam to ziemia i posadziłam krzaczki. Małe doniczki się łatwo sadzi :)

Obrazek

Obrazek

Na 12m2 mam 26 krzaków, jak na moje upodobania to sporo, ale w tym roku nie sadzę pomidorów w gruncie.

Posadzilam też seler i kapustę i pokażę niżej resztę warzywnika, mocno zarosnięte, powoli ogarniam chwasty ;:131


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gros "chwastów" w warzywniki to rozsiany szpinak, Koper i rukolą z samosiewu. Reszta jest na gapę. Na razie je skubię, bo nie wszystko wzeszło i jeszcze, czekam z użyciem gracki.
Rabarbar też sana siałam lata temu.

Obrazek

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Warzywniak ;:215
Szklarnia ;:215
Młodość dodaje nie tylko skrzydeł ale i sił :)
Jutro muszę sprawdzić swoje szparagi, może też już są jakieś do zerwania.
:wit
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Aguś ;:196
Prosimy częściej :D
Cieszę się ,ze masz już pomidorki w szklarni.
Co my się nabiegamy z rozsadą to nasze :;230
Piękny bób ,kapusta , sałata :D
Brawa za własną rozsadę selera ;:63 Kto sam próbował to wie jak upierdliwie rośnie na początku.
U nas wszystko oczywiście miesiąc do tyłu w stosunku do Ciebie.
Warzywa nawet w szklarni małe.
Przymrozek prawie co noc a sucho ,jak na stepie.
Cudne zdjęcie ze szparagami i szafirkami. 8-)
Zazdroszczę tych pierwszych ,uwielbiam je.
Sama mam stary krzak jedynie jako ozdoba po poprzednikach.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Wow, szparagi własne! Pycha. Ja uwielbiam takie świeżo zebrane na surowo.
Też czekałam na wieści od Ciebie.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Iwonko dziękuję, mam nadzieję, że szparagi już były i też się nimi zajadasz :D

Aguś szalenie miło mi się to czyta :) tak, to prawda, te kursy z rozsadą to niezła siłownia :) Szparagi bardzo polecam posadzić, moje są z nasionek i warto było się pobawić, bo za jakieś dwa złote plus trochę pracy i starania mam teraz dwa razy w tygodniu spore zbiory. A to inwestycja na lata, Szparagi są bardzo długowieczne i co roku silniejsze.

Anido a masz? No jeśli nie, to serdecznie polecam, idealne warzywo, nie prosi się latem o wodę, nie narzeka na trochę chwastów, a na przedwiośnie jest do zbioru super wcześnie, gdy jeszcze prawie nic nie ma. Ja je kocham, sadziłam jak nikt w domu prócz mnie ich nie lubił. A teraz nagle wszyscy lubią, trudno się dopchać :;230

Lubię ten czas, gdy się ogród w końcu wyprowadzi z parapetów. Za to powoli się znosi do kuchni :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Aguś
Wow i mniam :D :;230
Jajeczka też własne :D
Szpinak uwielbiam ,ale stwierdziłam ,że nie będę się męczyć /susza i ślimaki/ skoro mam tony pysznych pokrzyw bez pracy.
Rabarbar już nie długo też zjem :D
Teraz marzy mi się właśnie pokrzywka duszona z masłem i własne jajko.
Tylko moja kurka się nie niesie od jesieni.
Aguś ,jak myślisz ,czy ze starego okazu szparaga można wyrąbać sadzonki i hodować do jedzenia :?:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Naturalnie, posadzić można nawet teraz, trochę podlewać na początek, a jak się rozgości to mocno nawieźć. Przez podział karpy będą szybciej krzaczki, niż z siewu ;:138
To ta kurka, co wcina ślimaki? ;:215 superkura. Może teraz gdzieś jajka po kątach składa i wróci z kurczaczkami
;:224
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Mam takiego "szparaga" na środku trawnika na wsi, jeszcze po dziadkach. Służy jako ozdoba, mówiło się na niego asparagus. zdarza się mężowi go przyciąć w czasie koszenia. Chyba bałbym się go podzielić.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Ja bym się nie bała, no może tylko tego, że korzenie już sięgnęły do Chin :lol:
Wyjechałam w tym roku wcześniej na wakacje, a po powrocie nie było mojego warzywnika. Nie było widać żadnych warzyw. Tam, gdzie je zostawiłam wyrósł bogato i bujnie -LEBIODNIK.
Mam zwyczaj siać pierwszy koper tak z ręki, nie w rządkach tylko nad cały warzywnik, dlatego mam ograniczone możliwości użycia gracki. Teraz również musiałam wszystkie chwasty i tonę nadmiarowej rukoli pielić palcami, łodyżka po łodyżce.
Przed i po:

Obrazek

Obrazek

Wysadziłam wczoraj ostatnie ziemniaki. Posiałam też dwa dni temu ogórek Monisia, cukinie Anissa i jedna dynie hokkaido, również trochę zielonej fasolki szparagowej tycznej, wszystko w doniczki papierowe. Jak cokolwiek się pojawi, od razu posadzę do gruntu.
Jeszcze nie wysiewałam ogórków tak późno, żeby nie czekać za długo kupiłam 10 rozsad Super Green. Jestem ciekawa tej odmiany.
Zrobiłam kilka aktualnych zdjęć.

Pomidory przywitały mnie kwiatami. A takie maluchy sadziłam, szybko się zebrały.

Obrazek

Kapusta sobie poradziła, choć w czasie mojej nieobecności ani razu nie padało.

Obrazek

Buraczki z rozsady i pory. Dopiero w tym tygodniu posiałam buraczki do gruntu. Dosiewałam też pietruszkę i marchew, bo bardzo słabo wzeszły, ale pietruszka sobie już chyba o tej porze nie poradzi ;:222

Obrazek

Czosnek nieźle w tym roku wygląda, mam nadzieję, że oprócz bujnego szczypioru będzie też pracował nad ząbkami ;:oj

Obrazek

Cebuli mam pół warzywnika, dymki ozime żółte i czerwone, wiosenne we wszystkich kolorach i siankę Ailsa Craig i Spanish Yellow.
Obrazek

Bób i groszek na etapie kwiatów, w tym roku nie robiłam rozsady i jest z siewu do gruntu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sałata i szpinak, więcej tu sałatowych samosiejek, niż moich wysadzonych rządków. Zaczynam je przerywać, żeby się ślimaki za bardzo nie spodobało ;:173

Obrazek

Kupione ogórki. Moje dopiero kiełkują.
Obrazek

Jak się skończy ochłodzenie posadzę też paprykę. W tym roku mam Zorzę, bycze rogi, Jolantę i Zulu.
Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”