

Może rozwiązaniem dla Ciebie będzie prowadzenie na solidnych podporach, tyczkach z leszczyny? Jeżeli są niedużych rozmiarów, to jest to wyjście. Polecam lecytynę na wzmocnienie odporności owoców.caps89 pisze:-Dzięki temu że szybko dojrzewają nie zdąży ich zjeść żadne choróbsko grzybowe - u mnie pojawia się końcem lipca, początkiem sierpnia grzyb, mimo oprysków.