Frezja
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Frezja
Zazdroszczę!!
Ja się trochę zraziłam do uprawy frezji.
Lata temu - zawsze uprawiałam z powodzeniem, ostatnimi czasy - za każdym razem usuwałam rośliny w zaawansowanej fazie rozwoju z powodu jakichś dziwnych zmian na liściach.
Może to wina kupowania cebulek złej jakości w marketach?
Ja się trochę zraziłam do uprawy frezji.
Lata temu - zawsze uprawiałam z powodzeniem, ostatnimi czasy - za każdym razem usuwałam rośliny w zaawansowanej fazie rozwoju z powodu jakichś dziwnych zmian na liściach.
Może to wina kupowania cebulek złej jakości w marketach?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Frezja
Ja też odpuściłem frezje w tym roku, bo w ostatnich latach nie kwitły wcale, albo tylko jedna, dwie sztuki.
Re: Frezja
Moja frezja usycha. Pięknie rosła mi przez wiosnę i lato, a teraz całkiem oklapła. Czy tę frezję coś zaatakowało? Nie zmieniłam warunków uprawy (podlewanie umiarkowane, słońca trochę jest mniej, bo mam okna od wschodu, temperatura pokojowa).
Czy tę roślinę da się jeszcze uratować? Marnieje z dnia na dzień.
Czy tę roślinę da się jeszcze uratować? Marnieje z dnia na dzień.
- cynia
- 200p
- Posty: 326
- Od: 26 lis 2008, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kieleckie/łódzkie
Re: Frezja
To normalne zachowanie tej rosliny. To roslina cebulowa więc wchodzi w stan spoczynku.
Zasusz ją do końca ,wyjmij cebulki z doniczki i przechowaj przez zimę w temp. ok. 15 stopni C.
Ponownie wysadzisz wiosną,zasilisz ,zadbasz o wilgorność i ponownie Ci zakwitną.
Zasusz ją do końca ,wyjmij cebulki z doniczki i przechowaj przez zimę w temp. ok. 15 stopni C.
Ponownie wysadzisz wiosną,zasilisz ,zadbasz o wilgorność i ponownie Ci zakwitną.
Pozdrawia cynia
Cebulki frezji posadzone jesienią
Posadziłam cebulki frezji w doniczce jesienią. Kiedy powinnam zacząć podlewać cebulki frezji, żeby urosły?
Re: Frezja
A u mnie frezje w doniczce nie zakwitły. Kilka cebulek wsadzonych na działce i też tylko jeden kwiat. Dostawały nawóz wieloskładnikowy azofoska i zero efektów.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12205
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Frezja
I to właśnie są frezje. W życiu sadziłem cebulki frezji chyba z pięć razy – czasami do donic, czasami do gruntu – i kwiatów doczekałem się zaledwie jeden jedyny raz. Dałem sobie już spokój z tymi roślinami.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8026
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Frezja
Witajcie
Wydaje mi się ,że w marketach sprzedają stare cebulki.
Co się nie sprzeda jesienią to wystawiają.
U nas to samo. Posadzone latem do donicy raczyły dopiero zimą wypuścić szczypiory.
Widzę ,że nic z nich nie będzie.
Raz tylko się udało nam doczekać gęstwiny kwiatów.
Wtedy całe pudło w hurtowni kupiliśmy. Posadziłam do dużej misy na balkonie i było na prawdę dużo kwiatów.
Wydaje mi się ,że w marketach sprzedają stare cebulki.
Co się nie sprzeda jesienią to wystawiają.
U nas to samo. Posadzone latem do donicy raczyły dopiero zimą wypuścić szczypiory.
Widzę ,że nic z nich nie będzie.
Raz tylko się udało nam doczekać gęstwiny kwiatów.
Wtedy całe pudło w hurtowni kupiliśmy. Posadziłam do dużej misy na balkonie i było na prawdę dużo kwiatów.