
Żylistka mam parę dobrych lat i nie jest on gigantycznych rozmiarów , taki sobie mały krzaczek.
Być może zależy to od odmiany albo u mnie tak słabo rośnie.
Magnolie bardzo mi się podobają ale na drzewa nie mam miejsca. Jak jadę do pracy to po drodze rośnie taka biało różowa , kwiaty ma takie tulipanowe i duże. Prawdopodobnie to magnolia Soulange'a. Jest cudna.
Dwa, tegoroczne małe powojniki, które kupiłam w biedrze ville de lyon i president zmarzły przy przymrozkach, reszta ładnie rośnie.
Tulipanki jeszcze kwitną choć niektóre już przekwitają.
Dziś odchwaściłam część terenu przy tarasie, gdzie rosną męża winorośle. Wysypałam grubą korą (zamówioną w tartaku) i wsadziłam solarne lampki . Na korę dałam w niektórych miejscach donice z bratkami i różami naprzemiennie. Wreszcie trochę lepszy jest krajobraz.
Jeszcze to samo muszę zrobić (odchwaszczenie + kora) po drugiej stronie winorośli ale to już w piątek bo jutro jestem cały dzień w pracy.
Życzę miłych snów;:19