Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Drzewa owocowe
mateos
200p
200p
Posty: 278
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

@sajko71 Do tej pory szczepiłem tak jak się szczepi drzewka owocowe, metodą w klin lub przez stosowanie z nacięciem. Chcę jeszcze spróbować szczepienie śpiącym oczkiem, które zrośnie się z latoroślą do jesieni a wiosną ruszy oczko.

@kapitan W perlicie jest kabel grzejny?
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Przepraszam, nie zaglądałam do wątku.
Do miesiąca powinien pojawić się kallus z korzonkami.
Vinifery, może nie wszystkie, ale sporo ich ukorzeniają się b.szybko.
Krzyżówki wolniej.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
nowapasja
1000p
1000p
Posty: 1251
Od: 28 sty 2011, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kwidzyna

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Nie szkodzi ;:168 Dziękuję za odp.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Tak one wyglądają i chyba już tak drugi miesiąc stoją. To akurat jest Nero.
Już je posadzę do doniczek.

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

mateos pisze:@sajko71 Do tej pory szczepiłem tak jak się szczepi drzewka owocowe, metodą w klin lub przez stosowanie z nacięciem. Chcę jeszcze spróbować szczepienie śpiącym oczkiem, które zrośnie się z latoroślą do jesieni a wiosną ruszy oczko.

@kapitan W perlicie jest kabel grzejny?
Nie ma, ale był :)
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Alek70
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 17 paź 2017, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Witam serdecznie, mam winorośle Nero, Arkadia, Kodrianka, Iza Zaliwska. Dopiero rozpoczynam swoją przygodę więc będę wdzięczny za pomoc. W zeszłym roku wiosną trafiły do gruntu i były prowadzone na jedną latorośl w tym roku również mam taki zamiar. Zastanawiam się jaką docelowo formę prowadzenia wybrać dla nich. Czytałem że odmiany deserowe lubią stare drewno więc zastanawiam się czy np. prowadzenie w formie sznura skośnego będzie odpowiednie (royat czy casanove).
Nie wszystkie z nich lubią też takie samo cięcie. Jaka więc forma Waszym zdaniem byłaby dla tych odmian najlepsza?
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1382
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Na dziś to długie łozy, czy krótkie cięte przy ziemi na 2-3 oczka ?

W żyznej ziemi formę wyprowadzam w drugim roku od posadzenia i jest to zawsze pojedynczy guyot. W trzecim roku podejmuję decyzję czy zostawić, czy przejść na formę ze stałym ramieniem. Nie trzeba sztywno trzymać się jednej formy bo łatwo dają się zmieniać. Na stałym ramieniu zdarzają mi się cięcia długie i krótkie jednocześnie (np z braku miejsca w szpalerze na kolejną długą łozę).
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Pełny Guyot po drugim sezonie nie jest nam do niczego potrzebny, bo możemy doprowadzić do przeciążenia krzewu i innych zagrożeń.. Jeżeli natomiast będziemy redukować owocowanie to po co je w ogóle prowokować? Inne zagrożenie to przymrozki wiosenne. Jeżeli po pierwszym sezonie tniemy krótko (bo tak się zaleca), to po drugim mamy pień i ramię z jednego odcinka łozy. Jeżeli na takiej łozie przemarzną latorośle z pąków głównych, to regeneracja następuje już zwykle na końcowym odcinku łozy i pojawia się problem, bo krzew nam "ucieka". Moim zdaniem bezpieczniej jest działać wg schematu: po pierwszym sezonie- krótkie cięcie, po drugim- pień do drutu, w trzecim- 3-4 latorośle z górnego odcinka pnia i owocowanie kontrolne. Z tego tniemy po sezonie na ramię owocujące Guyota, na czop zastępczy, a resztę wycinamy. Czyli gotowa forma wg mnie po trzecim sezonie. Zaznaczam jednak, że nie neguję tego, że nie można tego zrobić po drugim, tylko nie dostrzegam potrzeby pośpiechu i widzę zagrożenia, o których wspomniałem.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Alek70
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 17 paź 2017, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Dziękuję za podpowiedzi. Czy dobrze rozumiem.
Na teraz mam je przycięte na dwa oczka przy ziemi z których wybijają pąki. Następnie w tym roku mam zamiar (nie wiem czy dobrze) zostawić jedną latorośl i tak prowadzić do jesieni. Na jesieni przyciąć do pierwszego drutu i to będzie przygotowanie pod pień. W roku przyszłym planuję pierwsze kontrolne owocowanie, zastanawiam się tylko jak je później ciąć i prowadzić... w formie Guyota czy Royata. Która do tych odmian będzie lepsza a może to bez znaczenia? I wybieram jaką chcę, ale podobno deserowe lubią stały pień więc myślę o formie Royat.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Kapitan pewnie odpowie, ale ja może dopowiem jak ja zmieniam formę winoroślom.
Właściwie praktycznie od początku prowadziłam krzewy w formie Gobelet.
Jednak zaczęłam zmieniać tę formę na pojedynczego bądź podwójnego Guyota.
Z deserówkami zrobiłam to już sezonie 2019, ale ubiegły sezon z uwagi na b.późne przymrozki zniszczył mi pąki.
Odbiły zapasowe, jednak to trochę wszystko w czasie sie wydłużyło i niektóre pędy nie zdrewniały najlepiej na całej długości.

W tym roku miałam taki dylemat, że np na łozie blisko pnia pąki przezimowały, ale dalsze nie koniecznie.
Nie bardzo miałam więc jak wyprowadzić jakieś dłuższe ramię. I w takim przypadku zastosowałam cięcie na Royata.
W ten sposób mam na dość krótkiej łozie zostawione np dwie ubiegłoroczne latorośle na 3-4 pąki.

Może mogłabym i inaczej to ciąć, ale cięcie w ten sposób nie pozbawi mnie kolejny :( rok owoców.
Przynajmniej mam taką nadzieję, że przymrozki już się u mnie definitywnie skończyły w kwietniu. :roll:
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Tyle, że większość deserówek lubi jednak długie sznury/łozy i chetniej owocuje z dalszych pąków.
No i właśnie dlatego je przerabiam.
Zmieniłam znaczną część przerobowych i jestem ogromnie ciekawa jaka będzie różnica.

Ta forma Gobelet to powiem, że jest taką formą bardzo intuicyjną i ja dlatego tak ją zastosowałam.
Nie miałam po porostu doświadczenia w cięciu winorośli.

Teraz to widzę, że trzeba być po prostu elastycznym. Nie trzymać się sztywno jednego schematu.
Winorośl jest rośliną niesłychanie plastyczną i jak się nabiera takiej " ogłady " w cięciu,
to można sobie spokojnie pozwolić na modyfikację formy.
Najważniejsze, żeby pieńka nie chlasnąć ;:oj
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1382
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Alek,
Trudno zaproponować formę prowadzenia krzewów nie znając warunków środowiska uprawy tkj
strefa mrozoodporności roślin, uwarunkowania miejscowe i priorytety dla uprawy.

Dla przykładu u mnie, w warszawskiej oazie ciepła sznury skośne wydają się zbędne.
Dysponując tylko czterema arami zmuszony jestem do uprawy bez oprysków (bliskość warzyw i krzewy owocowych).
Po 4 czterech latach wyleciały na aut cztery odmiany, trzy dostały żółte kartki, zostało do dalszej selekcji 29 odmian.
Poza Nadjeżdą Azos i Reginą (casaneva) wszystkie prowadzone są na pojedynczym guyocie, w większości bez czopka zastępczego na pniu 70cm.

Intuicja mi podpowiada, że formy ze stałym ramieniem bardziej sprzyjają rozwojowi mączniaków. W guyocie łatwiej uniknąć nachodzenia na siebie liści sąsiednich latorośli i brak na łozie owocującej zakamarków dla przetrwalników m.pr.(z czopków są słabo wypłukiwane przez deszcze).

Polecam dostępny w sieci poradnik ,,Roman Myśliwiec - Uprawa winorośli'', a w nim rozdział
,,Prowadzenie krzewów w drugim roku po posadzeniu''
Alek70
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 17 paź 2017, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Wroniarz pisze:Alek,
Polecam dostępny w sieci poradnik ,,Roman Myśliwiec - Uprawa winorośli'', a w nim rozdział
,,Prowadzenie krzewów w drugim roku po posadzeniu''
Bardzo dziękuję na pewno skorzystam. Jestem wdzięczny też za wskazówki, dużo mi to "rozjaśniło"... no i racja dużo zależy od warunków klimatycznych, miejsca , gleby itd. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2279
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Proszę, nie mylcie pojęć. Gobelet to nie głowa, a kielich w naszym tłumaczeniu. Głowa, czyli kopferziehung (tete) do dzisiaj jest użytkowana jako tradycyjna forma w niektórych landach niemieckich, jak Frankonia, gdzie jeszcze w latach 50. XX w. okrywano krzewy (zapewne początkowo forma ta obecna była na Śląsku, gdy osadnicy m.in. z Frankonii osiedlali się w średniowieczu od Zielonej Góry po Opole). Gobelet to forma odmienna, z czasem ramiona wychodzące z linii gruntu lub prowadzone z pnia(50 cm) uniemożliwią okrywanie osobom, które z racji lokalizacji muszą to robić. Polecam zatem typową głowę (kopferziehung), czyli coś w rodzaju pieści na linii gruntu.

Głowa Obrazek

Warianty gobelet na pniu i ramiona z linii gruntu (zimą w Burgundii czy w Szampanii).Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)

Post »

Tak Michale, ja mam typowe Gobelety, lub nietypowe :wink: jak się zainteresowały nimi sarny.
Bardzo dobrze przemienia się tę formę na Guyota i pojedynczego i podwójnego.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”