Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

[--julian--]

Czym można jeszcze opryskać brzoskwinie na kędzierzawość liści? Czy już za późno, bo pąki już popękały. Dwa razy opryskałem Miedzianem, ale chciałbym mieć pewność, że tej choroby nie będzie.

[gienia1230]

Już deczko za późno, teraz czekaj na kwitnienie . Jeśli masz parcha i brunatną zgniliznę i chcesz chronić drzewka, to takie będzie następne psikanie.

[--julian--]

Nie było tego u mnie, bo rok temu nawet jednego owocu nie było z 2 młodych drzewek. W tym roku młodsze obsypane pąkami, starsze ma ich tylko 5. W tym roku nie okrywam ich, rok temu okrywałem i efekt był bardzo słaby. Czy mogę nawieźć je obornikiem? Czy lepszy będzie jakiś mineralny nawóz?

[gienia1230]

Przy sadzeniu dawałeś w dołek obornik? Jeśli tak to nie nawozisz przez pierwsze 3 lata. Aż drzewko ten obornik zje. Jeśli nie, to jak przykopiesz w tej chwili obornik? Chyba że granulowany przygrzebiesz ziemią. Ja rozsypuję azofoskę, jestem jej wierna od lat. Inni preferują inne, jakieś yara czy cóś.

[Adas11]

Berthold61
Brzoskwinie wcześniej ruszają ale jeśli masz zmarszczone pędy to znaczy że korzenie mogły być przesuszone i drzewo uschło albo albo prawie uschło czyli reklamacja i kupno nowych drzew w innej szkółce .Jak będziesz kupował nie kupuj wcześnie kwitnących takich jak
Wczesna z Modern , Early Orange , Goldrich , Kompakta bo możemy nie mieć owoców jak nam kwiaty przemarzną w kwietniu i nie będzie owoców .
Dodatkowo aby mieć pewność że nam nie przemarzną kwiaty bielimy drzewka Moreli ( Wapno + glina lub farba emulsyjna ) jak najwyżej od lutego i pilnujemy aby do 15 kwietnia drzewa były białe . Bielenie opóźnia kwitnienie o 4-10 dni i w ten sposób omijamy mrozy i nam kwiaty nie przemarzają .
W przypadku moreli musimy kupować zapylacz bo większość odmian jest obcopylna albo w niewielkim stopniu gdzie owoców nie będziemy mieli wcale lub mało .
U mnie morela potrafiła wydać ponad 50 kg owoców z drzewa a słyszałem że może ponad 100 kg

[Dolnoslonzok]

Dzisiaj ma być słonecznie i ciepło, do +14, zatem moje nektaryny Fantasie i brzoskwinie Kernnechter czeka kolejny oprysk lecytyną. Mam do Was inne pytanie. Czy warto podać im również bor przed kwitnieniem, jak w przypadku winorośli?

[Biotit]

0,5 % r-r, ja tak robię.

[Halski]

Ja mam zapisane, że nawozy z borem, dla brzoskwiń, dajemy w pełni kwitnienia.

[berthold61]

Berthold61
Brzoskwinie wcześniej ruszają ale jeśli masz zmarszczone pędy to znaczy że korzenie mogły być przesuszone i drzewo uschło albo albo prawie uschło czyli reklamacja i kupno nowych drzew w innej szkółce .Jak będziesz kupował nie kupuj wcześnie kwitnących takich jak
Wczesna z Modern , Early Orange , Goldrich , Kompakta bo możemy nie mieć owoców jak nam kwiaty przemarzną w kwietniu i nie będzie owoców .
Dodatkowo aby mieć pewność że nam nie przemarzną kwiaty bielimy drzewka Moreli ( Wapno + glina lub farba emulsyjna ) jak najwyżej od lutego i pilnujemy aby do 15 kwietnia drzewa były białe . Bielenie opóźnia kwitnienie o 4-10 dni i w ten sposób omijamy mrozy i nam kwiaty nie przemarzają .
W przypadku moreli musimy kupować zapylacz bo większość odmian jest obcopylna albo w niewielkim stopniu gdzie owoców nie będziemy mieli wcale lub mało .
U mnie morela potrafiła wydać ponad 50 kg owoców z drzewa a słyszałem że może ponad 100 kg

To dam im jeszcze z miesiąc a kupię już nowe i jak nie wypuszczą to zamieniam a jak się by jednak obudziły to te kupione posadzę u syna w ogrodzie , jedną która nie rusza jest ta orange właśnie i być może dobrze by jednak było ją z mety zmienić , co do bielenia to nie ma problemu zawsze bielę .

[Dolnoslonzok]

0,5 % r-r, ja tak robię.

Ja mam zapisane, że nawozy z borem, dla brzoskwiń, dajemy w pełni kwitnienia.

Dziękuję Wam za odpowiedzi.

[Krasny]

berthold61 Jednak moją morelę trafił szlag. Dzisiaj zauważyłem, że pomarszczyły się jej krótkopędy. Zadrapałem jeden na próbę i wszystko pod korą było brązowe. Drapałem więc dalej, aż do poziomu gruntu. Nawet jeśli coś odbije spod ziemi to i tak wywalam. Szkoda czasu na coś co ginie przy -25C. Mazurski klimat zweryfikował moje zachcianki Na jej miejscu posadzę szklankę.

[phantom]

Morele czy brzoskwinie lepiej jest sadzić wiosną, jest ryzyko że sadzone jesienią nie przeżyją zimy. Często zdarza się też że już uschnięte trafiają do sprzedaży:


I do tego chyba się trochę pospieszyłem z pryskaniem syllitem w zeszłym miesiącu, mamy kwiecień a pąki dalej śpią:

[amatorroli]

Z mojego doświadczenia:: lepiej sądzić jesienią. Wiosną, bez znaczenia forma zakupu, często dostajemy przemarznięte. Przyjęcia jesienne u mnie 100%, wiosenne 25%.
Morela jest odporna na mróz bardziej niż brzoskwinia, przecie na Ukrainie, gdzie zimy srogieżyją i plonują pięknie. ALE polegną przy późnych przymrozkach i wariactwie temperaturowym gdy w zimie raz - 10, raz +10. U mnie radzą sobie świetnie, poza nadzwyczaj podłym 2017, Hargrand, Zaleszczycka, Compact i Somo. Chociaż ten ostatni to kilka owoców dał. Z brzoskwiń nie do zabicia są Rakoniewicka i jej przodek Kernechter.

[martin79]

Z sadzeniem w klimacie Polski centralnej i wschodniej to jest tak, że najlepszym terminem jest wiosna. Drzewka mają więcej czasu na ukorzenienie. Sam złamałem to zasadę i swoją siewkę sądziłem jesienią, ale bałem się że przez zimę ktoś ją wykarczuje. Już tak miałem z dwiema jabłonkami o różowym miąższu. Dzisiaj sprawdzałem jej pąki i powoli widać jakieś oznaki życia. Mam nadzieję że mrozy z zeszłego tygodnia się nie powtórzą. Miałem - 6 w środę rano, to i tak lepiej niż w zagłębiu śliwkowym w Szydłowie gdzie stacja meteo pokazywała - 10. Co do Ukrainy to jej klimat jest bardziej zróżnicowany niż nasz. Oni przecież mają wybrzeże Czarnomorskie gdzie klimat jest prawie śródziemnomorski.

[amatorroli]

Różnica z Ukrainą, że u nich na większości terenu jest klimat kontynentalny, czyli ostre zimy, gorące lata. Ta ich część czarnomorska na mrozy nie narzeka, z tym, że sama zima krótsza, wiosną początkiem marca, a przymrozki to rzadkość i prawdziwy pogrom. Ich odmiany są odporne na mróz, upały i suszę, ale byle przymrozek oraz ulewne deszcze i mają pozamiatane. Piszę to na podstawie obserwacji swoich oraz tamtejszych, i nas napływowych. MORWA, morela to u nich już początkiem czerwca są dojrzałe. Co do Polski to masz rację, u mnie lżej zimą, ale przymrozki się trafią. Poza tym kupuje się przez net często drzewka z innej części kraju