freak pisze:Czy ciężki gliniasty piasek ma jakąkolwiek wartość ...
BW ma bardzo specyficzne wymagania glebowe, nie każda gleba nadaje się z marszu do zakończonej sukcesem uprawy BW.
BW najlepiej udaje się na glebach lekkich, próchniczych, przewiewnych, kwaśnych i ciepłych.
Zawartość próchnicy w glebie musi wynosić co najmniej 3,5 %.
Optymalne warunki dla wzrostu BW istnieją dopiero wtedy, gdy zawartość części organicznych wynosi około 7 %, a nawet więcej.
Należy więc do uprawy BW wybierać gleby tylko bardzo próchnicze.
Niezmiernie ważna jest stała, umiarkowana wilgotność gleby.
W okresie wegetacji BW wykazuje duże zapotrzebowanie na wodę.
Gleby o zbyt niskim poziomie wody gruntowej nie nadają się do uprawy BW.
Poziom wody gruntowej w okresie wegetacji BW powinien być utrzymywany zależnie od rodzaju gleby na wysokości 35-60 cm.
Im gleba jest bardziej próchnicza oraz podsiąkliwa, tym woda może znajdować się niżej (60-80 cm).
W razie dużego obniżenia się poziomu wody niezbędne jest jest podlewanie krzewów.
BW nie znosi jednak gleb zalewanych, zwłaszcza w czasie pełnej wegetacji.
Jeżeli korzenie zalane są wodą dłużej niż 24 godziny, na krzewach powstają wówczas uszkodzenia i rośliny zamierają.
Przy wyborze gleby pod uprawę BW należy zwracać również uwagę na jakość głębszych warstw gleby.
Zbyt zwięzłe, nieprzepuszczalne warstwy zatrzymują wodę deszczową i w razie dłuższych opadów korzenie mogą znaleźć się w wodzie co jest dla krzewów bardzo niebezpieczne.
W tym wypadku zaleca się odprowadzanie wody rowami albo zdrenowanie pola.
Powyższego tekstu ja nie wymyśliłem, to napisali profesor Aleksander Rejman i dr Kazimierz Pliszka.
Daj do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej glebę z miejsca gdzie będą borówki.
Zrób głębszy wykop o zobacz dokąd sięga glina.
Zobacz w tym wykopie na jakim poziomie masz wodę.
Wykop dół 3x3x1 m.
Wsadź do środka szalowanie owinięte kilkoma warstwa czarnej grubej folii budowlanej wystające 20 cm nad grunt.
Do dołu mieszanka z siarki, gliny, kwaśnego torfu o pH 3,0, trocin, gałązek iglastych, igliwia, kory, syszek w proporcjach jakie poda ci Stacja po badaniach.
Jak tak zrobisz za dwa lata będziesz jadł borówki.
Jak nie zrobisz dokładnie tak jak napisałem do końca życia będziesz męczył borówki.
A forumowiczów pytaniami co robić.
A przy okazji sam się będziesz tym męczył.
Ja tak zrobiłem po 6 latach męki,
Opóźnieni zbiorów o rok czy dla dwa to nic w porównaniu do 40 lat życia krzewu BW.
Powodzenia!
