Marysiu zima faktycznie nie odpuszcza i zatrzymała się na dłużej. Śniegu jest niewiele, ale mróz trzyma. Dzisiaj o trzeciej było -11,brr

Biedne krokusiki nie mogą wydostać się na światło dzienne i trudno ocenić przetrwało
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia
Krysiu dziękuję w imieniu piwonii

Itochów już troszkę mam, ale niewiele mogę o nich jeszcze powiedzieć, ponieważ najstarsze mają dopiero drugi sezon. Drzewiastych mam dwie, ale kwitła tylko jedna . Rabaty żurawkowej takiej jak była nie da się ponownie stworzyć, ponieważ nie ma już olbrzymiego pnia z konarami przy którym była. On szczególnie dodawał uroku tej rabacie

Zima nie odpuszcza i dalej trzyma. Teraz jest słońce, ale nad ranem było -11
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia
Jadziu u mnie przylaszczki i ciemierniki mają czarne liście i brzydko to wygląda. Tak samo jak Ty nie wycinałam ich, aby uchronić pąki kwiatowe przed mrozem

Pozdrawiam cieplutko
Lucynko każdemu wszystko zdarzyć się może, a sklerozę to ja mam i co najgorsze trudno temu już zaradzić

Zima się zasiedziała i nie chce ustąpić miejsca wiośnie, chyba że się namyśli i w końcu odejdzie na dobre
Pozdrawiam cieplutko i dużo
Krysiu dziękuję za odwiedziny

Karmniczek kupiłam na targu, jak go zobaczyłam to postanowiłam go zabrać do siebie

To prawda, że większość budek w sprzedaży to prowizorki i nadają się tylko na jeden sezon
Pozdrawiam cieplutko i buziaczki
