Ogród pod wierzbą

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Wiosna jak widać, przyjdzie kiedy sama zechce i wszelkie jej zaklinanie na nic nam się raczej nie zda. Ostatnich kilka dni było chłodnych, ale przynajmniej ze słoneczkiem, to odczuwalna była całkiem przyzwoita, ale już od jutra być jeszcze zimniej. Nawet nie wiem w jakim stanie są moje ranniki, a u Ciebie tak są pięknie rozsypane pod krzewem, że widać je z daleka. Rzeczka przebiśniegów zachwyca mnie jak zwykle, rzeczywiście trzeba być leniem, żeby posadzić takie ilości cebulek. I to takich drobniutkich ;:306 Oczar to moje niespełnione marzenie, nie mam na niego ani miejsca, ani możliwości do oglądania wtedy kiedy kwitnie. Twoim się oczaruję, ślicznie kwitnie nawet ze śnieżnymi czapeczkami ;:oj Całe szczęście, że słoneczne promienie mają już moc, to jak przyjdzie co do czego, to szybciutko roztopią śnieg. Tylko po co on teraz sypie? Wszyscy już tęsknią za wiosną, a tymczasem za oknem, ciągle te same widoki. Jesteśmy już jednak coraz bliżej cudownych widoków, bardzo na nie liczę.
Cieplutko pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Marto ale u Ciebie już wiosennie ;:215 Cudownie wyglądają przebiśniegi, w takich ilościach to i jest efekt ;:433
Ranniki też dają już piękny pokaz , a tu już trzeci dzień solidnie mrozi, :wink: mam nadzieję, że im nie zaszkodzi ten mróz ;:oj Dzisiaj znowu lekko ponad 10 na minusie. Przebiśniegi nie wszędzie chyba chcą rosnąć, ja już od czterech lat próbuję, ale ciągle mi giną :wink:
Pozdrawiam cieplutko i życzę ;:3 ;:196
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Martusiu sporo tej wiosny mimo wszystko u Ciebie. Wypatruję irysków, ale nigdzie ich nie widzę, a u Ciebie już kwitną nawet pod śniegiem :roll:
Białe pada już po raz któryś i co z tego że idzie ocieplenie jak białe przed oczami fruwa. Rok temu o tej porze było kolorowo, ale za to przymrozki potem do 24 maja nas nękały! już sama nie wiem co lepsze.
No to dalej trzymaj się cieplutko w oczekiwaniu na wiosnę ;:196
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Danusiu, jak tylko śnieg stopnieje, od razu weselej, mimo tych wszystkich sterczących badyli, których staram się nie widzieć, patrzę tylko tam, gdzie coś kwitnie,
Na śniegu od razu kolorki rzucają się w oczy.
Miłego weekendu w zdrowiu, Danusiu ;:196

Jadziu, to właśnie pod tą pierzyną wygrzały się i dojrzały do kwitnienia ;:306
Pogoda jest kwietniowa, z jednej strony domu piękne słońce się pokaże, a z drugiej już leje, albo sypie kuleczkami gradu, do tego wiatr i nawet wyjść się nie chce, a co dopiero popracować w ogrodzie.
Oby do wiosny ;:196

Karolu, chętnie podzieliłabym się śniegiem, nawet jeszcze teraz, można u mnie załadować nim niewielką przyczepkę.
Myślę, że zapowiadane deszcze Cię nie ominą i susza nie zagrozi Twoim roślinkom ;:215

Jolu, podziwiaj, mam nadzieję, że od tych zachwytów moje przebiśniegi spuchną z dumy i następnej wiosny ta wstążeczka będzie dwa razy szersza.
U mnie też nor i korytarzy sporo, gryzonie miały idealne warunki do przemieszczania się tej zimy, trzeba będzie z nimi powalczyć.
Czekamy na tę piękniejszą wiosnę ;:196

Dorotko, Ty się nie zastanawiaj czy kupić oczar, tylko nad tym, jaki. Jest ich trochę, wybierz taki o pachnących kwiatkach, to nie będziesz mogła się doczekać kiedy urośnie ogromny, a nie przyrasta wcale tak szybko.
Moje są niewielkie, mają po jednej gałązce, a rosną już cztery lata na pewno, jeśli nie dłużej, ale nie wiem co to za odmiana, ten czerwony nie pachnie ;:185

Danusiu, dziękuję ;:196 . U Ciebie mnóstwo różnych pięknych odmian, a ja idę w ilość jednej ;:306
Kolorki kwiatków stają się bardziej wyraziste na tle śniegu, ale wolę je na zielonym tle.

Izo, u mnie ziemia praktycznie całą zimę była niezmarznięta i gdyby nie nadszedł atak zimy ze śniegiem i mrozem, to przebiśniegi i ranniki byłyby już tylko wspomnieniem, bo już w połowie stycznia były gotowe kwitnąć. Ciemierniki u mnie też w pąkach, tylko ten jeden taki wyrywny. ;:196

Stasiu, moje kwiatuszki pięknie dziękują za pochwały ;:180
Śnieżyce rosną w oczach, mimo paskudnej pogody, to i Twoje z pewnością już się pokazały i kwitną. Mam nadzieję, że ranniki jeszcze trochę pocieszą oczy, jak minie pora deszczowa, bo na razie nie nadążają się otwierać w tych krótkich przebłyskach słoneczka.

Iwonko, po ostatnim śniegu nawet ślad nie pozostał (tylko stary jeszcze leży), a sypał chyba po to, żeby mój oczar pokazał całe swoje piękno, bo zapachem nie czaruje, a miał takie zadanie ;:306
To moje przebiśniegi są takie pracowite i rozrastają się cudnie, ja tam posadziłam po jednej cebulce, co około 10 cm, i tylko czekałam na efekt. :oops: A, że przebiśniegi sadzi się już w sierpniu, to bardzi przyjemne zajęcie w ciepełku.
Zima się spóźniła, to teraz szaleje, kiedy już czas na wiosenkę, ale kalendarz jest nieubłagany i wiosna musi być! ;:196

Halinko, tu też mroziło mocniej niż pokazywali w prognozie, ale te wczesnowiosenne kwiatki chyba się z tym liczą. Zimno, deszcz i wiatr przegania z ogrodu, to nawet nie przyglądam się zbytnio kwiatuszkom, może dzisiaj będzie lepiej?
Przebiśniegi muszą się zadomowić w ogrodzie i lubią ziemię liściastą, u mnie mają się dobrze w liściach z wierzby, ale są też w wielu odmianach. Sadziłam jeszcze jakieś inne cebulki i jedne zniknęły już po roku. Pełne też nie szaleją, ale trwają. Musisz spróbować z moimi. ;:196

Marysiu, iryski już i u Ciebie pewnie się pokazały, bo mimo zimna rozkwitają. Zawsze pierwsze u mnie kwitły Kathariny, a w tym roku dopiero się pokazują te niebieskie mnie zaskoczyły ;:oj
Marzec koniecznie chce się dostosować do przysłowia o sobie, a jeszcze myli mu się z kwietniowym i drażni nasz system nerwowy, ale odreagujemy to niedługo ;:196

Zimnica taka, że ręce przymarzają do telefonu i trudno zrobić zdjęcie, a kwiatki mimo to rozkwitają!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W domu obłędnie pachną hiacynty, niestety, razem z nimi zaprosiłam sobie gości - ziemiórki.

Obrazek

A to najnowszy kiciuś sąsiadów, uwielbia mój taras.

Obrazek

Wczorajszy deszczowy dzień kończył się pięknie!

Obrazek

Gorąco pozdrawiam wszystkich, życząc słonecznej soboty! :wit
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12837
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Strasznie mi się ten łan irysów żyłkowanych podoba. U mnie w ogóle się nie utrzymują? Co posadzę, zakwitają, na drugi rok jest ich mniej, na trzeci zostaje jedna sztuka?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Marto ciągle jestem pod dużym wrażeniem Twoich zwiastunów. Wszystkie są piękne ;:215
Te irysy u mnie były tylko jeden sezon, teraz na jesieni też wsadziłam, ale czy wyjdą i będą kwitły to wielki :?:
Przebiśniegi, które dostałam od Danusi wsadziłam pod magnolię i wydawało mi się, że będzie im tam dobrze, ale został tylko jeden ;:145 chociaż też jest tam sporo kopców ;:223 i ten czarny przystojniak by mi się przydał ;:306
Bardzo chętnie skorzystam z Twojej propozycji ;:167
Pozdrawiam wiosennie i słonecznego weekendu ;:3 ;:79 ;:79
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Śliczności wiosenne, zwłaszcza ten łan irysków ;:oj ;:oj hiacynty w przeróżnych kolorach aromatyzują otoczenie. ;:63 ;:138
Przystojny czaruś z białym żabotem i wielobarwna tęcza zwiastująca pogodę. ;:215 Pięknie u Ciebie. :wit ;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Martusiu u nas też wiało dzisiaj jak diabli ,a wczoraj co chwilkę się chmurzyło, padało ,sypało, a za chwilkę słonko wychodziło i tak calutki dzień.Typowo marcowa pogoda ,ale jeszcze przetrzymamy do prawdziwej wiosny tej ze ;:3 i mnóstwem kwiatów i owadów. ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Loki, iryski wyjątkowo licznie zakwitły, czasem leniuchy pokażą jeden kwiatek, albo same liściory, ale przynajmniej są :D .

Halinko, iryski i u mnie różnie się mają, czasem się rozrastają, czasem giną. Miałam duże kępy Katharine Hodgkin i pewnej wiosny wyszedł tylko jeden, może w tym roku będą ze trzy kwiatki.
Przebiśniegi nie smakują gryzoniom, to ich nie zjadły ale mogły je przekopać ;:14 , a ten kiciuś wcale by Ci się nie przydał, bo on tylko górą patrzy za ptaszkami, zamiast myszy łapać. Dlatego wyleguje się u mnie na tarasie pod karmnikami ;:124
O przebiśniegach popiszemy na pw po świętach ;:196

Stasiu,iryski w tym roku się popisały ;:138 , a u tych hiacyntów zauważyłam, że każdy pachnie trochę inaczej, co mnie bardzo zaskoczyło ;:oj Dotychczas myślałam, że pachną jednakowo hiacyntowo ;:306
Kiciuś jest rozkoszny i uroczy, chociaż brakuje mu lewej brwi, a tęcza, jak obiecała, tak przyniosła bardzo przyjemną pogodę. ;:196

Jadziu, po okropnej pogodzie piątkowej i nocnej wichurze, sobota była ładna do wieczora, kiedy znów zaczęło wiać ;:14 Oczywiście godzina zbierania gałązek z wierzby, do zrobienia od nowa ;:306
Pszczółki wczoraj trochę pohasały, ale cytrynek widziany tydzień temu, nie pokazał się, czeka na wyższe temperatury, jak i my. ;:196

Narcyzy z pąkami ;:oj to już chyba jednak wiosna ;:138

Obrazek

Poza tym ciągle to samo kwitnie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Marto przekonałaś mnie, coś pomyślę, muszę pojechać do ogrodniczego i zapytać jakie mają odmiany, później je sprawdzić i wtedy kupię. Musze najpierw pomyśleć nad miejscem, gdzie go posadzić. Na moich ubogich piaskach na pewno duży nie urośnie.
Patrzę na tego kotka i od razu pomyślałam skąd on się znalazł u Ciebie, identyko przychodzi do mnie od jesieni zeszłego roku, jest sąsiadów. Nie rozumiem dlaczego ich koty są u mnie, mało tego w moim ogrodzie umawiają się na randki. Już mam przegląd kocurów chyba z całej wsi, drą się niemożebnie, walczą, znaczą teren. My ten czas nazywamy "kociambrią" Dobrze, że moje są wysterylizowane.
Iryskami się zachwycam, po ilu latach tak ładnie się rozrosły.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11689
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Jak widać u Ciebie Martusiu wiosna bardziej zaawansowana niż u mnie gdzie więcej otwartych przestrzeni.. :shock: Gdzie mi tam do takich widoków ;:138 choć takich cudnych irysków jak Twoje u mnie nie ma. Za wcześnie jak dla mnie kwitną więc oglądam je tylko na forach. Jedynie KH mam w śladowych ilościach i nie wiem czy jeszcze w tym roku mnie zaszczyci.. :lol: Narcyzy ledwo z ziemi u mnie wylazły na dzień wczorajszy ale mam nadzieję,że już wkrótce i mnie ucieszą. ;:108

Miłej niedzieli!

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Masz Martusiu kwiatowe szaleństwo u siebie ;:167 ;:167 u mnie też dzisiaj rozkwitła krokusowa łączka ;:167 ;:167 Tylko brakowało owadów do pełni szczęścia.Zauważyłam że sporo ciemiernikowych pąków pozasychało nie wiem jaka tego przyczyna czyżby mróz tak się z nimi obszedł. Starałam sie okryć te pąki nie pomogło ;:224 Cudownej niedzieli ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Martuniu pocieszyłaś mnie z tymi przebiśniegami, że nornice ich nie ruszają ;:196 Wczoraj jak śnieg zginął, to kilka pojedynczych znalazłam ;:306 Znowu pokazujesz piękne zwiastuny, ale bardzo interesuje mnie ten krzaczek z różowymi kwiatkami, czy to judaszowiec? ;:215 Próbowałam z nim trzy razy i ciągle wymarzał ;:145 Kocurek przystojniak, ale drań jeden. Zamiast zająć się czym powinien się zająć to się wyleguje i poluje na biedne ptaszki ;:185
Pozdrawiam cieplutko i miłego tygodnia ;:3 ;:cm
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Dorotko, to Ty masz taki ogrodniczy, w którym mają różne odmiany oczaru? Wszystkie bierz i posadź tak, żebyś je miała na widoku z okna pomieszczenia, w którym najczęściej przebywasz. ;:138
Od kiedy nie ma mojego kota, w ogrodzie wałęsają się wszystkie okoliczne. U sąsiada są dwie kotki sterylizowane, a i tak kocurki wymiaukują mu serenady pod domem ;:306
Mam te iryski chyba od dwudziestu lat. One nie przyrastają u mnie szaleńczo, czasem giną, potem znowu się rozrastają, zawsze chociaż jeden kwitnie ;:215

Maryniu, nie dosyć, że zostawiłam na zimę suche badyle, to jeszcze taka ilość śniegu wszystko przykryła, że po takim ogrzewaniu kwiatki rosną jak szalone, mimo, że teraz wcale nie jest zbyt ciepło ;:185 Mogły trochę poczekać na ciepełko, żeby chciało się posiedzieć w ogrodzie i popodziwiać ;:124
Twoje mądrzejsze, czekają z kwitnieniem na ładniejszą pogodę i będą Cię cieszyć, jak moje już będą wspomnieniem.;:215 Ranniki już tracą na urodzie.
Narcyzy zaskoczyły mnie pąkami, ale to u nich normalne, w ubiegłym roku już kwitły o tej porze.
Maryniu, a iryski może w donicy na balkonie?;:196

Jadziu, byłoby cudnie, gdyby tylko trochę cieplej, bo ja to mogę w ogrodzie być wtedy, kiedy i pszczoły ;:306
Ciemierniki chyba dostały mrozem po nosie, bo niektórym sczerniały pąki po tych ostatnich przymrozkach, ale to moja wina, bo ja swoich na jedną noc nie okryłam ;:223 Ale jednemu, którego nie odkryłam od zimy, to z kolei pąki zgniły ;:145
Jeszcze tylko kilka nocy z przymrozkami i ma być piękna wiosna ;:196

Halinko, przebiśniegi są trujące i gryzonie ich nie ruszają. ;:138
Ten różowy krzaczek to wawrzynek wilczełyko, piękny i pachnący i nasz rodzimy, ale trujący. Judaszowiec piękny, ale powstrzymuje mnie przed zakupem jego mrozoodporność.
Jak już zszedł zalegający śnieg, to wiosny już nic nie zatrzyma. ;:196

Czekam na odblokowanie fotosika, ale coś czarno to widzę
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród pod wierzbą

Post »

Marto na pewno jakieś oczary tam mają, jeszcze nie dojechałam sprawdzić, a jak znajdę to kupię. To bardzo dobrze zaopatrzona szkółka, jak nie ma to sprowadzą, dbają o klientów.
W moim ogrodzie też sporo kotów, moje kotki są po sterylizacji i w tym czasie miłosnym miałam przegląd wszelkiej maści kocurów. Teraz jest podobnie, ale pod dom nie podchodzą są randki na końcu mojego ogrodu, sąsiedzi mają też dwie kotki nie wysterylizowane więc tam się dzieje. Przeganiam, ale one tak wracają, zadowolona jestem bo w tym roku nie miałam jeszcze do tej pory oznaczonego okna kuchennego :lol:
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”