green90000 pisze:Jaki konkretnie jest wpływ księżyca na cięcie winorośli? Dlaczego podany przez Ciebie termin jest lepszy od np. dwa tygodnie późniejszego?
Kolega
ands podał Ci już odpowiedź, zatem nie będę dublować. Wpływ Księżyca na rośliny jest udowodniony i biodynamika w ogrodzie, sadzie czy winnicy opiera się właśnie na fazach Księżyca.
Wroniarz pisze:Jest wiele innych czynników pogodowych, które mają bardziej znaczący wpływ na rośliny. Fazy księżyca jeśli jakiś mają to wg. mnie marginalny.
Przez kilka lat sprawdzałem wiarygodność kalendarzy wędkarskich (również opartych na fazach księżyca) i nie zauważyłem żeby ryby brały lepiej w dniach, w których wg kalendarza powinny być brania dobre i doskonałe.
20 lat temu wędkowałem i tu raczej brałem pod uwagę wiatr. Ojciec mnie nauczył i to się sprawdzało, że przy wschodnim wietrze, nieodpowiednim ciśnieniu ryby nie brały, dlatego nawet Księżyc nic tu nie pomagał. We Francji jest cały ruch winiarzy biodynamicznych zrodzony jako odwrót od wielkiej produkcji mechanicznej i chemicznej.
ands pisze:Podstawą to przeprowadzenie cięcia winorośli po okresie mrozów, ale zanim ruszy wegetacja i zaczną krążyć soki w roślinach.
Na cięcie winorośli powinno się wybrać dzień słoneczny i suchy, najlepiej również bezwietrzny, z temperaturą powyżej 0°C.
No właśnie u mnie taką rośliną wskaźnikową od lutego 2018 r. jest agrest, który puszczając zielone w lutym daje sygnał o sokach ruszających w krzewach owocowych. W sobotę przycinałem dzikie surmaki przerastające od sąsiada i tuż po cięciu pojawił się biały sok. Natomiast przedwojenny kasztanowiec z rana w pniu, z której wycieka sok w okresie wegetacji zaczyna mieć już wysięk. Hm...