Moje róże i nie tylko cz.9

[tu.ja]

Cudna ta ogólna fotka! Co za widok?! Rewelacyjne masz te róże. Eva faktycznie robi wrażenie Czy to nie miała być czasem niska odmiana pnąca?
Aniu dlaczego nie chcesz skorzystać z mojej rady? Miałabyś problem z głowy. Namawiam żebyś spróbowała

[tara]

Izuniu masz rację, muszę!


Queen Elizabeth



Ascot



Big Purle




Lustige



Baronesse, tak ogólnie

[Maska]

Aniu mam szczęście bo zdjęcia widzę, a róże masz piękne! To dobry dla nich rok ale połowa ginie mi przez ulewne deszcze i grad, szkoda U Ciebie widać lepsza aura

[ewita44]

Witaj Aniu (Taro)
Róże u Ciebie jak zwykle piękne.
Odezwij się do nas i pokaż swoje piękności.

[tara]

Witajcie kochani, jestem na forum tylko trudno się zmobilizować, myśli ciągle uciekają w kierunku zdrowia, którego życzę
każdej/mu z naszej rodzinki forumkowej.

Marysiu, Ewuniu ogrody nie poddają się, rośliny szykujemy do wiosny a teraz chryzantemy od naszego Zibi cieszą, zapraszam

[ewita44]

Taro
Ale super masz te chryzantemki.
Aż dech zapiera takie fajne te kule chryzantemowe i w dodatku różnokolorowe.

[Wanda7]

Przepiękne chryzantemy. Jakie wielkie kopuły! Zima jest na razie tak łagodna, że pewnie przezimują bez żadnego uszczerbku.

[tara]

Ewuniu, Wandziu i zapraszam, zima pokryła ogródki białym puchem ale co to będzie jak przyjdzie odwilż lepiej nie myśleć.








Szaleństwo w tym sezonie siania ograniczam do pomidorów, sałaty,papryki w domu parapety i inne możliwosci juz wyczerpane , wczoraj popikowałam pomidorki.

Uszczknęłam kilka gałązek ale nie pamiętam jak ten kwiat się nazywa żółty, wygląda jak margarytka ale to nie jest, kwitnie cały sezon, nawet wyszły ładne sadzonki



Spózniony walentynkowty torcik bezowy, ostatnio za dużo tego pieczenia ale rodzina zadowolona i niech tak zostanie, pozdrawiam Was Kochani, dużo zdrówka już niedługo Pani zima odpuści i bedzie to co najbardziej lubimy - ćwiczenie kości w ogródkach.

[washi]

tara, przypuszczam że Twoje sadzonki to srebrzeń krzewiasty. Srebrzeń bardzo łatwo się ukorzenia, niestety sadzonki nie lubią zimna. Lepiej na zimę zapewnić im cieplejszy kąt i częściej podlewać po prostu, bo jak przemarzną, to padną z dnia na dzień. W każdym razie ja mam z nimi takie doświadczenia. Maria

[Ignis05]

Aniu
Twój różany busz jest nie do podrobienia.
Jak Ci się udało wyhodować takie piękne kopułki chryzantem ?
Czy masz tam posadzone po kilka sadzonek, czy taką kopułkę tworzy jedna ?
Też ze strachem patrzę na zwały śniegu.
Wprawdzie mieszkam na lekkiej górce ale i tak jest tego tyle, że pewnie wody będzie sporo.
Pozdrawiam cieplutko i zdrowia życzę.

[stasia_ogrod]

Aniu, chyba nikt nie ma tylu tak cudnych róż co Ty, moja kochana ogrodniczko.
Dbasz o nie jak przystało na prawdziwe królewny, a one się odwdzięczają bogactwem kwitnień i przyrostów.
Chryzantemowa kolekcja również urocza i bogata kolorystycznie a torcik smakowicie wygląda.
Trzymaj się cieplutko i zdrowo, bo niebawem ogródek będzie Cię potrzebował.
Zbieraj siły i trenuj mięśnie, żeby zakwasów nie było, gdy wystartujesz do wiosennej gleboterapii.

[lojka 63]

Cześć Aniu czas może coś posiać już na parapety trochę mam obawy bo ostatnio siewki mi padały ale ręka swędzi słoneczko może będzie coraz dłużej to dadzą rade o ile mój M.ich nie ugotuje zbytnim paleniem w centralnym starzejemy się to coraz bardziej nam zimno. A miałam mieć w tym roku tylko ziemniaki na grządkach moje obietnice nic nie warte

[tara]

washi miło mi że wpadłaś i celnie rozpoznałaś roślinkę, pięknie się sadzonki rozrastają, może coś z nich będzie, zapraszam

Ignis05 Krysiu obawiałam sie tych zwałów śniegu ale spokojnie tajało a ziemia chlonęła, lto dobrze roślinki się napiły. Widziałam u Ciebie już oznaki wiosny u mnie też ale przyznam, że zaskoczona jestem przebiśniegami jakoś ich o tej porze mało, śpiochy czy cuśśś.

stasia_ogrod Stasiu wszystkie zbieramy siły tylko czas i roślinki zweryfikują nasze możliwości
dzięki za pochwały ale gdzie mi do Ciebie u Ciebie jest gdzie oko zawiesić zdrowo i kolorowo, pozdrawiam

lojka 63 Jolu nasze obietnice wszystkie nie mają szans przetrwania i to jest fajne, ogródki mamy z gumy, nasionka wpadają do grządek itd.itd, bedzie się dziazało, a wiek cóz tego nie przeskoczymy

Kochani pare zaległych fotek, np. spacer nad morzem a właściwie wyjazd po swieżą rybkę do rybaków










Widać juz oznaki Pani Wiosny, jeden rannik, nieśmiałe przebiśniegi a dziś widziałam krokusy ale nie miałam aparatu.







Ruszyłam z sianiem sałata, rzodkiewka już w tunelu, dymka w gruncie, pomidorki, papryka popikowana







Podkusiło mnie jeszcze posiać i popikować rzodkiewkę, bo tu mamy same kusicielki w dobrym tego słowa znaczeniu, tylko czy potrafię, trudno metoda prób i błędów eksperymentować będę, jak co to wpadnę do zaprzyjaznionych ogródków na "gotowca".

Przez te trudne czasy to pieczenie wchodzi w nałóg ciagle coś słodkiego a boczki rosną zapraszam kawusia na stole i kawałek ciasta

[stasia_ogrod]

Dziękuję Aniu, pysznym ciastem się poczęstowałam i ruszyłam nad zatokę pooglądać odpoczywające stateczki.
Pani wiosna już Cię pierwszymi zwiastunami zaszczyciła a zdrowe sieweczki nabierają ciałka, oj będzie się działo.
Pozdrawiam cieplutko, bo u nas zima powróciła, zapewne nie na długo się rozsiądzie i słoneczko ją przegoni, czego i Tobie życzę.

[Maska]

Aniu jak wesoło optymistycznie! rozsady zapowiadają rychłą wiosną a kolorowe ciasto na pewno było pyszne. Niestety czas sprzyja dogadzaniu sobie i domownikom i dlatego wiosno przybywaj, bo trzeba sporo zrzucić w ogrodzie