Ogród moją ostoją cz.41

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Jak dużo roslin zamówiłaś Marysiu ;:oj,Ligole to moje ulubione jabłka, ja kupiłam foliak i zamówiłam dalie u p, Stanisława ,widziałam ,że i Ty zamówiłaś ,ciekawa jestem bo widzę ,że to będzie moja nowa choroba :;230 .Marysiu miałam się spytać już wcześniej czy przyjął się kwiatek,teraz już wiem jak się nazywa ;to miecznica szerokolistna,bo jakby co to podeśle ;:108 .Zima u Ciebie na całego ale i u mnie jest biało i lekki mrozik,tylko uważaj w drodze do kurnika bo można sobie stłuc cztery litery ;:145 .
Ciekawe są te Twoje eksperymenty z wysiewami ,oby się powiodły ;:215 ,ja jeszcze nic nie wysiałam ,teraz czas umilam sobie szydełkując jajka i czytając FO.
Pozdrawiam serdecznie ;:196
Nie pochwaliłam kwiatuszków ,cudne są :tan ;:333
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu,

Aż podskoczyłam na krześle na widok Twojego zdjęcia "wschód słońca" ;:oj
Po prostu cudo!

Witam Cię w nowym roku, nie trać nic ze swojego szaleństwa ogrodowego i życiowego ;:167 ;:167 .
Masz bardzo fajne sposoby na poprawę nastroju - ogród, wysiewy, drób, przeróbki, podglądanie przyrody, fotografia... i na pewno jeszcze 100 innych rzeczy. Ja ratuję się zimą, pracą, muzyką country i trochę graniem na gitarze ;:74

Bardzo fascynują mnie Twoje nowe Digitalisy. Czekoladowe, zielonkawe, rdzawe, wszystkie! Mnie ogarnia istne szaleństwo, jeśli chodzi o te rośliny, tyle, że tkwię konsekwentnie przy Digitalis Purpurea. Ale nawet w ramach tych podstawowych jest tak wiele odmian, że można zgłupieć. Poluję wciąż na nowe i wyobrażam sobie cały swój ogród w Digitalisach :twisted: :twisted:

Marysiu, do kolekcji widoków kaszubskich dokładam jeszcze jeden, zimowy.

Obrazek

Będę czekać na skutki digitalisowych wysiewów i na Twoje ogrodowe opowieści.
Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

O! Bardzo dobra informacja o papryczce ostrej i ślimakach. ;:215
Takie wiadomości to na wagę złota.
U mnie wciąż biało i takie białe ogrody zapowiadają jeszcze w marcu.
Bardzo jestem ciekawa tych wysiewów bylin. I ja trzymam kciuki za powodzenie. ;:196
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, wszystkie zamówione krzewy ;:215
Ciekawa jestem judaszowca. Nawet ostatnio widziałam w L...u nasiona i sama się zastanawiałam czy nie zaryzykować i nie wysiać. Tylko kiedy, i czy w ogóle bym się doczekała drzewa? ;:224
Jabłka ligole uwielbiam ;:108 A może właśnie postawić na ligola? Chciałam posadzić dwa, trzy drzewka owocowe. Na pewno wiśnię, śliwę i albo jabłoń, albo gruszę. Na więcej to pewnie miejsca nie będzie, bo tyle chciejstw mam jeszcze na liście...
Czeka Cię niezwykle intensywna wiosna :) Oj, będzie się u Ciebie działo ;:224
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, dzwonkowiec kosmaty jeszcze ciekawszy niż dzwonecznik. ;:215 a naparstnica zielonkawa mnie zaciekawiła, ale czekoladowa ją przebiła. ;:306 Twoja różowa też piękna. :tan
Rdzawą dostałam od Marty dwa lata temu i od razu podzieliłam na 4 sadzonki, trzy zakwitły w ubiegłym roku. Troszkę nasionek zebrałam, a resztę zostawiłam na samosiew. Mam też nadzieję na ich przetrwanie i jeszcze obfitsze kwitnienie, jako byliny. Czy ona jest krótkowieczna i ginie po kwitnieniu? Jeśli tak, to dobrze, że mam w zapasie jeszcze jedną sadzonkę, która nie kwitła. :wink:
Czytałam, że wydałaś wyrok na swój klimatyczny tarasik. Chyba nie chcesz go zamienić na jakieś betonowe paskudztwo?
Piękne tulipanki, pierwiosnki kwitnące czosnkiem ;:oj otulone zapachem bzów ;:138
Czy akebia pachnie? Nie pamiętam, czy już ją kiedyś pokazywałaś, czy to nowe pnącze? Kiedyś bardzo ją chciałam i nie mogłam nigdzie dostać, muszę się za nią rozejrzeć, tylko chciałabym, żeby pachniała!
Dobrego tygodnia, Marysiu ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Witaj Marysiu :wit . Przychodzę po dłuższej przerwie ;:108 i od razu czytam, że masz już za sobą pierwsze wysiewy ;:215 . Petunie faktycznie potrzebują sporo czasu ;:108 . Super, że wysiałaś też inne rośliny. Zamówione krzewy będą ozdoby Twojego ogrodu. Szczególnie w oko wpadła mi ośnieża , judaszowiec i kielichowiec. W dodatku kupiłaś też drzewka owocowe ;:215 ,będzie coś dla ciała ;:173 . Masz sporo planów na ten rok więc trzymam kciuki za szybką i pomyślną realizację ;:196 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Dziękuję za pamięć jak miło wrócić do Was. Widzę piękne kolory ale czeka mnie jeszcze kontrola 1 oka i za dwa miesiące następne. nie wiem jak podołam pracy na działce skoro nie mogę dźwigać ani ;:306 się schylać. Pozdrawiam serdecznie.
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, dzwonkowca jak najbardziej znalazłam i to na swojej działce ;:306 Mam go już kilka lat, ale chyba inną odmianę, której już oczywiście nie pamiętam. Kwiatki ma nieduże i zupełnie zielone, co roku się noszę, żeby go wykopać, ale jakoś tak trwa do dzisiaj, bo zawsze coś po tym płocie się pnie.
Czy ta naparstnica https://images89.fotosik.pl/468/84c829ab189fbcec.jpg , rodzi nasionka? jeśli tak, to na jesieni uśmiechnęłabym się do Ciebie o nieObrazek
Szaleństwo zakupowe widzę trwa w każdym prawie wątku, aż miło poczytać ;:63 Jakoś się o Twoją głowę nie martwię ;:306 Dasz radę.
Pozdrowionka serdeczne wysyłam ;:196
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3707
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu rzeczywiście trochę krzewów zmówiłaś. Ja też będę kupowałam, ale dopiero jak przyszykujemy miejsce. Nie cierpię jak mam coś posadzić tak z marszu do nieprzygotowanego dołka. Też chciałbym oczary i judaszowca, i bzy. Mówisz, że ślimaki papryczki nie lubią? Nie wiedziałam, w sumie to u mnie nie ma inwazji, tylko pojedyncze sztuki, ale papryczka nie zaszkodzi. Śliczne epimedia pokazujesz ;:196
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Nie wiem dlaczego, ale chyba w tym roku większość ludzi szaleje z zakupami. Nawet ja się skusiłam, mimo, że zazwyczaj nie lubię zakupów internetowych.
Czytam, że wiosnę będziesz miała bardzo intensywną.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Stuk-puk, stuk-puk .......... Marysiu ;:150 ;:150
Nie napiszę tego, co chciałam napisać. ;:131 Jestem pewna, że Ty to wiesz. ;:32
Buziaki ślę ;:79 ;:79 ;:cm i zdrówka życzę wszystkim mieszkańcom posesji. ;:97 ;:97 ;:97 ;:97 ;:167 ;:167
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Witam!


Wiem, wiem Lucynko Obrazek jakoś jak patrzę na ogród i czytam prognozy to przechodzi mi chęć pisania o wiośnie, lecie! Czytam co piszecie i już się zabieram, żeby coś skrobnąć i nawet nie wiem kiedy odwracam się i zmieniam zamiar.
I co ja bym bez Ciebie zrobiła? przespałabym zimę ...no nie! wbrew pozorom coś działam. Dzisiaj naprawiłam i umyłam regalik i wstawiłam w okno przywiązując. W takim stanie okno będę miała do kwietnia. Dzisiaj zauważyłam że w niektórych doniczusiach się zazieleniło, ale nie chce zapeszyć. Największy artysta do groszek pachnący. Niedługo muszę zgłębić wiedzę w którym momencie go uszczknąć. Poza tym w pogotowiu czekają umyte dalsze doniczki, a na kaloryferze kilka papryczek puszcza zielone kiełki więc niedługo pójdą do wielodoniczek ;:333

Agnieszko każdy język jest żywy i zmienia się właściwie wraz z każdym pokoleniem. Niestety według mnie jest coraz gorzej ze słowem pisanym i mówionym, że mnie starej czasem brakuje słowa to ja się martwię, ale że młodzi używają ograniczonej liczby słów i to całkiem niepoprawnie...to też się martwię! Pamiętam jak byłam młodą osobą i doceniłam to, że w szkole średniej miałam łacinę, bo nigdy nie używałam słów pochodzenia łacińskiego w niewłaściwym momencie w przeciwieństwie do wielu moich znajomych nawet wyżej kształconych. A ze słowem pisanym to już jest w ogóle skandalicznie, skoro dziennikarze (ludzie z polonistycznym wykształceniem) robią błędy ortograficzne tłumacząc się zaświadczeniem od specjalisty. ;:oj Przecież my też miewałyśmy wątpliwości, ale słownik ortograficzny był w użyciu. Wybacz...poniosło mnie! Obrazek


Lucynko oczywiście możesz stworzyć sianym nasionkom takie same warunki jak ja w tunelu. Masz szklarenki i wysiej po kilka nasion. Ja poszłam na całość, bo kupowałam na FB a tam pani sprzedawała niewielkie porcje. Te naparstnice bylinowe tak kwitną, moja którą pokazałam też tak długo kwitnie. Tak Lucynko to jest pierwiosnek omączony ;:333 Miałam jeszcze o żółtych kwiatkach ale coś je wessało i zniknęły, chyba kupiłam jakieś podobne i sprawdzę wiosną ;:174
Tulipany że tak powiem odkupywałam po wykopach kanalizacyjnych, po kwitnieniu je wykopałam i suszyłam i bardzo jestem ciekawa jak się to skończy na wiosnę ;:219
Bardzo dziękuję i popatrz życzenia znowu aktualne ObrazekObrazek Obrazek

Tereniu ponosi mnie i wiem że nie powinnam w jednym czasie aż tyle zamawiać bo potem stoją w doniczkach i czekają na miejsce i czas, na przygotowanie gleby. Pamiętam jak byłam w ciąży z 3 dzieckiem i zażerałam się Ligolami Obrazek znajomi wiedzieli że je lubię i gdzie szłam miałam przed sobą piękne umyte jabłuszka ;:333 To było 35 lat temu! ;:202
Ciekawa jestem jaki foliak kupiłaś? Dalie u p. Stanisława zamówiłam pierwszy raz, wcześniej zamawiałam u jakiejś pani ale już nie pamiętam której, ładnie kwitły ale niestety podczas przechowywania chyba przepadły. Poza tym w mojej zlewnej zimnej glinie nie ram wiosną padały i najlepiej jak wsadzam wcześniej do doniczek do ziemi ogrodowej workowej.
Miecznica szerokolistna (nazwę rozpoznała Marta64) bardzo ładnie się rozrosła i kwitła długo, miałam Martusi posłać ale nie udało się i muszę w tym roku to zrobić. Bardzo mi się podoba.
Tereniu uważam na cztery litery, a nawet na zwykły ślizg bo zawsze sobie cos naciągnę i potem boli...starość nie radość ;:202
Zazdraszczam umiejętności szydełkowania, bo ja ni hu hu! Pochwal się jajeczkami! Ściskam Obrazek

Lisico czytam Twoje wynurzenia o digitalisach i pomyślałam sobie...dlaczego nie próbujesz tworzyć nowych odmian czy krzyżówek skoro je tak lubisz. Ostatnio oglądałam program GW, a w nim pana który w drugim pokoleniu kolekcjonuje irysy, dba o nie sadzi ale i kiedyś ojciec a teraz on hoduje nowe odmiany. A może masz swoje krzyżówki? pochwal się!
Dziękuję za miłe słowa pod moim adresem, ale w tym moim działaniu nie wszystko jest jakbym chciała, ale o tym już pisałam i nie będę się powtarzać. Jedno jest pewne mam więcej pomysłów niż jestem w stanie zrealizować. Jak wczoraj opowiadałam o planach mojemu M to oczy robiły mu się jak spodki...nie oponował, bo wie że to nie ma sensu Obrazek
Jak wysiewy przyniosą pozytywne rezultaty to będę zbierać nasiona i może skusisz się na wysianie innych odmian swoich ulubionych kwiatów.
Lisico każde Twoje spojrzenie przez obiektyw to uroczy widoczek...ten las wciąga ;:168
Pozdrawiam i zapraszam :wit

Beatko naczytałam się różności o środkach naturalnych do hodowli i do ochrony naszych ogródków tylko muszę to uporządkować i postaram się podzielić wiadomościami. O ślimakach jest tam bardzo dużo, widać gnębią ogrodników w wielu krajach.
U mnie śnieg się stopił za sprawą halnego ale lekko przysypało, a zapowiadają że dopiero sypnie!
Czytałam, że marzec to nie całkiem będzie wiosna ;:202 Trzymam razem z Tobą Obrazek

Dorotko żeby tylko te krzewy się przyjęły i rosły, bo z poprzednio zamówionych w tej szkółce niestety parę przepadło, ale część rośnie! Ja mam sporo owocowych w ogrodzie, ale niestety z owocowaniem bywa różnie i jedynie mogę liczyć na stare odmiany. Większość owocuje od czasu do czasu za to obficie. Dwa - trzy lata temu kupiłam pyszne odmiany wiśni u Starkla, a co najważniejsze od razu miały pierwsze owoce do spróbowania i jestem z nich zadowolona.
Oj tak! wiosna będzie intensywna, a zaczynam od przycinania drzew, tylko jak przejdą zapowiadane śnieżyce.

Martusiu Naparstnica rdzawa od Marty nawet się wysiała ale wydaje mi się że siewki przepadły, zobaczę w tym roku, jak nie to poproszę Cię o nasiona. Może niektóre kwiaty muszę jednak siać pod kontrolą. Zrobiłam jak Marta kazała więc poczekam jeszcze.
Taras wydał wyrok sam na siebie, bo zrobił go M z materiałów z odzysku. Deski osadził na balach z więźby dachowej, bo ta co jest na niej dach była wymieniona. Niestety po czasie bale spróchniały i dlatego naprawa przez wymianę desek nic nie daje...nogi wpadają do środka. Trzeba wymienić podłoże. Nie będzie to betonowe paskudztwo, ale będą deski kompozytowe niestety plastikowe i chyba na metalowej konstrukcji. Na modrzewiowe mnie nie stać a świerkowe mogą znowu być szybko do wymiany, a ja zamierzam jeszcze trochę po nich pochodzić. Obrazek Cała reszta będzie z drewna, bo tam są dwie winorośle, które muszą się po czymś piąć
Akebia pięciolistkowa variegata zakupiona w LM za 1,50 zł rośnie u mnie parę lat i mimo że w tym roku obsypana była kwiatuszkami to nie zaowocowała...czy pachnie? nie wiem, bo z daleko nie a z bliska nie wąchałam. Bardzo się rozrasta i może uda się wykopać odrost albo ukorzenić.
Zdrówka i pozdrawiam Obrazek


Ewelinko czyżbyś wiosnę poczuła i wracasz na FO? to dobry omen Obrazek
Mam już pierwsze wysiewy, ale jeszcze niedużo wschodów. Najwięcej wysiewów mam w tunelu, ale te maja ruszyć dopiero wiosną. Krzewy będą dla mnie, a większość drzewek pójdzie do córki, która też zaczyna zabawę w życie na wsi i w ogród. Poza tym ma świetną ziemię.
Trzymaj kciuki, bo będą potrzebne bardzo ;:167 Pozdrawiam!

Irenko jak miło Cię widzieć w moim ogrodzie ;:168 Nie przejmuj się ogródkiem, koleżanki na pewno pomogę, a Ty przede wszystkim doprowadź oczy do pełnej sprawności, bo to najważniejsze!
Życzę zdrówka i powodzenia :wit

Iwonko może to taki sam dzwonkowiec, jak wiesz siatki do obsadzenia mam sporo i nawet siatkę cieniującą na niej rozpinam, żeby uchronić się przed pokrzywami i brzydkimi widokami od sąsiadów, to dzwonkowiec na tej siatce dobrze się zaprezentuje :uszy
Nie wiem jak jest z nasionami tej naparstnicy, bo ich nie zbierałam, ale posadzone są dwie różne obok siebie i siewek tam jest w pip. Coś na pewno da się wykombinować jak nie nasiona to kawałek rośliny. Rozeznamy na wiosnę.
Czytałam, że i Ciebie dosięgnęło szaleństwo zakupowe więc czekamy na wiosnę i kurierów.
Pozdrawiam cieplutko Obrazek

Kasiu tak zamówiłam krzewy bo je lubię, co zrobię ;:218 zbliża się czas że będę ciąć swoje i mam nadzieję że wiadro z piaskiem przygotowane. Niestety u mnie piasek zamarzł i to nawet ten co dodatkowo kupiłam kurkom. Obrazek Papryczka z tego co pamiętam nie tylko na ślimaki ale i inne szkodniki jest groźna dlatego zdecydowałam się i posiałam chociaż używam niewiele.
A posyłałam Ci jakieś epimedia, jak nie to cos da się uszczknąć, jedno na pewno Obrazek

Gosiu ja niestety często kupuję w necie, a w tym roku to jakaś odskocznia od czasu jaki nastał. Po szkółkach w ogóle nie chodzę ani nie jeżdżę na spotkania więc takie zakupy są jedyną metoda na pozyskanie nowych roślin. Czekamy na wiosnę, a jaka będzie zobaczymy!

Lucynko i znowu ratujesz mój wątek Obrazek

No to jeszcze przyozdobimy post!


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kończę tegorocznymi ptaszkami mówiąc dobranoc i dziękując za wizytę ;:180
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

:D :wit Marysiu ,ależ uczta dla oczu i serducha te piękne Twoje kwiaty pokazane na fotkach .Oj chce się już wiosny ,a z drugiej strony jeszcze niech leży śnieg dla tych pieknych rośinek.Serdecznie pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Wszyscy przywołują wiosnę, a ona jak na złość nie chce przyjść :) Nigdy nie sadziłem w swoim ogrodzie kwiatów w kolorach czerwonych, ale od pewnego czasu zmieniło się u mnie pod tym względem. I mówię tutaj o Twoich tulipanach ;:oj Czy to jest wieloletnia kępa ? Wyglądają bardzo zdrowo i mają fajny, krępy pokrój .I jaka to odmiana ?
I mam pytanie odnośnie jabłoni. Czy to jest rajska jabłoń czy ta o owocach z czerwonym miąższem ?
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Widzę, Kochana, że usłyszałaś pukanie. :D
Dziękuję za info w sprawie pierwiosnka omączonego. ;:196 Teraz drżę, by mróz siarczysty nie zmroził mi tych dwóch maleństw na działce, na której śniegu brak. ;:oj
Jak czytam, nie próżnujesz, tylko z rozmachem przygotowujesz się do wiosny. ;:303 Ja jeszcze regalika nie wstawiłam, jeszcze mam dosyć miejsca na parapetach, a to dzięki Misi, dla której moje małe kuwetki przestały już być zagrożeniem, z którym trzeba się definitywnie rozprawić. ;:7
Mróz ma się u mnie bardzo dobrze, tylko śniegu niebo poskąpiło i rośliny z płytkimi korzeniami mogą nie doczekać wiosny. ;:174

Miło się ogląda takie cudne kolorowe fotografie prezentujące radosne wiosenne kwiaty! ;:215 ;:138
Widzę dużą kolekcję pięknych tulipanów. ;:63 ;:63

Wykopuję cebulki tulipanów zawsze po kwitnieniu, przenoszę je wraz z ziemią do doniczek, a gdy liście usychają, wyjmuję same cebulki, obsuszam i przechowuję do jesieni, by na powrót wsadzić je do gruntu. Metoda sprawdza się w stu procentach. ;:333
Jestem pewna, że Twoje też pokażą, na co je stać. ;:303

Pozdrawiam, zdrówka życzę i sukcesów w parapetowych uprawach. ;:167 ;:167 ;:79 ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”