Zima na całego, przynajmniej u mnie

Śniegu nasypało prawie 30 cm, rośliny otulone są przed zapowiadanym silnym mrozem.
Dzisiaj zrobiliśmy sobie kulig, była muzyka, a potem ognisko. Wspomina się lata, kiedy to śnieg i mróz były normalnością . A teraz trzeba z tego korzystać najbardziej jak się da, bo zima może w tym roku już nie wrócić .
Z ogrodowych roślin okryłem tylko trzy największe bambusy, pień paulownii, obsypałem jukke gloriosę śniegiem, okryłem aukuby japońskie igliwiem a także kilkadziesiąt poncyrii trójlistkowych . Reszta powinna sobie poradzić
Ostatnio dopadł mnie szał kupowania nasion

Nakupiłem wiele ciekawych różnych gatunków, które pokażę w najbliższym czasie. Ale to nie oznacza, że tęsknie za wiosną

Mi najbardziej odpowiadałyby roczne wakacje z dala od ogrodu i uczelni
Tak wyglądał mój samochód po kupnie drzewek na giełdzie

A dodam, że miałem jeszcze dwóch pasażerów
W maju nadeszły pierwsze opady po 6 tygodniach totalnej suszy. I noce w końcu nie przynosiły przymrozków . Zakwitły irysy, ale też były inne kwiaty
Hostowisko obsypane zrębkami nie traciło tak szybko wody. Zeszłego lata (jeśli mnie pamięć nie myli) zainstalowane zostały rynny na dachu altany i ta rabata straciła duży dopływ wody. Mimo suchego lata, hosty rosły doskonale
A to hortensja piłkowana 'Cotton Candy' , którą podarowałem mojej mamie w prezencie z okazji urodzin. Jest posadzona na rabacie, która powstała za domem . Towarzyszą jej żurawki, hortensja magellańska, hebe, sporo turzyc, różaneczniki . Wiosną zakwitną psizęby 'Pagoda'.
Uwielbiam gliniane donice i staram się kupować ich jak najwięcej gdy są w korzystnej cenie. Przy zakupie hortensji udało mi się dorwać takie dwie
Na rabatach przy i w okolicy oczka zakwitły liliowce, duuużo liliowców
I ciekawe zakupy ogrodowe w agrocentrum

Kolejno disporopsis, cyrtomium, turzyce 'The beatles', liriope
Oczko wodne

Rośliny rozrosły się do należytych rozmiarów, szumi woda w strumieniu i tętni życiem owadów, ptaków i ryb. Niestety gdzieś zrobiła się mała dziurka, wody cały czasu ubywa i muszę dolewać bo opady są zbyt małe, aby mogły uzupełnić braki. Kolejny duży wydatek mnie czeka. A jeśli mam zmieniać folię, to od razu pogłębię je, powiększę i zmienię układ strumienia . Rabaty też zmienią układ . Więcej na ten temat napiszę na wiosnę.
Po lewej rośnie pontederia niebieska, a po prawej thalia - nowość zeszłego sezonu. Rozrosła się niesamowicie, ma liście podobne do kanny .
Lilia wodna 'Colorado' to istny terminator wśród grzybienii. Zakwita jako pierwsza i ostatnia kończy. Jeśli mnie pamięc nie myli to kwitła jeszcze w listopadzie. a pąki utrzymywały się nad wodą aż do grudnia .
A to południowy brzeg oczka. Zacieniony przez świerk, dzięki czemu woda mocno się nie nagrzewa . Rosną tu m.in. rącznik pospolity, oczar ' Orange beauty', kolokazja, parzydło leśne, hosty, przywrotnik i liliowce
W lipcu w związku z remontem zewnętrznym domu przeniosłem wszystkie doniczkowe na trawnik i rabaty. Powiem szczerze, że ładnie to wyglądało

Ale podlewanie to mozolna praca .
Musa Dwarf Cavendish
Bugenwilla. Poprzednia mi padła i ta teraz wygląda nieciekawie. Nie mam do nich szczęścia choć latem są bardzo dorodne ...
Kordylina australijska. Miałem dwie, stały przy wjeździe na posesję. I jakoś na początku sierpnia ktoś ukradł jedną z nich. Po 4 miesiącach odnalazłem ją kilka posesji dalej w krzakach. Była przez ten czas przewrócona ale nie uschłą i nie przemarzła. Podłość ludzka nie zna granic
Cytryna skierniewicka
Chasmanthe
Aukuba, która obecnie rośnie w gruncie
Moja duma nr. 1

Passiflora odmiany 'White queen' pawdopodobnie. Jej wyjątkowe kwiaty przyciągały wzrok wielu osób
A to druga duma, paulownia. Ona od maja do września potrafiła urosnąć 4 metry wyobraźcie sobie ! Teraz liczę na to, że wytworzy piękną koronę .
Na tym zdjęciu była malutka, ale dosłownie rosła w oczach. Nie bez przyczyny nazywana jest drzewem tlenowym,
Ostatnim postem wiosennym był ten o łące kwietnej. Udała się i to jeszcze jak. Wieczorem zapach maciejki roznosił się na ponad 100 metrów, ludzie idący z pracy chodnikiem stawali i inhalowali się

W sierpniu wyrwałem całą bo zaczęła schnąć, przekopałem, wyrównałem i rozłożyłem włókninę .
Znajoma, która ma stoisko w Tychach na ogromnej giełdzie kwiatowej kupiła mi 60 przepięknych sadzonek lawendy

Posadziłem je na rabacie, tak jak również kilkadziesiąt poncyri trójlistkowych, kilka trytom groniastych, które rozrastają się momentalnie w ogromne kępy, liliiowce stella d'oro i wysokie astry belgijskie .
Niestety nie zrobiłem zdjęcia łąki, mam tylko jej niewielką część
Post wyszedł długi, kolejne zdjęcia i opisy już niedługo !