Przydomowy ogród emerytki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko z psimi zębami dopiero zaczynam, zobaczę czy im moje piski będą pasowały.
Masz ogromną kolekcję host, rozumiem że mówisz im stop. Tulipanów będę z ciekawością u Ciebie wypatrywać, jakie odmiany posadziłaś.
Masz ogromną kolekcję host, rozumiem że mówisz im stop. Tulipanów będę z ciekawością u Ciebie wypatrywać, jakie odmiany posadziłaś.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Przydomowy ogród emerytki
U mnie hosta On Stage zajmuje na podium najwyższy stopień. A Ty masz swoją ulubioną?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, dziękuję za odpowiedź i za propozycję.
Jednak mahonii sadzić nie będę, bo ona się rozrasta, a u mnie miejsca brak. Kiedyś rosła za siatką, jednak musieliśmy się jej pozbyć, bo sąsiad nie mógł wjechać autem, gdy budował altanę i już nie sadziliśmy nowej.
Zapomniałam, jak ona ładnie kwitnie.
Widzę, że masz zacną kolekcję host, a wszystkie takie zdrowe, piękne!
U mnie jest ich w sumie kilka, ale i miejsca cienistego na tyle tylko wystarczyło.
Na brak tulipanów też nie możesz narzekać. Ładne miałaś.
One są tak śliczne, że warto je dosadzać, nawet jeśli miałyby być jednoroczne.
A co to tak ładnie kwitnie? https://www.fotosik.pl/zdjecie/45d3caacf84fac03
Trzymaj się cieplutko.




Widzę, że masz zacną kolekcję host, a wszystkie takie zdrowe, piękne!

U mnie jest ich w sumie kilka, ale i miejsca cienistego na tyle tylko wystarczyło.

Na brak tulipanów też nie możesz narzekać. Ładne miałaś.



A co to tak ładnie kwitnie? https://www.fotosik.pl/zdjecie/45d3caacf84fac03
Trzymaj się cieplutko.


- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, wszystko u Ciebie takie zdrowe i dorodne. Nawet hosty nietknięte ślimakiem. Masz rację, że wspominki jakoś tak w magiczny sposób skracają oczekiwanie na wiosnę, ja też tak mam. Najbardziej czekam na róże ale zanim one, to piwonie. Podziwiam jaką masz dużą ich kolekcję. Ja mam kilka i też ciągle mi mało, chociaż miejsca niewiele. Twoje piwonie są zachwycające a najfajniejsze jest to, że już niedługo pokażesz nam więcej ich zdjęć
.

- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki

Danusiu dziękuję



Wiktorio bardzo mi miło, że wstąpiłaś do mojego ogródeczka. Moje piwonie to też jeszcze młode , bo pierwsze kupiłam późną jesienią 2019 i w zeszłym sezonie zakwitły w 99%.W tym sezonie jest już trochę nowych kłączy i mam nadzieję, że w czerwcu będą cieszyć oczy. Nie mam jeszcze Lemon Chiffon i sama nie wiem jak to się stało, że jej teraz nie zamówiłam, chociaż była w ofercie. Może dlatego, że już mam żółte. Pierwsze piwonie posadziłam raczej w rzędzie, ze cztery upchnęłam gdzie było miejsce. Listopadową dostawę posadziłam na dwóch klombach, które powstały po wykarczowaniu olbrzymich iglaków. Zamówiłam już następna, ale gdzie już będę sadzić to nie wiem, ale do jesienie jeszcze trochę czasu






Stasiu dziękuję



Dorotko Dziękuję i życzę Ci, aby psi ząb pięknie kwitł



Wandziu dla mnie to chyba War Paint już do końca pozostanie faworytą, ale też nie dziwię się, że Twoja On Stage stoi na najwyższym podium;

Lucynko dziękuję za miłe słowa




Kasiu bardzo dziękuję




Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko w wiadrach i workach masz kompost https://images89.fotosik.pl/463/84b962a7e3852632.jpg na nową rabatkę.
Hosty masz piękne, niektóre szybko przyrastają, a inne bardzo powoli, trzeba im dać co najmniej dwa lata.
Mamy zimę u nas cały czas śnieg sypie.
Hosty masz piękne, niektóre szybko przyrastają, a inne bardzo powoli, trzeba im dać co najmniej dwa lata.
Mamy zimę u nas cały czas śnieg sypie.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko fajna kolekcja host, jak się rozrosną, będą piękne, choć już widać ich urodę
Tiarellę odkryłam niedawno, muszę się za nią rozejrzeć. Czy jej wymagania są podobne do żurawek? Jest piękna
czy to jedna roślina? Długo u Ciebie rośnie?
Pozdrawiam cieplutko

Tiarellę odkryłam niedawno, muszę się za nią rozejrzeć. Czy jej wymagania są podobne do żurawek? Jest piękna

Pozdrawiam cieplutko

- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki


Dorotko bardzo bym chciała, aby to był kompost, ale to jest tylko ziemia spod tego jałowca, którego wykopywałam.

Nie mam kompostownika i i bardzo mi brakuje tego złota




Halszko miło mi, że podobają Ci się moje hosty. Uważam, że to są piękne i bezproblemowe rośliny cienia, gdzie u mnie raczej go nie mają




Dorotko takie dwa jałowce usunęłam pod piwonie:

Hosta AMALIA

Hosta JUNE SPIRT

Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11644
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Przydomowy ogród emerytki
Sporo host prezentujesz Halinko i to nie zwykłe pospoliciaki jakich wiele
One to potrafią rozkochać
w sobie wielbicieli! Przechodziłam ten okres zauroczenia nimi ponad 10 lat temu ale powoli,powoli już mi przeszło.Miałam kilkadziesiąt odmian ,trochę wypadło ,trochę rozdałam bo miejsca na wszystkie zaczęło brakować..
Od paru lat ani jednej nie kupiłam.
Ale oglądam fotki z przyjemnością!








- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17393
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogród emerytki

Dziękuję bardzo za podpisane hosty.
Dnacing darling bardzo ciekawa.
Hosta AMALIA cudna

WAr Paint i June to moje ulubienice

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko ja myślałam, że to kompost przygotowany pod nowe nasadzenia. Nie masz kompostownika, szkoda bo z tak dużego ogrodu na pewno miałabyś sporo ziemi liściowej. Ja mam od zeszłego roku 4 plastikowe 1100l kompostowniki, wiele dobra w nim produkuję. Na moje piski wiele czarnego dobra daję.
Jak host się rozrosną to będzie pięknie
te starsze nasadzenia już bardzo mi się podobają. A czy ślimaki zeszłego sezonu im nie szkodziły.
Jak host się rozrosną to będzie pięknie

- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witam
Ogólnie przeglądam wątki, podziwiam kwiatki i lecę dalej
ale tutaj zachwyciły mnie hortensje
i te hosty
piękny ogród
na pewno będę zaglądać 

Ogólnie przeglądam wątki, podziwiam kwiatki i lecę dalej



piękny ogród


- adawi
- 200p
- Posty: 339
- Od: 19 kwie 2012, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Przydomowy ogród emerytki
I ja tu zbłądziłam
Ależ cudowne kolekcje... piwonie cymes, hortensje powalające... jest czym oczy nacieszyć !
Udanego roku życzę!

Ależ cudowne kolekcje... piwonie cymes, hortensje powalające... jest czym oczy nacieszyć !



Udanego roku życzę!
Pozdrawiam
Wiesia
Wiesia
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42370
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko piękne kolekcje wielu roślin począwszy od piwonii aż po hosty, a po drodze tyle pięknych odmian wiosennych kwiatów cebulowych. Ogród zadbany grządki czyściutkie bez jednego chwastu aż miło oglądać! Wspaniałych kwitnień w Nowym Roku i oby wszystkie rośliny zniosły zimowe najazdy bo już nie mogę się doczekać efektu kwitnienia nowych piwonii! Zdróweczka 

- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witajcie kochani
Znowu jestem zadowolona, gdyż wieczorem przybyło trochę białego puchu, a teraz jest -7, czyli trochę zatrzyma się na dłużej, ale czas pokaże
Maryniu początkowo nie patrzyłam co kupuję, tylko chciałam aby szybko urosło. Wówczas wszystkie dla mnie były piękne.
Praktycznie już po pierwszym roku nie miałam dla nich miejsca, ale ja jeszcze uparcie przez dwa kolejne sezony dokupywałam, w zeszłym sezonie już nie dużo(ok 15 szt.), które stoją w doniczkach, bo nie mam gdzie posadzić. Trochę też straciłam, gdyż u mnie jest sporo nornic i karczowników. Myślę, że na dzień dzisiejszy z host już się wyleczyłam
Aniu to co jestem w stanie to już podpisuję.
U mnie nadal moją faworytą jest War Paint, The Queen też może być super, ale jeszcze młoda, aby pokazać na co ją stać? June też lubię ,jest kilka odmian ,ja mam tylko dwie
Dorotko bardzo żałuję, że nie mam kompostownika, ale to wszystko przez te moje hosty, które musiałam gdzieś ulokować, a ziemia u mnie taka sama jak u Ciebie, sam piasek
Ze ślimakami w zeszłym sezonie nie było tak tragicznie, ale w 2019 jednego dnia zebrałam blisko 1000 szt. i od tego czasu sypię niebieskie granulki
Lenko dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej
Wiesiu miło mi, że do mnie wpadłaś i podobają Ci się moje podopieczne
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam
Marysiu dziękuję za życzenia i odwzajemniam
Twoje pochwały i komplementy sprawiły, że rosnę w pióra
Dziękuję kochana
Pozdrawiam cieplutko




Znowu jestem zadowolona, gdyż wieczorem przybyło trochę białego puchu, a teraz jest -7, czyli trochę zatrzyma się na dłużej, ale czas pokaże

Maryniu początkowo nie patrzyłam co kupuję, tylko chciałam aby szybko urosło. Wówczas wszystkie dla mnie były piękne.

Praktycznie już po pierwszym roku nie miałam dla nich miejsca, ale ja jeszcze uparcie przez dwa kolejne sezony dokupywałam, w zeszłym sezonie już nie dużo(ok 15 szt.), które stoją w doniczkach, bo nie mam gdzie posadzić. Trochę też straciłam, gdyż u mnie jest sporo nornic i karczowników. Myślę, że na dzień dzisiejszy z host już się wyleczyłam

Aniu to co jestem w stanie to już podpisuję.



Dorotko bardzo żałuję, że nie mam kompostownika, ale to wszystko przez te moje hosty, które musiałam gdzieś ulokować, a ziemia u mnie taka sama jak u Ciebie, sam piasek



Lenko dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej

Wiesiu miło mi, że do mnie wpadłaś i podobają Ci się moje podopieczne


Marysiu dziękuję za życzenia i odwzajemniam






Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki