U Agnieszki

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
saaga
500p
500p
Posty: 681
Od: 8 sie 2008, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubartów

Post »

Ja zimą także rozmnażam, jedne właśnie dziś sadziłam, a z reszty pościnałam wierzchołki i włożyłam do słoika z wodą. Może wody za dużo wlewasz, ja tylko tyle, aby był troszkę zanurzony, a w miarę jak paruję - dolewam. No i musi być odpowiednia temperatura, tzn. nie za zimno - u mnie jest teraz około 19 - 20 stopni.
A problem z przezimowaniem może wynikać ze zbytniego chłodu. Ja swoje zestawiłam z parapetów, jak był największy mróz. Zauważyłam, że jak za bardzo wietrzyłam mieszkanie, a o kwiatkach zapomniałam, żeby je zdjąć z parapetu, to wtedy je trochę "zawiało" i liści trochę pogubiły.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7754
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Agnieszko-melduję, że koleuski już poustawiane w słoiczkach. Podłoże gotowe, teraz jeszcze muszę przynieść doniczki i jak tylko zaczną pojawiać się korzonki to pakuję je do ziemi. Jeszcze raz dziękuję.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Przemku znałam te kwiaty ale nie wiedziałam że nazywają się koleuski.
Najbardziej w doniczce 1,2 i 4o i co słyszę łatwo je rozmnażać
Genia
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7754
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

To są Geniu jedne z najłatwiej ukorzeniających się roślinek. Do tej pory traktowałem je jako niezbyt atrakcyjne rośliny doniczkowe ale w tym sezonie robię koleusowisko na otwartej przestrzeni w gruncie. Troszeczkę brzydną jak im się daje zakwitnąć ale przy systematycznym przycinaniu potrafią zadziwić urokiem. Ostatnio pokazało się sporo nowości.
saaga
500p
500p
Posty: 681
Od: 8 sie 2008, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubartów

Post »

Przemku, meldunek przyjęty. Jak mi trójkolorowy podrośnie, to jeszcze tego Ci przyniosę. Już się na działkę do Ciebie zapraszam, żeby koleusowisko podziwiać, bo moje to tylko w doniczkach będą w domu - na działce za dużo słońca by miały.
Geniu, Przemek jak zwykle ma rację. Koleusy rosną jak szalone, aby tylko ciepło i wilgotno miały, są niekłopotliwe i rozmnaża się je niezwykle łatwo.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7754
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Czytałem, że pięknie się komponują z hostami. Więc może porozmawiaj z Judytą i pod jednym z jej drzew posadzicie funkie i pokrzywki?
saaga
500p
500p
Posty: 681
Od: 8 sie 2008, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubartów

Post »

Hehe, ja jeszcze od Judyty nie wydzierżawiłam pola :!: Ale myślę, że w takim zestawieniu nieźle by się prezentowały.
Szkoda, że u mnie hosty się zmarnują, bo cienia zostały pozbawione przez to, że folię na pomidory przeniosłam w inne miejsce. No, ale może jakaś malutka gdzieś cieniste miejsce znajdzie.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

A ja koleusy ucinałam i wsadzałam po prostu do ziemi i rosły.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
saaga
500p
500p
Posty: 681
Od: 8 sie 2008, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubartów

Post »

A ja trzymam w wodzie i czekałam aż korzonki puszczą. Myślałam też o sadzeniu z jakimś ukorzeniaczem, ale nigdy tego nie próbowałam. Dzięki Madziu, z następnymi tak spróbuję, jak Ty robisz.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

przemek1136 pisze:Czytałem, że pięknie się komponują z hostami. Więc może porozmawiaj z Judytą i pod jednym z jej drzew posadzicie funkie i pokrzywki?
Jestem kompletnie na tak , zgadzam się bez rozmów :;230
Przemku -widziałam boczniaki cytrynowe-znaczy grzybnię tych boczniaków, superowe, takie żółciutkie śliczniutkie. Ciekawe jakie są w smaku?
saaga pisze:Hehe, ja jeszcze od Judyty nie wydzierżawiłam pola Exclamation Ale myślę, że w takim zestawieniu nieźle by się prezentowały.
Szkoda, że u mnie hosty się zmarnują, bo cienia zostały pozbawione przez to, że folię na pomidory przeniosłam w inne miejsce. No, ale może jakaś malutka gdzieś cieniste miejsce znajdzie.
Będę Cię kusić Aguś na tę dzierżawę, aż ulegniesz
;:214
Nie pozwolimy zmarnować się hostom, to by było karygodne. W zamian dostaniesz tonę aronii ( może trochę mało :roll: )...no to dwie tony!!! :D :D :D
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Witaj Agnieszko. Pozwolisz że wstawię zdjęcie swojego koleusa, choć już trochę podrósł. To znaczy co....mam uciąć ten czubek i wsadzić do wody?. Bardzo mi się podobają koleusy i nie chciała bym zmarnować. Szkoda że nie mam więcej kolorów. :wink: :wink:

Obrazek
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Czubek albo boczne gałązki i do wody, moje już mają sporo korzeni trwało to 2 tygodnie i czas zasadzić do doniczki
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7754
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Agnieszko z tą aronią to dobra sprawa ale utarguj jeszcze z 20kg dla mnie.
saaga
500p
500p
Posty: 681
Od: 8 sie 2008, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubartów

Post »

Zeniu, niestety dobrze nie widzę na zdjęciu jak wysoki jest Twój koleus. Myślę, że na razie możesz jeszcze trochę poczekać, bo wydaje mi się, że nie jest za wyskoki. Ścinasz czubek (kilka centymetrów, ja obcinam tak koło 8-10 cm) i w wodzie czeka na korzonki - to w zależności od temperatury w pomieszczenie, tydzień - dwa. Po obcięciu będzie sie rozgałęział i bujniej rósł.
Przemek, dla Ciebie wszystko, ale tak mało chcesz?? Judycie tony się marnują! No to w przyszłym roku robimy soczki i nalewki!!
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

No właśnie Przemku-co tak mało chcesz?, aronia zdrowa jest, chcij więcej, bo się okoliczne ptaszki przejedzą.!!
A Ty tu jakiś detal chcesz uskuteczniać :cry: U mnie aronia tylko hurtem :twisted: :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”