Iwonko fajne zdjęcia poglądowe odnośnie zimowania. Ja podobnie w kartonie kilka odmian właśnie w torbach foliowych.
Zimuję tylko te, które sobie zostawiam w odpowiedniej ilości a reszta idzie do chętnych bo nie mam tyle miejsca
Piotrze ciekawa jestem czy wszystkie Musifolie mają podobne kłącza. Tak szczerze to widać,że nie są podłużne ale określiła bym je jako " jabłuszka"
Jak duże kłącze sadziłeś - pamiętasz ( ilu oczkowe) bo widać, że po 1 sezonie spora kępa ?
U mnie w tym sezonie największy przyrost miała ROSALINDA
pozdrawiam