Zielistka problemy z liśćmi

[norbert76]

Biohumus jest dobry do nawożenia jakichś ziółek, bo jest za słaby do podstawowego nawożenia.
Generalnie powinnaś nawozić nawozem mineralnym do roślin zielonych, odczekaj jeszcze z dwa tygodnie. Teraz w okresie jesienno-zimowym, raz w miesiącu. Najwidoczniej może być niedożywiona.
Druga sprawa, to mogą być dodatkowo skutki odchorowania po przesadzeniu.

[Alicja458]

Ok, dziękuję bardzo!

[Krzysztof_Pa]

Witam,

Wiem co dolega zielistkom.
Nie wiem dlaczego na forach piszą internauci, za sucho za mokro, za mało słońca, za dużo słońca, pryskać nie pryskać ok coś w tym jest.
Ale przyczyna jest w pH gleby jakie pH gleby mają Państwa zielistki?
Kiedy była badana gleba?
Zielistka powinna mieć pH gleby w granicach 6-7 wtedy kwitnie rośnie i ma piękne końcówki liści.

W większości zielistek, które badałem była gleba w granicach pH 4-5 wtedy pojawiają się objawy jak w Państwa opisach.
A do tego jak woda do podlewania?
Powinna być jeżeli jest z kranu przynajmniej z dwa razy przegotowana wtedy się zmiękcza oraz pH utrzymuje się w granicach 7.
Nie wspomnę, że poprzez gotowanie szybciej i skuteczniej ulatuje chlor z wody.

Przypominam, że nawożenie nawozami mineralnymi bardzo mocno i szybko zmienia pH gleby na 4-3.
Zielistki nie musimy spryskiwać wodą a ziemia powinna być wilgotna.
Woda nie powinna stać długo w podstawku.

Okresowe lekkie przesuszenie w moich badaniach powoduje wzmocnienie rośliny.
Widzimy wtedy jak zielistka cała się rusza (stroszy się) super efekt wizualny.

Zielistka lubi słońce nadmierny cień powoduje blaknięcie liści.
Zielistki najlepiej rosną w pełnym południowym słońcu.
Wtedy często muszę je przycinać i bo robią się z nich krzaczki.

Podkreślam brązowienie końcówek liści zielistki to złe pH gleby.

Pozdrawiam,
Krzysztof

[norbert76]

Jakim cudem, nawożenie mineralnym nawozem może aż tak zakwasić podłoże? Jeśli nie przekraczasz zalecanego stężenia, i nawozisz zgodnie z zaleceniami, to ciężko o przenawożenie.
Od wielu lat nawożę wyłącznie tymi nawozami i nie zauważyłem żeby podłoże było po jakimś czasie kwaśne. Nie wiem skąd wziąłeś takie dane.
W kwestii uprawy zielistki i jakości wody.
To czy trzeba wodę przegotowywać zależy chyba od twardości wody? Uważam, że lepszym i mniej czasochłonnym rozwiązaniem jest mieszanie wody destylowanej z wodą odstaną.
Swego czasu uprawiałem zielistki i uważałem je za najłatwiejsze z roślin, podlewałem odstaną wodą, rosły ładnie i kwitły. Stanowisko wschodnia wystawa.
Jeśli chodzi o brązowe suche końcówki liści, u mnie było od grzejnika - rosły niedaleko niego. Rzecz jasna nie spryskiwałem liści, gdyż wiadomo że w ten sposób nie podniesiesz wilgotności powietrza.

[Diana_06]

Witam, jestem początkująca w uprawie roślin doniczkowych, dlatego proszę o poradę dot. mojej zielistki.
Kupiłam ją ok. 2 miesiące temu, po tygodniu przesadziłam ją do ziemi "do roślin zielonych i palm", oczywiście na spód doniczki dałam 2 cm warstwę keramzytu. Po przesadzeniu stan jej był dobry, jedynie pojedyncze liście opadały, ale była cała zielona.
Podlewałam ją delikatnie (tyle by ziemia była wilgotna), żeby nie przelać, 1 raz na tydzień; wodą przegotowaną odstałą min. 1 dzień (temp. pokojowa).
Zaczęła wypuszczać te swoje "rozłogi", myślałam, że już się "zadomowiła" i będzie tylko lepiej.
Z czasem zaczęły brązowieć końcówki liści, więc zaczęłam ją spryskiwać co drugi dzień, potem codziennie - jak zaczęliśmy ogrzewać mieszkanie.
Niestety zielistce czegoś brakuje, ponieważ jej stan się pogarsza. Musiałam powycinać liście te co były w najgorszym stanie - zaczęły całe brązowieć i się łamać.
Proszę o pomoc

[norbert76]

Jak korzenie mają oddychać, jak doniczkę wsadziłaś do ciasnej osłonki? Doniczkę stawiamy na podstawce.
Druga sprawa, zielistki potrzebują światła i słońca. Ciemny kąt na pewno nie jest dobrym pomysłem.
Trzecia sprawa, podlewanie. Jak roślina ma prawidłowo rosnąć i wyglądać skoro żałujesz jej wody?
Czwarta, jaką wodą podlewasz? Jeśli masz w kranie twardą, to samo odstanie jej niewiele pomoże. Trzeba używać filtrowanej a najlepiej mieszać pół na pół z wodą destylowaną.
Piąte, spryskiwanie liści nawet codziennie nic nie daje oprócz zmycia kurzu.
Jeśli masz suche powietrze, to najlepiej przykręcić grzejnik, nie mamy jeszcze nawet mroźnych nocy.

[Diana_06]

Witam ponownie, zastosowałam się do tych porad.
Przestawiłam moją zielistkę bliżej okna południowego, wyjęłam ją z tej ciasnej osłonki i postawiłam na podstawek. Mocniej ją podlałam (tak, żeby ziemia była wilgotna, ale żeby nie przelać) i raz zrosiłam. Niestety zielistka jest w gorszej kondycji, prawie wszystkie liście opadły i łamią się tuż przy ziemi. A brązowe końcówki liści już nie są przesuszone, tylko są wiotkie. Czy to przelanie, czy szok po mocniejszym podlaniu i po zmianie miejsca?
PS. co do grzania o tej porze. W domu jest osoba starsza, której jest już zimno, ale mimo to teraz grzejemy tylko po 3-4h w chłodniejsze dni. Utrzymujemy w domu temp. 20-24C.

[norbert76]

Oczekujesz cudów po czterech dniach? Na to potrzeba dużo więcej czasu.
Natomiast suche powietrze nie służy zielistce. Można postawić doniczkę z podstawką na dużej tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem. Rozwiązanie połowiczne, ale może pomóc w obecnej sytuacji.

[Diana_06]

Nie oczekuję cudów po 4 dniach, wiem, że jest za wcześnie, ale zauważyłam, że jej stan się jeszcze bardziej pogorszył:( i dlatego znowu się odezwałam. Właśnie tak zrobiłam postawiłam ja na dużą podstawkę z keramzytem i wlałam trochę wody, żeby trochę nawilżyć powietrze wokół niej. Tylko liście jej bardziej opadły i się wystraszyłam, że ją tracę czyli jest szansa, że się podniesie? Mam nadzieje, że wytrzyma do wiosny ten trudny okres i na wiosnę odżyje. Dziękuję za porady

[norbert76]

To jest żywy organizm, więc ciężko wyrokować po błędach uprawowych że przeżyje i ile będzie trwała reanimacja.

[Krzysztof_Pa]

Dzień dobry,

Jak chce Pan zielistkę uratować to proszę bardzo pilnie ale to bardzo pilnie pójść do sklepu kupić płyn heliga kosztuje około 10 zł.

Następnie sprawdzić wodę jaki ma odczyn pH do podlewania dodając krople płynu czy zmienią wodę na kolor zielony jeżeli tak to woda dla zielistki jest odpowiednia, jeżeli będzie czerwona lub pomarańczowa nie wolno nią podlewać zielistki jak i większości roślin!!

Jeżeli woda będzie miała kolor zielony to taką wodą oczywiście bez płynu Heliga proszę podlać kwiat tak aby przelała się do podstawka i następnie tę wodę z podstawka poddać badaniu jeżeli będzie kolor czerwony jest źle ale można uratować kwiat.

1. Musi mieć Pan wodę do podlewania która ma pH 7 nawet niewielkie dodanie nawozu mineralnego raz na pół roku zmienia glebę na kwaśną.

2. Woda z kranu zazwyczaj ma odczyn pH około 6,5 i jest dobra dla zielistki. Ale należy ją przynajmniej trzy razy przegotować wtedy zmiękczy ją Pan o koło 60- 70% i pozbawi chloru. Będzie prawidłowa dla większości roślin.

3. Proszę kupić następnie dolomit wapno do warzyw do odkwaszania gleby i wymieszać je z wodą do podlewania w konewce czy butelce. Dobrze było by aby do wody z dolomitem dodać podwójną ilość np.: Ekodarpol Biohumus BIO do warzyw.

4. Należy podlewać tą mieszaniną co kilka dni kwiat aż wycieknie woda na podstawek to (ważne), regularnie do czasu aż badanie wody z podstawka płynem heliga pokarze kolor zielony.

5. Po takiej kuracji każda zielistka gdy ma słońce będzie przepięknie rosła.

Przydało by się jeszcze wodę do podlewania zbadać pod względem twardości np. preparatem titrant koszt około 10 zł czy woda jest miękka .

Woda miękka o pH 6-7 ziemia wilgotna doniczka postawiona blisko okna nawet przy grzejniku wtedy należy pilnować wilgotności gleby i ma Pan przepiękne kwiaty.

[norbert76]

Gwoli uzupełnienia, wpierw to trzeba zmierzyć pH podłoża, zanim się zacznie kombinować z wodą i np. dodawać w ciemno dolomitu.
Rośliny bez nawozu mineralnego będą słabiej rosły. Można regularnie stosować takie nawozy, nawet w przypadku zielistki i każdej innej rośliny, tylko wystarczy kontrolować pH podłoża i obserwować wzrost samej rośliny. Swego czasu gdy miałem kilka zielistek stosowałem zawsze nawóz mineralny i miałem bujne przyrosty. Jednak raz na rok, półtora wymieniałem całe podłoże. Jeśli pH podłoża zacznie być kwaśne, wtedy dopiero można wyregulować poziom pH, dolomitem. Do pomiaru pH najlepiej poszukać w handlu pH metru.

Generalnie uprawa zielistki jest bardzo łatwa i w zasadzie nie potrzebuje specjalnych zabiegów.

[Krzysztof_Pa]

Dzień dobry.

Ale ja przecież napisałem, że najpierw należy zmierzyć pH podłoża cytat poniżej:

"Jeżeli woda będzie miała kolor zielony to taką wodą oczywiście bez płynu Heliga proszę podlać kwiat tak aby przelała się do podstawka i następnie tę wodę z podstawka poddać badaniu jeżeli będzie kolor czerwony jest źle ale można uratować kwiat."

Nie rozumiem Pana wpisu podałem przykład profesjonalnego badania gleby w całej objętości doniczki a nie tylko np. fragmentu ziemi z samej powierzchni.
Trudno jest zbadać glebę ze środka doniczki nie rozkopując jej,
a przelewając wodę przez cała zimę w doniczce poznajemy precyzyjnie średnie pH ziemi z całej objętości doniczki.

Pozdrawiam,

[norbert76]

Ok., no cóż są różne metody zbadania pH podłoża, nie potrzeba tylko używać płynu Heliga, rozgrzebując pół podłoża z doniczki, żeby wyciągnąć małą próbkę ziemi. W uprawie amatorskiej można używać również tych pH metrów, gdzie wystarczy po prostu prostu włożyć czujnik w podłoże. Natomiast bardziej profesjonalne metody są z kolei bardziej przydatne w profesjonalnych uprawach, zwłaszcza producenckich.

Powtórzę, żeby uprawiać amatorsko zielistki naprawdę nie potrzeba bawić się w specjalne płyny, papierki lakmusowe, itp. Jak uprawiałem te rośliny, nie mierzyłem pH i bardzo dobrze rosły. Jedynie w okresie grzewczym obsychały u nich końcówki liści. Jak w przypadku innych roślin, wystarczy właściwe stanowisko, nawożenie, przepuszczalne podłoże, podlewanie oczywiście miękką wodą oraz... obserwacja i wyciąganie wniosków.
I tyle.

Pozdrawiam.

[Diana_06]

Witam ponownie,
Bardzo dziękuję za porady Panie Krzysztofie i Panie Norbercie.
Kupiłam dziś płyn Helliga, żeby sprawdzić pH gleby.
Zamieszczam zdjęcia poniżej.

1. Woda przegotowana odstała 24h , taką dotychczas używałam do podlewania roślin

błękitny kolor? Jak to rozumieć? Bo skala na opakowaniu kończy się na kolorze niebieskim - 8

2. Woda z kranu, zrobiłam z ciekawości jakie pH ma u mnie woda z kranu.

Tu podobnie

3. Woda po podlaniu zielistki wodą przegotowaną (tą którą używam do podlewania), woda z podstawka

Żółty, pomarańcz, czy brąz?

4. Zrobiłam jeszcze pomiar pH gleby wewnątrz, na długość palca.

Wiem , że może nie być miarodajne, bo zrobiłam pomiar w jednym miejscu z głębi gleby. Czy jest podobnie co woda z podstawka?

Moje pytanie, czy w takim razie mam kupić dolomit do odkwaszania gleby mojej zielistki? Czy nawóz ? Tylko czy w okresie spoczynku rośliny, można ją nawozić?

Pozdrawiam