Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7587
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Agus piękne warzywa, zazdroszczę buraczków.
Przymierzam się do ich wysiewu na jakiś chyba późniejszy zbiór.
Czy to dobry pomysł :?

Co do ślimaków, trzeba je bezwzględnie zakopywać, bo one korzystają ze swoich szczątek i się nimi żywią :!:
i są lepiej odżywione, bo białkiem zwierzęcym.

Zaciekawiłaś mnie tą fasolką, zwłaszcza jak poniosłam na razie częściową klęskę fasolkową.
Zdążyłabym ją jeszcze kupić internetowo i posiać?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Jeszcze nie skończyłam! :D

Obrazek

Zagonik rukoli :)
Obrazek

Bardzo późno sadziłam bakłażany, nie wiem czy coś z nich będzie.
Obrazek
I rodzynki
Obrazek
Na papryce takie pokraczne owoce rosną ;:oj
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pory grubną :)
Obrazek

Obrazek
Cebulę u mnie rosną w towarzystwie, z marchewką lub sałatą:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po siatce pną się nieliczne fasolki... A miałam nadzieję, że ją ładnie zarosną ;:131
Obrazek
Jarmuz toskański ;:138
Obrazek
Seler naciowy
Obrazek
Nie wszystko pięknie rośnie. Czasem trzeba się przyznać do tych kompromitujacych upraw-mój tegoroczny czosnek ma takie mniej więcej główki :;230
Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Jola ja planuje jeszcze siać buraki, zrobię rozsadę niedługo. Wiele osób sieje je na późny zbiór do końca czerwca. Gdzieś był taki wątek, co sadzić po czosnku zimowym czy po salacie, która jakoś w czerwcu wybija w kwiat i właśnie polecane tam buraczki. W końcu po usunięciu z grządki wszelkiego śmiercią razem z dwucentymetrowymi burakami został mi tylko rządek tych z rozsady, trochę to mało.
Ta fasolka jest bardzo wczesna, sadziłam ją z powodzeniem nawet w sierpniu :) na pewno zdąży.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Aliwar
200p
200p
Posty: 293
Od: 3 kwie 2017, o 05:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Ale masz wszystko wielkie ;:63 w szklarni pomidory masz tylko pod bokami a środek pusty? Ile masz stopni w szklarni? U mnie jak jest upał to straszny ukrop myśle czym by tu cieniować .... a Ty cieniujesz czymś? Zaciekawilas mnie tą fasolką ja miałam ferrari tez potrafiła kilka razy zakwitnąć i przy tym super smaczna :) w tym roku dosiewalam kilka razy chyba mi coś podjadało :? dlatego na przyszły rok myśle o rozsadzie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Jednak rozsada jest zawsze bezpieczniejsza. W gruncie raz wyjdzie wszystko, a innego razu nie podpasuje pogoda, nasiona zje śmietka, siewki zeżre ślimak i nie ma prawie nic. Nawet jak coś sieję do gruntu, to pilnuję, żeby mieć też choćby kilka rozsad do uzupełniania.
W szklarni po środku też będą pomidory. Po prostu jeszcze ich nie posadziłam ;:223 dopiero dziś kończę semestr, mam przegląd i ostatni egzamin i nawet pogoda pasuje, żeby podziałać w szklarni. Nie przejmuje się jakoś bardzo, bo i tak mam dużo pomidorów, jak nie będą chciały rosnąć, to sobie posadzę coś innego. Albo wilki, które ukorzeniam w domu w wodzie.
Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Aliwar
200p
200p
Posty: 293
Od: 3 kwie 2017, o 05:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Rozumiem ze nie cieniujesz szklarni??? Ja tez ukorzeniałam sobie 2 i dziś jeszcze dwa zobaczymy może się przydadzą na jesień jak znalazł . U mnie tez samosiejki w gruncie urosły pewnie koktajlowki. Przesadziłam dziś pod płot i niech rosną jak maja presję :D
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

O zapomniałam o tym napisać. Mam od południowej strony wysoką morelę, daje w południe taki półcień.
Żeby tak się wszystko rozsiewało samo, jak Twoje koktajlówki :D najlepiej w rządkach z odpowiednik odstępem :;230
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Aliwar
200p
200p
Posty: 293
Od: 3 kwie 2017, o 05:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

O widzisz nie wpadłam na to. Trzeba było tylko chodzić i zbierać plony :D u mnie jest trochę samosiejek dziś widziałam np arbuza. Moje kiepsko w tym roku jakoś może samosiejka lepiej będzie rosła :wink:
Ja mam szklarnie tak ze w południe na słońcu dopiero potem od zachodu cień daje duży dom sąsiada.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Aliwar samosiejki mają niezwykłą żywotność :) Twój arbuz pewnie też się wykaże.

W końcu ogarnęłam szklarnię i nawadnianie kropelkowe. Posadziłam też ostatnie pomidory, ale niektóre ukorzenione w wodzie wilki wyglądały lepiej niż zabiedzone rozsady :)


Obrazek

Obrazek

Bazylia sałatowa i sałata rzymska:
https://images89.fotosik.pl/386/956b065d44037b9dmed.jpg[/img]

A tu rozsadzone kapustne, brukselki i pekińska:

Obrazek

Obrazek

Ziemniaki położył ulewny deszcz
Obrazek

Na kukurydzy pojawiły się kwiaty żeńskie, teraz tylko czekać na kolby :)
Obrazek

Od tego nieustannego deszczu cebula jest w kiepskiej kondycji, a sałata robi się przezroczysta :/ chyba posadzę więcej w szklarni, bo jeśli taka deszczowa aura się utrzyma, to w gruncie sałaty już nie będzie. Pomidory gruntowe też mają ciężko. Trochę brakuje słonecznego lata :)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Aliwar
200p
200p
Posty: 293
Od: 3 kwie 2017, o 05:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Z tym ukorzenianiem wilków to ciekawa sprawa a może warto posiac bardzo wcześnie kilka szt a potem pozyskać sadzonki z nich, wtedy marzec i kwiecień masz więcej miejsca na inne rozsady a powiedzmy w maju robisz sobie dodatkowe sadzonki pomidorów ile ci potrzeba. Jeśli pogodę kiepską zapowiadają to możesz trochę wyregulować kiedy będą gotowe do wysadzenia.
U nas nadal leje i do końca tyg jeszcze ma padać, trochę przesada. Na szczęście powodzi nie ma bo piaski szybko przepuszczają i niedaleko mamy sadzawkę która zbiera nadmiary ale ślimaki szaleją. W maju padało co kilka dni a w czerwcu non stop. Nie pamietam takich deszczy chyba.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7587
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Agus, wczoraj przyszły nasiona fasolek, bo zamówiłam też fasolkę typu Flageolet.
I boje się siać ;:oj , od niedzieli pada lub mży. Boję się czy nie zgniją?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Aguss85 Świetny pomysł z tymi wilkami, z każdego pomidora można tak zrobić?

jokaer ja siałam fasolę białą juz 2 razy i wszystko zgniło mi; teraz czekam na osuszennie gleby bo stoi tam woda i posieje 3 raz bo nie wyobrażam sobie jej nie mieć. Z fioletowej robiłam sadzonki i juz mi się wije po tykach, przetrwała jednak te straszne ulewy. :tan
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7539
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Agus jak długo trzymałam wilka w wodzie? Ja wsadziłam kilka dwarfow, jeden miał pąki kwiatowe.
Tylko ze zrobiłam to wczoraj
Asia
Aliwar
200p
200p
Posty: 293
Od: 3 kwie 2017, o 05:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Asia zanim Ci Agnieszka odpowie napiszę jak ja zrobiłam, może komuś się przyda. Wsadziłam do wody wilki po paru dniach nie miały zamiaru puścić korzeni raczej wyglądały jakby chciały zgnić. Wsadziłam dwa z nich do doniczek z ziemią bardzo mokrą takie błotko i bez problemu ukorzenily się, przesadziłam już do większych doniczek. Następne od razu wsadziłam do błotka i dobrze wyglądają więc pewnie też już mają korzonki. Sposób zgapiłam od dziewczyn w wątku pomidorowym. Wczoraj wsadziłam kolejnego wilka bo szkoda było mi wyrzucić. A wilków jeszcze będzie dużo bo u nas ciagle leje i czekam na suchą pogodę żeby je poobrywac żeby mi czegoś nie złapały przy wilgotności 95%.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7539
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Ja w zasadzie nie mam za dużo miejsca, zatanawiam się do kiedy jest sens ukorzeniać wilki, żeby dały jakiś sensowny plon.
A miejsca na grządkach brak, drugą turę fasolki trzeba posiać , zastanawiam się gdzie
Asia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”