Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Piecha21
100p
100p
Posty: 193
Od: 3 cze 2019, o 09:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Witam !

Chciałbym dzisiaj do gruntu juz posadzić moje ogórki. Tylko zastanawiam sie czy one sie jeszcze nadaja do sadzenia ? Coś dziwnego z liściami sie zrobiło i są według mnie juz duże. Proszę o radę. Czy spokojnie moge dawać do gruntu czy kuopwać gotowe sadzonki ( te sam siałem ) tylko bardziej skupiłem się na pomidorach. Wszystko z ogórkami było ok to póki nie wystawiłem ich na słońce i chyba trochę je spaliło ( zdjęcia ). Trochę liści zwiedło totalnie. Wąsy również wszystkie szlag trafiło.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/0e78f3559829fa3a
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/5c833e2e3ddcfff0
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 360
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Bardzo duże i bardzo wyciągnięte te twoje ogórki. Ja bym sadziła.


W poniedziałek 18.05 posadziłam swoją rozsadę ogórka sałatowego, 2 listki i zaczątek właściwego. Może za wcześnie, ale teraz przez 2 tyg.raczej nie będę mieć szans na wizytę na działce. Posiałam też nasiona ogórka konserwowego - nazwa z opakowanie. Ogórki przykryłam biała agrowłókniną. Mam nadzieję, że dadzą radę. U mnie w dzień słonecznie i bardzo ciepło. Noce też ciepłe, choć dziś straszą przymrozkiem :?
Awatar użytkownika
mamiroma4
500p
500p
Posty: 544
Od: 24 sie 2015, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie K-Koźle

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Niestety...moje ogórki posadzone 3 tygodnie temu w mieszkaniu... przeniesione do altany ( ocieplona) w środku było 15 stopni ....zmarniały listki i zeschły... :roll: ;:145 30 sztuk
Pozdrawiam wesoły Romek
Moja oaza :D
Z prądem rzeki...płyną tylko zdechłe ryby.
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 360
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Chyba ich wcześniej nie hartowałaś?

Ja boję się zapowiadanych na 3 najbliższe noce przymrozków.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ja swoje rozsady ogórków w pojemnikach przeniosłem do domu. Na widnym oknie dachowym mają przeczekać ruskich ogrodników.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
mamiroma4
500p
500p
Posty: 544
Od: 24 sie 2015, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie K-Koźle

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Rok temu cały czas były w domu ,aż do po 15.05 ...wszystkie się udały. Ale co tam ..posiane nowe :D
Pozdrawiam wesoły Romek
Moja oaza :D
Z prądem rzeki...płyną tylko zdechłe ryby.
Goshia
500p
500p
Posty: 620
Od: 11 paź 2013, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

A myśmy posiali ogórki prosto do gruntu 20 maja. W zeszłym roku się udały :)
Pozdrawiam, Gosia:)
Bombelka
50p
50p
Posty: 62
Od: 24 lis 2019, o 11:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Witajcie, wysiałam ogórki do gruntu w Stanisława. Długo nic nie wchodziło więc wygrzebałam nasionko. Okazało się że puściło kiełek,
ale wygląda jak by usechł. Sprawdziłam w innych miejscach jest podobnie. Tylko kilka ogórków wzeszło. Co to może być? Dodam że gleba była dość wilgotna bo padało.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Nasionka były zaprawiane?
Pozdrawiam! Gienia.
belazo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 2 sty 2018, o 22:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Marki k/Warszawy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Moje ogórki posadzone tydzień temu rosną, opatulone podwójną warstwą włókniny. Przez dwa kolejne dni nad ranem był przymrozek.Reszta ogórasów rośnie w doniczkach w tunelu. Sąsiadce wszystkie ogórki i pomidory posadzone w gruncie zmarzły.
Monika74
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 7 kwie 2012, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Witam. Proszę o poradę co dzieje się z moimi ogórkami . Rozsady ogórków zrobiłam sama były piękne zielone. Po wysadzeniu do gruntu liścienie zaczeły robić się białe, rozsada robi sie jasno zielona ,nie wiem co jest nie tak . Wyglądają tak jak na zdjęciu
Obrazek
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1987
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Wysadziłaś niezahartowane. Hartowanie to ostrożne i odpowiedzialne zaprzyjażnianie roślin ze słońcem, powiewem wiatru i chłodem. Trwa około tydzień. Gdybyś chociaż pojedynczą włókniną je okryła po posadzeniu, na dzień, dwa byłoby OK. Dadzą radę, ale sobie trochę pocierpią, a ogrodniczce każą dłużej poczekać na ogóreczki.
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ten rok jest wyjątkowo trudny dla rozsad ogórków i innych ciepłolubnych warzyw. Moje dwa dni dopiero na dworze się hartują w zaciszce, w lekkim cieniu, na noc okryłam włókniną. W domu do tej pory stały i niestety trochę wybujały. Około 20 szt (te najbardziej wyciągnięte) ze 150 dzisiaj padło. Dopiero mają pierwsze liście właściwe, ale korzenie już przerosły całą doniczkę-6x6cm. Tylko żeby już się ziąb skończył, to posadzę na dniach w ogród. Całego zagonka nie chce mi się okrywać. Paletki z doniczkami łatwiej mi zabezpieczyć przed mrozem i wiatrem.
Monika74 Twoje może z zimna nie rosną i chyba trochę za mokro mają, jak na taką pogodę. Zimno i mokro to dobitka dla ogórków.
Monika74
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 7 kwie 2012, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

badzia Dziękuję bardzo , to był mój błąd że ich nie zahartowałam ;:124
Bombelka
50p
50p
Posty: 62
Od: 24 lis 2019, o 11:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

gienia1230 pisze:Nasionka były zaprawiane?
W sumie to część była zaprawiana a część nie ponieważ miałam trzy odmiany. Z każdej wyszło kilka a reszta objawia się takimi nasionami właśnie z suchym kiełkiem albo lekko otwarte nasiona bez kiełka.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”