Z kwiatowego dworku "M & M" cz.1

[maria5]

Dziękuję Leszku za tyle miłych słów bardzo cieszę się, że ci się podoba nasz ogródek.Zapraszam oczywiście częściej i czekam na twój wątek ogrodowy też chętnie cię odwiedzę.

[EwkaEs]

Ewo i Judyto chyba jednak będziemy musiały przekonać się same co nam urośnie i czy w ogóle coś wyrośnie .

No to życzę,żeby urosło.Widziałam piękne datury tu na Forum i ciekawie o nich pisano.

[mag]

Też ostatnio kupiłam nasionka pełnych odmian datur(burgmansji) - ciekawa jestem co mi z tego wyrosnie

Judyto-Małgosiu, u mnie natomiast są łany jednorocznych białych datur - siewek i nasionek zatrzęsienie

[judyta]

Magda Twój ogród to jeden wielki łan ślicznych roślin. No faktycznie ciekawe, co Ci wyrośnie z nasion pełnych datur
Marysiu nie sądziłam, że nasionka pantofelnika są tak malutkie Najmniejsze jakie do tej pory widziałam to nasiona dziewanny. Czy Ty wysiewając te nasionka przykrywałaś je?

[maria5]

Ewo - dziękuję też mam nadzieję że coś wyrośnie bo synek mi je podarował więc tym bardziej.
Magdo - u ciebie jest tyle pięknych wyrośniętych kwiatów,że chciałabym mieć chociaż połowę no dajmy na to 30% tego co masz . A w ogóle to mieszkamy chyba blisko siebie więc chyba zacznę je przenosić , no ale dopiero na wiosnę oczywiście magicznie do mojego ogrodu.
Judyto - a ja się bałam , że je nie zauważysz. Tak oczywiście przykryłam folią podlałam i stoją na oknie nad grzejnikiem.

[ania k]

Skoro Mario lubisz kaktusy to i pewnie skalniak też cię wciągnie
Miejsce już widzę gotowe.
Postaram się wiosną dopomóc ci zapełnić tę wysepkę.

Czy ten skalniaczek będzie w pełnym słońcu cały dzień, czy znajdzie się tam też miejsce dla cieniolubnych?
Przydałby się jeszcze piasek, czy żwirek dla rojników.
Ja mam rojniki jak mi się wydawało na bardzo ciepłym miejscu w ziemi wystarczająco przepuszczalnej, ale jednak czasem jakiś listek podgnije. Nie wiem czy wystarczy podsypanie z wierzchu :/

[maria5]

Dziękuję ci[b] Aniu [/b], że mnie odwiedziłaś też się martwię i chyba będę musiała trochę go zmienić ale na razie przykryty jest w całości śniegiem. Na razie cieszę się bo kupiłam aparat fotograficzny i na wiosnę będę mogła robić mnóstwo zdjęć. Mam liliowce, krokusy,tulipany,żonkile już około 40 host juki oraz dużo innych jeszcze nie zidentyfikowanych.A jeśli uda mi się kupić jakieś inne odmiany rojników to się z tobą podzielę tylko napisz mi swój adres na PW. I bardzo proszę zaglądaj do mnie często. :mailbox

[ania k]

40 host, tu mnie zaskoczyłaś. Widziałam może zaledwie kilka odmian.
Muszę szykować jakiś cienisty zakątek ;)
Ja aparat mam już długo, ale jakoś specjalnie nie fotografuję ogródka. I gdyby nie to forum pewnie bym nie zaczęła. Wiosną zaszaleję...

[maria5]

Aniu to tak samo jak ja kochałam kwiaty ale nigdy nie robiłam im specjalnie zdjęć no może oprócz juki która ostatnio miała nadzwyczajnie duży kwiatostan.A z hostami to też przez forum kwiatowe , jak zobaczyłam tyle innych odmian to poszalałam trochę w tamtym roku z zakupami.A ten skalniak jest w zasadzie przeznaczony na hosty bo to jest moje bardzo cieniste miejsce. Wiem,że rojniki nie mogą tam być ale dla nich mam inne słoneczne miejsce . A hostami się chętnie podzielę .

[maria5]

To moje dzisiejsze zdjęcia robione nowym aparatem ale dopiero się uczę.
Forsycja i kalina.

[judyta]

Maryś- gratuluje nabytku, obfoć cały ogród i zasypuj nas fotami.
Napisz jaki to aparat foto.
Dziś wysiałam nasionka od Ciebie, a jak Twoje zasiewy wschodzą dalej?

[ada.kj]

Marysiu. Znów Cię odwiedziłam. Widzę, tak jak u mnie wszystko pod śniegiem. Piękne te zdjęcia z nowego nabytku. Gratuluję. Widzę jak obydwie nauczymy się obsługiwać aparaty to uda się wreszcie robić zdjęcia roślinek w naszych ogródkach. Też kupiłam sobie Sony ale trochę inny typ.Też pamiętam jak moja mama cieszyła się z kwiatka w doniczce pod tytułem pantofelek. Wtedy z doniczkowych były modne cynerarie, primulki ale zupełnie inne niż te, które mogą iść do ogródka oraz właśnie pantofelki. Także jak zmieniają się mody na kwiaty ogródkowe. Pamiętam liliowce były wtedy tylko co prawda pomarańczowe, ale rosły jak chwast, a nazywano je smolinosami. W rodziców ogrodzie we Wrocławiu w latach pięćdziesiatych i sześćdziesiatych były piwonie, te które dziś na nowo pojawiają się w katalogach piwonii , takie niepełne, z pojedyńczymi płatkami a dziś te odmiany na nowo przeżywają swój renesans. O ile pozwolisz będę Cię odwiedzać w Twoim dworku.

[szafir44]

Marysiu dziś zawitałam do Ciebie i widzę że wszystko w szacie zimowej.Jukę też masz ładnie kwitnącą i oczko wodne pomysłowe.Będę zaglądać do Ciebie częściej.

[danutab]

Marysiu ty masz również bardzo piękny ogród. Najbardziej urzekła mnie
twoja juka ogrodowa. Ja mam też jukę. lecz moja jest niska. Twoja sięga chyba balkonu.
Moja też miała być wysoka.Niestety, mam ją trzeci rok i stale jest taka sama.

[EwkaEs]

Mario, Jak u Ciebie zimą ładnie pod śniegiem!W Krakowie po halnym prawie cały się stopił, a to co jest to brudne łaty śniegowe.