Natalio - cieszę się, że jesteś i mam nadzieję, że tym razem wątek nie umknie
Basiu - daleka jestem od śmiechu, człowiek uczy się całe życie
Monika - ja też się cieszę, że jesteś
Co do
T. cyanea to mam ją w takim bezziemnym i bezdoniczkowym
stanie od 2016, więc blisko 4 lata, i absolutnie nic jej nie dolega
Nie wiem czy już widziałaś, ale ostatnio pojawiły się na rynku
przepiękne okazy
T. curly slim, niestety w doniczkach z podłożem
A potem czytam jeden za drugim komentarze byłych posiadaczy, że im roślinki padły ...
No jak nie padną w takim byle jakim, produkcyjnym podłożu, no aż żal !!
Zapodaję w takim razie rozwiązanie zagadki
W środku, centralnie królowa, czyli
T. xerographica.
Na górze
T. geminiflora x globosa x caulescens, i potem w prawo kolejno:
T. juncea,
T. balbisiana,
T. cyanea,
T. juncifolia,
T. meridionalis var. subsecundifolia.
I na koniec zaprezentuje się
Tillandsia bulbosa w czterech, a nawet pięciu odsłonach
Ta maleńka to rarytasik oplątwowy, to
Tillandsia bulbosa 'Mini Brazil'.
Ona już jest dorosła, większa nie urośnie.
Mam ją od 2017 r. i widzę po fotkach, że przybyło jej chyba dwukrotnie.
Tak wyglądała tuż po przyjeździe
Bałam się jej bardzo, myślałam, że nie da rady.
Ale okazało się, że jest bardzo żywotna i wytrzymała jak duże kuzyneczki
Gdybyście gdzieś na nią trafili, to bardzo polecam, cudna i twarda jest
Pozdrawiam oplątwowo
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)