Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10993
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

:wit U Romanika kupiłam pazurki ze strzemiączkiem . ;:333
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Ja mam jeszcze jeden sposób na walkę z perzem ,niestety,na efekty trzeba czekać sezon. W ten sposób odzyskuję duże fragmenty trawnika( z chwastami,w tym z perzem ) pod uprawy, beż konieczności zrywania darni,co bywa trudne,zwłaszcza,gdy jest sucho ,a ziemia ciężka,gliniasta.
Na wiosnę rozkładam na fragmencie trawnika przeznaczonego do likwidacji czarną agrowłókninę lub płótno żeglarskie z odzysku ,na to wysypuję równą warstwą,(tak,żeby nie było nieprzykrytych miejsc ) skoszoną trawę.Trawę dostarcza mi również dwóch sąsiadów,wiec mam jej dostatek .Przed kolejnym koszeniem przeschniętą trawą ściółkuję pomidory,paprykę itp,a na miejsce zebranej wysypuję znów świeżo skoszoną. Czasem nie zbieram starej,tylko dosypuję nową. Na jesieni,po zdjęciu agrowłókniny ,ziemia piękna,puszysta,spulchniona przez krety i nornice :wink: ,bez śladów chwastów.Wystarczy dosypać kompostu,przekopać i gotowe,można sadzić.

Gieniu,nie wiem jaka u Ciebie odmiana perzu,że tak rośnie bez dostępu światła ? ;:oj
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
Aagnieszkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 lis 2019, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustanów/Zalesie Górne

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

krynka pisze:Agnieszko,ja bym usunęła ile się da tej ziemi ,najmniej ze 20 cm. .Oczywiście możesz zmieszać kompost z kupną ziemią np. substratem torfowym ( najbardziej się opłaca w/g mnie jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny,najlepszy i najtańszy mają w CO w Żabieńcu),lub ziemią do uprawy warzyw.Ja bym dodała jeszcze trochę rodzimej ziemi,najlepiej gliniastej,żeby lepiej trzymała wilgoć w podłożu.
Krynko a jaki jest mniej więcej koszt takiego substratu?
W Żabieńcu bywam, dzięki za wskazówkę :)
arek9025 pisze:A ja bym nic nie usuwał.
Stało się i herbicyd poszedł ale myślicie że warzywka z ryneczkow czy marketów rosną na poletkach pielonych ręcznie czy też motyczka. No nie! po prostu my tego nie widzimy.

Popraw jakość gleby tej co masz i więcej tego typu oprysku nie używaj.
Powodzenia.
Skoro i tak można... będę myśleć, biorąc pod uwagę też koszt "metamorfozy" :D
Mnie bardziej chodzi o przyjemność z wyhodowania niż zasadę super eko.
Kiedyś całkiem dobrze wyszły mi pomidory w doniczkach na tarasie ale to w poprzednim domu, własnych grządek w ogródku nigdy nie miałam.

I jeszcze pytanie - kiedy te wszystkie zabawy ziemne powinnam wykonać? W kwietniu? Wcześniej :?:

Miłego dnia wszystkim! ;:40
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Aga , substrat kupowałam jesienią ubiegłego roku w dużej ilości i na ten sezon mi wystarczyło. Cena to ok 10 zł za worek 80 l . W tym roku nie sprawdzałam cen.

"Zabawy ziemne" ,jak to zabawnie określiłaś , można wykonywać przez cały rok,pod warunkiem,że ziemia nie jest zamarznięta :wink:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
Aagnieszkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 lis 2019, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustanów/Zalesie Górne

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

krynka pisze:Aga , substrat kupowałam jesienią ubiegłego roku w dużej ilości i na ten sezon mi wystarczyło. Cena to ok 10 zł za worek 80 l . W tym roku nie sprawdzałam cen.

"Zabawy ziemne" ,jak to zabawnie określiłaś , można wykonywać przez cały rok,pod warunkiem,że ziemia nie jest zamarznięta :wink:
Krynko, dziękuję, myślę, że skorzystam.

Słuchajcie, słuchajcie.... a czy do tego wszystkiego powinnam dodać obornik?
Przyznam, że jakoś od zawsze boję się tego tematu.

Że dam za dużo albo coś niewłaściwie zrobię... nie wiem też czy szukać naturalnego i jakoś go trzeba przygotować (to mi się jawi jako czarna magia, czytałam trochę w necie), czy może granulowany (wtedy jest prościej?)?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10993
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

:wit Obornik daję tylko przekompostowany ewentualnie granulowany .
Z moich obserwacji ten granulowany czasami bywa lekko podrasowany . ;:222
Warto dać kwasy humusowe , huminowe , fulwowe i tym podobne .
Jest tego dużo na rynku .
Awatar użytkownika
Wodniczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 21 lut 2015, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Obrazek
Ja późnym latem otrzymałam w prezencie osiem ciężarowych samochodów starej przegnitej słomy którą pomieszalismy z ziemią. Cześć już zagospodarowana pod maliny i czosnek a w planach jeszcze plantacja żywokostu . Ziemia która została zagrana ze słomą już widać że jest inna taka pulchne. Nie mogę doczekać się wiosny co by już można było sobie pogrzebać.
Ziober
50p
50p
Posty: 63
Od: 29 sie 2019, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Jestem w trakcie pracy nad pierwszym warzywniakiem :)

Obrazek
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Skrzynie sam robiłeś? Ładnie to wygląda.

Za jakiś czas też przejdę na ten typ warzywniaka. Na razie jednak u mnie standartowy warzywniak.
Pozdrawiam Paweł
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8081
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Ziober, nie zabezpieczasz desek od wewnątrz jakaś folia? Nie kojarzę, co to za drzewo rośnie ? Nie będzie cienilo na grządki z tamtej strony? I jakiej szerokości te grządki , szersze niż 120 cm?
Pozdrawiam! Gienia.
Ziober
50p
50p
Posty: 63
Od: 29 sie 2019, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Skrzynki akurat zorganizowałem za darmo, nie zabezpieczyłem folią ich ale chyba te które dopiero robię zabezpieczę i zobaczymy jaka jest różnica. Nie zabezpieczyłem też żadną siatką od spodu, a wiem że tak niektórzy robią. Drzewo to czereśnia ale cień pada w drugą stronę także będzie słońce przez cały czas na grządkach ;-) to moje pierwsze podejście do jakiejkolwiek uprawy.
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Też mam 4 małe skrzynki :D

Niewielkie 80x50cm,
Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Bierze się co dają :heja

Obrazek
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
Aagnieszkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 lis 2019, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustanów/Zalesie Górne

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Ziober pisze:Skrzynki akurat zorganizowałem za darmo, nie zabezpieczyłem folią ich ale chyba te które dopiero robię zabezpieczę i zobaczymy jaka jest różnica. Nie zabezpieczyłem też żadną siatką od spodu, a wiem że tak niektórzy robią. Drzewo to czereśnia ale cień pada w drugą stronę także będzie słońce przez cały czas na grządkach ;-) to moje pierwsze podejście do jakiejkolwiek uprawy.
Ja też zaczynam i też z grządkami w skrzyniach.
Moje nie wiem jak i kiedy dokładnie powstały bo kupiłam razem z domem, trochę się rozpadają ale na wiosnę planuje po prostu obić z zewnątrz nowymi deskami bez rozbierania. Doczekać się nie mogę ;:138
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8081
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Po trzech latach bez impregnowania te deski się rozpadną, trzeba je zabezpieczyć.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Aagnieszkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 lis 2019, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustanów/Zalesie Górne

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

gienia1230 pisze:Po trzech latach bez impregnowania te deski się rozpadną, trzeba je zabezpieczyć.
Folią czy impregnatem ?
Folii zwykle tam gdzie ziemia unikam, wydaje mi się że nie przepuszcza powietrza i to źle wpływa na korzenie i rośliny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”