W moim ogrodzie cz.40

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, mojego miłka już takiego ślicznego nie zobaczę u siebie ;:145
Kalina Ci zakwitła, to w tym ciepełku musi pachnieć ;:oj
A ja jestem twarda i jeszcze ptaków nie dokarmiam! Przed wyjazdem nie zaczynałam, żeby nie były zawiedzione, jak nagle zabraknie jedzonka, a jak wróciłam , to jest ciepło, coraz cieplej!
Dbam tylko o poidełka i jabłka dla kosów, bo obżarły już wszystkie owocki z krzewów. A sikorki to takie żarłoki, że cały rok będą przylatywać do karmnika, tylko dziwi mnie bardzo ich wydziobywanie słoninki, kiedy jest takie ciepło ;:oj Chyba im powiesiłaś wyjątkowo pyszną!
Oj to tak rodzinnie dopadła Was ta borelioza ;:14 Dużo sił do walki i zdrówka dla Was wszystkich ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, zaiste natura zwariowała, :shock: ale nie nasza głowa w tym, kto nią w taki sposób steruje. ;:108 Musimy jedynie dostosować swój tryb życia do tego, co nam zsyła Najwyższy. On wie, co robi. ;:303
U mnie ciągle słońce i cieplutko. ;:3 ;:3 Misia trzy dni z M na działce spędziła i cała szczęśliwa nie miauka po kątach. :tan
Nie mam czasu na działkę się wybrać, a od M nie mogę wydusić nic na temat zachowania moich roślinek. ;:145 Jego odpowiedź zawsze brzmi tak samo: "Ja się na tym nie znam". ;:306
Zapewne gros przedświąteczne krzątaniny masz już za sobą. ;:63
Niech więc święta przyniosą Wam tylko radosne chwile, a przede wszystkim zdrowe. ;:cm ;:cm
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam!

Wiosny c.d. Przyroda się budzi do życia, ale jak się ma nie budzić jak w cieniu 16 st, a w słońcu jeszcze więcej.
Niestety jak był mróz zaczęłam dokarmiać ptaszki i codziennie rano dziesiątki sikorek czeka na porcje słonecznika, a słoninka znika w ...dziobkach! Tylko co to za słoninka teraz jest ...taka cieniutka, że za parę dni świat przez nią widać.
Od wczoraj odwiedza nas śliczny biały gołąbek, oswojony bo wcale nas się nie boi.

Aniu to dopiero początek sezonu dokarmiania i jeszcze zdążysz zrobić serię zdjęć. :wit

Martusiu ja właśnie przerwałam prace przy przenoszeniu skalniaka żeby miłka nie zatracić i dopiero jak wyjdzie pchną prace do przodu. A co się z Twoim stało?
Widzisz czuje słabość do moich sikorek i przy pierwszym mroziku wsypałam słonecznik to teraz już muszę. Słoninka cieszy się ogromnym powodzeniem. Rok temu zauważyłam, że moje sikory po sezonie są dwa razy większe ;:306 Kosy, szpaki odleciały i chyba dwa widuję, ale dzięcioł cały czas mieszka u nas no i kowaliki...jak ja je uwielbiam. Poza tym mazurki, wróbelki, dzwońce, rudziki, były kiedyś grubodzioby ale ostatnio ich nie widuję.
Wiesz może to i borelioza a może jedynie w badaniu wyszły przeciwciała...zobaczymy po antybiotyku w kolejnym badaniu wyjdzie.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ;:196

Lucynko moja droga nie mam za sobą zbyt wiele, ale coraz więcej. Jednak nie mam tyle sił co zwykle a i nie robię nic ponad możliwości...co tam!
Ciepło jest niesamowicie, ale już niedługo znowu się ochłodzi a po świętach podobno nawet białym puchem może sypnąć. Na pewno też na działce coś wiosnę poczuło, bo ja dzisiaj na lewizji pączki zobaczyłam. Rośnie w dużej donicy do domu nie wezmę więc wiosenne kwitnienie mam z głowy.
Dziękuję Lucynko i Tobie niech świętowanie przyniesie wiele radości i trzymajcie się zdrowo bo pogoda zdradliwa ;:196 ;:196

Złotlin kwitnie

Obrazek

chryzantema chce od nowa
Obrazek


Obrazek


taki gołąbek odwiedza nas od dwóch dni
Obrazek

i moja kompozycja
Obrazek

Dobrej nocy!
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu,

Masz rację z tą komercjalizacją Świąt. W mieście można od tego zwariować: korki, pośpiech, amok zakupowy..., a do tego nieustanne bombardowanie głupawymi reklamami. O czym? O prezentach oczywiście! ;:202 ;:202

Dlatego cudownie jest spojrzeć na sikorki, zzieleniałą przyrodę, chmury przesuwające się po niebie.

Życzę Ci Świąt jak dawniej ;:167
W blasku świec, przy prawdziwym świerku, z kochanymi osobami wokół.

A w Nowym Roku - zapału do ogrodowania, dobrych pomysłów, pięknych kur (i kogutów), no i zdrowia.
Wesołych Świąt, Marysiu!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu masz raję, mi się to nie podoba, ten szał przedświąteczny, te zaraz po Waszystkich Świętych zaczynające się błyszczeć reklamy świąteczne, kiedyś było bardziej świątecznie ;:108
Przyroda budzi się do życia, temperatury juej to umożliwiają, co dalej będzie to zobaczymy, ale już kiedyś dawno temu czytałam, że w Polsce banany bgędziemy hodować, no i słowa po troszę się sprawdzają ;:108
Marysiu życzymy Wam pięknych, prawdziwych Świąt pachnących igliwiem, życzymy Wam zdrówka, dużo zdrówka, a w Nowym Roku samych tylko wymarzonych dni i jeszcze raz zdrówka ;:196
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witaj Marysiu :wit . Nic dziwnego, że rośliny wariują skoro termometr pokazuje takie temperatury ;:oj . Miejmy nadzieję, że w końcu przyjdzie tak jak należy zima ze śniegiem i mrozem ;:108 . Rzeczywiście czasy mocno się zmieniają i nie wszystkie te zmiany są dobre ;:222 . Musimy chyba przywyknąć . Wszystkiego dobrego życzę i Wesołych Świąt ;:196 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu abyś każdego dnia znalazła powody do uśmiechu, a jeśli pojawią się trudności - abyś zawsze potrafiła je pokonać. Szczęśliwego Nowego 2020 Roku! ;:cm
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam!

Świętujemy! A życzenia z okazji Świat Bożego Narodzenia pozwoliłam sobie zgodnie z regulaminem umieścić tutaj: viewtopic.php?f=63&t=82318&start=434 i tutaj: https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... &start=518

Całe święta od Wigilii leje, siąpi mniej lub bardziej z niewielkimi przerwami. Dzisiaj przez ułamek minuty łypnęło słonko, aby zaraz potem skryć się za ołowianymi chmurami. A pogoda od dzisiaj podobno wróży pogodę na styczeń i kolejne dni do Trzech Króli pokażą pogodę na kolejne miesiące roku.
Ogród wygląda dosyć ponuro i niewiele roślin dostało jakiekolwiek zabezpieczenie, bo temperatury powyżej zera. Mimo, że ktoś w telewizorni mówił że pogoda nawet w styczniu ma być podobna do dotychczasowej i nawet jak spadnie śnieg to szybko się stopi, to jednak w prognozie widzę styczniowe noce grubo poniżej zera więc nie wiem komu wierzyć.
Rok się kończy i z jednej strony żal go żegnać, ale z drugiej strony...niedługo kolejna wiosna Obrazek


Lisico żyję już dość długo i pamiętam różne święta. Gdyby nie zdobywanie podstawowej żywności za komuny to pewnie ten czas był najbardziej rodzinny. Wtedy nikt się nie wyłamywał i pędził do rodziny na święta, a stół był dużo skromniejszy. Prezenty też miały inną wagę. Czy uwierzysz, że pamiętam swój pierwszy prezent znaleziony pod choinką...miałam wtedy niecałe 4 lata...czy dzisiejsze dzieci będą pamiętały swoje prezenty za ...dziesiąt lat.
Chyba się starzeję, bo coraz częściej wspominam ;:306
Święta minęły przyjemnie i wesoło z wyrośniętymi córkami przy jodełce w donicy, bo jeszcze raz dam jej szansę sadząc w ogrodzie.
Dziękuję za przemiłe życzenia i mam nadzieję, że święta upłynęły Ci w rodzinnej atmosferze ;:168 Może nie miałaś takich mokrych świąt i dało się odbyć świąteczny spacer :D

Iwonko serdecznie dziękuję za życzenia i również je odwzajemniam, bo zdrówko bardzo potrzebne cały rok! ;:196 Nie wiem czy u mnie banany będą owocować, bo nawet figa rośnie ale owoców się nie doczekałam ;:131 Iwonko ludzie mieli mniej i byli bardziej dla siebie teraz po prostu chcą więcej i więcej ...tylko czy to jest szczęście?

Ewelinko nie mamy innego wyjścia jak zaakceptować czasy w których żyjemy, ale wiesz z wiekiem jest coraz trudniej :wink: Coś śniegu nie widać, a od mrozu też się odzwyczaiłam i nie pragnę go ;:306 Bardzo dziękuję za pamięć i życzenia ;:196 Pozdrawiam :wit

Ewuniu dziękuję! nie raz narzekamy sobie z moim M, a zawsze kończę...żebyśmy tylko takie zmartwienia mieli ;:306 Tobie również życzę szczęścia i jak najwięcej zdrowia ;:196

ciekawa jestem czy rozkwitnie?
Obrazek

zimowity startują!
Obrazek

Niestety niebo nie wróżyło niczego dobrego

Obrazek

Przyjemnego ostatniego wieczoru Świąt Bożego Narodzenia!
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Pogoda nas faktycznie nie rozpieszczała przez święta, takiej pluchy dalej ciąg dalszy. Oby na Nowy Rok śniegiem oprószyło.
Czytam o porażce z rybą, a trzeba było przyjechać na zakupy do mnie, ryba przepyszna, na naszych stawach hodowlanych dbają o dobro, odpowiednio karmią ryby, wcześniej odławiają, aby karp się oczyścił z mułu. Tak dobrych karpi dawno nie jedliśmy.
Dzień mamy już dłuższy, do wiosny bliżej, niedługo będzie sianie do donic.
Oby ten przyszły sezon był lepszy, oby wody nam niebo nie poskąpiło. Żeby nasze ogrody pięknie kwitły i nie tylko nas cieszyły.
Żółtą margaretkę ukorzeniłam, 100% sukcesu ;:108 sama jestem pozytywnie po zeszłym roku porażki zaskoczona, także nie martw się dostaniesz sadzonki.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

O ba zimowity startują. .niedobrze.
Czytam o porażce z rybą.
U mnie z hodowlanych stawów pyszne.
A ja też zawsze ryby przed kulinarną obróbką wstawiam do marynanty. I wychodzą pyszne.
I mnie zima dzisiaj zawitała.
Pozdrawiam i wszystkiego Dobrego w Nowym Roku życzę. ;:196
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witaj Marysiu :wit . Rzeczywiście święta były bardzo ponure ;:222 . U nas też padało i nie było słońca. Za to od wczoraj mam biały puch ;:224 . Nie jest go wiele ale zawsze coś ;:224 . Niestety zapowiadają temperatury na plusie więc znowu zrobi się brzydko i ponuro ;:222 . Strasznie nie lubię tej ciapy no ale nic na to nie poradzę. Marysiu życzę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku ;:196 , dużo zdrowia, spełnienia marzeń i realizacji planów . Pozdrawiam :wit .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, co ja czytam - już zimowity u Ciebie są widoczne, wow, wow!
Podobał mi się Twój wpis, że wprawdzie święta nie są białe ale na pewno rodzinne ;:215
U mnie co roku na święta BN jest nadal bardzo skromnie, mimo, że można już wiele pyszności kupić na stół. A jakoś tak pielęgnuję tę tradycję z dzieciństwa, która mi się bardzo podoba, że barszcz albo grzybowa, że ryba i sałatka i dobre wytrawne wino, jakieś dobre ciasto i od pewnego czasu także oczywiście makówka. W te dni to wszystko jakoś tak smakuje wyjątkowo.
Chyba nadchodzą troszkę mroźniejsze noce, no u mnie tak zapowiadają ale nadal nie trzeba okrywać roślin przynajmniej przez miesiąc.
Niektóre chryzantemy też u mnie tak szybko startują jak u Ciebie.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ;:196
Awatar użytkownika
calka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1413
Od: 14 paź 2012, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Dobry wieczór Marysiu :wit
Zimowity i u mnie pokazały listki, w ubiegłym roku było tak samo więc chyba nie mam się czym martwić. Gdy przyjdą większe mrozy narzucę gałązki jodłowe których przywiozłam cały bagażnik przy okazji zakupu choinki :)
Co planujesz wysiewać w styczniu? Zapewne już rączki swędzą :lol:
Pozdrawiam i życzę by Nowy 2020 spełnił oczekiwania domowe i ogrodowe ;:196
Ewa
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam w ostatni dzień roku!
W ogrodzie wieje w porywach, a wiatr zawsze budzi we mnie niepokój...nie lubię!
Przepowiadanie pogody na nadchodzący rok według pogody w dni od Wigilii do Trzech Króli nie wypada najlepiej, bo dopiero wczoraj i dzisiaj widzę słońce, czyli wiosna kiepska i dopiero lipiec, sierpień słoneczny...zobaczymy!
Śnieg prawie zniknął bo wczoraj temperatura powyżej zera, no i ten wiatr zrobiły swoje.

Dorotko mam w dolinkach stawy i ryb nie brakuje tylko ja chciałam ulżyć M w sprawianiu ryb. Kupiłam w całości, ale tylko do karpia po żydowsku, natomiast płaty miały być do smażenia...skończyło się na dorszu ;:131
Śnieg i po śniegu! u mnie to drugi opad i pewnie jak w górach zostanie na dłużej dopiero trzeci ;:306
Wokół nasion już się kręcę, na razie przegląd, uporządkowanie i spisanie, potem zrobię listę pomidorową. W styczniu może podjadę na ziemię do wysiewu do naszego ulubionego sklepu. Spóźniłam się z nasionami na akcję, ale może coś zamówię z akcji...jak nie przegapię ;:306 Taka jestem nie zorganizowana jakaś!
Fajnie że udało Ci się ukorzenić żółte margerytki i jeszcze jeden rok nas będą cieszyć. ;:196

Aniu i u nas te kupowane w całości są pyszne, ale tak to jest jak się chce coś nowego wymyślić. Nie marynuję karpi bo lubimy ich smak, a teraz są profesjonalnie hodowane i nie czuć ich mułem.
Mam nadzieję, że zimowitom nic nie będzie i jesienią zakwitną.
Dziękuję Aniu i również życzę pomyślności i zdrowia w Nowym Roku ;:196

Ewelinko od dwóch dni słonko cieszy i od razu inaczej się czuję. Tak jak piszesz plusy zrobiły swoje, pluchy nie ma, ale i białej pierzynki też....szkoda! Dziękuję za życzenia, które odwzajemniam życząc zdrowia i wspaniałego efektu powiększenia ogrodu ;:196 ! Pozdrawiam :wit

Beatko niestety kilka roślin zmyliła pogoda i wychyliły się ;:131
Tak samo u nas święta zgodnie z tradycją od trzech co najmniej pokoleń. Nie tylko potrawy ale i sposób przygotowań. Winko od lat odpada bo zawsze ktoś musi jechać samochodem z powrotem do domu, ale kompot z suszonych owoców leje się strumieniami, bardzo lubimy! Niektóre potrawy goszczą tylko na świątecznym stole.
Dalej nie okrywam róż ani nie kopczykuję bo albo jest ciepło albo ziemia twarda ...ale tylko od paru stopni na minusie.
Dziękuję i Tobie Dobrego 2020 Roku ;:196

Irenko! jak miło że jesteś, dawno nie widziana ;:196 Dziękuję! życzę zdrowia i szczęścia!

Ewuniu nie mam szans okryć zimowitów, bo wyrastają w wielu miejscach i nawet nie pamiętam wszystkich tych miejsc. Rok temu chyba też miały falstart i wiosna trochę czubki zbrązowiały, ale poza tym nie było problemów. Rączki swędzą, masz rację ;:168 jednak na razie przygotowania, lustracja! jakieś niewielkie zamówienia. Nie wiem czy w styczniu czy w lutym, ale na pewno coś zacznę siać. Głównie jednoroczne może ostrą papryczkę ....której i tak nie używam ze względu na kłopot z krtanią ;:306 na razie i tak parapet główny mam zajęty pelargoniami ;:202
Dziękuję za życzenia! Ewuniu i Tobie zdrowia, radości z ogrodu oraz wszelkiej pomyślności ;:196

Słoneczko poranne ucieszyło, ale wiatr nie pozwolił na skupienie się w robieniu zdjęć i wyszły w większości ;:222


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wiatr zniechęcił sikorki do śniadania :wink:
Obrazek

Wszystkim odwiedzającym mój wiejski ogród życzę wspaniałego sezonu ogrodniczego: wczesnej ciepłej wiosny, ciepłego słonecznego lata, nocnego podlewania z nieba oraz obfitych zbiorów i cudownych kwitnień...a przede wszystkim sił i zdrowia do prac ogrodowych! Do Siego Roku!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8937
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu
Widzę ,że roślinki już się budzą u Ciebie. ;:196
Czują wiosnę ,ale to nie zbyt fortunnie bo na pewno przymrozi jeszcze.
U nas też kiełki wyłażą na potęgę. :)
Chciałam Cię zapytać o siatkę na płocie - czy zdaje egzamin :?:
Kupiliście tę najgęstszą czy średnią ,o jakim procencie zacienienia :?:
Czy wiatr jej nie zrywa i nie strzępi :?:
Nosimy się z zamiarem kupna podobnej ,widzieliśmy u Zięcia.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”