Ogród po mojemu

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ogród po mojemu

Post »

Ostatnio przywiozłem z Czech sporo nasion piwonii drzewiastych, myślę żeby je wysiać, ale czekanie tyle lat na pierwsze kwiaty trochę mnie zniechęca :wink:
Jeśli chcesz mogę się podzielić. Krzewów piwoniowych były tam setki, także można się spodziewać różnych kolorów.
Mam też całe mnóstwo nasion glediczji trójcierniowej, poncyri trójlstkowej, ale te już wysiałem i czekam na wschody.
Tworzenie ogrodu od zera to baaardzo fajne zajęcie, zazdroszczę pozytywnie :wink:
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

iwona0042, odmian cyklamenów bluszczolistnych jest naprawdę sporo, i mają niesamowite wzory na liściach. Więc pomijając już różnice w odcieniu kwiatów to liście potrafią się znacznie od siebie różnić.

anida, na szczęście nie tylko obrazki tak się zachowują - ale u nich ze względu na wielkość liści jest to dość spektakularne :wink: Cyklamenem bluszczolistnym czy dyskowatym warto się zainteresować. Jesienią jest już mało kwitnień - i mimo, że kwiaty cyklamena bluszczolistnego są małe to przyciągają wzrok. No a późnij pojawiają się bardzo ozdobne liście. W donicy w szklarni mam kilka zdobytych siewek cyklamenów bluszczolistnych, z założenia o różnych liściach, ale siewki są malutkie, są to roczne siewki, więc przyjdzie mi trochę jeszcze poczekać aż będą w stanie zachwycić innych (mnie zachwycają nawet takie małe :wink:)

plocczanka, tata zaraz po przyjeździe to zobaczy - także już muszę szykować przekonywujące przemówienie dlaczego szklarnia jest zajęta :wink: Pracy wiosną trochę będzie ale ja to uwielbiam :)
Co do obrazków to mam jakieś siewki z zebranych nasion chyba z ogrodu botanicznego, i niestety są uwielbiane przez ślimaki. Co ciekawe moje obrazki włoskie właściwie nie są atakowane przez ślimaki wcale więc jestem zaskoczony, że tamte są tak mocno objedzone. Muszę coś zrobić bo nigdy się nie rozrosną jak te włoskie.

clem3, co do tych donic to zależy :wink: Mam rośliny, które tak w donicach rosną już od ponad 2 sezonów, uprawiam tak kilka roślin cebulowych, moje drzewka u rodziców, które docelowo mają trafić na mój ogród. Te na moim ogrodzie to wszystko nowe nasadzenia. Ja nawet cebulicę peruwiańską od 2 lat uprawiam w zadołowanej donicy.
A jak ten Twój hibiskusowy 'kundelek' kwitnie? Wszystkie ketmie syryjskie u rodziców są z siewu - ale wysiała je moja kuzynka, i dała nam kilka siewek wiele lat temu.
Rośliny z siewu cieszą dużo bardziej :wink:
Tak, błonczatka pozostaje cały czas w skrzyni, nie wykopuję jej. Ale skrzynia nie zimuje w szklarni, trafi do budynku gospodarczego, gdzie temperatura nie spada właściwie nigdy poniżej 0 stopni, z reguły jest tam kilka stopni. Błonczatki, jak wiele roślin z rodziny amarylkowatych, ma grube, mięsiste korzenie - przy wykopywaniu bardzo łatwo się je uszkadza, potrafią pleśnieć, wysychają. Stąd ja rośliny z tej rodziny uprawiam cały rok w donicach, nie wykopuję ich, susze je w donicach. Mają wtedy łatwiejszy start w nowy sezon, nie muszą odbudowywać straconych korzeni. Także przechowanie w donicy w piwnicy to jest dobry pomysł.

seba1999, znasz mnie, wiesz, że na nasiona zawsze jestem chętny - a na piwonie to już w ogóle :wink: Nie mam pojęcia gdzie ja będę te wszystkie piwonie trzymał ale będę się o to martwił później :wink: Tworzenie ogrodu od zera jest fajne ale czasem fajnie jest mieć coś zastanego, jakiś punk oparcia, choć jedno drzewo - a my mamy płaskie pole :wink:

A zapomniałem w ostatnim poście pokazać jak wyglądają moje 2 letnie siewki piwonii bylinowych, które wysiałem w 2017 roku:
Obrazek
Ponad tydzień temu wykopałem 9 siewek plus jedno kiełkujące nasiono (długo zabrało mu kiełkowanie).
Część siewek mnie bardzo zaskoczyła ponieważ miała małe liście w tym roku - a pod ziemią długi, gruby korzeń plus wielki pąk na nowy rok. Ale oczywiście była też siewka z korzeniem, który miał może 2 cm. Wszystkie wykopane siewki trafiły do osobnych doniczek i do szklarni. Jeśli nie ma zapowiadanych mrozów to można piwonie nawet tak późno przesadzać, ich korzenie lubią chłód, i w chłodzie nawet lepiej rosną. Przesadziłem też 3 piwonie drzewiaste spod mojej piwonii rockii, ponieważ zostałyby zagłuszone w końcu. Piwonie podobno lepiej przesadzać jesienią po zakończeniu wegetacji.

Poniżej zdjęcie mojej siewki magnolii dianica:
Obrazek
Ta magnolia nie zimuje w naszych warunkach, jest to gatunek zimozielony - ale nie szkodzą jej niewielkie mrozy. Po odmrożeniu siewki wyglądają tak samo jak przed mrozem. W tym tygodniu trafią do szklarni, a jak będzie zapowiadany jakiś większy i dłuższy mróz to będę musiał je gdzieś przenieść. Ale z tego co widziałem prognozy długoterminowe to do końca grudnia raczej będą mogły być w szklarni.

Moja pięknotka bodiniera nie poszalała w tym roku z owocowaniem ale jest młoda, i na razie sama:
Obrazek
Żeby pięknotka owocowała obficie to poleca się sadzenie 2 osobników obok siebie ponieważ po zapyleniu krzyżowym lepiej zawiązuje owoce. Drugą pięknotkę mam u siebie w ogrodzie - obie rosną w zadołowanej donicy :wink: u rodziców już od 2 lat tak sobie rośnie, nie widać żeby jej to przeszkadzało, przyrosty ma bardzo duże. Wiosną oba osobniki posadzę obok siebie aby mogły zapylać się krzyżowo.

Moje siewki pierwiosnków:
Obrazek

Derenie jadalne mają już pąki kwiatowe przygotowane na nowy sezon:
Obrazek

W związku z tym, że tata przed wyjazdem nie oberwał wszystkich pigw to sporo ich leży pod drzewem, i niestety już się do niczego nie nadadzą. Ale wyglądają ładnie :wink:
Obrazek

I może jeszcze jedno mrozowe zdjęcie :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Ogród po mojemu

Post »

Urokliwe zdjęcia zamrożonych roślinek.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

anida, oczywiście wolałbym wstawiać już zdjęcia wiosennych, odmrożonych roślin - ale na to przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Ale do wiosny 'zaledwie' 118 dni :wink:

Ale jeśli już mowa o wiosennych kwiatach to taki widok zastał mnie dzisiaj w moim nowopowstającym ogrodzie:
Obrazek
To jest podobno Galanthus woronowii - a przynajmniej jako taki gatunek go kupiłem. Cebul w donicy jest więcej ale tylko ta jedna stwierdziła, że to już najwyższy czas kwitnąć :wink:

To inna kwitnąca jeszcze roślina:
Obrazek
To jest Crocus speciosus 'Conqueror'. Jestem zaskoczony wielkością kwiatów. Czytałem, że ta odmiana ma duże kwiaty ale one sa wielkości zimowitów jesiennych więc są naprawdę duże. Niestety nie widziałem jego rozkwitu, wiem, że były w sumie 4 kwiaty.

A to inny jesienny krokus, rosnący u moich rodziców:
Obrazek
On jest mały, i zaskoczył mnie swoim kwitnieniem. Mam go od wielu lat ale kwiatów nie widziałem od co najmniej 3-4 lat. Ma bardzo bujne liście wiosną, ale kwiatów nie obserwowałem. W tym roku zakwitł kilkoma kwiatami, niestety zdążyłem zobaczyć koniec kwitnienia...

A tu trochę fauny:
Obrazek
Na zdjęciu widać również jedna dużą, ciemnoszarą rybę (na lewo od czerwono-białego okazu) - to jest potomek tych barwnych, który nigdy się nie wybarwił. Takich ryb mam 4, są właściwie największe, mają 4 lata lub więcej. Tylko mała część narybku wybarwia się (po około 3 latach), reszta pozostaje szara - a przynajmniej u mnie :wink:

A to rabata u rodziców, nad która ostatnio pracowałem:
Obrazek
Planowałem zrobić tu kącik narcyzowy na przyszły rok ale ostatecznie trafiły tu też inne rośliny (wszystkie w donicach). Wcześniej rosły tu szafirki w donicach ale je przeniosłem :wink:
Rabata teraz wygląda tak:
Obrazek
Oprócz narcyzów wsadziłem tu 3 siewki piwonii, szafirki, i zimowit. Również aster, którego moja mama kupiła.
Posadziłem tu również 2 bulwy, które znalazłem leżące na rabacie blisko siewek piwonii:
Obrazek
Na pierwszy rzut oka pomyślałem, że to krokusy ale na drugi rzut oka to wiedziałem, że to siewki kokoryczy, które wysiały się tu kiedyś. Nie wiem czemu były odkryte ale wsadziłem je razem do donicy, i trafiły na uporządkowana rabatę. Jedna z tych siewek jest jasnofioletowa, druga chyba fioletowo-biała, o ile mnie pamięć nie myli :wink:
Dodatkowo na tej rabacie jest sporo siewek szafirków, głównie szerokolistnych - to pozostałość po wcześniejszych lokatorach tutaj :wink:
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród po mojemu

Post »

Hej Karolu, widzę ciągle działasz, piwonie z nasion, no no ;:215 zmrożone rośliny wyglądają ładnie, no a obrazki włoskie to już w ogóle okazy, u mnie przez kilka lat ładnie się rozrastały, a teraz widzę, że zaczynają się cofać w rozwoju, ale teraz już z nimi nic nie robię, chyba że wiosną przesadzę uratowany kawałek gdzie indziej ;:108 Karolu co to za roślina w oczku?, widzę, że dobrze zarasta i zacienia wodę.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

iwona0042, ta roślina w oczku to na pewno kropidło, możliwe, że jawajskie. W sprzedaży można znaleźć odmianę 'Flamingo' ale ja mam formę nominalną. Nie wiem skąd się w oczku wzięła, pewnie jakiś pęd się zapodział pośród zakupionych roślin. Roślina jest bardzo inwazyjna, trzeba ją ograniczać - ale jest fenomenalna jeśli chodzi o czyszczenie i zacienianie oczka. Woda jest krystaliczna w oczku - nie posiadam żadnych filtrów - i jest to zasługa w dużej mierze właśnie kropidła. A przy okazji roślina stanowi świetną kryjówkę dla zwierząt wodnych.

Zima w pełni ale na szczęście nie ma bezśnieżnych mrozów. Dużo roślin pokazuje już liście lub nawet kwiaty ale tak jest co roku więc nie przeraża mnie to, że nagle mrozy czemuś zaszkodzą :wink:

Ciemiernik korsykański w tym sezonie będzie miał kilka pędów kwiatowych :) na razie ma tylko pąki:
Obrazek

Zapowiadają się kolejne setki siewek host :wink:
Obrazek

Pigwa:
Obrazek

Zimowy wygląd hortensji bukietowej 'Magical Candle':
Obrazek

Piwonia rockii na wiosnę powinna zakwitnąć dość obficie, po przebojach z jej przesadzaniem i przycięciem teraz może pokaże w pełni swoje oblicze :wink:
Obrazek

Pierwiosnek kwitnie sobie w najlepsze:
Obrazek

Uratowany kiedyś biały hiacynt ponownie zapowiada spory bukiet kwiatów:
Obrazek
Co ciekawe to to jest najlepiej rosnący i kwitnący hiacynt w ogrodzie. W innych miejscach w ogrodzie cebule hiacyntów kwitną co roku coraz słabiej, pojawia się coraz mniej kwiatów, lub nie wyrastają wcale.

A tu spora grupa miniaturowych narcyzów:
Obrazek
Mama ja kilka lat temu przyniosła chyba z pracy wiosną, były zupełnie zasuszone, była to jakaś wczesnowiosenna ozdoba. Co roku bardzo ładnie kwitną.

Siewki cyklamenów:
Obrazek

Jedna z siewek piwonii:
Obrazek

Tak przygotowałem siewki magnolii dianica do zimy:
Obrazek
To jest zimozielony gatunek, który niezbyt dobrze zimuje u nas. Na razie, póki jest ciepło, zimuje ją w szklarni. Jeśli przyjdą większe mrozy to przeniosę je do budynku gospodarczego.

A to niewielki fragment szklarni wypełnionej moimi donicami :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Witam :wit z przyjemnością dopisuję się do wątku, czytanie go i oglądanie zdjęć to sama radość dla oczu i serca ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród po mojemu

Post »

Dzięki Karolu, ja też nie mam u siebie filtrów, czasem fontannę włączamy, będe musiała poszukać wiosną tej roślinki, właśnie myślę o mocniejszym zacienieniu, oczko moje jest w pełnym słońcu.
Twoje siewki sa imponujące ;:215
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu a taka siewka piwonii bylinowej ile potrzebuje czasu aby wydać kwiaty ? Bardzo ładne masz już te siewki .
Moje piwonie po przesadzeniu nie za bardzo chcą kwitnąć. W tym roku znów muszę je przesadzić i dać lepszą ziemię.
Na jesieni zamówiłem odmianę Coral Susnet i jestem jej bardzo ciekawy . Sadzonka miała kilka dorodnych pąków, a zapłaciłem za nią chyba 12 zł .
Rybki w oczku prezentują się przepięknie , mimo że zdjęcia są z listopada to one nadal tak płytko pływają .

A co masz w donicach w tunelu ? Zapewne same rarytasy :D
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4563
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu, jestem niezmiennie pełen podziwu dla ciebie z powodu hodowli roślin z nasion.
Nawet te, które bez problemu rozmnaża się z odrostów, czy bulw ty wyczarowujesz z nasion ;:180
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
ktoś
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4527
Od: 11 lis 2008, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Re: Ogród po mojemu

Post »

Piękności !! Pierwiosnek rewelacyjny ;:oj .
Jestem pod ciągłym wrażeniem Twoich wysiewów i pełna podziwu :shock: :shock: . W końcu i ja spróbowałam . Może mi sie uda .
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

Blueberry, miło mi, że się Tobie u mnie podoba :) teraz trochę mniej piszę ale to nie znaczy, że u mnie nic się nie dzieje, wręcz przeciwnie :wink: Już powoli nowy sezon zaczynam :wink: Mam nadzieję, że będzie się działo :wink:

iwona0042, takie bezobsługowe oczka są najlepsze, najbliższe naturze - i bardzo cieszą choćby właśnie ta krystalicznie czysta wodą. Wolę mieć dość mocno zacienione oczko roślinami wodnymi niż odkryte lustro wody i problem z glonami :wink: Poszukaj koniecznie kropidła :)

any57, własne wysiewy dają zawsze jakąś minimalną szansę na wyhodowanie własnej odmiany :wink: Ale nawet jeśli siewki są 'zwyczajne' to zawsze będą to moje własne 'zwyczajne' siewki :wink: A to daje mega satysfakcję. Jak wiosną wykiełkuje mi choć część moich wysiewów to będę najszczęśliwszym ogrodnikiem na świecie :wink:

ktoś, ja po prostu realizuję się w tych wysiewach :wink: Siewki pierwiosnków potrafią fajnie zaskakiwać kwitnieniem dlatego cały czas zbieram siewki z moich pierwiosnków. Próbuj wysiewów, to naprawdę daje dużo satysfakcji :)

seba1999, co do siewek piwonii bylinowych to wiem tylko z literatury i for internetowych, że siewki potrzebują minimum 3-5 lat aby zakwitnąć. Część moich siewek będzie miała teraz swój 3 sezon - i na 99% żadna nie zakwitnie :wink: Ale część jest na tyle duża, że jest szansa na jakiś kwiat za rok.
A to Ty przesadzałeś piwonie bylinowe ale w typie chińskim? Piwonie bylinowe w typie piwonii lekarskiej (czyli te o sztywnych, masywniejszych liściach) nie mają większego problemu z przesadzaniem - z reguły kwitną w kolejnym roku (moja mama dzieliła piwonię 'Rubra Plena' już wiele razy - i zarówno u nas kwitła po tym zabiegu, jak i u osób obdarowanych). Z piwoniami w typie chińskich jest już gorzej - one potrafią nie kwitnąć latami po przesadzeniu, nawet jak zachowasz głębokość sadzenia. Moje piwonie chińskie nie kwitły chyba 3 lata po posadzeniu.

Też kupiłem 'Coral Sunset' :wink: ale za niecałe 6 zł :wink: Tylko moja była tylko chyba jednopąkowa :wink: Chciałem mieć tę odmianę już od jakiegoś czasu. Poniżej nawet wrzucę zdjęcie wyglądu mojej sadzonki bo już zdjęcie przygotowałem :wink:

W szklarni w donicach mam wiele rzeczy :wink: Głównie siewki lub wysiewy. Na zdjęciu widać choćby siewki piwonii, siewki pierwiosnków, jeżówek, ale też ukorzenione sadzonki różnych rzeczy. Jest też cebulica peruwiańska. To czego nie widać to posadzone różne cebulowe rośliny, siewki roślin cebulowych, drzewka przygotowywane do szczepienia i inne :wink: Mam nadzieję, że wiosną będzie się czym chwalić. Ale i tak więcej ciekawych nasadzeń mam u siebie w nowym ogrodzie :wink:

Tak wygląda aktualnie moja zakupiona piwonia 'Coral Sunset':
Obrazek
Za tą piwonią są jeszcze 2 inne piwonie, wszystkie w donicach. Docelowo one trafią do mojego nowego ogrodu więc nie sadziłem ich do gruntu.

Najmłodsze siewki obrazków włoskich rosną w siłę:
Obrazek

Kilka miesięcy temu wysiałem nowe nasiona obrazków więc mam nadzieję, że w tym roku pojawią się jakieś nowe siewki.

Moja piwonia rockii jest już bardzo gęsta:
Obrazek
Żałuję, że nie będę mógł jej wziąć ze sobą do nowego ogrodu - mogłaby tego nie przeżyć niestety. Ale liczę na jakieś siewki Paeonia rockii z nasion, które wysiewałem kilka miesięcy temu.

Nad moimi siewkami paulowni omszonej postawiłem namiot aby nie ucierpiały do wiosny:
Obrazek
Niby zimę mamy w miarę łagodna na razie ale to są nawet nie roczne siewki więc są wrażliwe. W namiocie są też inne siewki i sadzonki.

A tutaj moja pierwsza w tym roku kwitnąca roślina w nowym, dopiero co powstającym ogrodzie:
Obrazek
To jest przebiśnieg Galanthus elwesii.

A tutaj roślina, z którą mam trochę problem - mowa o iksjii:
Obrazek
Ona rośnie w donicy z lilią. Niestety iksja to roślina z południowej Afryki - i jej właściwy okres wegetacyjny jest przesunięty o pół roku w stosunku do naszych pór roku. Więc jak u nas była jesień to w południowej Afryce była wiosna więc iksja zaczęła wzrost. Dopóki było w miarę ciepło a roślina była mała to nie był to problem. Ale teraz w nocy mamy ujemne temperatury, a w donicy rośnie też przecież lilia, więc donicy nie mogę zabrać do dużo cieplejszego pomieszczenia. Donicę zaniosłem do budynku gospodarczego z nadzieją, że iksja to przeżyje. Tam niestety nie jest tak jasno jak w tunelu foliowym - ale nie ma zagrożenia mrozowego.

A przypomniało mi się coś. Jak byłem teraz u rodziców to olśniło mnie, że na ogrodzie zostały niewykopane mieczyki. Postanowiłem sprawdzić czy jest szansa, że one jeszcze żyją. Okazało się, że mieczyki żyły w najlepsze (acidantery rosnące obok nich wymarzły), i do tego cebule tych mieczyków są ogromne, nigdy takich wcześniej nie widziałem, wielkości sporych jabłek :) Jedną cebulę potomną przez przypadek uszkodziłem (część cebul wytworzyła 2 duże cebule potomne) ale poza tym nie ma żadnych uszkodzeń.
Awatar użytkownika
ktoś
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4527
Od: 11 lis 2008, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu wspomniałes o arum i przypomniałam sobie , że mam w lodówce nasiona arum i lilii . Wysiać to teraz ? Arum zebrałam sama :)
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

Danusiu, a sratyfikujesz razem z ziemią w woreczkach strunowych czy jak? jeśli masz nasiona wymieszane z ziemią to ja wstrzymałbym się jeszcze, wysiałbym na początku marca. Ale jeśli masz tylko nasiona bez ziemi to ja raczej wsypałbym im lekko wilgotnej ziemi, i tak przechował w lodówce do marca. Ja Arum też zawsze zbierałem sam, ale wysiewałem od razu do gruntu, nigdy nie stratyfikowałem ich w lodówce.
A zbierałaś nasiona obrazków odmianowych? czy czyste gatunki?
Awatar użytkownika
ktoś
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4527
Od: 11 lis 2008, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu, mam zebrane z jednej odmiany ( mogę sie podzielić ) i na sucho w lodówce . Jutro nasypię nieco ziemi . Jestem dyletantem w sprawie zbierania, przechowywania i wysiewania nasion.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”