Na cały weekend miała córcię i synia. i teściową Także trochę innego zajęcia było ale był to bardzo piękny, rodzinny czas. Łącznie z męża urodzinami.

A jemu to zrobiliśmy totalna niespodziankę kulinarną i z przyjazdem dzieci. Nc a nic nie wiedział. Ale o dobrego męża trzeba dbać.
ale i obżarstwa weekendowe spore. Chyba przez tydzień tego nie zgubię., co na weekend sobie pozwoliłam. Ale co tam, mąż mów ,że z oponkami też mu się podobam. A to najważniejsze.
Alicjo125
Jest pięknie na Białym. Ale w sezonie tak dzikie tłumy i hałasy.
ale jak chcesz jeszcze ?? to mogę podać ci telefon na noclegi .
Ja chryzantemy kupowałam i na wiosnę i w lecie i na jesieni na ryneczku, takie kopane z kwiatami.
I sadziłam też takie z donic zabrane w grudniu z grobów mojej rodziny. Także wyboru jest dużo.
plocczanka -Lucynko Bardzo ci dziękuję za te miłe słowa.
Jeszcze nie wszędzie mi się podoba. Ale staram się i zmieniam.
Ile się dało, to przerobiłam owocków czy warzyw w słoiki. Bo potem wszystko się przydaje. wszystko swoje smakuje.
Ale i dzieci też lubią. to trzeba mieć co im dać.
Oj jeszcze mamy piękną jesień. Ale ponoć to ostanie jej takie ciepłe dni. Przed nami długa., ponura zima.
leszczyna Dziękuję. z berberysami to dopiero zaczynam. A takich ognistych kolorów na jesieni. To mi brakuje w moim ogrodzie.
marpa -Maryniu Ja mam taką chryzantemkę co też rozkwita w sierpniu. teraz już przekwitła. Ale inne stopniowo od lata do tej pory rozkwitają .a na jesieni to bardzo cieszą takie kolorki.
chryzantemy też cieszą. Jeszcze kilka mi się chce. oj che.
eukomisy



Trojeść bulwiasta

z nasionkami





Locutus -LOKI Ano widzisz, moje trzykrotki wirginijskie kwitły aż do przymrozków. Chyba przesadzenie im posłużyło.
Trójsklepek mam dwie. Żółta pierwszy rok.A ta fioletowata już kilka lat ma. Ale ta rozkwita dopiero we wrześniu.
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko.
Iwonko0042 Taki to był weekend, że w kuchni więcej byłam. Ale cieszę się ,że to był rodzinny, wspaniały czas relaksu..
Fajnie,że masz grzybki i je przerabiasz. U mnie grzybków jak na lekarstwo, sucho.
Oj dziękuję bardzo za te dobre życzenia dla męża. Takich wspólnych chwil i z dziećmi razem to jakoś już mało mamy. Porozjeżdżało to się po Polsce i po świecie. takie to czasy.
Maska Ja też uwielbiam chryzantemy. A zwłaszcza, że po przymrozkach jest mniej kolorów. a to rośliny wytrzymałe niż niskie temperatury. To jeszcze nam umilają ten mijający się sezon.
Bardzo dziękuję za życzenia dla męża.
O tak taki czas, jak odwiedzają nas dzieci, to taki radosny, miły i cenny. Ale już się wszystko rozjechało.
Beaby -Beatko No będę polować, na 2 czerwone różne chryzantemki.
Moja Margo dobre zimuje .Już kilka lat i bez okrycia. chryzantem mam kilka.Ale na jeszcze kilka mam chęć.
Z berberysami, to praktycznie dopiero zaczynam. A kolce...nie będę ich zaczepiała. Grunt,że ładne roślinki.
Bufo-bufo -Olu Och szkoda, że twoje chryzanteki ci nie przezimowały. Ja się nie podaję. I będę dalej z nimi próbować i sadzić.
J.Białe jest ładne. Ale trochę, ba dużo za dużo, za głośne w sezonie.
cyma2704-Soniu Takie to zycie. Jedego dnia odpoczywamy. A drugiego ryramy.Ale ,żeby coś mieć, to trzeba popracować. i to w każdej dziedzinie.
Dziękuję bardzo za pochwałę moich roślinek. Traw mam ciągły niedosyt.
Błogi rodzinny weekend był wspaniały. Ale dobiegł końca. I już szare, normalne życie.
hortensja dębolistana





I liście dębu

agrestu

Jutro zamierzam popołudniu trochę mieczyków wykopać. bo przez weekend zobaczyłam, że jeszcze nie wszystkie wykopałam.
I zacząć wykopywać dalie. Może po trochu coś mi się uda.
Pozdrawiam cieplutko
Dni coraz krótsze. I ciepłe...ale czy to ostanie taki ?