Odrobine w ogrodzie - Beata T
Weszłam do wątku i po waszych wpisach dziewczyny poszłam zobaczyć czy jeszcze jest czapeczka no i proszę wisi M się nie zlitował ....ach wszystko na mojej głowie
muszę panów pogonić bo ja w zaspę pod domem nie wejdę (ze względów bezpieczeństwa ...muszę uważać jak chodzę i gdzie nogi stawiam
) jak się nikt nad czapusią nie zlituję to za parę dni okno pod nią zniknie

Haniu u mnie wszystkie rabatki zasypane wzdłuż wjazdu a mam spore rondko to ten śnieg tak na boki zgarniają
no ale byliną to chyba cieplej pod tym śniegiem... tylko wiosną czeka się dłużej nim wyjdą :P
Wisienko zmieniłam dach i teraz mam po tej stronie strasznie długą powierzchnie a że słoneczko troszeczkę świeci to się po blasze śnieżek zsuwa
Lampki na choince to pewnie będą aż się ociepli (luty ,marzec), a wąż na słupku to musi być aż będzie na plusie , ponieważ można go uszkodzić jeżeli nie będzie giętki
Zytko chodniczek jest mało uczęszczany ,a ja mam nadzieję że jak będzie spadać to mnie nie będzie na nim .....no i nie spadnie na mojego ciekawego ,plączącego się pod nogami "szkudnika" patrzył się na mnie dziwnie .....jeść nie daję tylko lata wte i z powrotem po śniegu z aparatem więc i jemu pstryknęłam foteczkę
jakieś problemy znowu są z fotosikiem bo jedno zdjęcie wstawiam po 3 razy i dopiero mi się udaję a tak to mam komunikat maksymalna ilość plików.....





Haniu u mnie wszystkie rabatki zasypane wzdłuż wjazdu a mam spore rondko to ten śnieg tak na boki zgarniają

Wisienko zmieniłam dach i teraz mam po tej stronie strasznie długą powierzchnie a że słoneczko troszeczkę świeci to się po blasze śnieżek zsuwa


Zytko chodniczek jest mało uczęszczany ,a ja mam nadzieję że jak będzie spadać to mnie nie będzie na nim .....no i nie spadnie na mojego ciekawego ,plączącego się pod nogami "szkudnika" patrzył się na mnie dziwnie .....jeść nie daję tylko lata wte i z powrotem po śniegu z aparatem więc i jemu pstryknęłam foteczkę

jakieś problemy znowu są z fotosikiem bo jedno zdjęcie wstawiam po 3 razy i dopiero mi się udaję a tak to mam komunikat maksymalna ilość plików.....
Izuniu, Zytko do drapania to on jest pierwszy od razu leży łapami do góry , ale słuchać to się w ogóle nie chce zero posłuchu ,a jak dostaje miskę to zamiast jeść to jej pilnuje .....to sobie teraz wyobraźcie co ja się z nim mam muszę go karmić tak żeby mu nie zamarzało ....przy tych mrozach to nawet łomem żarcia nie odłamie a co mowa psina ma sobie wyskrobać 

Beatko u mnie odwilż... Jak tam Twój daszek? Nie wiszą na nim sopelki?
Ja pamiętam jak wracałam ze szkoły do domu, to zrywało się sople i zjadało, lizało... hihihihi
Teraz bym się bała
a psinka wytargaj za uszami
Ja pamiętam jak wracałam ze szkoły do domu, to zrywało się sople i zjadało, lizało... hihihihi
Teraz bym się bała

a psinka wytargaj za uszami

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Izo i ja pamiętam jak te sopelki się lizało - wczoraj syn strząsał daszek była to dość sztywna płachta ....u mnie cały czas jest na minusie a dzisiaj pochmurno więc śnieg leży aby tylko ślizgo nie było bo jutro muszę wybrać się do miasta -samochodem no ale z niego trzeba wysiąść i pozałatwiać to i owo , a ostatnio ślizgałam się na tych ...terakotach ( kto to wymyślił żeby je wszędzie układać )
No ale ty będziesz w stolicy tylko podejrzewam że nie z tej strony to mojej zimy nie zobaczysz 


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
No prawdziwa zima u Ciebie a u mnie roztopy.
Ślisko niesamowicie że strach wyjść z domu.
Drapanko dla futrzaczka - śliczna psinka.
Ślisko niesamowicie że strach wyjść z domu.
Drapanko dla futrzaczka - śliczna psinka.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Grażynko zima jest i nawet na moment nic nie puściło ....tylko w prognozie im tak ładnie wychodzi - u mnie cały czas na minusie
Izo ty wjeżdżałaś od dołu bo innej możliwości nie ma - a ja po drugiej stronie W-wy( na górze) a przed Zalewem Zegrzyńskim
To znowu masz zimę
Haniu ale mu u ciebie dobrze no ja takich warunków nie jestem w stanie zapewnić ,dlatego jak gdzieś widziałam to takie maleństwa były
tym większe moje zdziwienie że tak może wyrosnąć
To jeszcze troszeczkę zimy zaserwuję


Izo ty wjeżdżałaś od dołu bo innej możliwości nie ma - a ja po drugiej stronie W-wy( na górze) a przed Zalewem Zegrzyńskim

Haniu ale mu u ciebie dobrze no ja takich warunków nie jestem w stanie zapewnić ,dlatego jak gdzieś widziałam to takie maleństwa były


To jeszcze troszeczkę zimy zaserwuję








No przeciez wiem ale za machanie nie biją tam u WasBeata T pisze: Izo ty wjeżdżałaś od dołu bo innej możliwości nie ma - a ja po drugiej stronie W-wy( na górze) a przed Zalewem ZegrzyńskimTo znowu masz zimę

Beatko nie podwiązujesz juk? Bo widzę, że Twoja dordna jest...Nigdy nei wiązałaś?
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
U mnie już dzisiaj zaczęły się roztopy.
Ale przynajmniej słonko pięknie świeciło.
Ale przynajmniej słonko pięknie świeciło.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Izo bić to nie biją ale możesz być wzięta za kogoś innego
to ja tak miałam stać przez parę godzin i machać wszystkim przejeżdżającym samochodom
Juka ma dwa lata nie wiązałam jej ani w zeszłym roku ani w tym - rośnie mi tylko w liście bo kwiatu jeszcze nie było - kupiłam ze śladem po kwiecie ale o tym nie wiedziałam że ona potrafi raz na cztery lata zakwitnąć
Grażynko u mnie dopiero dzisiaj robi się jakaś chlapa , chociaż jeszcze nie widać żeby coś śniegu ubyło :P



Grażynko u mnie dopiero dzisiaj robi się jakaś chlapa , chociaż jeszcze nie widać żeby coś śniegu ubyło :P