W ogrodzie Doroty cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Paskudna duchota od rana, nic nie zrobiłam jedynie tradycyjne podlewanie poranne i późno-popołudniowe. Noszenie ciężkich konewek i wiader w taką pogodę mocno daje mi się we znaki. Na jutro zapowiadają burze, może w końcu porządny deszcz zawiśnie na dłużej nad moim ogrodem.

Marto dziękuję w imieniu męża ;:196 życzenia przekazałam.
W różach puściochach się zakochałam, kupiłam jedną, a później poszło, dziś mam ich kilka sztuk. To róże okrywowe, niezawodne, kwitną długo, obficie. Polecam.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

:wit
Piękne lilie, liliowce i róże.
Juki też. ;:333
Ja swoje muszę pop ;:63 rzesadzać, bo ie wszystkie mi kwitły.a rozrosły się za bardzo. :roll:
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Aniu juki przesadzałam trzy lata temu, są takie mocne że w miejscu gdzie wcześniej rosły mam mnóstwo odrostów, uparcie je tam wykopuję, a one odrastają. Chyba im dam spokój i pozwolę tam rosnąć ;:306
W imieniu moich kwiatów dziękuję.

Jaka duchota od rana panowała, tradycyjnie podlewanie, noszenie ciężkich konewek, wiader. Teraz przyszła burza, niebo zasnute chmurami, fajnie podlewa, oby jak najdłużej padało. Gdzie wiem, że kapie podstawiałam wiadra.
Rankiem w miejscu gdzie rosły wcześniej truskawki, groszek cukrowy, cebula, wysłałam poplon łubin.
Z rabatki w miejscach najbardziej widocznych wyrwałam trochę chwastów, aby mi nie szpeciły.

zdjęcia, które zaczynam przedstawiać, są aktualne z obecnego wyglądu ogrodu

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko pewnie się cieszysz bo przeszła burza i mocno podlało, co prawda spadł też grad ale mam nadzieję obeszło się bez szkód.
Dla Krzyśka dużo zdrowia, bo szczęście ma mając Ciebie ;:167 dlatego niech robi wszystko żeby zatańczyć z Tobą :D
Masz cudną jukkę, nawet nie wiem po co uparcie trzymam moją skoro glina dusi jukkę. Nawet po rozluźnieniu gleby zakwitła raz.
Widzę że żółte kwiatuszki rosną, a wiesz że okazało się że mam dwie różne odmiany. Jedna zimuje a ta od Marty przepadła w zimie i są tylko te przechowane w domu :lol:
Niby u mnie mniej sucho, ale lilie rozwijają jeden góra parę pąków reszta sucha odpada :shock:
Ciekawa jestem obecnego ogrodu :uszy
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, juki kwitły popisowo! Śliczne liliowce i lilie, a rozwary zachwyciły mnie na nowo w tym roku!
Podlało Ci ogród, to życzę Ci milutkiego leniuchowania niedzielnego ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

U mnie też pada... i to samo pomyślałam, co napisałaś: oby jak najdłużej. Pustynia się robi.
Juka u Ciebie dorodna i cudownie okwitnięta! ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Podlało fajnie może z godzinkę, nie było ulewy, nie było gradu, wiatru. Teraz słońce świeci, nadal jest duszno. Po deszczu wyruszyłam do ogrodu na odsiecz ślimakom, zebrałam całe wiadereczko po 1kg serku. Wyniosłam je od razu do lasu. Od zeszłej niedzieli zbieram ślimaków sporo, są różnej wielkości od większych do maluteńkich.

Marysiu dziękuję w imieniu M ;:196 on wie jaki ma skarb, docenia to bardzo. Stara się jak może, dzisiaj wyszedł o kulach do ogrodu, pierwsze wyruszył do samochodu, otworzył drzwi, a tu go grupa os okrążyła. Okazało się, że przy drzwiach wejściowych i klapie bagażnika zrobiły sobie plastry. Musiałam szybko działać, teraz trzeba często sprawdzać i otwierać jego auto. Mało, że mi wędzarnię osy zajęły to jeszcze próbują zawładnąć samochodem ;:202
Burza przeszła spokojna, gradu nie było, podlało ładnie. Odpadło mi bieganie wieczorne z konewkami.
Marysiu nie wiem czy wiesz, juka po kwitnieniu zamiera wytwarza wokół nowe liście, one zanim zakwitną muszą wydorośleć ;:306 jak ja to mądrze napisałam ;:7
Żółte margaretki pięknie kwitną, muszę z nich pobrać nowe sadzonki, oby w tym roku ukorzenianie ich okazało się sukcesem.
Jakiś ten rok dla lilii marny.

Marto kwitnieniem juk byłam zachwycona, nawet upały im nie zaszkodziły.
Ogród podlało, jutro jedynie czeka mnie podlewanie w foliakach papryki i pomidorów. Obiadek trzeba ugotować i odpoczywam na całego. Czytam obecnie ciekawą książkę więc na niej się skupię.

Basiu godzinka deszczu i z tego musimy się cieszyć, jak oglądam zdjęcia z Katowic to tak jak u nich bym nie chciała. Pustynię mam już dawno ;:185
Juki były przepiękne.

Pisałam o fatalnym kwitnieniu lilii, drzewiasta jednak okazała się cudowna wysoka, kwiatów sporo, do tego pięknie pachnie

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Muszę się pochwalić moje tegoroczne pierwsze większe zbiory pomidorów, jeszcze jedna miseczka jest, ale te są do wyrzucenia zgnilizna wierzchołkowa zaatakowała niektóre odmiany na całego

Obrazek

Duchota od rana, myślałam odpocznę pod drzewem z książką, a tu się nie da ;:185 siedzę w pokoju wiatrak hula.
Miłej niedzieli, oby nam po południu podlało.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko,

Jakie odmiany pomidorów złapały SZW ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Mirek na pewno Aurija, a resztę muszę sprawdzić napiszę nazwy. Doniczkowy Dwarf też zaatakowany.
Może w pierwszym roku uprawy pomidorów tak miałam, co się stało teraz nie wiem, mało serca włożyłam.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

W ubiegłym roku Aurija też u mnie łapała SZW i już w tym roku zrezygnowałem z jej uprawy.
Ta odmiana szczegónlie wymaga zwiększonego nawożenia wapniem ;:333
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Do Auriji powróciłam po kilku latach, posiałam tę odmianę dla żartu, no to mam :;230
Byłam sprawdzić jakie odmiany trafia: San Marzano, dwie krzyżówki K/172 i Sakiewka x Tarasenko. Dwarfa też, ale nie potrafię nazwy odczytać (nie ja podpisywałam etykietę). Podlewałam kilka razy saletrą wapniową, nie pomogło. Dziś wyrzuciłam też zaatakowane dwa owoce papryki. Rok niedobry, noce chłodne w dzień upały. Jak mam deszczówkę podlewam wszystko nią, a jak brakuje pomuję wodę ze studni do wiader, może ta woda im nie pasuje.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

:wit Dorotko! ;:196
U mnie wszystkie lilie w tym roku dają czadu, ale najpiękniejsze i najbogatsze w kwiaty są - jak u Ciebie - właśnie drzewiaste. ;:108 One też najmocniej sieją aromatem.
Twoje lilijki śliczniutkie ;:215 , cudnie kwitła jukka ;:215 , także liliowce ;:215 , a dobry deszczyk podlał roślinki, wyręczając Ciebie. ;:138 ;:138
Tylko pomidorków żal, ale być może, że to wina tegorocznego bardzo dziwnego sezonu. ;:218 Moje jeszcze zdrowe, ale wszystko przede mną... ;:7
Męża masz bardzo dzielnego, ale jak mogłoby być inaczej, skoro ma taką kochającą małżonkę. ;:63 ;:63
Zdrówka dla Was obojga ;:167 ;:167 , dobrej przekropnej pogody ;:47 i dobrych zbiorów oraz pięknych kwitnień. ;:196 ;:196

Ps. Informuję, że zamieściłam zdjęcia wnętrza działkowego domku.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Ale cudna ta lilia :shock: Gratuluję zbioru pomidorków! U mnie nawet jeszcze nie zapalone. Słabo też obrodziły.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Sporo już masz tych pomidorków.Ja jeszcze pojeduncze zbieram.Co mnie tez cieszy :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”