A to moje szczęścia:




Dziękuję za informację. Chociaż niepokoję się nieco, bo wyczytałem, że ta fioletowa odmiana jest wrażliwa na mrozy.TROJA pisze:Koziouek ten pierwszy to będzie delosperma.
Nie oddzielałem ich od tego podłoża z doniczki, bo bałem się, że jak ogołocę korzonki z ziemi, to po prostu nie będzie tych korzonków w co włożyć. Tam wszędzie dookoła nie ma żadnej normalnej gleby, tylko jakaś mieszanina żużlu, kamieni i odłamków szkła. Uznałem, że ciężko byłoby wsadzić korzeń rośliny bezpośrednio w to (?).aga_zgaga pisze: A jak sadziłeś swoje rojniki, to je wsadziłeś z tym podłożem z doniczki, w której były w sklepie? Bo to często torf jest i trzyma wodę.
Rojniki potrzebują minimalnej ilosci podłoża. W naturze rosną na skałach. Ja spróbowałam im stworzyć takie środowisko na kamieniu jurajskim zakupionym w centrum ogrodniczym. Wygląda na to, że im pasujeKoziouek pisze: Nie oddzielałem ich od tego podłoża z doniczki, bo bałem się, że jak ogołocę korzonki z ziemi, to po prostu nie będzie tych korzonków w co włożyć. Tam wszędzie dookoła nie ma żadnej normalnej gleby, tylko jakaś mieszanina żużlu, kamieni i odłamków szkła. Uznałem, że ciężko byłoby wsadzić korzeń rośliny bezpośrednio w to (?).
Tak, czytałem o tym, ale mnie nie chodzi o to, żeby wcisnąć je w jakąś szczelinę, tylko żeby porosły taką brzydką skarpę pod murem. Jest miejsce parkingowe, z pół metra wolnej ziemi i dalej już mur. Ten kawałek usypanej wolnej ziemi ma służyć temu, żeby samochody parkujące z rozpędu nie mogły przywalić zderzakiem w mur, tylko zatrzymały się kołami na tej skarpie. Ojciec powiedział mi, że na tej ziemi "nic nie wyrośnie poza chwastami", bo to jest "za słaba" ziemia. No więc, szukając, co lepszego może tam rosnąć, wybrałem rojniki. Nie jest to także dla nich idealne miejsce, bo jednak chwasty wokół wyrastają, ale faktycznie wyrastają słabiej, niż na "porządnej" ziemi, więc myślę, że jest szansa, że bardziej to miejsce zostanie zapełnione przez rojniki, niż przez mlecze i pokrzywy.jarha pisze: Rojniki potrzebują minimalnej ilosci podłoża. W naturze rosną na skałach. Ja spróbowałam im stworzyć takie środowisko na kamieniu jurajskim zakupionym w centrum ogrodniczym. Wygląda na to, że im pasuje![]()