Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

AGUSIU to ta sama róża tylko podpisałam ją w skrócie w całości właśnie tak sie zwie.Walka z oślizłymi wciąż niewyrównana ,one wciąż nie odpuszczają ja również deszcz też wciąż nas nawiedza. Dopiero co wróciłam z przeglądu i znów sporo ich wyłapałam ;:222 Szkoda trutki wysypywać bo widziałam tuptusia i gdyby on się nimi zatruł szkoda by go było ,a tak pomaga Zuzi uporać się z karmą :wink: Kurcze dziwię się jak takimi małymi łapkami wejdzie na podest altanki przecież tam nie ma schodka ;:224

Obrazek

Obrazek

DAYSY ;:196 mojemu ogródkowi zatopienie raczej nie grozi, jednak u mojego brata niedaleko niestety woda stoi na trawie i nijak nie można jej usunąć po mimo odwodnienia i studzienek z których non stop wylewają wodę .Kiedyś też miałam wysoki poziom wody gruntowej i mało kiedy musiałam podlewać .Niestety te czasy sie skończyły i teraz mogę lać i lać a to wszystko przelatuje jak przez sito.Niedawno skończyło padać ,więc przyszłam wrzucić fotki i zaraz znów idę na zwiady ile znów tych oślizłych sie pokazało

Obrazek

Obrazek

KRYSIU kochanie u Ciebie też za chwilkę zakwitną i to jak ;:167 ;:167 bo masz lepszą glebę niż moja leciutka jak piórko. U mnie też mszyce w ciągłym natarciu tak jak oślizłe i walka z nimi od startu przegrana tak jak nasi biegacze z Kenijczykami czy Etiopczykami :;230 to samo. No to dla poprawy samopoczucia parę migawek różanych ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu zaczęło się ;:138 róże po tych deszczach rosną na potęgę. Znaczy, że najbardziej potrzebują wody, przynajmniej u mnie.
A piwonie u mnie po raz kolejny nie kwitną i mam już tego dosyć...na jesieni pójdą pod płot i niech się dzieje co chce. :wink:
Dobrze uwieczniłaś deszczyk na zdjęciach....roślinki są takie świeże i prawdziwie zielone.
;:196
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, u Ciebie różane szaleństwo w pełni ;:215 Maigold cudnie wygląda z taką ilością kwiatów ;:oj
Doktorek też niczego sobie poczyna. Teraz tylko trochę słonka i ciepełka, to będzie szał.
U mnie dzisiaj leje z przerwami, więc czas poświęcam na nadrobienie forumowych zaległości. Kolejne róże pokazały kwiaty i pomiędzy opadami udało się pstryknąć kilka fotek :)
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Pięknie Jadziu różyczki się prezentują, u mnie dopiero pączki mają, ale w innych ogrodach już kwitną, ślimory i u mnie się pokazały, dziś granulki wysypałam, tuptusiów u mnie nie ma to mogę, słoneczka życzę :wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jaka urocza jest Szewnica Miętówka, cała w mięciuchnym białym futerku ;:oj Musiało zrobić się jej chłodno, skoro ciepłe okrycie wyciągnęła :;230 Nie tylko róże, ale nawet lelijki już u Ciebie zaczynają szaleć, że nie wspomnę o piwoniach ;:oj Oj, zaczyna się ruch na ogrodowych rabatkach, lada chwila nie będzie wiadomo, gdzie oczy obrócić. Maigold jak zwykle cudnie przystroiła się w kwiaty i chyba niszczylistka w tych warunkach jej nie atakuje? Moje różyczki mocno zapączkowane, przynajmniej niektóre, ale to jeszcze są mikrusie.
Więcej słoneczka, Jadziu ;:196
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu mam nadzieję że obfite opady nie wyrządziły większych szkód. W każdym roku miałam plagę ślimaków i podobnie jak Ty zbierałam. Pewnego dnia gdy na warzywniku zastałam tylko łodygi, bo wszystko było zżarte, powiedziałam dość i w ruch poszły granulki Brosa. Od tamtej chwili jest ich znacznie mniej. Krople ładnie ujęte. Różyczki już dają pokaz.Jak ma na imię bordowa różyczka.?
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17398
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu :wit
Bardzo dziękuje za informacje o Asterku alpejskim ,Moj skalniak niewielki.I już pełen roślinek.
Śliczne róże.I tak dużo juz ci kwitnie odmian. ;:215 ;:180
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2980
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Piękne róże ;:138 i aż się zastanawiam dlaczego mam tylko jedną u siebie
Awatar użytkownika
adka321
100p
100p
Posty: 108
Od: 10 wrz 2018, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Witaj Jadziu Twoje królowe w pełnym rozkwicie..piękne są .Niestety mszyce dopadły i moje roślinki .U nas pada cały czas z małymi przerwami ...chciałam deszcz,ale nie tyle buuu .Pozdrawiam Cię
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Cudny busz z tej róży Maigold; ona jest troche pnąca,jak pachnie?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu ode mnie do Ciebie nie jest aż tak daleko, ale kwitnienie u Ciebie zdecydowanie większe. U mnie dopiero powoli się otwierają , a u Ciebie już dużo kwitnie.
Zdjęcia po deszczu (czy też w deszczu piękne.). ;:138
Też cały czas walczę ze ślimakami po każdym deszczu. Chodzę po mokrym i zbieram. Pojawia się już dużo tych wstrętnych bez domków. ;:202
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu piękne są kwiaty Dr. Jamain , mój w tym roku nie będzie kwitł wiosną go przesadziłam , zdawałam sobie sprawę , ale pózniej będzie lepiej , cieszę się ,ze ten deszczyk tak mży od czasu do czasu nie robiąc większych szkód, ;:167
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Witam bardzo serdecznie miłych gości ;:196 Niestety za nami znów calutka nocka opadów ;:222 Mogłoby już wreszcie przestać padać, bo kurcze wszystko zgnije .Pietruszka raczej widać ,że nie zadowolona z takiej ilości opadów powoli zaczyna żółknąć,jednak selerowi odpowiada taka pogoda to samo lubczykowi,a najbardziej ślimakom tym w to graj ;:222 Dzisiaj znów skosiły mi parę kwiatów cudnego astra alpejskiego leżały sobie na ziemi, a niektóre wisiały na nitce łodyżkowej ;:145 Wczoraj musiałam wykopać i wsadzić do doniczki cudną chryzantemę od Floriana, bo zostały z niej tylko gołe łodyżki W innym miejscu wcale jej nie ma ;:174 Dziennie po parę razy robię obchód i za każdym razem znajduję nowe okazy płakać się chcę patrząc na zniszczone rośliny, nawet jednej lilii pożarły kwiaty zostawiając nienaruszone liście.Myślałam ,ze już dzisiaj większość kwiatów LO będzie rozwinięta ,ale jeszcze trzeba będzie trochę poczekać ,jednak zachwycałam się cudnym zapachem LO który otwarł się na wysokości nosa i Doktorka tego mi brakowało upajać się ich zapachem :) Dosyć tego przydługiego wstępu wiec czas na odpowiedzi ;:196

Obrazek

Obrazek

TERENIU u mnie bardziej pada niż mży wieczorem lało .Widziałam wczoraj Twojego Alchymista cudowny, jednak oranże dają po oczach .Ja najbardziej czekam na kwiaty Grace dostałam ją jesienią od psiapsiółki ;:196 widać ,ze pąki ma rozchylone szkoda ,ze tylko 3 ale liczę na to ,że da radę bo miejsca ma sporo

Obrazek

Obrazek

IRENKO mój ogródek ma specyficzny mikroklimat może dlatego.jednak moje angielki też jeszcze nie otwarły swoich kwiatów ,chociaż Munstead wood już bliżej niż dalej to samo Abraham Darby ;:180 Z tymi ślimakami w tym roku to prawdziwe utrapienie ;:222

Obrazek

Obrazek

IGUSIU Kordeska Spinossisima Maigold to róża pnąca cudownie pachnąca i zdrowa z dobrą strefą mrozoodporności bo 5 Mnie jej zapach przypomina trochę krem Nivea :)

Obrazek

Obrazek

ADRIANNO też chciałam deszczu to mamy, ale widać ,ze moja gleba bardzo go potrzebowała .Widzę to po hortensjach ogrodowych jakie są zapaczkowane , a dzisiaj zauważyłam pąki na młodziutkiej ukorzenionej Hoyes starburst a w ubiegłym roku pauzowała to samo niedawno przesadzana ogrodówka już jest obsypana pąkami ,a przez 2 lata miała tylko po jednym kwiatku czasem 2 .Jednak bukietówki nie bardzo zadowolone są z tegorocznej wiosny

Obrazek

Obrazek

KASIU jeśli masz miejsce to trzeba zaprosić więcej róż wszystko przed Tobą :wink: Życzę ci szybkiej zmiany na lepsze :wink:

Obrazek

Obrazek

ANIU asterek nie musi wcale rosnąć na skalniku mój też rośnie na rabatce on z gatunku zadarniaczy ,więc to taka zapchajdziura :wink:

Obrazek

Obrazek

JOASIU wiesz ,ze nie popieram chemii i szkoda gdyby jakiś tuptuś skonsumował takiego ślimora czy jakaś ropuszka ,bo sporo ich widziałam u siebie .Bordowa róża to Souvenir du dr Jamain

Obrazek

Obrazek

IWONKO 1dzisiaj wsadziłam parę patyczków Aphrodite tych które nie były zapaczkowane czyli i tak by na razie z nich nic nie wyrosło .Liczę ,ze te się szybciutko ukorzenią bo mają i listki czyli płuca będą mieć czym oddychać :) No cóż mięty mam sporo to dlaczego nie miałaby mnie odwiedzić taka śliczna Szewnica. Parę niszczylistek już utłukłam i masz racje w taką pogodę ona osłabiona i nie atakuje roślin .Jednak jak tylko zaświeci słonko to zaraz ruszy do natarcia .Dzisiaj ukatrupiłam jednego Kwieciaka podgryzł mi większość pąków Thereski Bugnet ;:222

Obrazek

ostatnie spotkanie z kwiatem

Obrazek

Obrazek

IWONKO 0042 nie wiesz czy tuptusiów nie ma ,ale są żabki ,ropuszki, a może i Zwinki .Szkoda każdej flory, bo coraz mniej jej jest.no tak ja jednak mam calutki czas ogródek pod kontrolą to mogę sobie pozwolić na ręczne usuwanie

Obrazek

do znudzenia mój cudny Maigoldzik ;:167

Obrazek

DOROTKO może ty mi powiesz czego mogę się spodziewać po tych odrostach czy to dziczki czy Jacquelina, bo już sama nie wiem .Dziennie się jej przyglądam i bardzo bym chciała ,żeby to był oryginał ,ale łodyżki zbyt cieniutkie to sama już nie wiem

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ELUSIA widziałam twoje cudne kwitnienie i masz rację różany sezon czas otworzyć wczoraj z radością ujrzałam kwiaty cudnej Jacqueliny, a czy z mojej będa jeszcze ludzie, czy pójdzie do usunięcia a ta byłoby mi jej szkoda ;:145

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

;:3 ;:3 życzę nam wszystkim bo deszczu już dosyć napadało jak na razie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, ;:3 ;:3 ;:3 żebyśmy mogli oglądać różane piękności w rozkwicie
i upajać się zapachami! Mokrych fotek na razie chyba masz dosyć. Róże kwitną dłużej, to jeszcze trafi im się słoneczna pogoda, a maki, irysy i piwonie w deszczu nie mają szansy pokazać swego piękna.
Jaka żarówiasta lewizja ;:oj
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

No właśnie Jadziu, ja niestety nie mogę być co dzień na działce, granulki sypie tylko w warzywniku, no może jeszcze przy małych sadzonkach dopiero co posadzonych, wiem, że wszelkie stworzenie moze u mnie bywać, jest woda, a do wody spieszą różne zwierzaki ;:108 , u nas w nocy był przymrozek, a teraz słonko daje mocno po oczach, już ma być ciepło, oby i oby już u Was te deszcze ustały ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”