Ananas - uprawa i rozmnażanie

kozula · Post » 9 sty 2009, o 22:22

Wyrośniętego ananasa można zmusić żeby owocował wlewając mu w środek rozety liściowej 5 - 10 cm sześciennych roztworu Flordimexu . Etrel był zalecany w stężeniu 0.5% , ale chyba jest już wycofany , a nie kojarzę ile jest składnika czynnego we Flerdimexie i nie znam zalecanego stężenia . Zabieg można wykonać od połowy lutego do połwy marca . Sama tego nie robiłam , bo kiedy moje ananasy były na tyle duże żeby pokusić się o zmuszenie ich do owocowania miały tak duże kolce , że zostałam sterroryzowana przez rodzinkę i musiałam je wyrzucić (sama zniosłabym te kolce) .
Ananas nie zamiera w całości po wydaniu owocu , tylko pęd owocujący ginie , boczne rosną nadal . Roślina może żyć ok.50 lat , plantacje są utrzymywane do 5 lat .

Ciekawa jestem kto pierwszy będzie miał owoc . Powodzenia , kozula

Basieńka · Post » 10 sty 2009, o 14:48

A mnie niestety się nie udało. Zanim zdążyłam ananasa ususzyć, "korona" już zeschnęła od środka w ciągu 12 godzin, czyli od tych malutkich kiełków. Szkoda

kozula · Post » 10 sty 2009, o 16:55

Kupując ananasa w celu ukorzenienia trzeba obejrzeć i obmacać dokładnie koronę . Nie może być miękka albo pomarszczona bo to oznacza przemarznięcie , i taka właśnie błyskawicznie zamiera . Zdrowa może leżeć wysuszona tygodniami i wciąż będzie żywa . Basieńko , następnym razem przyjrzyj się listkom dokładniej to Ci się uda .

Pozdrowienia , kozula

Basieńka · Post » 11 sty 2009, o 10:04

Korona była w idealnym stanie, bo zawsze oglądam jak kupuję.

kozula · Post » 14 sty 2009, o 17:05

Korona musiała gdzieś po drodze (magazyn - sklep , sklep - dom ) przemarznąć , pewnie dopiero co , dlatego nie było widać , dla ananasa wystarczy zero i do widzenia .

Pozdrowienia , kozula

zuzia55 · Post » 14 sty 2009, o 18:18

Mój ananas posadzony kilka miesiecy temu ma się dobrze i obecnie wyglada jak na zdjęciu,była to pierwsza próba ukorzenienia i udana.Nie ma wiekszych wymagań i rośnie sobie.

kozula · Post » 15 sty 2009, o 21:56

Rośnie nieźle , ale na moje oko nieźle go też przędziory kuszają . Sprawdź Zuziu czy mam przywidzenia , czy Ty niechcianych lokatorów .

kozula

Swagman · Post » 16 sty 2009, o 02:07

nie przędziory ale wciornastki to są

Radze szybki oprysk bo to wyjątkowe cholerstwo jest

Srodki takie same jak na przędziorki

kozula · Post » 11 lut 2009, o 23:53

Widziałam w Leroy Merlin całkiem nieduże rośliny ananasów z zawiązanymi owocami po 54 zety za doniczkę . Wyglądały superowo .

kozula

natija · Post » 12 lut 2009, o 09:58

Mój ananas ma pełno odrostów i zastanawiam się czy nie powinnam je rozdzielić,żeby matka nie ucierpiała,ale czy jak je rozdzielę to też może ucierpieć?Czy może lepiej to tak zostawić ? Mam ja niecałe 2 lata od malej szczepki.A oto zdjęcie,napiszcie co sadzicie.

pEtr · Post » 13 lut 2009, o 21:40

Natija, czy Twój ananas jest zwyklym ukorzenionym sklepowym, czy jakims kwiaciarnianym? Jest zupelnie nie podobny do mojego ukorzenionego, mój ma sztywne ostre liscie i nie ma białych obramowek.

Pozdrawiam, Petr.

natija · Post » 13 lut 2009, o 22:32

moj to Ananas Variegatus i tez ma ostre liscie

natija · Post » 18 lut 2009, o 19:34

Nie wiem czy nie powinnam oddzielic odrostow,nie chce,zeby matka ucierpiala,przez tyle odrostow,ale tez boje sie,sama ingerowac,bo nie wiem czy dobrze jej zrobi jak je oddziele,napiszcie ....

x-C-j · Post » 18 lut 2009, o 23:05

W końcówce marca jak będzie już roślina w pełni wegetowała możesz oddzielić wszystkie odrosty o ile mają własny nawet maleńki system korzeniowy.

natija · Post » 19 lut 2009, o 11:45

Ok,Dzięki za odpowiedz