Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Radek04
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 9 maja 2019, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Prośba o pomoc w diagnozie choroby mojego pomidorka

Post »

Dzień dobry,

Czy pomożecie mi zidentyfikować chorobę pomidora?
Chciałbym go spróbować uratować, ale nie wiem czym i czy w ogóle warto próbować(?)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Radek.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Prośba o pomoc w diagnozie choroby mojego pomidorka

Post »

Poszukaj w objawach niedoborów. Masz chorobę fizjologiczną, za mało podłoża, brakuje jakiegoś składnika- może fosfor, żelazo albo molibden?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Radek04,

Jeśli zmiany dotyczą tylko starszych liści ,to przyczyną może być -
- niedobór magnezu (Mg) spowodowany utrudnionym pobieraniem (brak światła, nadmierna wilgotność podłoża)
- wysoka temperatura w nocy
- słaba wentylacja
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Radek04
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 9 maja 2019, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Dziękuję za podpowiedzi. Pomidor jest usytuowany nad grzejnikiem - czasem dość mocno grzejemy. Zmienię mu lokalizację. Kupie też odpowiedni nawóz, aby zapewnić wszystkie składniki.
Co zrobić z liśćmi, które poczerniały - usunąć je czy zostawić?

Radek.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8235
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

UWAGA, stonka zaczyna wyłazić z ziemi! Znalazłam 3 sztuki (i ukatrupiłam) :cry:
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Dziękuję Gieniu za newsa :D

Jutro odkrywam ziemniaki.Są pod włókniną.Mam nadzieję,że te darmozjady jeszcze nie wywąchały "nowalijek".Czas na przegląd.
Awatar użytkownika
Andrzejsson
100p
100p
Posty: 127
Od: 4 mar 2018, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze karpackie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Pomidory odżyły po ociepleniu warunków i ruszyły z kopyta. Oby temperatura już nie spadała.

Obrazek
"Artificem commendat opus"
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Andrzejsson!

Cieszy taki widok!
magdaag
50p
50p
Posty: 51
Od: 25 kwie 2019, o 16:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Czy ktoś wie co się dzieje z moimi pomidorami? Liście mocno wyblakly, są wręcz białe.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Napisz coś więcej - gdzie rosną, jakie podłoże, jak nawożone itp ??
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
magdaag
50p
50p
Posty: 51
Od: 25 kwie 2019, o 16:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

To moje pierwsze pomidory w zyciu, aktualnie są w szklarni, nawozone byly do tej pory 2 razy, gnojowka z pokrzywy i sklepowym nawozem do pomidorow, rosna w doniczkach, jeden jest juz przesadzony do 20 litrowej donicy, drugi jeszcze w malej doniczce, jutro mam zamiar poprzesadzac pomidory do duzych donic, ziemia sklepowa.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Te zmiany na liściach mają tendencję do zasychania ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1836
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

magdaag Jeżeli to się stało dopiero po przeniesieniu do szklarni i były od razu wystawione na ostre działanie promieni słonecznych to mogą być porażone przez słońce, przegrzane . Powinno się hartować krzaczki stopniowo i lekko zacieniać z początku. Wyrosną z tego ,nie tylko Tobie się zdarzyło. Mojej przyjaciółce podarowałam w ub. roku sadzonki i też liście zrobiły jej się takie białe po wystawieniu na cały dzień na dwór. Przenieśliśmy w cień pod drzewo i potem przesadziła do gruntu(po tygodniu). Odrosły zdrowe, nowe liście i owocowały dobrze. A z tymi porażonymi nic nie robiliśmy, nie obrywaliśmy ani niczym nie pryskaliśmy. No chyba ,że u Ciebie to coś innego się wkradło, trudno powiedzieć po tych kilku informacjach.
magdaag
50p
50p
Posty: 51
Od: 25 kwie 2019, o 16:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Wydaje mi sie że liście nie wysychaja, też myślałam że to może być poparzenie słoneczne, chociaż wcześniej w domu również były wystawione na południowym parapecie, więc słońca miały pod dostatkiem. Myślałam też że może to niedobór jakiś składników ale jeszcze mam małe pojęcie w tym temacie. Nie wiem czy mogę je teraz dokarmic ponownie gnojowka?
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1836
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Nie wiadomo ile nawozu dałaś ,ile dni nie były zasilane, czy w ziemi do której planujesz przesadzenie jest nawóz. W jakiej kondycji były przed przeniesieniem do szklarni i jak długo tam stoją. Na noc zabierasz do domu czy całą dobę w szklarni są . Jakie tam panują temperatury w dzień i w nocy. ??? Przeanalizuj to sobie, aby tym pomidorkom pomóc ważne są wszystkie aspekty. I czy nie są przelane, za dużo wody też może zaszkodzić, to częsta przypadłość u początkujących ogrodników.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”