Ewuniu, faktycznie mam sporo różności. Może nawet za dużo
Dzisiaj byłam w szkółce i znowu przywiozłam kolejne rośliny
Chyba nigdy się z tego nie wyleczę.
Skrzynie zrobiłam sama, bo po prostu je kupiłam. Koszt niewielki, bo to nastawki paletowe. Jedna nadstawka kosztuje od 20 do 40 zł. Zależy od wielkości.
Grill jest kupny. To działka mojego m.
Asiu, serduszka szybko się rozrośnie. Dostałam od Lucynki, a mam już swoje siewki.
U mnie nadal sucho
Daysy, na zdjęciu jest jagodowiec. To malutka bylinka.
Epimedium u mnie rośnie bardzo dobrze, niezależnie gdzie posadzę, bo rozrasta się, a ja je dzielę.
Na pewno nie lubi bezpośredniego słońca. Może tam je posadziłaś?
Aniu, żółte to jagodowiec, a białe to kokorycz, ale nie pamiętam odmiany.
Tak ostnice się wysiewają. Ja mam stąd ich pełno w ogrodzie. U mnie nawodnienie to konieczność, bo piaski wszystko przepuszczają. Dlatego zdecydowałam się na kropelkowe. W sumie to nie jest wielki koszt. Szczególnie jeśli zaczniesz układać na raty. Ja tak zrobiłam.
Iwonko, ja ziemię liściową robię z czereśni. Aż tak dużo nie robię, ale i tak wystarcza. Serduszka nie lubi pełnego słońca.
Jak pisałam Ewci, dzisiaj byłam w szkólce Zielone Progi. W szkółce można dostać amoku. Gdybym miała fundusze kupiłabym o wiele więcej. Dobrze, że tam nie ma płatności kartą.
Ogród wzbogacił się o chabra, maka, kukliki, astry i kilka innych roślin.Może jutro zrobię zdjęcie, bo wróciłam już po zmroku do domu.
Poza tym cały czas brak czasu. Nawet nie nadążam robić zdjęć
Nie mówiąc o ich wstawianiu. Dzisiaj przed wyjazdem udało się szybko coś sfotografować
Zakwitła piwonia drzewiasta
rozpoczęły kwitnienie irysy
