Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Dzięki! Tak zgadza się widzę nasoszniki i kosarze na mojej szczotce jak je regularnie wymiatam;szczególnie kąty i karnisze.
Uff... ale przynajmniej moja fobia osłabła ostatnio i byłam w stanie go złapać bez histerii i eksmitowac do ogrodu.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1947
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Droga Wiktorio
Wszystko pomału sobie zrobisz, od razu Krakowa nie zbudowano, z roku na rok będzie piękniej.
Co do robactwa to niektóre też są pożyteczne , te które szkodzą bez sentymentów są przeze mnie niszczone.
Pozdrawiam i kibicuję Ci.
Pa , pa :wit
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Dziękuję pięknie za wizytę, Ewo! ;:167 Tak, masz całkowitą rację - ja to bym chciała wszystko zrobić już, teraz, natychmiast... a tu natura wie swoje i się tak nie da. Teraz np. nie mogę pójść na działkę, bo pogoda tragiczna. No i kiedy ja to przygotuję, przekopię, posieję bób, marchewkę itd.?
Ale z przyrodą się kłócić nie można. :D
W górze u mnie kilka siewek - w szklarence 3 sztuki. Wykiełkowała Carolina Reaper Y., ale wygląda przedziwnie, słabowita i chudziutka. Poszła się doświetlać pod lampkę Led Grow. Zależy mi na niej, więc liczę, że "brzydula" zmężnieje. Liścienie ma tak cieniuteńkie i malutkie, że aż ciężko to opisać.

Obrazek

Papryczka z mixu z AWN.

Obrazek

A tu bakłażanik - Ziarenko Dobrej Nadziei od Majki - Foxowej :) Podczas zraszania ziemi, dlatego mokro.

Obrazek
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

To maleńkie to ma być papryka?
Jesteś tego pewna? Nie wygląda zupełnie. Może to się coś innego wysiało A właściwą papryka dopiero wyrośnie

Niech to ziarenko rośnie dobrze, bo ma do nadrobienia za mnie i za Ciebie.
Awatar użytkownika
paradas
100p
100p
Posty: 129
Od: 2 paź 2018, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Oj mam bardzo podobnie, ogród to dla mnie odskocznia od problemów i zmartwień.
Sam nie miałem żadnej wiedzy, doświadczenia jak zaczynałem ale jeśli ma się chęci to wszystko jakoś wyjdzie. Uczymy się na błędach :D
Bardzo mi się podoba że aż tak Ci się chcę, Kibicuję bardzo ;:138
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Maju, jestem jedynie pewna, że nic innego poza lekko podkiełkowanym nasionkiem papryki tam przy moim sianiu nie mogło trafić. No i wiem też, że różne cuda się z C. Reaper dzieją i ponoć bardzo często wygląda ona dziwacznie, więc mam "duży zakres tolerancji" co do niej akurat. Ale będę obserwować to brzydactwo, bo może coś w ziemi siedziało i właściwe nasionko jeszcze wyskoczy.

Witaj Damian :wit Cieszę się, że do mnie zawitałeś. Tak, to prawda - nauka na własnych błędach to, stety niestety, najefektywniejszy sposób nauczania - bo jak błąd zaboli, to się go na długo zapamięta. Dzięki za kibicowanie, przyda się :D

Przesadzałam wczoraj wieczorem swoje karambole, bo jednej z nich zaczynały już żółknąć listki. Wyciągnęłam z osłonki. W osłonce woda stała - ale nie dotykała dna doniczki.

Obrazek

Zresztą... karambola chyba by wolała, żeby dotykała ;:224 Przez dziurkę jedna z nich wypuściła dłuuugaśny korzeń i sięgała do "zbiorniczka" na dole - i ta sztuka była w lepszej kondycji.

Obrazek

Obrazek

Rozsadziłam do dwóch osobnych. Moje obserwacje póki co:

- roślina bardzo wrażliwa na niedobór wody
- tolerancyjna na niedobory światła
- lubi lekko kwaśne podłoże, u mnie miała wcześniej wymieszane z korą leśną, czasem podlewałam ją nawet lekko gazowaną mineralną - reagowała dobrze, raz dostała też minimalną dawkę nawozu przeciwko chlorozie
- na dłuższą metę nie lubi konkurencji w doniczce - jedna karambola miała zdecydowanie słabszy system korzeniowy niż druga.
- bardzo lubi osłonki, myślę, że dobrze by się też czuła w doniczce "samonawadniającej"
- nie lubi, jak się coś przy niej robi - znaczy podlewanie OK, ale za macaniem, dmuchaniem, przestawianiem już nie przepada
Mam nadzieję, że karambolki mi przeżyją przesadzenie - martwi mnie to zwłaszcza przez punkt ostatni, to bardzo wrażliwe roślinki, jeśli chodzi o prace przy nich, a ja nie mam wielkiego doświadczenia z delikatnym obchodzeniem się z roślinami. Zresztą widać - listki od razu opuściły i stuliły, momentalnie. Tak samo robią, jak się na nie dmucha, pryska za silnie z pryskawki, no i gdy im zgaszę lampkę.

Obrazek

Póki co po jednej nocy wyglądają dość stabilnie.
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Już Ci odpisałam ;:136 - karambola to "druga mimoza", a semihydro lubiącym wilgoć świetnie służy :D
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Już widziałam, akurat przekształcałam wiadomość, żeby wstawić i tu :D

Mimoza szczerze mówiąc wygląda bardziej spektakularnie podczas składania listków - ale u karamboli też jest fajna, szybka reakcja. Opuszczają też listki "do snu", jak nie mają światła. No urocze roślinki i takie trochę filigranowe przez te listki - szczególnie młode liście sprawiają takie wrażenie.
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Karambabol lubi wilgotne powietrze.
LidkaM
50p
50p
Posty: 56
Od: 15 kwie 2018, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Mega robotę odwalasz Wiktorio! Przeczytałam cały wątek od deski do deski, będę nadal odwiedzała, podglądała i kibicowała, bo pałasz takim entuzjazmem i energią że aż dajesz kopa do roboty. Moja działka wygląda jak Twoja albo i jeszcze gorzej, więc ten kopniak mi się przyda.
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Hej, witam Cię Lidko serdecznie!
A swoją działkę masz gdzie? Chętnie pooglądam.

U mnie taka cisza nieprzyjemna zapadła :wink: Bo pogoda tak zła, że zacytowałabym rymowankę kwietniową - "kwiecień plecień poprzeplata, trochę zimy trochę lata" - z tym, że... no, mamy marzec. ;:173
Liczę póki co na niedzielę, bo ma być 20 stopni - ale w ostatni czwartek też miało "niby" być i "niby" było na termometrach - tylko co z tego, skoro zero słońca, lodowaty wiatr, burze, deszcz i grad nawet się na chwilę objawił, nie wiem skąd :lol:

Karambolki, jeśli ktoś ciekawy, całe i zdrowe - mocno przeżywały, jaką to ja im ogromną krzywdę zrobiłam tym przesadzaniem, ze 2-3 listki nawet uschły, ale teraz już sterczą na baczność. Powiem szczerze, że jakoś szczególnie się z nimi nie cackam.
A do mnie zawitał też... taki pan.

Obrazek

Tymianek cytrynowy. Wydelikacony warunkami, w jakich przebywał, ale pachnie OBŁĘDNIE! ;:167 Świeżo, intensywnie, po prostu pięknie.
I te urocze zielone listki z białą obwódką:

Obrazek
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

O rety, jaki piękny i gęsty tymianek! Na pierwszy rzut oka myślałam, że to jakiś mech czy coś w tym typie.
Sliczne listki, ciekawe ile Ci pożyje, bo te kwiaciarniowe lubią szybko padać.
LidkaM
50p
50p
Posty: 56
Od: 15 kwie 2018, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Wiktorio, mojego wątku jeszcze nie ma, łamię się aby go założyć, bo obraz nędzy i rozpaczy może powalić wszystkich na kolana a mnie doprowadzić do pożaru ze wstydu.
To taka działka mojego teścia (bez miłości do roślinności), z której wywieźliśmy już dwa wielkie kontenery śmieci, po czym zaszłam w ciążę a po porodzie zajęłam dzieckiem (potem znów ciąża i znów opieka) a w międzyczasie mój teść naskładał kolejnych śmieci. Kiedyś wymarzyłam sobie, że będzie to działka głównie ozdobna, rekreacyjna. Założyłam skalniak i ogródek ziołowy. Przez 6 lat prawie nic tam nie robiłam, wszystko zarosło, zmarniało. W ubiegłym roku moje dzieci okazały się już na tyle duże, żeby zająć się na działce sobą a i ja zrezygnowałam z pracy z powodów zdrowotnych uzyskując tym samym więcej czasu na dłubanie. Odnowiłam skalniak, przekopałam kawałek ziemi pod grządki i już działam dalej. Wiem, że tam jeszcze będzie pięknie. No i oczywiście z racji macierzyństwa stwierdziłam, że warzywa też muszą być, bo wiadomo, dla dzieci musi być najlepsiejsze na świecie.

Ten pan, który do Ciebie przybył to tymianek cytrynowy "Silver Queen". Swojego czasu miałam go właśnie na ogródku ziołowym. Odnoszę wrażenie, że jest delikatniejszy od zwyczajnego tymianku. Albo bardzo krótkowieczny, albo bardziej wrażliwy na chłody. W ubiegłym roku znów go dosadzałam razem z inną odmianą "Aureus". Jedna z nich przetrwała zimę, ale nie pamiętam która. Druga jest bezlistna, ale daję jej szansę a sobie nadzieję. Obie rosną od siebie w odległości 0,5 metra, więc nie wiem dlaczego jedno padło, drugie ciągnie. Zanim go z cieplarnianych warunków wyeksmitujesz na działkę pamiętaj o hartowaniu. Rozwodzić się nad jego pięknem nie będę, ale tylko po to, by nie zapeszyć. Tak po cichu tylko Ci powiem: śliczny jest i przez monitor czuję jego zapach! Tylko mu o tym nie mów!
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1031
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Witaj Wiktoria :wit bardzo ciekawy twój post i miło patrzeć jak w tak krótkim czasie działka Ci pięknieje ;:138 A po zakupach widać ile jeszcze ciekawych roślinek u Ciebie wyrośnie. Trzymam kciuki aby wszystkie Twoje plany się zrealizowały i przyniosły Ci dużo satysfakcji gdy w okresie letnim będziesz podziwiać kwiecistą działkę i cieszyć się z własnych zbiorów.
pozdrawiam Bożena
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jak odmienić ruinę - czyli bajzel na kółkach

Post »

Tymianek masz super a karambole są faktycznie jak mimozy :) no i fajnie że dobrze ci się mają po przeprowadzce. Ale ci rosnie kolekcja w zawrotnym tempie. Moje siewki też są rachityczne;cierpią na brak słońca chyba.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”