Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

I podstawowa sprawa co to za odmiana i skąd nasiona. Moje pepino miało trochę inne liście.
kaczmot
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 11 sie 2015, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Dziwne, odpisałem na post anulab i nie ma odpowiedzi, ;:oj
Jeszcze raz (juz mniej)
Oczywiście ze liście są niezbędne. Ja napisałem o moich doświadczeniach z pepino "produkcyjnym" i co ważne w gruncie.
Prowadzimy na 2-3 pędy (nie grona) po zakwitnięciu zostawiamy na pędzie 1-2 (jeśli 1 pęd -2-4) kwiatostany, zapylamy wpuszczając między krzewy wnuczki aby sie troche pogoniły poruszając krzewami :D .Po zawiązaniu się owoców, usuwamy pędy bocze, wilki, dodatkowe kwiatostany, nadmiar liści , ogławiamy- kierujemy roslinę w owoce a nie w nowe pędy i liście.
Fotka -pepino przy płocie
Oczywiście można pepino traktować jako zimozielony krzew ozdobny, także z owocami .
Odmiany:
na moich fotkach są
duże owoce -popularna w Polsce odmiana podstawowa Pepino Melon (Solanum muricatum L.)
małe owoce zielone i dużo - to być może jedyne krzewy w Polsce -Tzimbalo Melon Pear (Solanum caripense), zwane tez Pepino Mini lub Wild Pepino.
Za kilka dni siejemy te ww +
Pepino Ramzes, Pepino Consuela i ciemne Giant Long Purple Pepino Melon.
Nasiona wszystkich odmian są dostępne w Sieci.
ja część kupiłem tu:
https://seemnemaailm.ee/en/search/?sear ... _name=true
kaczmot
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 11 sie 2015, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Do pizza,
Niestety nie mogę odpisac na PW bo:
Przepraszamy, ale nie masz uprawnień do korzystania z tej funkcji. Możliwe że dopiero się zarejestrowałeś i dopiero po dłuższym uczestnictwie w życiu forum będziesz mógł ją wykorzystać.
Rejestracja była:
Dołączył(a): 11 sie 2015, o 10:53
Napisz za 3 lata :D może sie uda
A poważnie :
Oczywiście ze mogę : ;:oj
Przeslij mi tylko na PW link do aukcji o której piszesz lub na email
mójloginmałpagmailcom
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Za mało wydajnie postowałeś :D . Niecałe 6 postów/ rok to kiepska średnia. Aby mieć aktywne pw trzeba mieć 20 czy 25 postów. Poczytaj w regulaminie.
Evien
100p
100p
Posty: 119
Od: 15 sty 2018, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębica woj.podkarpackie

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Kaczmot
Dzięki za cenne informacje. Pierwszy raz próbowałem sił z hodowlą pepino w tym roku i moje pepino niestety nie dojrzało i już nie dojrzeje, ale już wiem czemu :)
Inna sprawa że te siane z nasion w ogóle mi nie zaowocowały natomiast kupna sadzonka tak i to sporo i ładne ale niestety późno.
Wszystkie pepino hodujesz z nasion na nowy sezon czy może ukorzeniasz pobierając materiał z "starej" rośliny ?
Czy można przechować roślinę w warunkach domowych na kolejny sezon czy to nie ma sensu?

Pozdrawiam
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10817
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

:wit Kaczmot dzięki , wnioski wyciągnęłam . ;:108
Postów może nie jest dużo , ale za to treściwe . ;:333
Moje pepino też z nasion od L. , zaowocowało , owoce urosły
duże , białe , teraz pojawiły się paseczki , ale twarde jak granaty .
Pobrane sadzonki zaczęły puszczać korzonki , postaram przetrzymać
je przez zimę .
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13924
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

To chyba mam jakieś inne Pepino, bo nigdy się jakoś zbytnio nad nim nie pastwiłem, a już o żadnym przycinaniu czy regulowaniu kwiatów nie myślałem. A Pepino co roku owocuje i dojrzewa mi ładnie. Jedyne co, to czasami muszę podwiązać czy podłożyć coś pod owocki, bo gałązki się załamuję pod ciężarem owoców. :)

Jednak jest to uprawa amatorska, więc czy to będzie siedem czy dwanaście owoców na krzaku, nie robi mi jakoś zbytnio różnicy. :wink: Byle tylko nie biegać za dużo przy nich.


Jedyne co mnie martwi na razie, to fakt braku nasion w ostatnich owockach, które jadłem. A poprzednie zjadałem nie przejmując się tym. W weekend zapewne będzie jeden z ostatnich zbiorów.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10817
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Właściwie to nie wiem co napisać , chyba faktycznie masz dobrą odmianę . Szkoda
by było ją stracić .
W tym moim buszu to chyba jacyś nieproszeni goście zrobili sobie kryjówke , bo moja
sunia chętnie tam przewąchuje , aż się boję tam zaglądać . Obok rosną truskawki i tutaj
chociaż jeden dwa owocki , ale jest co skubnąć . ;:333
kaczmot
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 11 sie 2015, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

KaLO, postaram się :D , BobejGS chyba masz takie samo pepino, więc gratulacje jeśli spełnia Twoje wymagania ;:180
Nie zmienia to faktu ze jest to roślina trudna i każde spostrzeżenie dot. jej uprawy jest wskazane. Moja uprawa też jest ze wszech miar amatorska - ale tak jak mało kto uprawia pomidory dla ozdoby tak moje pepina są uprawiane dla owoców. I stąd moje obserwacje i wnioski którymi pozwoliłem sobie tu się podzielić gdyż przeczytałem temat od początku i wykorzystałem wiele zawartych w nim informacji.
Oczywiście nie oznacza to że te wnioski i uwagi są gwarantem oczekiwanego owocowania gdyż wcale nie musi ono być celem uprawy.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13924
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

W 100% się z Tobą zgadzam. ;:333

Każda informacja dotycząca uprawy jest niezwykle ważna. Każdy ma inne warunki, także dobrze że są przedstawiane w wątku różne sposoby ich uprawy. :uszy

Moje pepina nadal mają po około 8owocków ale dziś je zbiore.

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13924
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

kaczmot pisze: Natomiast w trakcie zimowania otrzymywało co 7 dni GHE BIO PROTECT.

U mnie się nie sprawdził. Jeśli mówimy o tym samym środku, takim niebieskim w małej buteleczce co się kroplami daekuje.
kaczmot
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 11 sie 2015, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Tak to ten sam środek.
Poniżej ciekawostka . Zeszłoroczne Tzimbalo kwitnące i owocujące ;:306
prowadzone na "bonsai". Stoi w domu, dziś wyniesione do fotki bo w domu za ciemno (lichy telefon)

Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13924
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Super! ;:333

Mi nie udaje się przezimować Pepino ale w tym roku znów spróbuje. :)
kaczmot
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 11 sie 2015, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Poszedłem sfocić
Kilka moich pepino czekający na zimę
Zeszłoroczne Ramzes i Consuelo
Jeszcze w tunelu . Przed wyniesieniem do pomieszczenia zimowego zostaną jeszcze obcięte z odrostów

Obrazek

I Ramzes (podłużne owoce,matowe liście) z resztkami owoców które już nie dojrzeją
Czeka na obcięcie i zimowanie

Obrazek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Dokładnie obejrzałam swój krzaczek z Pepino i już wiem, gdzie mam go obciąć.
Czy teraz jeszcze się ukorzenią obcięte łodyżki?
Taki obcięty schować do ciemnej i chłodniejszej piwnicy czy zatrzymać w cieplejszych warunkach? Kilkakrotnie nie udało mi się przezimowanie ale nie obcinałam mu liści i starałam się przezimować z nimi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”