Mój ci on część 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

O,jak miło,skręcili do mnie nowi goście :D
Krysiu ściąganie jej z płota to była istna katorga,tym bardziej,że pędy porosły dłuuugie,więc motałam między sztachetami. Taka skulona do tej pory leży na nowiutkim tulipanowcu :? Najbardziej ucierpiał mąż przy odkręcaniu i zakładaniu.Bez przerwy słyszałam weź to ;:306 Poszedł w końcu po sznurek i bardzo ją związał. Minął różę,doszedł do berberysa i znowu ;:306 Dzisiaj pracował przy mięciutkiej metasekwoi :D Wszystko mi przycina,już nic nie mówię,nawet niektóre miejsca nabrały nowego wyglądu.
Róża przemarzła u mnie kilka razy,ale zawsze odbija od korzenia. Złotlin też często przemarza,ale jak mu podpasuje to zawładnie rabatą.Mój już wymknął się z pod kontroli ;:131
ed04 hosty u mnie na kilku rabatach robią za obwódkę,podoba mi się tak. A róża czeka na pomysł na podporę,bo już postanowione,że na płot nie pójdzie ;:185
Piszę z innego komputera,nie mam więc dostępu do zdjęć,a chciałam pokazać minusy klęski urodzaju ;:222 Ale to następnym razem.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ci on część 3

Post »

Mireczko, cudowna jest ta róża na płocie! ;:215 ;:215
A jak ma się Twój dębczak? Zabliźniła się rana? Żyje?
Ja taki manewr wykonałam z jedną spośród moich róż, którą przy ziemi złamał ktoś łażący nocami po cudzych działkach. ;:145
Jakie życzenia posłałam w jego kierunku, ;:134 możesz się domyślić.
Pozdrawiam. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój ci on część 3

Post »

Wow, ale u Ciebie się dzieje , hoo hooo. Solidne odnowienie płotu ;:138 to się rozumie mądry gospodarz ;:215
Ja tę różę zaraz po przekwitnięciu przycinam , inaczej nie wiem dokąd by zaszła ;:306 Nic jej to w kwitnieniu na drugi rok nie przeszkadza, zdąży do jesieni i następnego roku wyrosnąć i się zregenerować . Jak będziesz miała problem z różą i nowym płotem to przytnij . Pewnie już leży na płocie :lol:
Anabelkom kamienie chyba nie zaszkodzą , im nic nie szkodzi ;:306 Ja podpieram je specjalnymi podporami z drutu kupionymi w Castopramie a na jesień zdejmuję ( są lekko wbijane do ziemi )
Dęba trzeba przymocowac do porządnego palika .Ciekawa jestem szczepionego dębu? U mnie tak szaleńczo rośnie Cedrówka. M wbił jej metalową , składaną rurę , bo dawno by się złamała :wink: Jest B. wysoka i cienka .
Dobry pomysł z uschnięta czereśnią . Można też posadzić wczesnego clematisa, żeby kwitł na wiosne zanim zacznie wilec :wink:
Ja też mocno przycinam krzewy bo się strasznie to wszystko rozrosło. Sadziłam malutkie to gęsto , bo tak to się wtedy wydawało a teraz ciasnota :?
Rutewkę Delavey kupiłam w tym roku w wysyłkowej , była b. malutka, nie było jej praktycznie widać w doniczce i zakwitła :lol:
Lespedeza pewnie miała robione zdjęcie z bliska , bo w sumie ma małe kwiatki i wcale nie jest taka ozdobna jak się spodziewałam . Mam też dwubarwną, trochę ładniejsza, ale tez jako krzew to żadne cudo ;:306
Też nie wiedziałam ,że są miliny szczepione na pniu, ale spotkałam w Otmuchowie na Święcie Kwiatów i kupiłam . M od tego czasu zachorował na miliny i mam jeszcze 5 różnych które się pną w różnych miejscach . Jeśli masz odrosty jakieś to poprowadź sobie jak Ci pasuje. Albo przy czymś , albo nawet bym spróbowała przy jakimś solidnym patyku poprowadzić jak drzewko . Wiosną trzeba ciać jak winogron czy glicynie. Czyli zostawiamy główne pędy a na bocznych tniemy , zostawiając 3-4 oczka . na tych robią sie nawe krótsze gałązki i kwitną .
Ale się rozpisałam . Teraz do derenia. Kwieciste sa różne, masz tam nazwę ? Ja na jednego czekałam chyba 6 lat, natomiast inny zakwitł mi po 3 latach, innego zaś kupiłam z kwiatami ;:306 Różnie to jest . Moje wcale nie marzną. Młodego okryj na zimę i nie powinien Ci zmarznąć. W końcu Ty też nie mieszkasz na biegunie zimna :wink: Jeszcze tylko wspomnę ,że migdałek od Ciebie rośnie ;:63 :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Karolciu wstyd przyznać,ale róża jeszcze leży na tulipanowcu :oops: Nie wiem,czy on się wyprostuje ;:202 Wycięłam i ja 2 najstarsze gałęzie,i tak jeszcze będzie potężna.Mamy jechać do lasu,wyciąć dęba młodego i wkopać minimum 3 metrowy słup do którego będzie przywiązana.Nie znam nazwy mojego derenia,na plakietce jest różowy. Z milinem się być może pobawię,bo ma kilka dużych odrostów (myślę,że to siewki)
Lucynko dąb żyje,ku mojej wielkiej radości ;:oj Utrapienie z tymi złodziejami. :twisted:


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Drzewa i krzewy nie wytrzymują obciążenia owocami.Mało przerabiam,więc dużo się zepsuje.Mąż ma zalecenie raz dziennie skręcać w maliny i jeść,jeść...Ostatnio zauważyłam,że łamie zalecenia ;:224

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mój ci on część 3

Post »

Cześć, Miriamku!
Ja tam chciałabym dostać takie zalecenie. Uwielbiam maliny, a nie mam ich. A z Twojego przykazania wywiązałabym się śpiewająco... ;:224.
Do kitu z takim urodzajem, który łamie drzewa :cry:. Że też nie ma w naturze za grosz umiaru. Albo za dużo, albo za mało, nigdy w sam raz...
Moje jabłonie co prawda się nie połamały, ale co ja zrobię z taką masą jabłek jaka na nich wisi?
Niczego nie zaprawiam, nie ma dla kogo, trzeba poszukać konsumentów i dać im prikaz: jeść, jeść, jeść...

;:196 Jagi
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój ci on część 3

Post »

U mnie to samo z owocami, za dużo i nie ma komu jeść. Córka ma swoje . Więc leżą, zsbieramy na taczkę i wywozimy na kompostownik a w ogóle to kwitnienia mi się już kończą , zostały tylko korale na jarzębinach , kalinach . Wciąż sucho . :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Mam nadzieję,że do tej pory podlało i u ciebie Karolu,ja nie narzekam,ostatnio pięknie padało.Nie chce mi się wierzyć,że kwitnienia u ciebie się kończą ;:185 Muszę to sprawdzić ;:204
U mnie nadal kolorowo lecz,niestety,sporo kwiatów przybrało pozycję horyzontalną ;:131 A przecież podwiązywałam. Byłam z siebie taka dumna,że zrobiłam to na czas,lecz widocznie niedbale :oops: Ogród zarośnięty chwastami,ale wykoszony,dzisiaj nawet dosiałam trawę przed odnowionym płotem ;:215 Postanawiam bardzo zadbać o podlewanie,żeby wreszcie trawa zakiełkowała.Bo w tym roku już dosiewałam,ale jakoś nie zauważyłam,żeby się bardziej zieleniło.Wiosną wapnowałam,bo mąż stwierdził,że pewnie zakwasiła się ziemia a trawa takiej nie lubi.Teraz trzeba czekać.Właśnie,ile trawa wschodzi?

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
O,właśnie tak wyglądało moje kolejne stanowisko pracy.

Cześć JagiS :D Malin nie masz,choć lubisz? Naprawdę nie wygospodarujesz miejsca gdzieś w kąciku? Jak zmienisz zdanie,to daj znać.Mam czerwone,żółte i ,od tego roku,czarne. No szkoda,że odległość nie pozwala poczęstować cię. To prawda,natura rządzi się swoimi prawami.Dzisiaj pokazywali obfite opady śniegu w Austrii.Tu susza,tam powódź,o huraganach nie wspomnę.
Dwie jabłonki prowadzę w ten sposób,że jabłka mają być tuż przy pniu,teoretycznie nie ma się co łamać,ale niedawne wiatry z jednej oberwały wszystkie owoce :evil: Druga się ostała ;:173

Obrazek


Obrazek
Może uda wam się wypatrzeć mojego nowego derenia kwiecistego.A dzisiaj też zrobiłam małe zakupy.Cebulowe.Krokusy,w tym jesienne,zimowita jednego,więc jutro mam sadzenie.
Odmłodziłam macierzankę przed płotem,bo już dawno wylazła z korytek i wyglądała bardzo niechlujnie.I własnie w niz planuję posadzić krokusy.

Obrazek
Nie,nie uciekajcie jeszcze ,muszę pokazać wam kamień,który przyniosłam z pola.Kto mnie widział,pewnie pomyślał,że zgłupiałam,ale czy takie cudo można zostawić?

Obrazek
Obrazek
A tak po wkopaniu prezentuje się róża.Umęczona wiązaniem,ale wierzę,że dojdzie do siebie.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mój ci on część 3

Post »

Oj, Miriamku, nawet nie wiesz jak by mi się podobało mieszkać blisko Ciebie ;:173. tyle masz pysznych owoców, które lubię. Ale Ciebie lubię i tak najbardziej ;:196.
Miejsce dla malin może by się znalazło gdyby nie fakt, że kupiwszy dom, przez dwa lata walczyłam ze zdziczałym maliniakiem, który rozlazł się na pół ogrodu. Tego rozłażenia trochę się boję... ;:218.
W pewnym katalogu trafiłam na bezkolcowe Glen Ample i nabrałam ochoty. Coś mi podpowiesz, żeby mieć maliny a nie problem?
Kamień fantastyczny, wypasiony płotek też ;:333.

;:196 Jagi
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Bezkolcowe to chyba jeżyny :roll: Mam je w dwóch odmianach. Maliny rzeczywiście się rozrastają i żal wyrzucać krzaczki.Ale do opanowania są. Te czarne nie mają rozłogów,ale za to każda gałązka,która dotknie ziemi ukorzenia się.
Wiesz,że też cie lubię :wink:
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Czarna malina ma kolce :roll:
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Obrazek
Złotlin ponownie kwitnie,nawet obficie.

Obrazek
Gdyby Lespedeza była bliżej posadzona może bardziej przyciągałaby wzrok.Tak czy inaczej ,przereklamowana.
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Kamienie bezładnie rzucone to pozostałość po pracach przy bramie.Zabroniłam wywozić,ale zupełnie nie mam na nie pomysłu.

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Winogron w tym roku wyjątkowo smaczny ;:173

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Mój ci on część 3

Post »

:wit Mireczko

Gdzie nie spojrzę tam piękne dalie w wątkach, ta żółta urocza ;:167
Róża ujarzmiona fajnie wygląda i płocik taki świeżuteńki ;:138
Kamienie są super, można rzucić na rabatę i się wkomponują, ja też bym pewnie taszczyła takiego pięknisia :D
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mój ci on część 3

Post »

Miriamku, ciekawi mnie hortensja na zdjęciu pod nasturcją. Długo ją masz?
Na dolarowej posadziłam Silver Dollar, ale, o dziwo, przerosły je róże i zasłoniły ze szczętem.
Znaczy - potrzebne są wyższe.

;:196 - Jagi
liberta1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 28 sie 2018, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Mój ci on część 3

Post »

Część. Pytanko do MIRIAM.
Co to to w poście na samej górze 6 zdjęcie od góry?
Powojnik też bardzo ładny.
Wszystko ładne ale te dwa okazy najbardziej się podobają.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11989
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Mireczko piękna dalia o maślanym kolorze. ;:oj Róża ma solidne podparcie. ;:215 Świetnie, że dąb przeżył złamanie, dobrze go zaopatrzyłaś. ;:138
Wszyscy robią miliony słoików z przetworami, a Ty M każesz zjadać maliny na surowo. :wink:
Pozdrawiam ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”