Ogród zielonej
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród zielonej
Piękny ogród.
Podziwiam i zazdroszczę.
Podziwiam i zazdroszczę.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej
Soniu ta trawa, która mi tak ładnie wzeszła to rozplenica majesty. Szukałam o niej inforamcji w necie, ale tylko perłowa majesty mi wyskakuje, czy to ta sama? Czy ona zimuje? Tak teraz wygląda:

Nie mogę się napatrzeć na te twoje perovskie
Moją chyba muszę przesadzić, bo tam gdzie rośnie zrobił się straszny gąszcz i chyba się jej to nie podoba
Do tego jezówki już zaczynają popis, pięknie masz jednym słowem 

Nie mogę się napatrzeć na te twoje perovskie



Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej


Widzę niezwykle ciekawe owoce pomidorów




Dobrych, niezbyt upalnych dni lata życzę, a przede wszystkim zdrówka.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Znowu zaczynają się upały, dziś około 28 stopni. Właśnie włączyłam podlewanie na nabardziej suchej rabacie.
Aniu anabuko1 dziękuję,
patrząc na ogród z okna widzę coraz mniej miejsc, które natychmiast bym chciała zmienić. Pewnie mam mniej sił, albo większość rabat zaczyna mi się podobać.
Jak polubisz trawy, to już zawojują ogród.
Moje ostróżki z siewu też nie wszystkie wysokie. Dopiero jak się rozrosną i zaaklimatyzują w ogrodzie będą wyższe. Większość kwitnie na jasny niebieski kolor, a przy trawach miały być białe.
Nie sadź perowskii na jesień, najlepiej wczesną wiosną, wtedy ma czas na dobre zakorzenienie się w gruncie i nie powinna zginąć. Mnie nigdy żadna nie wypadła.
Pomidory, to popularne?fiutki?.
Plenne i polecane na przecier, ale mnie smakują na surowo, mają mało galaretki, a takie właśnie lubię.

Aniu Annes 77 pracujesz i odpoczywasz, tak powinno być, a forum to tylko dodatek dożycia.
Pomidory ?fiutki?, mam od ubiegłego roku i bardzo mi smakują, są bardzo mięsiste. Twoje też piękne, byle tylko nadal słońce im świeciło i choroby nie dopadły.
Moja szałwia omszona wcześniej przycięta, już ponownie kwitnie, a niska właśnie wypuszcza młode pędy.
Ostróżek mam ponad dwadzieścia, ale większość to tegoroczne siewki, więc jeszcze się nie pokładają, są dość niskie i mają pojedyncze pędy z kwiatami. Zarzekałam się, że nie będę sadzić roślin, które wymagają podpierania, ale jak to z postanowieniami u ogrodniczek, długo w nich nie wytrwałam.

Aniu Pulpa222 miło, że zajrzałaś i dziękuję za informację o miłorzębie.
Jak się zaczyna ogród robiony własnymi siłami, to stałe przerabianie rabat konieczne.
Szczególnie takich, jak moje, gdy sadziłam podarowane przez sąsiadki rośliny. Nie miałam zielonego pojęcia co dostałam, ani jakie mają wymagania. Dopiero studiowanie forum otwierało mi oczy i powoli się uczyłam. Teraz też muszę przerabiać, bo coraz nowe chciejstwa, trzeba gdzieś posadzić.
Trawy i hortensje bukietowe, to pierwsze rośliny, które świadomie sadziłam w ogrodzie, najbardziej ulubione.

Elu miło, że widzisz czyste rabaty, ale te z chwastami skrzętnie omijam. Serio, to mam sporo kory na rabatach, a tam pojedyncze chwasty wyrywam. Poza tym dwie duże rabaty mam zadarnione runianką japońską, a przez nią żaden chwast się nie przebije.
Posadziłam wszystkie pomidory od Ciebie, ale nie umiem ich sfotografować. Może jak zaczną się czerwienić, zrobię zdjęcie z kartką, jak Ty.
Najwięcej owoców zawiązał Or Pera D,Abruzzo, krzyżówki też, a E 01 ma ogromne grona. Nawet jedno górne oberwałam, bo znawczyni uprawy pomidorów powiedziała, że pięć takich gron nie dojrzeje.
Auriję mam drugi rok i powoli uczę się jak dbać, żeby krzew nie sprawiał kłopotów.


Ula miło Cię widzieć, kiedy Twój wątek gdzieś pooglądam.
Masz tyle ciekawych roślin, podglądam w wątkach tematycznych.

Małgosiu dziękuję.
Trawa, to ta rozplenica Majesty. Twoja wspaniale wygląda, jaka dorodna.
U mnie nigdy się nie wybarwiła na taki ciemny brąz, jak na zdjęciach w internecie. Chyba wiele z nich podkolorowanych.
Niestety, to trawa z Afryki, więc pierwszy przymrozek ją ścina. Ładnie zawiązuje nasiona i bezproblemowo rośnie, więc można co roku wysiewać.
Perowskia nie lubi przesadzania, jeśli już to tylko wiosną, musi mieć czas na regenerację przed zimą. Swoim zostawiłam około 90 cm przestrzeni. Koło młodych sadzę jednoroczne, żeby nie było pusto, zanim się rozrosną.

Lucynko piękny awatar z nową fryzurą.
Pomidory to popularne ?fiutki?, dokładnie taki kształt mają.
Polecane na przecier i do suszenia, mają dużo miąższu. Niektórzy nie zachwycają się ich smakiem, ale ja je lubię. Pewnie na różnych glebach mają inny smak. Postaram się zrobić zdjęcie wszystkich gron. Dzisiaj głównie wnusio robił zdjęcia, a ja się przyglądałam.
Nasiona oczywiście zbiorę.

Takiej cynii z różowym jeszcze nie widziałam.

Stale omijana aparatem smagliczka, a to przecież niezawodna i ładna roślina.

Aniu anabuko1 dziękuję,


Jak polubisz trawy, to już zawojują ogród.

Moje ostróżki z siewu też nie wszystkie wysokie. Dopiero jak się rozrosną i zaaklimatyzują w ogrodzie będą wyższe. Większość kwitnie na jasny niebieski kolor, a przy trawach miały być białe.

Nie sadź perowskii na jesień, najlepiej wczesną wiosną, wtedy ma czas na dobre zakorzenienie się w gruncie i nie powinna zginąć. Mnie nigdy żadna nie wypadła.
Pomidory, to popularne?fiutki?.


Aniu Annes 77 pracujesz i odpoczywasz, tak powinno być, a forum to tylko dodatek dożycia.

Pomidory ?fiutki?, mam od ubiegłego roku i bardzo mi smakują, są bardzo mięsiste. Twoje też piękne, byle tylko nadal słońce im świeciło i choroby nie dopadły.

Moja szałwia omszona wcześniej przycięta, już ponownie kwitnie, a niska właśnie wypuszcza młode pędy.
Ostróżek mam ponad dwadzieścia, ale większość to tegoroczne siewki, więc jeszcze się nie pokładają, są dość niskie i mają pojedyncze pędy z kwiatami. Zarzekałam się, że nie będę sadzić roślin, które wymagają podpierania, ale jak to z postanowieniami u ogrodniczek, długo w nich nie wytrwałam.


Aniu Pulpa222 miło, że zajrzałaś i dziękuję za informację o miłorzębie.




Elu miło, że widzisz czyste rabaty, ale te z chwastami skrzętnie omijam. Serio, to mam sporo kory na rabatach, a tam pojedyncze chwasty wyrywam. Poza tym dwie duże rabaty mam zadarnione runianką japońską, a przez nią żaden chwast się nie przebije.

Posadziłam wszystkie pomidory od Ciebie, ale nie umiem ich sfotografować. Może jak zaczną się czerwienić, zrobię zdjęcie z kartką, jak Ty.
Najwięcej owoców zawiązał Or Pera D,Abruzzo, krzyżówki też, a E 01 ma ogromne grona. Nawet jedno górne oberwałam, bo znawczyni uprawy pomidorów powiedziała, że pięć takich gron nie dojrzeje.



Ula miło Cię widzieć, kiedy Twój wątek gdzieś pooglądam.



Małgosiu dziękuję.


Niestety, to trawa z Afryki, więc pierwszy przymrozek ją ścina. Ładnie zawiązuje nasiona i bezproblemowo rośnie, więc można co roku wysiewać.
Perowskia nie lubi przesadzania, jeśli już to tylko wiosną, musi mieć czas na regenerację przed zimą. Swoim zostawiłam około 90 cm przestrzeni. Koło młodych sadzę jednoroczne, żeby nie było pusto, zanim się rozrosną.

Lucynko piękny awatar z nową fryzurą.

Pomidory to popularne ?fiutki?, dokładnie taki kształt mają.



Takiej cynii z różowym jeszcze nie widziałam.

Stale omijana aparatem smagliczka, a to przecież niezawodna i ładna roślina.

- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród zielonej
Ostatnio o tym myślę, żeby założyć swój wątek, ale zupełnie nie wiem, jak zacząć.cyma2704 pisze:
Ula miło Cię widzieć, kiedy Twój wątek gdzieś pooglądam.Masz tyle ciekawych roślin, podglądam w wątkach tematycznych.
![]()
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
No niestety u mnie Twoje Perovskie jakoś słabo rosną...Chyba sie nawet kwitnienia najmniejszego nie doczekam. Jeżówki masz cudne. Nie interesują się nimi ślimaki?Moje okrywałam przed tymi dziadami a i tak zeżarły mi trzy. Trzeba się obejrzeć za nowymi ale po co? Na danie ślimorom?
A ja w tym roku o smagliczce zapomniałam....a taka wdzięczna z niej roslinka. Za to w skrzynce z pelargoniami mam lobelię. Uszczykuję jej suche, przekwitnięte kwiatuszki i rośnie jak szalona....

A ja w tym roku o smagliczce zapomniałam....a taka wdzięczna z niej roslinka. Za to w skrzynce z pelargoniami mam lobelię. Uszczykuję jej suche, przekwitnięte kwiatuszki i rośnie jak szalona....

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Trochę popadało, cały dzień szaro, bez słońca.
Byłam u przyjaciółki i zobaczyłam jakie spustoszenie zrobiła zaraza ziemniaczana.
W ciągu dwu dni padło kilkanaście pomidorów. U mojej sąsiadki też ponad trzydzieści zachorowało, ani jeden nie przetrwał.
Będę ze strachem zaglądać do swoich, przez trzy lata uprawy nie chorowały.
Trawnika nie ma, więc ptaszyska zostały koło tarasu.

Ula wybierz najgorsze zdjęcie, jakie udało Ci się zrobić po pierwszym pobycie na działce i to będzie najlepszy początek.
Potem będzie już tylko lepiej.
Jak popatrzę na mój ugór podczas budowy i jak nie umiałam zrobić przyzwoitego zdjęcia, od razu przychylniej patrzę na moje rabatki.


Olu perowskie mają palowy korzeń i nawet małe siewki źle znoszą przesadzanie. Może podsyp im kompostu, albo dolomitu, one lubią wybitnie zasadową glebę.
Co roku swoim odkwaszam podłoże.
Współczuję Ci plagi ślimaków, u mnie w tym roku dość spokojnie, choć M po każdym deszczu poluje na nie.
Posadziłam kolejne 12 sztuk zwykłych jeżówek i cieszę się ich kwiatami. Odmianowe kapryśne i nie każda gleba im odpowiada. Moje dzielone wiosną też strasznie marne.
Tylko starsze wytworzyły okazałe kępy.


Byłam u przyjaciółki i zobaczyłam jakie spustoszenie zrobiła zaraza ziemniaczana.


Będę ze strachem zaglądać do swoich, przez trzy lata uprawy nie chorowały.
Trawnika nie ma, więc ptaszyska zostały koło tarasu.

Ula wybierz najgorsze zdjęcie, jakie udało Ci się zrobić po pierwszym pobycie na działce i to będzie najlepszy początek.


Jak popatrzę na mój ugór podczas budowy i jak nie umiałam zrobić przyzwoitego zdjęcia, od razu przychylniej patrzę na moje rabatki.



Olu perowskie mają palowy korzeń i nawet małe siewki źle znoszą przesadzanie. Może podsyp im kompostu, albo dolomitu, one lubią wybitnie zasadową glebę.

Współczuję Ci plagi ślimaków, u mnie w tym roku dość spokojnie, choć M po każdym deszczu poluje na nie.

Posadziłam kolejne 12 sztuk zwykłych jeżówek i cieszę się ich kwiatami. Odmianowe kapryśne i nie każda gleba im odpowiada. Moje dzielone wiosną też strasznie marne.



- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród zielonej
Soniu ależ masz piękną Dalijkę, śliczny kolorek, znasz może nazwę, mam w tym roku pierwszy raz te kwiaty i bardzo mnie cieszą, chociaż jedna jeszcze nie kwitnie, ale ta co już pokazała kwiat bardzo mnie zauroczyła. Jeżówki 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7190
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu,pięknie dzięki
reszta na pw
Żurawie cudnie wkomponowałaś w rabatę. Bardzo lubię wszelkie gadżeciki ogrodowe,ale coraz częściej zagląda mi wąż do kieszeni
U mnie susza
Owszem,w ostatnim tygodniu trochę pokropiło, były pochmurne i chłodniejsze dni,ale ogólnie to panuje jakaś afrykańska aura. I to moje lenistwo ogrodowe jest coraz większe.Na ogród wyruszam dopiero wieczorami i walczę z chwastami.
Pomidory mam posadzone w gruncie i na razie odpukać w niemalowane nie jest źle. Ale w zeszłym sezonie było bardzo źle,bo pogoda była deszczowa i chorowały.


Żurawie cudnie wkomponowałaś w rabatę. Bardzo lubię wszelkie gadżeciki ogrodowe,ale coraz częściej zagląda mi wąż do kieszeni

U mnie susza

Pomidory mam posadzone w gruncie i na razie odpukać w niemalowane nie jest źle. Ale w zeszłym sezonie było bardzo źle,bo pogoda była deszczowa i chorowały.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Krysiu niestety dalia bezimienna. Kupiłam na giełdzie hurtowej 5 sztuk już kwitnących. Chyba z siewu, bo jak sadziłam nie widziałam karpy. Mój aparat nie oddaje wiernie koloru, w rzeczywistości jest bardziej bordowa. Może uda mi się przechować karpy, jak będą przyzwoitej wielkości.
U mnie w zasadzie dalie są jednoroczne, muszę prosić znajomych o przechowywanie, bo nie mam możliwości u siebie. W tym roku posadziłam ubiegłoroczną, ale strasznie marna i nie wiem czy doczekam kwiatów.

Małgosiu żurawie z konieczności tam wylądowały. Planowałam na trawniku, ale skoro go nie ma, muszą na razie tu zostać. Kuszą mnie jeszcze takie zardzewiałe ozdoby w formie kwiatów, ale boję się, że za dużo tych ozdób na mój mały ogród.
Współczuję suszy.
U mnie też szału nie ma, podlewanie kropelkowe włączone na najsuchszych rabatach.


U mnie w zasadzie dalie są jednoroczne, muszę prosić znajomych o przechowywanie, bo nie mam możliwości u siebie. W tym roku posadziłam ubiegłoroczną, ale strasznie marna i nie wiem czy doczekam kwiatów.


Małgosiu żurawie z konieczności tam wylądowały. Planowałam na trawniku, ale skoro go nie ma, muszą na razie tu zostać. Kuszą mnie jeszcze takie zardzewiałe ozdoby w formie kwiatów, ale boję się, że za dużo tych ozdób na mój mały ogród.

Współczuję suszy.


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11748
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu:)
U mnie nadal susza,ostatnio byłam porządnie podlać działkę,pomidory czekają i inne zielone.Dalie jeszcze w pąkach,a u Ciebie oglądam przecudną dalijkę dwukolorową.
Pomidory rewelacja,najważniejsze,że plenne i jaką mają ksywkę
No ale podobieństwo jest,więc nie będę zaprzeczała
Wymieniałaś się Soniu nasionami,czy na rynku kupiłaś gotowe rozsady?
Bobo moja ma małe pąki,do kwitnienia jeszcze daleko
Cynia z różowym środkiem niespotykana,moje dwie się uchowały,nie wiem czemu mam tak mało,skoro z 8 wtykałam do ziemi?
Też oglądam moje pomidorki,na razie oznak choroby żadnej nie widać i niech tak zostanie.Chodzę i cmokam jakie ładne
Ciekawe,czy pyszne będą?
Buziaki
U mnie nadal susza,ostatnio byłam porządnie podlać działkę,pomidory czekają i inne zielone.Dalie jeszcze w pąkach,a u Ciebie oglądam przecudną dalijkę dwukolorową.
Pomidory rewelacja,najważniejsze,że plenne i jaką mają ksywkę


Wymieniałaś się Soniu nasionami,czy na rynku kupiłaś gotowe rozsady?
Bobo moja ma małe pąki,do kwitnienia jeszcze daleko

Też oglądam moje pomidorki,na razie oznak choroby żadnej nie widać i niech tak zostanie.Chodzę i cmokam jakie ładne

Ciekawe,czy pyszne będą?
Buziaki

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11628
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Wczoraj popadało? U mnie nie a nawet
przyświecało.. Był całkiem fajny niezbyt upalny dzień! Pomidorami Twoimi się pozachwycałam
..U nas w tym roku zaraza na działkach nagminna i powoli likwidujemy coraz więcej krzaków..W tunelu na razie zdrowe...Ale nic to...
Ptaszyska bardzo fajne!
Miłego weekendu



Ptaszyska bardzo fajne!

Miłego weekendu


- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17391
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Soniu
Czego ty nie masz w ogrodzie ?
Chyba wszystko masz
I to piękne: dalie już kwitną, liliowce. cynie, hortensje, ostróżki, jeżówki. I trawy.
Mi już one się podobają j tak.
Ja tez jak patrzę na niektóre części na rabatach,, to już by tam zmieniła, coś przesadziła, itp.
ale czasu na wszystko co się chce brak.
Ależ piękne te ptaszyska.Gdzie takie kupiłaś.
Ja mam dwa pawie.ale inne.

Czego ty nie masz w ogrodzie ?
Chyba wszystko masz

I to piękne: dalie już kwitną, liliowce. cynie, hortensje, ostróżki, jeżówki. I trawy.
Mi już one się podobają j tak.
Ja tez jak patrzę na niektóre części na rabatach,, to już by tam zmieniła, coś przesadziła, itp.
ale czasu na wszystko co się chce brak.

Ależ piękne te ptaszyska.Gdzie takie kupiłaś.
Ja mam dwa pawie.ale inne.
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu czuje się jakby nie było mnie u ciebie wiek..Tyle widzę zmian i kwitnień w twoim ogrodzie. Nieważne co jeszcze kwitnie a co już nie .Zachwycam się wszystkim : iliami, dalijkami, powojnikiem, jeżówkami, trawami, żeniszkiem. cyniami, żurawkami, ostróżkami, Pomidorki masz tak nietypowe. Pierwszy raz widzę Aurije. Soniu u ciebie jest tak elegancko, kolorowo, różnorodnie .. Te bylinki tak ładnie komponują się z jednorocznymi.a trawki cudownie przeplatając rabatki. Ptaszki bardzo mi przypadły do gustu. Nie wiem , czy dam radę wejść na Forum w następnych tygodniach Soniu dlatego życzę Ci spokojnych i udanych dni
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu żurawie w kwiatach też super wyglądaja
Bardzo mi się podoba różowa jeżówka

Bardzo mi się podoba różowa jeżówka
