Borelioza
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Borelioza
Właśnie takie malutkie,czyli larwy.
Od razu jak się przyczepią,nie czuję.Dopiero po jakimś czasie.
Na pierwszy rzut oka wyglądają jak małe krostki.Ale jak już miejsce przyczepienia się, robi się czerwone,zaczyna się swędzenie.
Meszki też nieraz potrafią ugryźć,ale te od razu czuję i muszę pryskać octeniseptem.
Kiedyś najlepszy był męski dezodorant np.Brutal.
Od razu jak się przyczepią,nie czuję.Dopiero po jakimś czasie.
Na pierwszy rzut oka wyglądają jak małe krostki.Ale jak już miejsce przyczepienia się, robi się czerwone,zaczyna się swędzenie.
Meszki też nieraz potrafią ugryźć,ale te od razu czuję i muszę pryskać octeniseptem.
Kiedyś najlepszy był męski dezodorant np.Brutal.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Borelioza
Za rumień dośc sporych rozmiarów (czasem bolesny a czasem tylko swędzący) może odpowiadac też strzyżak czyli wesz sarnia
Jego ugryzienia są często początkowo niezauważalne, lecz mogą być dotkliwe i wywoływać reakcję alergiczną. Powstająca u człowieka po ukąszeniu na skórze swędząca grudka może utrzymywać się przez dłuższy czas, przeważnie 2-3 tygodnie, czasami do jednego roku. U części osób ukąszenie prowadzić może po pewnym czasie do wtórnej reakcji alergicznej i utrzymujących się kilka miesięcy silnie swędzących, rumieniowych zmian skóry.
Trochę więcej :
http://zyciepisanegorami.pl/latajacy-kleszcz
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/c ... 45628.html
Jego ugryzienia są często początkowo niezauważalne, lecz mogą być dotkliwe i wywoływać reakcję alergiczną. Powstająca u człowieka po ukąszeniu na skórze swędząca grudka może utrzymywać się przez dłuższy czas, przeważnie 2-3 tygodnie, czasami do jednego roku. U części osób ukąszenie prowadzić może po pewnym czasie do wtórnej reakcji alergicznej i utrzymujących się kilka miesięcy silnie swędzących, rumieniowych zmian skóry.
Trochę więcej :
http://zyciepisanegorami.pl/latajacy-kleszcz
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/c ... 45628.html
Re: Borelioza
Śmiem się nie zgodzić, że długie spodnie i wysokie buty chronią przed kleszczem 
Dawno temu miałam kleszcza dwa razy-w obu przypadkach na wysokości kolana, mimo ze obydwa razy miałam na sobie długie jeansy.
W tym roku dziad mnie dopadł na goleniu, może centymetr powyżej kostki, czyli pod skarpetą w butach typu botki. Jak tam to dziadajstwo wlazło pojęcia nie mam
chociaż, że to kleszcz zobaczyłam dopiero następnego dnia rano-najpierw byłam przekonana, że dziabnął mnie komar, dopiero rano zobaczyłam, że z ugryzienia wystaje czarny, może milimetrowy odwłok. W sumie niewiele pomyślałam i wyciągnęłam. Jeszcze sobie skubany dreptał.
Dopiero potem zalapałam, jaką głupotę zrobiłam, a że akurat karmię piersią to poleciałam do lekarza. A ten mnie pyta... czy tego kleszcza mam ze sobą w słoiczku
Podobno wczesniej niż 4-6 tygodni po ukąszeniu wszystkie, nawet płatne badania są niemiarodajne, więc najlepiej przebadać winowajcę.
Rumień mi nie wylazł, przez około dwa tygodnie widoczna była wypukła sinawa plamka o średnicy około 5mm. Z początkiem sierpnia wybieram się na badania w kierunku boreliozy.

Dawno temu miałam kleszcza dwa razy-w obu przypadkach na wysokości kolana, mimo ze obydwa razy miałam na sobie długie jeansy.
W tym roku dziad mnie dopadł na goleniu, może centymetr powyżej kostki, czyli pod skarpetą w butach typu botki. Jak tam to dziadajstwo wlazło pojęcia nie mam

Dopiero potem zalapałam, jaką głupotę zrobiłam, a że akurat karmię piersią to poleciałam do lekarza. A ten mnie pyta... czy tego kleszcza mam ze sobą w słoiczku

Podobno wczesniej niż 4-6 tygodni po ukąszeniu wszystkie, nawet płatne badania są niemiarodajne, więc najlepiej przebadać winowajcę.
Rumień mi nie wylazł, przez około dwa tygodnie widoczna była wypukła sinawa plamka o średnicy około 5mm. Z początkiem sierpnia wybieram się na badania w kierunku boreliozy.
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Borelioza
Ja też miałam długie spodnie wsadzone w wysokie buty .Kleszcz był na udzie ,Teraz po zastanowieniu dochodzę do wniosku ,że była to nimfa ,bo jak to mozliwe że znalazłam juz wpitego i był w tym samym miejscu duzy rumień .To prawda ,kleszcza nalezy umieścic w pojemniku i leciec do laboratorium . Same badania z krwi można powtarzać i cięzko coś wyłapać jeśli ugryzienie było dawno .
-- 23 czerwca 2018, o 12:47 --
Na rynku pojawił się test ,w ktorym umieszcza się rozgniecionego kleszcza i czeka na paski jak w teście ciążowym .
-- 23 czerwca 2018, o 12:47 --
Na rynku pojawił się test ,w ktorym umieszcza się rozgniecionego kleszcza i czeka na paski jak w teście ciążowym .
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Borelioza
dotii pisze:Na rynku pojawił się test ,w ktorym umieszcza się rozgniecionego kleszcza i czeka na paski jak w teście ciążowym .
Przy najbliższej okazji zapytam o to w aptece. Byłabym o wiele spokojniejsza mogąc przeprowadzić taką sekcję zwłok.
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Borelioza
Jeśli dobrze pamiętam kosztuje 42zł
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Borelioza
Ktoś wie coś o wiarygodności badania kleszcza testem aptecznym ?
W weekend byłam na spotkaniu towarzyskim.Kilkanaście osób .Mało kto nie miał w tym roku kleszcza
na sobie/w sobie.Inwazja.Jeden z kolegów wyjechał z kleszczem w torebeczce, wyjętym z jego pleców , na szczęście w całości.Pewnie kupi ten test.
W weekend byłam na spotkaniu towarzyskim.Kilkanaście osób .Mało kto nie miał w tym roku kleszcza
na sobie/w sobie.Inwazja.Jeden z kolegów wyjechał z kleszczem w torebeczce, wyjętym z jego pleców , na szczęście w całości.Pewnie kupi ten test.
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Borelioza
Na youtube jest film jak to robić
Akademia Boreliozy -Domowy test na Boreliozę
Akademia Boreliozy -Domowy test na Boreliozę
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Borelioza
Żeby nie szulać tu jest pokazane jak robić test z krwi :
https://www.youtube.com/watch?v=7C2LaQmzK_g
https://www.youtube.com/watch?v=7C2LaQmzK_g
Re: Borelioza
No i chyba wykrakałem
Przedwczoraj wieczorem odwiedziłam pogotowie, celem wyjęcia kleszcza u pięciomiesięcznej córki.
Jak powiedziałam, ze chcę tego dziada do badania to lekarka popatrzyła na mnie jak na przewrażliwioną wariatkę i łaskawie włożyła mi go do opakowania po pęsecie, dopiero w aptece kupiłam pojemniczek i później do rana trzymałam tego kleszcza w lodowce.
Pytałam w kilku wieczorem czynnych aptekach o ten test, nigdzie nie było, a w jednej farmaceutka zdziwiła się, że coś takiego istnieje.
Kleszcz wczoraj rano poszedł do badania w laboratorium.
Koszt - 170pln.
Czas oczekiwania na wynik - 10 dni

Przedwczoraj wieczorem odwiedziłam pogotowie, celem wyjęcia kleszcza u pięciomiesięcznej córki.
Jak powiedziałam, ze chcę tego dziada do badania to lekarka popatrzyła na mnie jak na przewrażliwioną wariatkę i łaskawie włożyła mi go do opakowania po pęsecie, dopiero w aptece kupiłam pojemniczek i później do rana trzymałam tego kleszcza w lodowce.
Pytałam w kilku wieczorem czynnych aptekach o ten test, nigdzie nie było, a w jednej farmaceutka zdziwiła się, że coś takiego istnieje.
Kleszcz wczoraj rano poszedł do badania w laboratorium.
Koszt - 170pln.
Czas oczekiwania na wynik - 10 dni

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Borelioza
Testy nie sa jednak do końca wiarygodne.
Nawet jeśli wynik testu (dot. złapanego kleszcza) wyjdzie pozytywny, to wcale nie oznacza że kleszcz zdążył zakazić krętkiem .
Jeśli zakaził, to wcale nie oznacza ,że delikwent zachoruje na boreliozę, bo może się okazać że system immunologiczny człowieka daje radę z krętkami.
W tym wszystkim jest tyle niewiadomych i różnych warunkowych "jeśli", a w dodatku brak jednoznacznych i wiarygodnych ( tzn. zero - jedynkowych) testów.
Nawet jeśli wynik testu (dot. złapanego kleszcza) wyjdzie pozytywny, to wcale nie oznacza że kleszcz zdążył zakazić krętkiem .
Jeśli zakaził, to wcale nie oznacza ,że delikwent zachoruje na boreliozę, bo może się okazać że system immunologiczny człowieka daje radę z krętkami.
W tym wszystkim jest tyle niewiadomych i różnych warunkowych "jeśli", a w dodatku brak jednoznacznych i wiarygodnych ( tzn. zero - jedynkowych) testów.
Re: Borelioza
Wczoraj odebrałam wyniki, kleszcz był zdrowy.
Jednak pod wynikami na kartce jest informacja, ze należy się skonsultować z lekarzem i tak czy siak wykonać badania w kierunku boreliozy u siebie, bo niewłaściwe przechowywanie kleszcza może dać wynik fałszywie ujemny.
Nasz kleszcz ostatnie chwile życia spędził w lodowce po czym został zahibernowany w zamrażarce (takie wytyczne na stronie laboratorium względem przechowywania próbki do czasu dostarczenia do badania) ale czy to że się kleszcz u pani w laboratorium zdążył rozmrozić i jak długo taki czekał na sekcję, to już nie wiem czy może zostać uznane za właściwe i czy może to zaważyć na wiarygodności wyniku.
Wobec tego biedniejsza o prawie dwie stówki, bogatsza o doświadczenia i ani trochę spokojniejsza, dołączam się do tezy, że testy kleszcza to w zasadzie pic na wodę i we wtorek wybieram się na konsultacje do pediatry.
Szkoda tylko, że lekarka na pogotowiu mi nie powiedziała tego wszystkiego co napisała miki331.
Jednak pod wynikami na kartce jest informacja, ze należy się skonsultować z lekarzem i tak czy siak wykonać badania w kierunku boreliozy u siebie, bo niewłaściwe przechowywanie kleszcza może dać wynik fałszywie ujemny.
Nasz kleszcz ostatnie chwile życia spędził w lodowce po czym został zahibernowany w zamrażarce (takie wytyczne na stronie laboratorium względem przechowywania próbki do czasu dostarczenia do badania) ale czy to że się kleszcz u pani w laboratorium zdążył rozmrozić i jak długo taki czekał na sekcję, to już nie wiem czy może zostać uznane za właściwe i czy może to zaważyć na wiarygodności wyniku.
Wobec tego biedniejsza o prawie dwie stówki, bogatsza o doświadczenia i ani trochę spokojniejsza, dołączam się do tezy, że testy kleszcza to w zasadzie pic na wodę i we wtorek wybieram się na konsultacje do pediatry.
Szkoda tylko, że lekarka na pogotowiu mi nie powiedziała tego wszystkiego co napisała miki331.
Re: Borelioza
alicjad31 ale personel medyczny mógłby wiedzę aktualizować.