Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko a ja liczyłam, że razem z ochłodzeniem przyjdą obfite deszcze o ja naiwna ;:124 Teraz im więcej podlewasz to rośliny jak alkoholik chcą cały czas pić. Wiem co to znaczy biegać z konewkami ja tak codziennie biegam na dwie ręce ;:306 po szóstej turze mam dość, ale muszę dać radę i tak rano krążę nie zliczę ile razy ;:131
Zrostkę też wysiałam, efekt taki jak zawsze, czy jej nasionka również się nie przykrywa.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko, podziwiam woziwodę i Ciebie za wytrwałość w dostarczaniu roślinkom życiodajnego płynu, w podzięce wspaniale się odwdzięczają. ;:433 ;:433
Tymi fotkami przypomniałaś mi, jakie my mieliśmy początki działkowania a wodę braliśmy z pobliskiego, nie zawsze pełnego strumyka. ;:oj
Same cudeńka u Ciebie rosną a wszystko dopieszczone na maxa, już na wstępie bajeczna róża zaprasza do wejścia w otwarte podwoje. ;:215
Młodym żonkosiom samych słonecznych dni życzę ;:3 a całej rodzince zdrowia i miłości. ;:4 ;:167 ;:196
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11650
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko Droga ;:196 chmur deszczowych nie podeślę bo ich u mnie nie ma..Dzisiaj wąż był w robocie bo jutro upał się zapowiada więc profilaktycznie już wkroczyłam z wodolaniem... ;:oj
Dobrze, że już u was awaria zażegnana... ;:108
A rośliny dzięki Waszym staraniom... wespół w zespół, kwitną i pięknie do zdjęć pozują... :)

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Witaj Lucynko!
Czytam dobre wieści że woda z węża już cieknie i ręce będą biegać po klawiaturze ;:168
Nic Ci nie dmuchnę bo moje chmury są bezpłciowe i deszczu nie dają :;230 Ale w prognozie widziałam deszcz i burze dla Płocka więc jest nadzieja.
Ślicznie kwitnie galtonia a jeżówka od Ciebie ma pączka i czekam niecierpliwie na jej kwitnienie. Najważniejsze że przetrwała zimę :D
No to życzę dobrej nocy i żeby prognozy się ziściły! ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko współczuję tego targania butli z wodą i jak dobrze czytać, że chociaż woda w wężu się pokazała i możesz z nim ruszyć w tany ;:215
Szkoda tylko, że z nieba leci suchy deszcz tak jak i umnie.

Roślinki pięknie Ci kwitną - rozwar, nachyłek, ślaz także rosną u mnie.

Pozdrawiam serdecznie i życzę deszczu nie tylko nam, ale wszystkim potrzebującym, a szczególnie rolnikom.
;:196
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

:wit Witajcie!
Oczy same mi się zamykają, więc wstawię tylko kilka świeżych fotek, a odpowiem Wam jutro. ;:196 ;:196 ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko, nasyciłam oczy pięknymi zdjęciami. Dobrze, że tyle ich pokazałaś, bo podobno jedno zdjęcie znaczy więcej niż tysiąc słów. A słów brakuje widząc jak kwitnie Twój ogród. Cieszę się, że woda już w zasięgu ręki, ale tej z nieba nadal brak i u mnie.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko podziwiam małżonka za tyle sił na wożenie wody , tym bardziej ze niedawno zmagał się z chorobą ;:138
widać ze powrócił do formy i tak trzymać ;:168
Sama się zmagam z brakiem opadów więc wiem ile to wymaga pracy, ja mam to szczęście ze mam swoje ujęcie wody i tylko pomidory i dyniowate podlewam odstałą woda z konewki.Dlatego podziwiam was gratulując kondycji i sił mimo upałow.
Widać ze wasze trudy przynoszą efekty i roślinki się odwdzięczają ciesząc oczy.
Piękne liliowce, maki lilie... zresztą wszystko cudne.
Zyczę upragnionych deszczy ;:168
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko...stale coś pięknego pokazujesz, lilie , liliowce, maczki..zwłaszcza ten z pierwszego zdjęcia ;:138 . Cieszę się że masz już wodę, u nas taką wodą do picia podlewać nie wolno, tylko cichaczem ;:306 . Dziś w całym kraju zapowiadają burze z gradem, życzę ci aby popadało ale bez żadnych szkód. ;:168. Nadaję z działeczki...upalnie, nic już nie robię bo się nie da :wink:
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17401
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Ależ kolory . Ależ barwy.Ależ roślinki i kwitnienia piękne. ;:108 ;:108
Lilie piękne. ..uwielbiam te rośliny.
I liliowce zaczynają piękne kształtne kwiaty pokazywać O nas cieszyć.
Ciekawe masz gazanie .swoje ??
Jak tam masz deszczyk ?? U mnie nic :(
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Witaj Lucynko ,na poczatku serdeczne życzenia dla nowożeńców,jak na suszę to Twoja działeczka prezentuje się nad wyraz dobrze ;:63 ;:63 ,róże na pergoli śliczniutkie ,ja kupiłam sobie Lagune i New down ale Laguna coś mi choruje ,liście zrobiły się żółte i opadają i tak ma tylko ona ,są bez plam więc to nie czarna plamistość,tak mi jej szkoda ,jest śliczna i tak ładnie pachnie ale nie wiem czy jej nie stracę ;:145 .Dzwigania wody współczuje ,u mnie dzisiaj bardzo się ochłodziło i spadł deszcz,jest jeszcze jedna roślinka ktora mnie zauroczyła to biała hosta ;:215 ,u mnie trwa sezon truskawkowy którego szczerze mówiac mm dośc .Wstawanie o 3 rano i wracanie po południu daje mi się we znaki ,ale jeszcze do niedzieli i wszystko wróci do normy.
Pozdrawiam serdecznie i niech deszczyk w końcu podleje solidnie działeczkę ;:168
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12136
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko przepiękny ten ślaz. ;:oj Jak wysoko u Ciebie rośnie? Świetnie, że wodę macie do podlewania. Pozdrawiam ;:196

Obrazek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

:wit Witajcie!
Nie uwierzycie! U mnie spadł deszcz! 20 minut przed dziewietnastą zaczął się huragan, chwilę potem lunęło grubymi gęstymi kroplami, po ok.5min wiatr się uspokoił i dalej padał drobny gęsty deszczyk, a całe niebo zakryły ciemne chmury. W tej sytuacji zabraliśmy zwierzaki i wróciliśmy do domu. Naturalnie zdążyliśmy zmoknąć, a 15min po 19-tej wyszło słońce i teraz świeci mi prosto w oczy.
Niewiele tej wody z nieba spadło, ale dobre i to.

A teraz wywiążę się z wczorajszej obietnicy.

Madziu [Madziagos] - roślinki jeszcze sobie radzą, a deszcz przybył, bywnął i sobie poszedł.

Moniczko - zrostka w tym roku nie jest zbyt ładna, susza jej nie służy, przed rokiem ładniej się prezentowała, bo dłużej trzymała kwiatki i cała była bielutka.
Jeżeli jeszcze nie miałaś deszczu, to niech wreszcie i do Ciebie trafi. ;:196 Drogę pokazałam.

Aniu [tara] - Twoja posucha równa mojej. Mam nadzieję, że i do Ciebie dopłynęły chmury deszczowe, a jeśli nie, niech dopłyną. ;:167
Część moich maków to krzyżówki, siałam nasiona zebrane przed rokiem. Niektóre wyszły bardzo ciekawe pojedyncze.

Aniu [anabuko] - chwal, chwal, ale gdy trzeba to i ponarzekaj na nie, a nawet postrasz. Tylko za co? Wszak wszystkie Twoje różyczki są bardzo ładne. ;:303
Floksy 'Drumonda' to niskie roślinki, pokładające się, ale kwiatuszki mają śliczniutkie w różnych kolorach i odcieniach.


Danusiu [danuta z] - ta róża to terminatorka, dobrze będzie się sprawowała pod Twoją troskliwą opieką.
Siałam kiedyś pełne kosmosy i nawet okazały się być pełnokwiatowe, ale nie byłam nimi zachwycona, natomiast ogromnie polubiłam rurkowe. Niestety, wysiały się u mnie tylko te najzwyklejsze, ale one też ładne. ;:333
Te ekspansywne dzwonki to dzwonki kropkowane. U mnie tez rozłażą się nieproszone. Po kwitnieniu znacznie je przerzedzę.

Iwonko1 - dzięki za medal. ;:196 Pięknie świeci złotem.
Troszeczkę popadało, ale ciągle za mało. Na szczęście nadeszło znaczne ochłodzenie, roślinki odpoczną, ja zresztą też.
Cynii mam tylko kilka, większość siewek przepadła, ale ostały się najmocniejsze i cieszą oczy. Natomiast maków wylazło mi tyle, że całe naręcza siewek do kompostu wynosiłam, a dodatkowo ze względu na suszę kwitnące wyrzucałam z bólem serca.
Mam kilka maków, których nie miałam w ubiegłym roku. Podejrzewam, że się pokrzyżowały i w ten sposób powstały nowe odmiany.
Ano popadało, ale ciut za mało. Jutro podlewanie odpadnie, ale jeśli kolejnego deszczu nie będzie, to mus znowu podlewać.

Dorotko [korzo_m] - też liczyłam na dłuższe opady, a tu...kicha.
Biegania z konewkami szczerze Ci współczuję, straszna to harówa. ;:168
Prawdę mówiąc, nie pamiętam, jak siałam zrostkę, wiem tylko , że na pewno siałam ją w marcu jeszcze w domu, wzeszło kilka i w tym samym roku już cudnie kwitły. Myślę, że siałam zgodnie z instrukcją umieszczoną na opakowaniu.

Stasiu - nam po raz pierwszy przytrafiło się targać wodę z dalszego rejonu i chwała za to poprzedniemu konserwatorowi, który pilnował i gdy rzeczka przysychała, wodę koncesjonował i laliśmy co drugi dzień. Teraz też tak jest, bo "mądry Polak po szkodzie". :uszy
Ślicznie dziękuję za wszystkie dobre słowa i życzenia, ;:196 wzajemnie zdrówka życzę. ;:167

Maryniu - wymodliłam sobie chmury deszczowe, ale widać zbyt słabo to robiłam, bo niewiele wody spuściły na ziemię. Ochłodziło się, może jeszcze popada..... ;:218
Do zdjęć rośliny pozują, ale susza dała im się we znaki.

Marysiu [Maska] - burz u mnie nie było, a deszczyk lekko skropił ziemię, tyle że jutro podlewać nie będzie trzeba.
Cieszę się, że jeżówka u Ciebie przetrwała, to może kiedyś się rozmnoży, bo moje nie przetrwały. Żyją tylko i mocno się rozmnożyły te zwyczajne. Motylki będą miały (już mają) radochę.
Dzięki za dobre życzenia, które spełniły się w 100 procentach. ;:196

Beatko [Bazyla] - czy u Ciebie spadł mokry deszczyk? Bo u mnie trochę tak.
Dzięki w imieniu roślinek. ;:196 Powiem im, że są chwalone, to może jeszcze bardziej zechcą się popisać...

Kasiu [kania] - jesteś bardzo szczodra w pochwałach dla moich roślinek, muszę im o tym powiedzieć, niech puchną z dumy.
Dzięki serdeczne za deszczyk. ;:196

Julio - M wrócił do pełni sił fizycznych - tak mówi - jednak ja ciągle pilnuję, by nie przeszarżował, bo przecież ciągle musi uważać na swoje serducho. Ktoś musi dźwigać konewki, więc robię to sama. Trochę mi w tym pomaga, podlewając warzywa, do kwiatów go nie dopuszczam, bo ja taka więcej Zosia samosia.
Dziękuję w imieniu moich kwiatuchów i dziękuję za deszczyk. ;:196

Zuziu111 - kłaniam się nisko, by nie było widać, jak się rumienię na tyle pochwał.
U nas też jest zakaz podlewania wodą pitną i na początku robiliśmy to ukradkiem, ale gdy brak wody z węża się przedłużał, wszyscy gremialnie ruszyliśmy po tę wodę i zarząd skrewił przed masówką.
Mam nadzieję, że i Tobie popadało, a jeśli nie, to niech spadnie ożywcza woda z nieba. ;:196

Aniu [anabuko] - kochana jesteś. ;:167
Te gazanie kupiłam na ryneczku, ale mam też swoje-nieswoje (od sąsiadki), bo moje ktoś sobie wziął bez pytania. Te jeszcze nie kwitną, ale pąki już widzę.
Ano popadało trochę. Mam nadzieję, że u Ciebie też, a jeśli nie, to niech popada.

Tereniu [tencia] - bardzo dziękuję w imieniu nowożeńców. ;:180
Moje róże jeszcze zdrowe i niech tak zostanie. Na pergoli już rzadko, susza zrobiła swoje.
Lubię tę białą hostę, ale mam do niej trochę żalu za zbyt wolne przyrastanie.
Pracy przy zbiorze truskawek nie zazdroszczę, zwłaszcza w takich gorących dniach. Życzę Ci dużo sił do pokonania zmęczenia. ;:167

Soniu - u mnie ślaz dorósł do ok. metra wysokości. Może gdyby nie susza, byłby jeszcze wyższy.
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196


Dla urozmaicenia troszeczkę kolorów z działeczki.

ObrazekNachyłek z nasion od Tereni [TerDob] chwali się pierwszym kwiatuszkiem.

Pierwsze kwiatki Nolany.
Obrazek

Obrazek

Portreciki cynii.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chabry.
Jednoroczne:
Obrazek

Obrazek

Bylinowy górski czarny.
Obrazek

Tyle na dziś, trochę fotek zostawiam na jutro, bo jeśli będzie zimno, to zostanę w domu, gdzie też jest co robić.
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko pada, u mnie pada nareszcie :tan, ochłodziło się dość mocno i trochę wieje, ale może mi roślinek nie połamie. Najbardziej boję się o moje lilie drzewiaste - przywiązałam je dziś co prawda, ale czy to wystarczy?

Kolejne piękne portreciki kwiatuszków prezentujesz ;:215
Życzę Twoim roślinkom jeszcze deszczu, aby się napiły do syta i pozdrawiam ;:196
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko będę na jeżówkę dmuchać ;:224 to jak się rozmnoży może wróci do Ciebie.
U mnie chyba zginął czarny chaber, bo nie pamiętam żebym go gdzieś przesadzała :wink:
Maki zaczynam wyrywać, bo większość jest pojedynczych i zrobiły się straszne chabazie przytłaczające inne rośliny. Ja też mam ogród podlany i parę dni spokoju od węża...no z wyjątkiem tunelu :wink:
Dobrego dnia w domowych pieleszach ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”