
Ogród zielonej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu,cudowne róże na skarpie ,,w ogóle jak zawsze ogród zachwyca ,i jeżyk spragniony też do ciebie zawędrował ,a Karolek doskonały pomocnik ,bardzo chce pomagać,oj do podlewania to i mnie by sie przydał bo nic u mnie nie padało i codziennie muszę podlewać ,pozdrawiam 

- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu cudownie kwitną Ci żurawki. I róże, przetaczniki i firletki, maruna, Bardzo podoba mi się kompozycja Twojego ogrodu.Te bylinki przetykane trawami.. Czy ten biały kwiat nad naparstnicami ( nawiasem mówiąc też cudownymi
) to czarnuszka ? Masz jeżyka u siebie , Ja też mam takiego kolegę w ogródku. Od lat..W tym roku długo go nie było, ale kilka dni temu w nocy przyłapałam go pod młodziutkimi jeżówkami ( tymi od Ciebie. Soniu wszystkie Twoje bylinki u mnie rosną jak na drożdżach i prawie każda zakwitnie kilkoma pierwszymi kwiatami już w tym roku
) U mnie wczoraj była ulewa.Tak duża że obydwa ogródki prawie pływały,Na dzisiaj też prognozowane są burze, oby udało się bez gradu.. Życzę Ci spokojnej niedzieli


- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu, Maruna to te białe kwiatuszki na drugim zdjęciu z Twojego postu powyżej? Ona tak niezbyt przyjemnie pachnie (żeby nie powiedzieć, że z lekka śmierdzi)? Pomimo tego zapachu lubię te kwiatki, bo cały czas kwitną i mam wrażenie, że wieczorem jakby świeciły 

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Słowik mi śpiewa cudnie za oknem.
Deszczu niestety nie było więcej, już od jutra znowu podlewanie.
Odwiedził mnie dziś malutki ptaszek, który chyba ostrzegał inne przed kotem, który czatował na jaszczurki. Cały czas wydawał taki sam dźwięk. Dopiero jak kot wyszedł zza żywopłotu ptaszek uciekł, a ja pogoniłam kota.
Gryzoni się im nie chce łapać, a jaszczurkom odgryzają ogony.
Nie mam pojęcia co to za ptak, mniejszy od wróbla.

Martuś nie mam rarytasów różanych, ale lubię dużo jednego koloru, więc różanka na skarpie spełnia moje oczekiwania.
Tylko First Lady samotnie rośnie, pozostałe po dwie sztuki.
Jakoś nie mamy szczęścia do opadów. Wokół nawałnice i burze, a nasze ogrody deszcze omijają. Z dwojga złego wolę podlewać, niż sprzątać rabatki po ulewie lub gradobiciu.


Olu staram się sadzić tak, żeby jakaś roślina na rabatce stale kwitła.
Niestety sporo bylin i jednorocznych dopiero zaczyna pokazywać pąki, więc niektóre rabatki mało kolorowe.
Te białe drobiazgi, to czarnuszka. Sama się sieje, jak chcesz pozbieram nasiona.
Dobrze, że szkód Ci nie porobiło wielkich. Niech pada, tylko spokojnie.
Niedziela była miła, byłam na serniku u siostry.


Basiu Maruna ma rzeczywiście intensywny zapach, nie każdy go toleruje, ja nawet lubię.
Jednak przeważa, jak u Ciebie, bezproblemowość i długie kwitnienie. Wysiałam raz i teraz tylko przesadzam siewki, rosną w każdym wolnym miejscu.
Już kwitną ubiegłoroczne, a niedługo zaczną młode i stale jakaś cieszy na rabatach. Mam trzy odmiany, ale nazwać ich nie potrafię, choć mam swoje typy.
Właśnie wydałam trochę samosiejek, dla osoby cierpiącej na migrenę, rzekomo pomaga.


Po raz pierwszy mam lwie paszcze, ale jakoś nie mogą zebrać się na jednoczesne kwitnienie, tylko po jednym kwiatku mnie raczą.



Odwiedził mnie dziś malutki ptaszek, który chyba ostrzegał inne przed kotem, który czatował na jaszczurki. Cały czas wydawał taki sam dźwięk. Dopiero jak kot wyszedł zza żywopłotu ptaszek uciekł, a ja pogoniłam kota.

Nie mam pojęcia co to za ptak, mniejszy od wróbla.

Martuś nie mam rarytasów różanych, ale lubię dużo jednego koloru, więc różanka na skarpie spełnia moje oczekiwania.

Jakoś nie mamy szczęścia do opadów. Wokół nawałnice i burze, a nasze ogrody deszcze omijają. Z dwojga złego wolę podlewać, niż sprzątać rabatki po ulewie lub gradobiciu.



Olu staram się sadzić tak, żeby jakaś roślina na rabatce stale kwitła.

Te białe drobiazgi, to czarnuszka. Sama się sieje, jak chcesz pozbieram nasiona.
Dobrze, że szkód Ci nie porobiło wielkich. Niech pada, tylko spokojnie.

Niedziela była miła, byłam na serniku u siostry.



Basiu Maruna ma rzeczywiście intensywny zapach, nie każdy go toleruje, ja nawet lubię.


Właśnie wydałam trochę samosiejek, dla osoby cierpiącej na migrenę, rzekomo pomaga.



Po raz pierwszy mam lwie paszcze, ale jakoś nie mogą zebrać się na jednoczesne kwitnienie, tylko po jednym kwiatku mnie raczą.

- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród zielonej
Hej Soniu, troszkę mnie u Ciebie nie było i proszę ile zmian
róże kwitną w najlepsze, ostróżki też już pokazały swoje piękne wiechy
ogólnie wszystko jakoś tak szybciej u Ciebie niż u mnie, komoda bardzo ładnie się prezentuje, jak nowa
u mnie niby deszcz padał a raczej burze i nawałnice, więc zbytnio to nie pomogło mojej roślinności, no ale zawsze to coś 




- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Mariusz u mnie rośliny wykwitną, będę biegać do Ciebie podglądać.
Teraz chyba najwięcej koloru będzie na rabatach, bo jednoroczne powoli też otwierają pąki. Dziś pierwsza cynia zakwitła. 


- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11637
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Za oknem miły dźwięk słyszę...rozpadało się ,oby na dłużej...
U mnie już 3 cynie kwitną ale ja gustuję w miniaturowych i takie sieję...mam ich 8 szt w tym roku...
Fotki jeżyka i ptaszka bardzo udane!
Maruna też już kwitnie i u mnie ale dzisiaj dojrzałam wybarwione koraliki na pięknotce
..a ona w lipcu kwitnie...Jak będą wyglądały nasze ogrody końcem lata? A może będą powtórne kwitnienia...Ciekawe...

U mnie już 3 cynie kwitną ale ja gustuję w miniaturowych i takie sieję...mam ich 8 szt w tym roku...

Fotki jeżyka i ptaszka bardzo udane!



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Jak miło, Soniu, że w Twoim wątku zdjęcia widać!
Zapewne nie korzystasz z fotosika...
Szczególnie ujęło mnie zdjęcie mazurka, pięknie Ci zapozował.
Ostróżki ślicznie zakwitły,
lwie paszcze już
, maruny całe w bieli
Cudnie!
Moje jeżówki też w pąkach i na dzień dzisiejszy wyłącznie pąkami się chwalą. A w ogóle to mam znowu suszę i ciągle skwar tropikalny
Aż się zaczerwieniłam po same uszy po przeczytaniu takiej pochlebnej opinii.
Dziękuję. 

Zapewne nie korzystasz z fotosika...

Szczególnie ujęło mnie zdjęcie mazurka, pięknie Ci zapozował.


Ostróżki ślicznie zakwitły,



Moje jeżówki też w pąkach i na dzień dzisiejszy wyłącznie pąkami się chwalą. A w ogóle to mam znowu suszę i ciągle skwar tropikalny

Aż się zaczerwieniłam po same uszy po przeczytaniu takiej pochlebnej opinii.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Maryniu dzięki,
czasem zdjęcie mi wyjdzie, ale jestem zbyt niecierpliwa, żeby do każdego się przyłożyć.
Cynii u mnie w tym roku będzie ze sto.
Dostałam od sąsiadki, wysiałam na parapet, a w końcu resztę do gruntu. Trochę ślimaki pożarły, ale sporo zostało.
Jak będzie ciepła jesień, to zawsze rośliny jakoś nas pocieszą, jeżówki, kocimiętka i róże niezawodne.
Dzieli nas niewiele kilometrów, a u mnie niestety nie pada.
Pierwszy raz spotkałam takiego dziwaka.

Lucynko czasem korzystam z fotosika, ale głównie z innego hostingu.
Dzięki, za nazwanie ptaka.
Skromność to cecha ludzi naszego pokolenia, ale chyba prawdę trzeba mówić i ją przyjmować.
Myślę, że rośliny rozpędziły się, ale wiele przystopuje i w sumie wcale kwitnienia tak szybko się nie skończą. Przyglądam się ostróżkom, które od tygodnia maja pąki, ale rozwijają je bardzo wolno. Przyroda mądrzejsza, niż nam sie wydaje.
Niestety u mnie też susza, choć parę kilometrów na południe pada.



Cynii u mnie w tym roku będzie ze sto.

Jak będzie ciepła jesień, to zawsze rośliny jakoś nas pocieszą, jeżówki, kocimiętka i róże niezawodne.

Dzieli nas niewiele kilometrów, a u mnie niestety nie pada.

Pierwszy raz spotkałam takiego dziwaka.

Lucynko czasem korzystam z fotosika, ale głównie z innego hostingu.
Dzięki, za nazwanie ptaka.


Myślę, że rośliny rozpędziły się, ale wiele przystopuje i w sumie wcale kwitnienia tak szybko się nie skończą. Przyglądam się ostróżkom, które od tygodnia maja pąki, ale rozwijają je bardzo wolno. Przyroda mądrzejsza, niż nam sie wydaje.

Niestety u mnie też susza, choć parę kilometrów na południe pada.

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj
. Jak to fajnie, że u Ciebie widać zdjęcia
. Piękny okres nastał w naszych ogrodach i mimo braku opadów jest cudnie. U mnie również sucho i trzeba podlewać chociaż to nigdy nie jest to samo co porządny deszcz. W sumie to chyba wolę taki stan rzeczy niż gradobicie i nawałnice
. Przepięknie uchwyciłaś tego słowika
. Z tym przeprowadzaniem się to faktycznie miałaś z siostrą zajęcie, skoro i koledzy byli angażowani
. Nowy dom to fajna sprawa ale pewnie już od dawna narzekasz, że coś mogłaś zrobić inaczej, mam rację ?? Z reguły ludzie tak mają, że dopiero mieszkając okazuje się co mogło być zbudowane inaczej
. Racja, remont w starym domu to wyzwanie ale jak mus to mus. Gdybyśmy razem z Małżonkiem wiedzieli w jakiej sytuacji znajdziemy się teraz to pewnie jednak zdecydowalibyśmy się na budowę domu a nie na kupno starego. W każdym razie jeszcze wszystko przed nami
. Mamy jeszcze czas i może za 15 lat wybudujemy się po swojemu, kto wie
. Pozdrawiam i udanego tygodnia życzę
.









- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Ewelinko cały czas chmury się pojawiają, ale nie chce padać. Poszłam rano trochę popielić, ale bez zruszania gleby nie da się wyrwać chwastów. Nastawiałam się też na przesadzanie samosiejek, ale koło 10 już taki upał, że uciekłam do domu.
Jesteście młodzi, jeszcze wymarzony dom wybudujecie.
Mnie przed samą emeryturą wzięło na budwę nowego. Ty do tego czasu możesz trzy wybudować.
Masz rację, gdybym miała pieniądze, już bym budowała inny dom.
Muszę zagrać w totka.


Jesteście młodzi, jeszcze wymarzony dom wybudujecie.


Masz rację, gdybym miała pieniądze, już bym budowała inny dom.



- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród zielonej
Piękne róże!
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród zielonej

Artemis juz tak pięknie kwitnie

Zyczę deszczyku, u mnie co dzień burza z deszczami, dziś ścinałam większość piwoni

- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród zielonej
No i jak ja nie mogę znaleźć miejsca dla róż jak tu takie piękne zdjęcia
muszę ukraść chyba kawałek działki sąsiadce
nawet nie wiesz jak masz dobrze mając taki areał przy domku 



- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu pięknie u ciebie i Karolek taki skupiony na podlewaniu ... Mój Leoś przyleci za tydzień , a ja przez ostatnie trzy dni reperowałam swoje zdrówko we Włoszczowskim szpitalu więc teraz nadrabiam zaległości ... Pozdrawiam i niech od czasu do czasu choć troszkę pokropi 

Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa