Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, różanie u Ciebie już się zrobiło! Cudnie! Doktorek też już w kwiatach???? ;:oj
Firletka super jest! Uwielbiam jej kolorek.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, Ty to już masz sezon różany rozpoczęty na całego... ;:138
U mnie też róże mają wielkie pąki, i pewnie też już kwitną... ale nie byłam na działce, więc nie wiem jak to wygląda...
Myślałam że będą kiepskie, bo z początku wyglądały nieciekawie.. ale wzięły się... dokupiłam jedną, (a właściwie dwie, bo jednej nie wysyłają) bo słabo wystartowała... gorzej jak teraz będą miały za ciasno... ;:306
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2714
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Firletka z fruczakiem - rewelacyjne zdjęcie!
Jadziu, nie rób mi sadzonki z goryczki. Raczej pozbywam się roślin spoza moich kolekcji.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu ale dałam ciała wiosną chyba przesadziłam Doktorka i jakoś mu chyba miejsce nie odpowiada, nieco zmarniał, powiedz wyleczy się i będzie "pikny" o takim jak u Ciebie tylko pomarzyć ;:145 Chciałam mu pomóc bo patelni to on nie lubi, palił sie chyba do Ewki/Eva ale ona różowiasta i słoneczko jej odpowiada, a może teśkni? ;:306
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, Twój Doktorek bardzo ładnie kwitnie ;:138 Mój ledwo zipie. Kwiatów tylko kilka, za to większość pędów wygląda jakoś dziwnie :roll: Niby po zimie było wszystko ok., a teraz zaczynają żółknąć i usychać. Dzisiaj wycięłam jeden, ale widzę, że to jeszcze nie koniec.
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Bardzo ładny ten orlik taki pełny. ;:63 Firletka śliczna. A i róże już rosną i kwitną wspaniale. Jak wrócisz to nie poznasz ogrodu. :tan
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Witam wszystkich miłych gości bardzo cieplutko.Wróciłam na stare śmieci i rzeczywiście ogródka nie poznałam .Wszystko zarosło parę pomidorów coś wcięło to samo z ogórkami jednak większość sadzonek żyje i to jest pocieszające .Oczywiście pod moją nieobecność mszyca się rozpanoszyła na niektórych różach, po mimo tylu fruwających pomocników .Ogrodnica niszczylistka też nieźle sobie poczynała i zaraz wytropiłam tę gadzinę swoim wprawnym okiem :wink: Nie jest jej zbyt dużo ,ale jutro je wytropię nie będą miały szans. Fresia przypadła im do gustu, to samo biedna Jacqueline du Pre .Nie dosyć ,że Kwieciak ogołocił ją z pąków to teraz jeszcze te dranie zaatakowały te parę kwiatów ;:222 No cóż chyba będe musiała do tego przywyknąć ;:174 .Chwasty także sie rozpanoszyły po tych opadach .No cóż trza zakasać rękawy i jutro ruszyć do pracy

IRENKO rzeczywiście nie poznałam ogrodu, bo to jeden busz w ogródku i za .Rdesty sobie nieźle poczynają wchodząc bezczelnie do ogródka ;:222

Obrazek

DOROTKO u mnie również jeden Doktorek ten z pergoli padł jeśli to Cie pocieszy .Zaczęło sie tak samo od żółknięcia łodyg już w ubiegłym sezonie a wiosną definitywnie padł .Na razie go nie wykopywałam liczę ,ze może odżyje jednak rokowania są marne .Dobrze ,ze chociaż jeden jeszcze sobie żyje i cudnie kwitnie no i zastanawiam sie czy nie zrobić sobie patyczkowego jak on taki krótkowieczny

Obrazek

ANUSIU och te Doktorki podnoszą nam ciśnienie gdy zaczynają kwitnąć i czarują swoimi kwiatami i zapachem .Tak jak czaruje mnie Twój- mój patyczkowy Captain Hoyward ,który już cudnie sie rozrósł i jest super zapaczkowany .Długo kazał na siebie czekać jednak było warto ;:196

Obrazek

FLORIANIE trochę niewyraźne zdjęcie Fruczaka jednak z pewnością uda mi się go znów namierzyć .Teraz jeszcze będę czekała czy odwiedzi mnie znów cudny królewicz wśród motyli Paź królowej. No cóż nie chcesz goryczki to trudno masz za to irysa :wink:

Obrazek

GABI na sezon czekamy calutką zimę,potem wiosną chuchamy i dmuchamy ,żeby nasze królowe miały dobry start i gdy zakwitną to jest to coś co nas podnieca .Nie wiem, może tylko ja jestem taka szalona :;230

Obrazek

BASIU u Ciebie też juz chyba różanie się zrobiło od tego czasu .U mnie większość róż juz kwitnie inne dopiero zaczynają ,albo są zapaczkowane .Dzisiaj tylko taki wstępny przegląd zrobiłam, a roboty mnóstwo mnie czeka

Obrazek

IWONKO Fruczak ma to czego potrzebuje szkoda tylko ,ze mocno przemarzły jego ulubione kwiatki ostrogowca .Na razie zakwitł tylko jeden kwiat, a miałam taka wielka kępę ;:174

Obrazek

EWUNIU jak miło Cię gościć w moich progach .Te małe rudzielce gryzą i są szkodnikami jednak u mnie nie zauważyłam ,żeby wyrządzały szkody, a siedzą głęboko w ziemi .Cała kolonia urzęduje pod LO i jak widać służą mu :wink: czarne mrówki Hurtnice pospolite też siedzą w ogródku i jak na razie nie widzę ,żeby wyrządzały szkody ,chociaż raz podkopały mi różę ale to stare dzieje.Z ukorzenianiem trzeba próbować wciąż i wciąż, a jak jedną udaje Ci się ukorzenić to z reszta też nie powinno być kłopotu

Obrazek

TOLINKO mrówki to pracowite robaczki i bez pracy żyć nie umieją :D tak jak i my :;230 Ktoś ,kiedyś, kazał mi się zastanowić nad tym czy my owadom zabieramy środowisko czy one nam, chcąc żeby nasze ogrody były sterylne i poukładane ;:224 . Niestety wtedy brakuje miejsca dla owadów gdzie mogłyby sie schronić i żyć . Smutne to lecz prawdziwe ;:108

Obrazek

BEATKO ;:196 Agatki wyprosiły inne kociaste z ogródka i muszę się z nimi rozprawić, bo biedna boi sę siedzieć w ogródku sama .Za oknem słychać wciąż śpiew kociastych czyli następny sezon godowy ;:222 Jednak pod moja nieobecność sprawowały pieczę nad ogródkiem i chroniły roślin przed ślimakami mała ogrodniczka Amelka z mamą .No cóż niech sie zapoznaje z przyrodą :)

Obrazek

ELUSIA ciesz sie z Doktorka ,że ma chociaż jeden pęd bo mój drugi z pergoli poszedł w zaświaty ;:145 Muszą uciągnąć nowe pokolenie Doktorkowe zaraz po kwitnieniu będzie patyczkowanie.Jutro muszę też sprawdzić patyczki jak się mają no i oczywiście powolny przegląd bo dzisiaj to tak na szybko

Obrazek

ANIU z Fruczakowej fotki nie bardzo jestem zadowolona, bo zbyt późno go zauważyłam i zanim nastawiłam aparat to większość fotek poszła do kosza .Jednak jego sezon dopiero sie zaczyna, tylko martwi mnie ,że nie ma tylu kwiatów które lubi oblatywać

Obrazek

Obrazek

Obrazek

jutro odwiedzę Wasze wątki życzę miłej nocki ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6370
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Babciu Jadziu jak ten czas szybko leci ;:oj dopiero robiłaś buciki i sukienki na szydełku takie malusie a tu już piękny motylek wśród róż buszuje ;:138 ;:167
Nastał czas królowych ogrodów i u Ciebie jak zawsze piękne ;:215
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu :wit Fajnie że jesteś. ;:196
Ogród piękny..nic nie widać w nim ani zielska ani niszczycieli.
Ale ty już jak motorek chyba wszystko ogarnelas .
Róże piękne. Jak zawsze u ciebie

Isobell R. ja mam i bardzo ją lubię. Pąki ma prawie czarne,kwiaty duże, delikatnie pachnie ;:108
Powojniki też śliczne.
Dzieci czy wnuki. ..jakoś szybko rosną. I ten czas szybko mam umyka.
Gdyby nie moje już dorosłe dzieci to ciągle musiałabym ,że wciąż jestem młoda. ;:306
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Amelka wśród róz sama jak różyczka ;:167
Widok ogólny ogrodu przepiękny, wszystko kwitnie, widać wysokie krzewy co górują, piękne róże, piwonia ......a ,że trochę chwastów , z daleka nie widać ;:306
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu witaj po powrocie ;:196

Widzę, że kawał porządnego buszu między czasie Ci wyrosło ;:oj jednak muszę powiedzieć, że bardzo ten busz urodziwy.

Cudne kwitnienia, no i oczywiście przeurocza Mała Ogrodniczka ;:215

Ja wczoraj nie byłam na działce, a dziś faktycznie rozpoczął się sezon różany, a wraz z nim najazd ogrodnicy niszczylistki szczególnie na żółtej Chinatown i Goldsternie. Szkoda mi tej pierwszej, bo to róża o pojedynczych płatkach, więc wygryzienie choćby dwóch płatków jest już widoczne ;:223 Ale walczyłam z nimi dziś dzielnie, ukatrupiłam ich trochę. Ciekawe ile to da ;:131

Pozdrawiam serdecznie ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

BEATKO ;:196 rdestowce włażą do ogródka nie pytając o zgodę i kradną wodę i pożywienie moim różom .Przydałaby się maczeta ,żeby wykosić całe towarzystwo, jednak tam też mają gniazda ptaki czy inne owady .To samo wielkie drzewa akacjowe rosną niedaleko płotu .Zauważyłam ,ze rdza gruszkowa od sąsiada i u mnie zaczyna sie gnieździć . Fakt zauważyłam tylko parę plamek na pojedynczych liściach i zaraz je usuwam ,ale mam obawy czy bardziej nie zarażą moich róż.Nawet nie wspominaj o Ogrodnicy bo nie dosyć ,ze Kwieciak poniszczył mi większość pąków na Jacquelinie du Pre, to teraz Ogrodnica niszczy jeszcze te parę kwiatów ;:222 .Dobrała sie też do Fresii, Maigolda,Eyes for you też ma całe pożarte płatki ;:145 Tym draniom też nie przepuszczę , a na łąkach maja miejsca sporo to dlaczego tam nie lecą sie rozmnażać i pożywiać po co tam nie ma tak dobrego jedzonka jak w ogródkach
a to moja Shirley Temple niepodobna do Twojej ;:174

Obrazek

Obrazek

Obrazek

KAROLCIA no cóż najpierw trzeba było uprzątnąć chodnik, a teraz na rabatach zrobić porządek, jednak w takim buszu to nawet chwastów nie widać :;230


Obrazek

Obrazek

ANIU ;:196 mój motorek na wykończeniu siadło zasilanie :;230 No cóż trzeba sie z tym pogodzić i pracować na zwolnionych obrotach ;:174 Nie my sie starzejemy tylko nasze dzieci czy wnuki zbyt szybko dorastają :;230 Też uwielbiam kwiaty Isabel ma je cudne szkoda tylko ,że nie pachnie,ale nie wszystkie moje róże pachną i tym sie nie przejmuje grunt ,ze fajnie kwitną i nie chorują

Obrazek

Obrazek

Obrazek

MARYSIU no popatrz jak te wnuki szybko sie starzeją :;230, a my wciąż jesteśmy młode :;230 U Ciebie chociaż nie ma królowych też cudnie kwitną inne roślinki . Powoli nadrabiam zaległości forumowe i nie tylko

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Życzę wszystkim udanej niedzieli ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

A wiesz Jadziu, że i u mojej teściowej Doktorek kiepski w tym roku? Może on faktycznie jakiś słabowity i krótkowieczny? Za to Twój Tradescant czaruje kwiatami. Na swojego muszę jeszcze trochę poczekać ;:65
Gipsówka Rosea ;:215
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

JAKUCH pisze: z Fruczakowej fotki nie bardzo jestem zadowolona....Jednak jego sezon dopiero sie zaczyna, tylko martwi mnie ,że nie ma tylu kwiatów które lubi oblatywać
No właśnie Jadziu - kiedyś siedząc na tarasie, gdy widziałem fruczaki to udawało mi się zrobić zdjęcie. Teraz ich ulubione kwiaty zniknęły stamtąd i ... nie widzę fruczaków :(
Pewnie gdzieś fruwają - będę się czaił na nie z aparatem :wink: bo wspominasz, ze ich sezon się zaczyna ;:333
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, dobrze że wróciłaś już, ogród pewnie szybciutko ogarniesz.
Bardzo jestem ciekawa jak niszczylistkę likwidujesz... u mnie sobie też poczynia. :roll: Najbardziej smakują jej słodkie płatki róż ;:185 Zbieram ją i likwiduję "mechanicznie", ale jej coraz więcej.
U mnie fruczaki przylatują zawsze to wiciokrzewu, ale on zakwitnie za jakiś tydzień, może dwa... ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”