W końcu po 28 latach mam ogródek i postanowiłem założyć szklarnię.
Pomidorki wyrosły z ziaren i mają się na moje oko dobrze.
Są to: malinowy bawole serce, malinowy warszawski, krakowski, cherry. Jest też klasyczna papryka czerwona.
Nurtuje mnie jedno mianowicie na czym polega prowadzenie na więcej niż jeden pęd. Tzn że mam przeciąć łodygę aby wypuściło dwie odnogi czy z czasem powstaje druga lub trzecia i trzeba po prostu pilnować?
W każdym rozgałęzieniu, z którego wyrasta liści, pomidor dośc szybko próbuje wytworzyć dodatkowy pęd-wilk. Tak to wygląda: http://www.prowadzedom.pl/wp-content/up ... wilki1.jpg
Na jeden pęd obrywa się wszystkie wilki. Na dwa- jeden z nich zostawiasz, a który to już zdania są podzielone. Czasem pomidor rośnie tak, że się praktycznie rozgałęzia i ma pędy jednej grubości- możesz tak zostawić, jeśli Ci to odpowiada, albo uciąć ten, który ma wyżej kwiaty. Ten z kwiatami niżej będzie pędem głównym.
Wilki się odłamuje, nie ucina, przyginając do łodygi góra/dół.
Ładne te pomidorki ze zdjęć Jak o nich myślisz, by je w tych wiarach prowadzić na kilka pędów, to ja bym tego nie robiła, ciężko im będzie zapewnić wodę i inne składniki w odpowiednich ilościach na dwa pędy i łodygi
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić." Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Ładne te Twoje pomidorki, oby dobrze dalej rosły.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o uprawie pomidorów poczytaj w sekcji warzywniczej, jest tu mnóstwo wątków o uprawie pomidorów.
A odnośnie prowadzenia na jeden lub więcej pędów - u mnie to zazwyczaj sama roślina decyduje jak jej wygodniej, ale więcej niż dwa to za dużo, wtedy wycinam ten dodatkowy, roślina nie jest w stanie wykarmić na owoce tylu pędów. Dużo zależy od odmiany, u mnie zazwyczaj jest Malinowy Ożarowski i Ondraszek, pierwszy chętnie wydziela samoistnie drugi pęd i dobrze na obydwu owocuje, Ondraszek natomiast owocuje zazwyczaj na jednym pędzie, i świetnie mu to wychodzi. Poczytaj więcej o odmianach, które posiałeś i przekop dobrze forum, na pewno znajdziesz wszystkie odpowiedzi!
W trakcie mojej pisaniny Aguss85 zdążyła odpowiedzieć i sporo napisała o wilkach, przyznam, że nie pomyślałam o tym, przepraszam, faktycznie, krzak pozostawiony sam sobie potrafi rozkrzewić się na kilkanaście pędów, wtedy owoców można się nie doczekać.
W każdym razie, dużo lektury przed Tobą, polecam całą sekcję warzywniczą!
Aguss85 pisze:Czasem pomidor rośnie tak, że się praktycznie rozgałęzia i ma pędy jednej grubości- możesz tak zostawić, jeśli Ci to odpowiada, albo uciąć ten, który ma wyżej kwiaty. Ten z kwiatami niżej będzie pędem głównym.
Aguss85 czy to jest sytuacja o której piszesz? Wydaje się, że ten prawy ma wyżej kwiaty, ale ma też takie piękne grono. Uciąć go nad tym gronem? No właśnie, gdzie w ogóle ciąć takie rozgałęzienie? Nie chcę zostawiać nigdzie za dużo pędów, bo mam gęsto krzaki.
Może odpowiem za Aguss85.
Wygląda na to, że ten krzak samoistnie się rozgałęził na dwa pędy, możesz tak zostawić, tylko pamiętaj o właściwym podwiązywaniu obydwu pędów, żeby w rozwidleniu krzak się nie rozłamał pod ciężarem owoców. Na pędzie po prawej stronie w najwyższym kącie liści pojawia się już wilk, tego powinieneś usunąć (wyłamać). Jeśli natomiast masz mało miejsca, to jeden z tych pędów możesz uciąć, oczywiście lepiej zostawić ten, na którym są już kwiaty.
Mam prośbę bo nie ogarniam do końca tych wilków - staram się je usuwać jak są jeszcze małe ale nie było mnie tydzień i zastanawiem się czy to co zaznaczyłem na zdjęciach to przeoczone wilki czy tak ma być? Bo wolałbym na jeden pęd puszczać wszystko. Jeśli jednak zdecyduję się puszczać na dwa pędy to gdzie powinien być drugi pęd - poniżej czy powyżej pierwszego grona?
Cytat
"Wysokie odmiany można prowadzić na 1, 2 lub 3 pędy. Pierwszy sposób, zalecany w uprawie pomidorów wczesnych, polega na usunięciu wszystkich pędów poza głównym. Pozostałe metody stosuje się w pielęgnacji odmian późnych. Zostawiamy wtedy również drugi pęd, który wyrasta pod pierwszym gronem, a niekiedy i trzeci, wybijający z kąta pierwszego liścia."
Czyli jaj chcesz prowadzić na dwa pędy to zostaw tego wilka ;)
Pelasia pisze:Czyli jaj chcesz prowadzić na dwa pędy to zostaw tego wilka ;)
I super, dzięki za odpowiedź, żebym to ja jeszcze wiedział co to za odmiana to byłoby mi łatwiej, kupiłem przez internet nasiona i część była oznaczona jako MIX różnych odmian wysokich a pozostałe mam oznaczone.
sadziłem ja w rozstawie 50-60cm więc trochę ciasno mogą mieć na dwa pędy.
gandw pisze:W niektórych odmianach na końcu grona z pomidorami rośnie taki mały listek, albo dwa - urywać to, bo to wilk, czy on będzie karmił pomidory?
Urywać.
"Przyczyny:
gwałtowna zmiana i brak optymalnych warunków klimatycznych (nadmiar wilgotności, niedobór światła)
zaburzenia hormonalne w roślinie - tworzenie nadmiernej ilości auksyn"
Pelasia pisze:Czyli jaj chcesz prowadzić na dwa pędy to zostaw tego wilka ;)
I super, dzięki za odpowiedź, żebym to ja jeszcze wiedział co to za odmiana to byłoby mi łatwiej, kupiłem przez internet nasiona i część była oznaczona jako MIX różnych odmian wysokich a pozostałe mam oznaczone.
sadziłem ja w rozstawie 50-60cm więc trochę ciasno mogą mieć na dwa pędy.
Wcale nie ciasno ,50 - 60 cm to całkiem spora miejscówka dla pomidora,możesz spokojnie prowadzić na dwa pędy