Witajcie

.
Wczoraj byliśmy w odwiedzinach u rodzinki i odebraliśmy nowego członka rodziny

. Mamy teraz kotka z dłuższą sierścią o imieniu Neska

. Bardzo trudno jej zrobić zdjęcie bo jest wulkanem energii a poza tym ma bardzo ciekawy kolorek bo wygląda jak czarny ale pod słońce jest czekoladowy

. Jak tylko zrobię lepsze ujęcie na pewno się pochwalę

.
Iwonko zmiany zachodzą z roku na rok i z pewnością za kolejne 5 lat będą bardziej widoczne

. Mam nadzieję, że drzewa szybciej nabiorą objętości .
Mary Rose.
Soniu skrzynka tego roku jest obsadzona bardzo spontanicznie

. Problem w tym, że rośliny przy studni tak podrosły, że skrzynki prawie nie widać

. Kiedy tniecie swoje klony ?? Czytałam, że one bardzo płaczą i najlepiej ciąć je w czerwcu lub całkiem zimą . Uwierz, chciałabym już takiego klona z tak dużą koroną

. Cierpliwie czekam i na pewno za 5 lat drzewo będzie drzewem . Pozdrawiam

.
Lucynko u mnie dzisiaj też słoneczko od rana świeci

. Róże w tym tygodniu na pewno pokażą kwiaty i już nie mogę się doczekać. Zmiany ciągle zachodzą i jeszcze sporo zmian nas czeka. Najbardziej nie mogę doczekać się żeby krzewy i drzewa były większe

. Czosnki przekwitają ale mam jeszcze kilka w zanadrzu . Pozdrawiam

.
Marysiu nie wiem jak zachowują się drzewa szczepione na pniu po kilkunastu latach ale np takiego klona odmianowego nie kupię przecież w innej formie jak na pniu

. Miejmy nadzieję, że jednak nic mi nie uschnie. Może masz po prostu złe doświadczenie bo źle trafiłaś ?? Pozdrawiam

.
Czosnek Ping- Pong obecnie wygląda tak :
Basiu zmiany widać ale jeszcze sporo będzie do zrobienia a takie zdjęcia porównawcze motywują . Ja również bardziej wolę kwiaty i rabatki

.
Kasiu dziękuję ale prawdę powiem, że akurat na tym konkretnym przykładzie ciągle coś zmieniam i nigdy nie jestem do końca zadowolona . Może przyjdzie kiedyś moment, że powiem "tak, teraz jestem zadowolona " . Pozdrawiam.
Aniu ja również jestem ciekawa tych czosnków. Na pewno pokażę jak tylko zakwitną

. Jeśli Ci się spodobają będziesz mogła na nie polować we wrześniu. Zmiany widać ale to ciągle nie to co chcę osiągnąć

. Pozdrawiam .
Aniu-AnaAn współczuję tego braku opadów. U mnie obecnie ziemia jest fajna, nasiąknięta a też było już sucho bardzo

. W takim razie zamiast słońca życzę Ci obfitych opadów

.
Poniżej jest to samo miejsce z 2013r.
Pozdrawiam i udanego wieczoru życzę.