Maj cieplutki,że aż miło,najchętniej codziennie dojeżdżałabym do swojej działeczki
Staram się tam bywać jak najczęściej,zwłaszcza,że jest ostatnio tak piękna pogoda
Sucho się zrobiło,ziemia jak wiór,po skoszeniu trawnika wyschła i zrobiły się suche placki
W ogrodniczym pani zaproponowała nawóz dla koneserów,rozsypałam granulki i podlałam z grubsza trawnik. Czekam na deszcz,wtedy wszystko ładnie się roztopi
Najważniejsza wiadomość,że w piątek posadziłam po raz pierwszy swoje,własne pomidory wyhodowane od nasionka (dziękuję tu Dominice),była tak miła

i wysłała mi paczuszki.
Z nieśmiałością i powątpiewaniem podchodziłam do siania,byłam prawie pewna,że to mi się nie uda. A to nie taki diabeł straszny,okazuje się,że wszystko można wyhodować,wystarczy trochę cierpliwości. Także dorobiłam się 20-tu krzaczków pomidorów w kilku odmianach. Kupiłam nawóz do warzyw i wkoło po garstce im podsypałam. W kubeczkach korzenie miały już za mało miejsca
Do tej pory moja mamcia kupowała na targu zielone,piękne wykrzaczone pomidory. Z moimi się nie równały.
Najbardziej zależało mi na Malachitowej Szkatułce,jedna wyszła,ale na szczęście żyje i powoli przyrasta. Jeszcze Ananas Noir i Green Copia oraz kilka z lidlowskich nasion.
Wczoraj popikowałam lobelię białą,druga paczuszka zagęściła paletkę i dorobiłam się 13-tu sadzonek sporych kęp. Mam też błękitną,jeszcze takiej nie miałam,przeważnie ciemnoniebieska wschodziła,a tu taka niespodzianka:)
Arbuz jeden wysadzony z tyłu za domkiem,liczę na potężnego,moja rodzinka je uwielbia:)
Azalie japońskie cudnie zakwitły,całe w kwiatach. Mój najstarszy rhododendron Roseum Elegans daje teraz popis.
Aniu-anabuko mam ochotę,żeby zrobić gnojówkę z pokrzyw. Jednego roku mieliśmy,ale sąsiad narzekał,że mu zalatuje

Pomidorki koktajlowe w gruncie też bym posadziła,jednak ogranicza mnie brak wolnego miejsca. Ciekawe jak wyjdą w tym roku moje buraki? Może siane moją ręką ładnie urosną i będą do obiadu?
Alana spotkałam się z opinią,że buraki sieje się jak jest już ciepło,nie wczesną wiosną
Tym razem tak zrobiłam,niedawno wysiane w cieplutki dzień. Mam nadzieję,że zbiór będzie w końcu konkretny,ja je uwielbiam:)
Bruzdownica atakowała jak zwykle Gertrudę J,ale szybka interwencja opryskiem Substrala 2 w 1 pomogła i nie widzę jak na razie żadnych stworów
Dalie posadzone gdzie popadnie,tylko nowe dwie odmiany wkomponowałam,mają znaczniki.
Reszta to będą niespodzianki. Na jesień muszę zaopatrzyć się w takie opaski.
Czosnek Gigant
Gosiu o jakie konkretnie tulipany Ci chodzi?
Czas orlików
Irenko Gertrude J uwielbiam za zapach,kolor kwiatu,jedna z pierwszych kwitnących
Gnojowkę i ja chyba zrobię,to rewelacyjny nawóz.
Daysy witaj

Ice Cream kupiłam w Auchan już drugi raz,także wypatruj dokładnie wiosną
Ostnice w tym roku dziwnie przezimowały,środek suchy,a boki zielone,takie gniazdo wyleżane .
Nieciekawie to wygląda,więc sekatorem wyrwałam im środki
Ostatnio znów podziwiam liliowce jakie to niezawodne rośliny

Chyba sobie na jesieni kilka dokupię. Pod domkiem na jednej rabacie nic nie chce rosnąć,a liliowce sobie powinny poradzić.
Masz je u siebie?
Czosnki
Białobok z berberysem
Roseum Elegans
Rasputin go goni...
Uwaga nadchodzą moje mizeroty
Nowy nabytek dalia
Niskie szałwie
Pierwszy kwiat Theresy Bugnet
Na balkonie zakwita lobelia z mojego siewu,błękitny kolorek
Miłego ogrodowania:)