Witam.
Kolejny upalny dzień.
Maryniu mi udało się przezimować 5 lewizji. z tym ,że 3 będą kwitnąć. Wiesz ,że podlewałam poprzesadzałam w miejsca, gdzie było bardzo sucho i nie nie chciało rosnąć i tam im spasowało. Rosną pod daszkiem przy tarasie. Wiosną podlewałam. A co do podlewania. Ty masz dużo cienia , to i rośliny podlane mają się lepiej. Zresztą ja też nie znoszę upałów. Wolę jak jest zimniej.
Karolu tak rutewki maja liście podobne do orlików. Widać różnicę co jest co ,po wychodzeniu z ziemi.
Marzenia trzeba realizować. Ja też przymierzam się do nowych odmian, których jeszcze nie mam.
Malutki klonik. Teraz jest śliczny.
Znane i pospolite, bo takie też posiadam.
Kukliki
Uroczy Jaskier Multiplex. Idzie rozłogami ale bardzo go lubię.
Kokorycz bladożółta.
Primula Auricula nn
Orliki też zaczynają.
Zawilec wielkokwiatowy.
Miłego świętowania. Ja też miło spędzę dziś czas.
