Familokowego ciąg dalszy

[JAKUCH]

Witam wszystkich gości w ten cieplutki wieczór .Wreszcie można było posiedzieć w ogródku i delektować sie kwiatami wiosny i słonkiem .Szkoda tylko ,ze tak mocno wiało .Dzisiaj też wyleciały pierwsze murarki ,które dostałam od Irenki Pojawiły sie też Bujanki większe niestety nie udało mi się uchwycić tych szybkich zapylaczy z trąbkami podobnymi do Fruczaków .One uwielbiają kwiaty śnieżników [Chionodoxa] Niektóre róże już otwierają pierwsze listki takie jak Elmshorn czy Doktorek Jamain .Niestety pokazują się w coraz większych ilościach plamy przemrożeniowe na niektórych różach i chyba trzeba będzie ciąć niżej



IRENKO ja również nie przepuszczę żadnym patyczkom czy to różanym czy to hortensjowym .Wszystkie obcięte patyczki hortensji bukietowych już siedzą w doniczkach .Część różanych również .Mam ukorzeniona Hayes starburst,Vanile fraise jednak to dopiero jesienna sadzonka więc raczej nie zakwitnie ,moja Grandiflora też ukorzeniona a i tegoroczne patyczki również powędrowały do doniczek .Lubię bawić sie patyczkami to sprawia mi frajdę .Teraz ukorzeniłam sobie jaśminowca pachnącego poziomkami Belle etoile .Widzę ,ze powoli otwiera pąki tak jak Vanilka . Achhh te nasze szkodowanie bo mnie też szkoda wyrzucić patyczków





MARIUSZU coraz więcej kolorów pojawia sie w ogródku .Dzisiaj miałam calutki ogródek w kolorze blue za sprawą Śnieżników Jednak sporo roślin wymarzło .Dzisiaj odkopałam pusty koszyczek z tulipanów pozostały tylko puste łuski Muszę sprawdzić następne z których też nic nie wybija co tam słychać





KAROLCIA Andrzej ukorzenił dla mnie tę różę która w ubiegłym roku kupił .To taka wymiana towarzyska On mnie ja Jemu .Masz gdzie sadzić to możesz zamawiać ja muszę niestety spasować bo ukorzenione roślinki czekają na posadzenie w miejsce stałe wiec czekam aż coś wypadnie





ANDRZEJU tak ta ukorzeniona przez Ciebie różyczka dla mnie to Queen Babylon Eyes, a ubiegłoroczna ukorzeniona dla mnie przez Ciebie to Pink Pin's

[Bazyla]

Jadziu droga, śmiem stwierdzić, że u Ciebie wiosna już przegoniła moją
Piękności nam tu prezentujesz i to nie tylko flory ale i fauny. Ja też dziś upolowałam fotką takiego jednego jegomościa, ale reszta była szybsza ode mnie Widziałam i murarki i różne motyle, ale zanim to się człowiek przymierzy ....... fruuu i już ni ma
Też poprzycinałam swoim różyczkom przemarznięte końcówki, ale podobnie jak u Ciebie, nie wiem, czy na tym koniec, bo dziś na jednej zauważyłam plamy - chyba pomrozowe. Poobserwuję jeszcze i zobaczymy. Z Frezji został jeden cienki badylek Ona najgorzej zniosła te zimnice.

Życzę udanego tygodnia

[Beaby]

Jadziu - wygląda na to, że Twój Miłek lada moment zakwitnie ....
Agrest i u mnie już taki zieloniuśki.
Śnieżniki i hiacynty mam w tym roku wyjątkowo okazałe, ależ się cieszę. Tym bardziej, że jeden hiacynt z roku na rok marniał i marniał, a w tym roku ma pięcioro potomstwa w jednej zwartej grupie.... No super!
Ale iryski się moje nie za bardzo popisały, sporo z nich jeszcze wcale nie zakwitło.
Elmshorn tak samo jak Ty mam już w listkach.

[eukomis]

Witaj Jadziu u mnie też są puste miejsca odkopałam a tam zgniłe cebulki żonkili szkoda mi ich bo miały ładny czerwony środek kwiatu. Tak czekałam na nich miałam ich w kilku miejscach i nic wszędzie to samo. Nie wiem czy nie za płytko ich wsadziłam i mi zmarzły czy miały za mokro.

[Tolinka]

Jadziu kwiecia już u ciebie sporo ,nawet fiołki wonne już kwitną no tak zapomniałam że ty masz podgrzewany ogród Muszę przyjrzeć się koniecznie bliżej owadom latającym,chyba też mam murarki ,bo w domkach dla owadów widzę zamurowane dziurki ,a później są puste ,domki mam ,ale na owadach to się wcale nie znam dobrze że ty tak pięknie je przedstawiasz ,to można się czegoś nauczyć...no cóż człowiek uczy się całe życie

[amba19]

Jadziu - obejrzałam Twoją wiosnę! Jakie duże listki na agrestach, o kwiatach to nawet nie wspominam. Ja wczoraj zrobiłam u siebie zdjęcie kępy przebiśniegów. Ty już pewnie zapomniałaś o tym że kwitły A miłka to ci zazdroszczę....

[Aguss85]

Jadziu bardzo lubię Twoje zdjęcia robaczkowe, zwłaszcza jeszcze te podpisane- nie jednemu chrząszczowi i żuczkowi już ocaliły u mnie życie.. Tyle robali czyha na nasze kwiaty i warzywa, że potem naprawdę każdy wygląda jak wróg- a przecież niektórzy to sprzymierzeńcy.
Agresty to tak na poważnie już wybudzone! Jadziu, mam pierwszy raz agrest i ma poczerwieniałe listki, nie wiem, czy mam si,e martwić, czy to dlatego, ze to odmiana o czerwonych owocach?

[Elizabetka]

Jadziu u Ciebie same rarytasy...miłki, jeffersonia a bujanka to chyba ma u Ciebie stałą stołówkę bo co roku się u Ciebie stołuje.
Wiadomo wybiera kwiatki z najwyższej półki .
Ciekawe czy wyrośnie na moim trawniku anemon tak jak w zeszłym roku...piękny był no i chyba ptaki go przyniosły.
Trzymam kciuki za pomidorki.

[anabuko1]

Ale fajne te puchate bujanki.
Nie wiem czy u siebie takie widziałam.
Śnieżniki piękne .W większej kępie są jeszcze ładniejsze.
Muszę ich dokupić. No ja u siebie ich nie widzę. A jakieś kiedyś były

[Ola2310]

Wpisuje się tak szybciutko bo ja nadal ciągle w biegu... Wiosenka coraz piękniejsza na tych naszych zdjęciach. A i wszelakie istotki brzęczące pojawiają się coraz w większych ilościach.... Cudnie.

[JAKUCH]

Witam wszystkich bardzo serdecznie w ten piękny ciepły wieczór Róże wciąż są docinane widać zasuszone łodygi z których nic nie wyrośnie .Niestety kolejne koszyczki z tulipanami poszły do śmieci No cóż nie będę podziwiać Angelique ,Carnival de Nice i innych z których pozostały mi jedynie fiszki z napisami .Forsycje kwitną oszałamiająco, ale nie u mnie tylko u sąsiada .Drzewka owocowe powoli okrywają się kwiatami, ptaszęta śpiewają swoje arie , lilaki stoją już w blokach startowych , jednak do tego przydałoby się trochę deszczu . Wreszcie pokazały sie w pełnej krasie kwiaty u mojego Miłka .Jednak nie jest to Pleniflora tylko Miłek wiosenny[ Adonis vernalis]



OLU a Ty ciągle w biegu trzeba sobie dawkować wszystkie przyjemności Jednak cieszę się ,że znalazłaś chwilkę czasu ,żeby zajrzeć w moje ogrodowe progi .Brzęczków sporo fruwa także motyli jednak nie miałam jeszcze okazji zrobić im fotki nad czym boleje .Pomarzły mi wszystkie cudne goździki, a w szczególności ten do którego przylatywał Fruczak .Podmarzł także Ostrogowiec do którego przylatywał Fruczak a miał już takie cudne listki to samo z ciemiernikami Beznadzieja Jeden z dwóch które jakoś zakwitły



ANIU Bujanki to takie fruwające kukułki,które podrzucają swoje małe pszczołom ziemnym ,żeby one je wychowywały niszcząc przy tym swoje potomstwo .Śnieżników ci u mnie dostatek mam niebiesko w ogródku od ich kwiatów .Rozsiewają sie jak szalone .Mogę Ci nazbierać cebulek .Hiacynty też takie jakieś niewydarzone



ELUSIA jakie to kwiatki z najwyższej półki Jeffersonia czy Sangwinaria czy nawet Miłek czy Gentiana to taka średnia półka .Jednak lubię mieć u siebie takie kwiatki mało spotykane .Tam gdzie miałam posadzone Anemony tam ich nie ma, a są w różnych miejscach nawet na ścieżce pojedyncze sztuki Myślałam ,ze straciłam cudna sasankę jednak teraz widzę ,ze ona dopiero się budzi .Dzisiaj wywaliłam kolejna różę nie dawała znaku życia to Pink paradise .Już w ubiegłym roku była jakaś taka niedorobiona po zimie Jeszcze dwie są pod znakiem zapytania



AGUSIU lubię mieć wszystko podpisane bo moja pamięć dobra ,ale krótka Szczególnie owadom nie przepuszczę, bo też muszę wiedzieć kto przyjaciel, a kto wróg . Jeśli chodzi o agresty to juz napisałam u Ciebie .Ja jednak gdy są chore listki to je obrywam nie stosuję żadnej chemii na owocowe drzewka .Czytałam ,że juz przeszła u Was nawet burza z gradem a u mnie ani kropelka nie spadła chociaż zapowiadali juz parę dni .Na moim jednym agreście są juz paki kwiatowe jednak to jest bardzo wcześnie owocujący w zielonych włochatych owocach pychotka



MARYSIU dawno tu nie zachodziłaś .Bardzo sie cieszę ,że znalazłaś do mnie dróżkę Miłka mi nie zazdrość czekałam na jego kwiaty 3 lata, ale się wreszcie doczekałam całe 10 szt Bardzo sie z tego cieszę jednak drugi mi znikł ten letni .Mieszkasz jednak w chłodniejszym rejonie .Podglądałam w ubiegłym roku Twoje cudne mieczyki co jeden to ładniejszy ciekawe czy w tym roku będziesz mieć te same czy kupiłaś nowe odmiany



TOLINKO no jasne ogród a pod nim gorące źródła sobie płyną Rurek mam sporo w najróżniejszych rozmiarach .Na razie nie widzę ,żeby te które wyleciały jakoś kręciły się w pobliżu domków.Mam jeszcze 6 zamkniętych kokonów to może w nich są panienki i gdy one wyfruną wtedy dopiero będzie wesoło .Jest chyba więcej zalotników niż panienek ciekawe kim reszta sie zainteresuje



HALINKO dzisiaj następne dwa koszyczki opróżniłam ze zgniłych cebul .Chyba te ostatnie przymrozki je załatwiły tak samo jak załatwiły ciemierniki i ostrogowca .Nawet wychodząca koperkowa jakaś taka niedopieszczona Narcyzy to dopiero jeden mi zakwitł reszta też gdzieś poszła w siną dal



BEATKO-Beaby ano zakwitł wreszcie i dziennie podziwiam te cudne kwiaty Szczególnie wyczekiwane przez tyle latek .Hiacynty też w tym roku jakieś marne i w sumie to mam same straty w cebulowych tak samo w czosnkach Znalazłam w doniczce Sangwinarię chyba miała być dla Ciebie czy Basi teraz nie wiem czy Tobie dałam



BEATKO z mojej Fresji zostały 3 łodygi i mam nadzieję ,że tyle pozostanie . Zrobiłam też eksperyment o którym pisała Ewcia w jej wątku, a znalazła tę wiadomość w różanym wątku https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=21836 o reaktywowaniu starych pędów .Powiem szczerze ,ze mnie to zainteresowało i musiałam to wypróbować na Gloria dei i........ZONK Na dole pokazał sie czerwony nosek, a tak długo czekałam że wypuści ze starych zdrewniałych łodyg jakiś pęd i przez 2 lata cisza, dlatego chciałam go ściąć do ziemi ,może wtedy by oprzytomniał .Zrobiłam takie cosik paru różom z których pędy powinny być ścięte Teraz czekam na dalsze efekty moich działań

[Elizabetka]

Co zrobisz Jadziu na upora nie ma leku...jak nie chce żyć to na hasiok.
Ja poprzycinałam już róże ale i tak muszę jeszcze przejść bo nie wszystko zauważysz i zostają czarne albo uschnięte pędy.
A sadzisz już dalie bo Halinka już ma posadzone i chyba też się za nie wezmę. Ona sadzi głębiej i ma to sprawdzone co roku.
A co do tych rarytasów to wiem, że jesteś bardzo skromną osóbką ale sama wiesz, że uwielbiasz je.
Jadziu ja też powiedziałam tulipanom NIE ale przypomnijmy sobie to nawzajem na jesieni ...trzymam Cię za słowo.

[ewka36jj]

Jadziu - ja się jeszczenie odważyłam na potarcie starych pędów, ale skoro piszesz, że jeden puścił, to w bardzo skuteczny sposób mnie zachęciłaś. Powiedz tylko, jak mocno / słabo pocierałaś i czy robiłaś to śrupaczkiem do mycia garnków ( tym delikatnym).
Na Twoich zdjęciach wiosna w pełni U mnie z wiosennych tylko żonkile ( jeszcze nie kwitną), hiacynty ( bardzo powoli się pokazują), szafirki ( dopiero zaczynają), krokusy ( zanim na dobre zakwitły, zdążyły przekwitnąć) i liliputowe jak dotąd tulipany ( nie myl z botanicznymi )

[Beaby]

Jadziu, na pewno nie mam Sangwinariii od Ciebie i ta chyba nie miała być dla mnie... Przynajmniej w głośnych planach i zapewnieniach nie była, no chyba, że myslałas o tym.
Ale wczoraj zauważyłam, ze ostała mi się kokorycz także różowa - ależ sie cieszę, bo tak szybko ta ubiegłoroczna przekwitła, że myślałam, że się już nie pojawi. Śliczna jest
Brawa dla Miłka

[inka52]

Jadziu i do mnie też już wiosna zawitała tnę róże ,różnie i do ziemi niektóre , zobaczymy co z nich będzie