Praca w ogrodzie bardzo zajmuje mi czas, od rana do popołudnia pracuję. Zastanawiam się czy do zimy zdążę wszystko zrobić

czy ja tak spowolniałam, nie wyrabiam, niby każdy dzień prace pchnięte do przodu, ale nadal jeszcze mam wiele prac przed sobą. Dzisiaj dokończyłam sadzić ziemniaki, posiałam warzywa, posadziłam cebulę. Poniedziałek, wtorek robiłam porządki z różami, iglakami, duża rabatka przy wejściu uporządkowana. Truskawki straciły suche liście, zostały zasilone, wyplewione.
Kwitnień coraz więcej, ale nie mam siły i czasu biegać z aparatem.
Każdy dzień to coraz większe zmęczenie, dłoni nie czuję
Zabrakło mi dziś cebulki dymki do sadzenia, pojechałam po nią przy okazji chciałam kupić różę pnącą w centrum ogrodniczym. Róż pnących nie było, pochodziłam, pooglądałam cudne roślinki. Wracając do domu uświadomiłam sobie, że niczego nie kupiłam

to niemożliwe, bo tyle krzewów mi się podobało, chyba jestem chora
Iwonko tak mnie praca pochłonęła, że nawet nie zauważyłam jak krokusy przekwitają. Zawsze obiecywałam sobie, że jak będę miała ogród pod nosem to będzie perfekcyjny, jak ja się myliłam

nie brałam pod uwagę wielkości i przybywających swoich lat.
Iwonko zrobiłam już bardzo dużo, ale jeszcze mam wiele do ogarnięcia. Rok temu o tej porze już miałam czas siedzieć i czytać książkę, a ten rok nie ma czasu i siły.
W imieniu pierwiosnków w podzięce chylę czoła
Marysiu tylko mogłam tak posiedzieć w niedzielę, od poniedziałku gonię jakbym miała piórko w d..........
Nawet nie ma czasu na zrobienie zdjęć, muszę się zmobilizować bo kwiatuszki przekwitną.
Widziałam Twoją skrzynię jest super, ja musiałabym chyba mieć mega kilka skrzyń
Piszesz o kompoście, a mnie czeka właśnie przesiewanie z jednej komory, muszę ją opróżnić, bo nie mam gdzie sypać chwastów po plewieniu ( kompost rozłożę na rabatkach).
Wierzba dla Ciebie pięknie zakwitła, czas zabrać się za jej wykopanie.
Czy kapustę od Ciebie już wysiewać.
Aniu każdy kwiatek mnie cieszy, moja koleżanka dziś wypatrzyła u mnie dwa mini tulipanki, ja w natłoku prac pewno bym je przeoczyła.
Tak jestem zarobiona
Wiosna jest przepiękna, potrzeba jeszcze deszczyku i wszystko pięknie ruszy.
Aniu Ty masz nowe areały do ogarnięcia, więc musisz się uzbroić w cierpliwość.
-- Śr 11 kwi 2018 18:26 --
Lucynko teraz zauważyłam, że Ciebie ominęłam, to zmęczenie mnie zaćmiło.
Ogród przez kilka ostatnich dni stał się kolorowy. Trawka pięknie wokół się zieleni, ptaszki świergocą, chce się żyć. Co tam zmęczenie, jak wokół jest tak pięknie.