Ogród pełen róż

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród pełen róż

Post »

Wiolu doskonale Cię rozumiem, też mam 30 arów, i jak na razie to jest nie do ogarnięcia :(
Same koszenie trawy to jakieś 3 godziny (2 razy w tygodniu).
Ciągle dokupujemy rośliny, a mało co widać, wszystko ginie w tym areale.
Kombinuję teraz ścieżki, rabatki, żeby jak najmniej było pracy, i tak jak piszesz, żeby mieć czas na odpoczynek, a nie zasuwanie w ogrodzie w pocie czoła.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród pełen róż

Post »

Wiola, u mnie dokładnie taka zima jak na twoim zdjęciu. Dodatkowo bardzo mocny wiatr narobił w niektórych miejscach sporych zasp. Boję się, że krokusy, które zaczęły już na dobre zakwitać przed tym załamaniem pogody będą zbyt wynędzniałe na kontynuowanie kwitnienia. Fatalny start nowego sezonu.
30 arów ogrodu.. brałabym bez zastanowienia ;:224 ;:224
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród pełen róż

Post »

I ja bym brała te 30 arów bez zająknięcia. A nawet z przytupem! ;:65 Potem za to nie raz bym pewnie narzekała na ogrom prac. ;:131 Już teraz na mojej małej działeczce potrafię wymiękać. ;:131
Także wielki szacun dla Ciebie. ;:180
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród pełen róż

Post »

Witaj, Wiolu :wit

I jak? Snieg topnieje? U mnie też nie dało się popracować, jak do tej pory, to tylko przycięłam winorośle i to by było na tyle...
Reszta nie wiem kiedy, bo prognozy długoterminowe nie zachwycają ;:222

Póki co, ja również znęcam się nad wysiewami :D Sałatę też mam, choć już u Ciebie dziewczyny pisały, że w domu się nie udaje, to już troszkę opadły mi skrzydełka ;:306
Rozwija się u Ciebie dalioza powiadasz...? Będę bacznie śledzić, co posadzisz ciekawego :D Bardzo lubię dalie, zresztą, czego ja nie lubię :;230
Dziękuję za instruktaż odnośnie tunelu.
Widzę, że sadzisz nawet arbuzy? Niesamowita jesteś ;:oj W gruncie, w tunelu? One chyba muszą mieć ciepło? Będzie co pojeść u Ciebie w tym roku, same smakowitości! :D
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród pełen róż

Post »

Ja też się piszę na 30 arów. Jak tylko zamknę oczy, widzę prawdziwe rosarium, ech!
Nie narzekajcie dziewczyny na śnieg, bo on otulał Wasze rośliny.W WIelkopolsce śniegu nie było i nie ma, dlatego są takie szkody.
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Ogród pełen róż

Post »

Witajcie.
Mogę smiało ogłosić, ze sezon ogrodowy w pełni rozpoczęty :D
Przez kilka ostatnich dni codziennie coś w ogrodzie robiłam i muszę przyznać, że od razu mam inne samopoczucie. Aż żyć się chce !
Udało mi się przyciąć już wszystkie hortensje, krzewy oraz oczyścić byliny z suchych badylków. Do przycięcia zostały mi jeszcze lawendy i róże, ale to już po świętach o ile pogoda pozwoli. Myślę też żeby przyciąć porządnie jedną pęcherznicę a drugiej całkowicie się pozbyć. Tylko kto mi ją wykopie ... nie chcę nawet myśleć jakie ona ma korzenie.
Wykopałam i zadołowałam róże, które zaraz po świętach pójdą w inne ręce. Na ich miejsce przesadziłam dwie angielki, które miały fatalną miejscówkę. Pierwsza to Clair - wciśnięta między dwa jałowce ledwo zipała a druga to Lady Salisbury, która rosła w pobliżu świdośliwy i też jej tam nie pasowało, bo w ciągu trzech lat kompletnie nic nie urosła. Mam nadzieję, że docenią nowe miejscówki i dadzą popis. :D Poza tym wyrzuciłam dwa Abrahamy. Walczyłam o nie kilka lat, ale już straciłam cierpliwość. Tak zdominowała ich podkładka, że nic nie dało się zrobić.
Chyba w tamtym roku odgrzebałam ziemię i wyrwałam dziczki wraz z korzeniem, ale i to nic nie dało.
Na pocieszenie zamówiłam sobie nową sadzonkę :lol:
Rozsady parapetowe zaczynam powoli wynosić do szklarni. Na pierwszy ogień poszły te bardziej odporne: sałaty, byliny, trawy. Sałatę juz nawet wysadziłam. Niech szybko rośnie :D
W warzywniku tez poczynione pierwsze wysiewy - groszek :D

Tu wysadzona już sałata.
Obrazek

Obrazek

Różne trawy wysiane na multipalecie: piórkówka, drżączka, proso, sorgo i jeszcze coś co wyleciało mi z głowy ;:131

Obrazek

Dorotko, sama przyznałaś, że ogrodu masz o połowę mniej a pracy dużo. Wyobraź więc sobie ile ja muszę włożyć pracy. Na razie sprawia mi ona przyjemność. No prawie, bo nienawidzę cięcia wiosennego róż i pielenia warzyw. Aby dalej czerpać z ogrodu jak najwięcej przyjemności nie chcę już dokładać sobie pracy, czyli powiększać :wink:

Małgoś, jeszcze kilka lat temu kupowałam i sadziłam namiętnie co tylko mi się spodobało, bo miejsca miałam ogrom (tak mi się wtedy wydawało) a wszystkie te małe sadzoneczki ginęły. Teraz gdy wszystko porosło miejsca na nowe chciejstwa już brakuje. Coś tam się jeszcze wcisnę, ale nie raz chodzę z nową rośliną kilka dni i myślę :lol:
Jedynie róże jak kupuję to staram się już mieć dla nich miejscówkę.
Życzę Ci żebyś kiedyś spełniła marzenie o powiększeniu ogrodu :D

Kasiu, chociaż Ty jedna mnie rozumiesz. Myślę dokładnie to samo. Ciężko jest samemu ogarnąć taką powierzchnię. Też staram się jakoś minimalizować ilość pracy. Odkąd np zaczęłam ściółkować rabaty korą mam dużo mniej pielenia. A że mam w ogrodzie ciężką glinę, to widzę że i struktura ziemi też się zmienia od tej kory. Marzę jeszcze o automatycznym nawadnianiu chociaż części ogrodu. Może kiedyś ....

Sabinko, na szczęście zima już odpuściła i oby już nie wróciła. Śnieg jeszcze zalega w najbardziej zacienionych miejscach, ale tam gdzie przygrzewa słoneczko już nawet ładnie obeschło.
U mnie krokusy jeszcze słabiutko. Kwitną chyba dwie kępki takich żółtych. Czekam na resztę.
U mnie chyba nie zakwitną irysy żyłkowane. Wyszły z ziemi podczas tego pierwszego ocieplenia a teraz gdy śnieg je odsłonił to pokazały się same brązowe badylki. :(

Aneczko, życzę Ci żebyś i Ty zrealizowała marzenie o dużej działce. Znając Twój talent i wyczucie smaku pewnie stworzyła byś raj :D

Aniu, Minnie, śnieg już prawie stopniał i wreszcie można wyruszyć w ogród. Przez kilka ostatnich dni nawet podgoniłam trochę prac. Teraz w wolnych chwilach wezmę się chyba za wygrabianie trawnika.
Sałata jak na razie ma się świetnie. W ubiegłym tygodniu jak zrobiło się cieplej wyniosłam ją do tunelu a dziś posadziłam. Mam ochotę posiać kolejną partię :lol:
Sporo mi się tego wszystkiego do wysiania uzbierało. Zastanawiam się, jak ja to ogarnę, bo oprócz ogrodu mam jeszcze sporo innych obowiązków.
Arbuzy wysieję na polu, ale chyba na czarnej agro. Muszę doczytać, czy już siać nasionka do doniczek :wink:

Ewa, Ty przecież masz prawdziwe rozarium :D
Chyba faktycznie śnieg przyczynił się do tego, że nie ma katastrofy wśród róż. Jak na razie wyglądają całkiem dobrze. Dotychczas zauważyłam że jedna ma czarne całe pędy. To angielka William& Catherine. Jednaj jeszcze wszystko może się zdarzyć. W tamtym roku kwietniowe i majowe przymrozki załatwiły mi róże i z 90 % musiałam ciąć nisko przy ziemi.
Mam nadzieję, że co miało wymrozić to już wymroziło i już takich 'atrakcji' nie będzie.


Coś po południu pogoda się psuje. Niebo zachmurzone, wiatr się wzmaga. Mam jednak nadzieję, ze ładna pogoda się utrzyma jak najdłużej.
Mam w planach wybrać się wreszcie jutro na targ po bratki i inne kwiaty do donic :tan
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7195
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród pełen róż

Post »

:wit
Taka praca w ogrodzie daje sporo dobrej energii. Wczoraj u mnie też było ślicznie, ale za to dzisiaj już ponuro i właśnie pada deszcz. Taka pogoda marcowa. Jednak jestem optymistką i wiem, że będzie ładnie. :D
Moje lawendy obgoliłam wczoraj. :uszy
Wiolka, w tych butelkach to groch?
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Ogród pełen róż

Post »

Wiolu fajnie wygląda sałatka w butelce, kojarzy mi się trochę z takimi modnymi teraz kompozycjami "las w butelce" :wink: Cieszę się z obwieszczenia o początku sezonu ;:215 W sumie moje plecy też już to dobrze czują, bo i u mnie trwają prace ogrodowe- zawsze na wiosnę pilnych zajęć jest wiele, a jak jeszcze przyszła taka spóźniona, to naprawdę trzeba się uwijać ;:oj
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród pełen róż

Post »

Wiolu gdybym miała większy ogród, posadziłabym drzewa i krzewy ozdobne, teraz muszę się ograniczać, miałabym trawnik większy. Może masz rację, dobrze że mój ogród jest mniejszy ;:306 pomarzyć przez moment zawsze można.
Kilka dni pięknej pogody i od razu tyle prac wykonałaś. Wysiałaś już groszek, a ja jeszcze mam ziemię zamarzniętą.
Mój foliak jeszcze nie rozłożony, po świętach jak pogoda pozwoli to go ustawimy i też będę w nim trzymała sadzonki.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród pełen róż

Post »

Wioluś, powiedz mi, jak kwitło latem te 90% przemarzniętych róż.Wszystkie wystartowały od początku? Udało im się zbudować w sezonie fajne krzaczki?
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród pełen róż

Post »

Wiolu widzę, że w nowy sezon wystartowałaś niczym petarda w sylwestra. Tak trzymać! ;:215 Jak to świat jest "zrobiony", że po jesiennym zniechęceniu i zimowej stagnacji wiosną ożywają w nas wszystkie nasze ogrodowe pasje... Uwielbiam to!
Powiedz i jeszcze jak tam powsinoga? Siedzi teraz grzecznie w domu, czy znów się szwenda po okolicy i na marcowe harce ucieka?
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ogród pełen róż

Post »

Wiola widzę, że wiosna Cię dopadła :) trawki bardzo ładne już masz, moje to miniaturki przy Twoich hehe :) oby wszystko pięknie rosło i pogoda dopisywała :)
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród pełen róż

Post »

Witaj Wiolu :wit . Nie ma to jak porcja ruchu na świeżym powietrzu ;:138 . Człowiek od razu ma się lepiej ;:215 . Sporo zrobiłaś ;:108 . Ja również z przycinaniem lawendy i róż czekam na kwiecień. Miejmy nadzieję, że dużo cięcia nie będzie chociaż u mnie niektóre róże słabo a nawet bardzo słabo ;:222 . Sałata już w gruncie ;:oj . Wow ! Ja w tym roku warzyw mieć nie będę ;:131 , za to za rok będę miała w końcu porządny warzywnik . Przynajmniej taką mam nadzieję, że plany tegoroczne będą zrealizowane i jesienią będę mogła sobie wydzielić warzywnik . Mam taki plan w łowie ale zobaczymy ;:173 . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Ogród pełen róż

Post »

Ja już poprzycinałam lawendę, hortensje i wykopałam 2 krzewy. Na cięcie róż jeszcze czekam . Wiolu powiedz czym karmisz swoje różyczki po przycięciu?
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Ogród pełen róż

Post »

Witam ,
Przyciągneły mnie Twoje róże ;:oj
Niesamowite ich wdzięki pokazujesz .
Z pewnością będę tu zaglądać ,bo kocham te kolczaki .
pozdrawiam :wit
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”