Na starym po nowemu. 5.

[Maska]

Beatko zapomniałam o nasionach, wybacz, ale dzisiaj już lecą do Ciebie Wysyłam wszystkie maki jakie mam Ja też dzisiaj widziałam cytrynka, ale gonić go po moim błocie to utopia Przyrodzie tylko przygrzać to zaraz się budzi
Aparaty mają to do siebie, że się psują szczególnie używane w ogrodzie Niestety ja też dwa kompakty wykończyłam a jeden obiektyw, który dałam córce naprawiacz skrytykował użytkownika nie zostawiając nam nie suchej nitki, że aż się boję dać lustrzanki do przeczyszczenia. Karty ostatnio nie widzi To tak na pocieszenie chociaż zdjęć nam to nie przysporzy. Byłaś u fachowca, bo może to kwestia oprogramowania?

[Beaby]

Oleńko - bylebyśmy my były na chodzie
Resztę to się jakoś ogarnie
No cóż, muszę to jakoś przeboleć, że ten rok ogrodwy nie będzie cały na cyfrówce. Bywa...
Będzie dobrze!


Marysiu - bardzo Ci dziękuję za nasiona, dam znać jak tylko dotrą.
Ależ się cieszę
Każde dobre pocieszenie nie jest złe Też i za to dziękuję.
Tak, byłam w serwisie, ale zanim tam dotarłam zerknęłam na necie co to może być i serwisant to tylko potwierdził - naprawić się chyba da, ale się to nie kalkuluje, odradzono mi naprawę.
Piękna prymulka, po prostu piękna!
Jakże masz aktualny wątek, Marysiu - "Idzie zima" ....

[JAKUCH]

Ojjjj biedna Beatko i czym będziesz robić fotki cudownie kwitnącym różom i nie tylko. To rzeczywiście bez sensu dawać tyle kasy za naprawę jak za te same pieniądze można mieć nowy .Wcześnie wracasz z pracy

[Iwonka1]

Chodzenie z głową w gwiazdach, jest znacznie przyjemniejsze niż chodzenie z głową w chmurach Piękne masz w takim razie niebo nad sobą. Do pozazdroszczenia, bo u mnie występuje ostanio tylko ta druga opcja
To masz kopot na głowie. Sezon sie zbliża a Ty uziemiona. Ale możemy zrobić tak, że Ty będziesz pisać co Ci kwitnie, a my będziemy wstawiać tego zdjęcia. Na pewno z kimś się zgrasz terminami

[ewarost]

Beatko smutna sprawa z tym aparatem , a komórka ... moja nawet nie złe fotki robi, bo mój aparat też zastrajkował, W razie czego będziemy cie jakoś ratować jak podpowiada Iwonka

[Beaby]

Jadziu, no takie właśnie mam "super" połączenie autobusowe, że "tak wczesnie" wracam z pracy....
Koło mnie błyskawicznie powstaje jeden dom za drugim, więc może kiedyś ta sytuacja się polepszy i będzie lepszy dojazd.
A co z fotkami? No spróbuję się pogodzić ze starym aparatem, na film, jeśli się na mnie nie obraził, że go tyle lat nie potrzebowałam.


Iwonko - no widzisz, a dzisiaj wszyscy w mojej okolicy chodzili z głową w chmurach, bo cały dzień padało
No na razie to nocne niebo bywa mocno rozgwieżdżone u mnie bo światła wokół mało i super te gwiazdy widać.
Ale tak jak pisałam powyżej - zaczyna się to zmieniać, bo się okolica mocno rozbudowywuje.
Iwonko - no z Jadzią się zgram na pewno co do kwitnień, bo mam Jej pół ogrodu u siebie......


Ewuniu, mawiają, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - więc może i tym razem się to sprawdzi z tym aparatem.
Nie jestem na niego zła bo mi długo posłużył, nawet dłużej niż mogłabym się tego spodziewać za taką jego niską cenę. Ma wybaczone. Nawet na razie nie wymienię go na lepszy model
Ale o poratowanie czasami fotkami to proszę.


Marysiu - tutaj też Ci bardzo dziękuję za nasiona - super!

[JAKUCH]

Beatko no bez przesady jakie pół ogródka zaledwie 1 setna tego co mam Wiesz ,że u mnie wszystkiego dostatek

[ewarost]

Beatko ode mnie kawałek rabatowego słoneczka ... mój pierwszy irysek żyłkowany



Na dobry początek wiosny

[plocczanka]

Brak aparatu fotograficznego to dla każdej z nas duży Wszak nie tylko kochamy, ale też pragniemy uwieczniać nasze roślinki. Mam nadzieję, że szybciutko uporasz się z problemem.
Na pocieszenie ode mnie prymulka podejmująca próbę rozwinięcia pąków.




Ciepełka i oraz szybkiego pożegnania problemu Beatko.

[PaulaF-Z]

I ja myślę, że na pewno uda ci się rozwiązać problem. Trzymam kciuki. Czasem bywa, że pojawi się niespodziewany wydatek, na to nie mamy wpływu.
Kiedy ta wiosna? Szykuję się do zasiania aksamitek

[Zuzia111]

Beatko..braku aparatu współczuję, wszak to nasze nieodłączne narzędzie na działce. .Mnie swego czasu popsuł się na gwarancji, uznali że z mojej winy. . Do dziś bardzo ładne zdjęcia robi w pomieszczeniu, na zewnątrz . Zdjęciem póki co cię nie poratuję, na działce nie byłam..był eM. Powiedział mi że nic nie kwitnie i nie było co focić. Pozdrawiam.

[JAKUCH]

Beatko mogę podesłać Ci mojego rodzynkowego iryska Katherine Hodgkin dla rozweselenia wątku

[karolacha]

Ojej , aparat zepsuty ja też nie mam co pokazywać , bo po wiośnie znowu nadeszła zima , wszystko przykryła i klapa Miejmy nadzieję ,że szybko przeminie ta zima

[Beaby]

Dziękuję Wam bardzo za cudne i radosne fotki!

Jadzinko - no jakoś chyba źle ujęłam w zdaniu to co chciałam przekazać - ja mam pół ogrodu od Ciebie - to znaczy, pół mojego ogrodu to jest od Ciebie........ No jasne, że do tej ilości roślin co Ty masz, to mi jeszcze sporo brakuje.
Dziękuję za zdjęcie rozweselającego iryska. Na pewno w przyszłym roku już nie będzie on taki samotny, na pewno go przybędzie...


Ewuniu - jaki śliczny ten żółty irysek, jaki mocny, jaki ma inetnsywny kolor!
Z moich to kwitną na razie tylko dwa kolorki, ciemny fiolet i ten jasny kremowy. Są jeszcze ładniejsze niż w pierwszym roku, no i dużo wyższe.


Lucynko - no samą prawdę piszę, że prymule u Ciebie też mają się znakomicie!
Dostałam nowe odmiany od Jadzi, może te będą u mnie lepiej rosły. Bo na razie to tylko te lekarskie mają się świetnie. Inne nie za bardzo chcą poszaleć.


Paulinko, no pewnie, że zażegnam ten problem, z tym, że to musi sporo jeszcze poczekać. Sporo, sporo.
Jeszcze nigdy nie wstawiałam zdjęć z mojego telefonu na komputer, muszę więc i tak spróbować. Bo może tylko w telefonie wychodzą mi takie blade kolorki - może na komputerze będą w miarę do przyjęcia - sama jestem ciekawa. Wtedy byłby mniejszy kłopot, i szybciej i milej przeleciał by czas do kupna nowego aparatu. Zobaczymy, zaczekam z tą próbą na lepszą pogodę.
W sumie to już od jutra można siać te aksamitki, ale ja zabieram się za to dopiero od wtorku
Powodzenia Ci życzę i pięknych sadzonek!


Zuziu - no właśnie z moim aparatem jest to samo, poszłam do serwisu bo w pomieszczeniu nadal mi robi ładne zdjęcia, więc myślałam, że warto go naprawić. Ale nie.
No tak, Zuziu - tu na FO aparat to jedno z podstawowych narzędzi ogrodniczych, a u mnie to zaraz po wyrywaczu chwastów
Szybkiej wiosenki życzę i cudnych fotek!


Karolinko - na pewno do Ciebie wiosna zawita dużo wcześniej niż do mnie i wygląda na to, że dzielą ją od przybycia wręcz teraz już tylko godziny. Od połowy tygodnia na pewno się ociepli i uwiosenni


Wszystkiego dobrego Wam życzę, wspaniałej wiosny!

Ten wątek zamykam tylko tymczasowo, aż do kolejnych moich fotek.

[apus]

No i gdzie fotki?